Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 25, 2025 14:02



Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
 Wymagania 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2681
Post Wymagania
Hmm...

Spotykam się z różnymi reakcjami na moje poglądy i styl bycia i wy pewnie też.
Mam zbyt długie włosy. Według innych. Według mnie są odpowiedniej długości ale społeczeństwo wymaga od de mnie tego żebym miał krótkie włosy. Mam poddać się wymaganiom innych ludzi którzy mówią mi jakie mam mieć włosy czy mieć je takie jak lubię ?

Jestem gejem ... lawina skrajnych reakcji... Idź się leczyć... Bóg nienawidzi pedałów ... grzeszysz ... lubię gejów ... samo bycie gejem nie jest grzechem ...

Większość ludzi którzy zabierają głos w tej sprawie nie wie co to jest homoseksualizm; na czym polega, co czuję i co myślę... Nie czuję się gorszy od innych przez to że jestem gejem. Jestem takim samym dzieckiem Boga jak inni i mogę być świętym. Jestem świętym tak jak inni ludzie, bo Bóg uświęca ludzi. Ciało ludzkie w końcu jest świątynią Ducha Świętego.
Czuję się jak w chaosie ale muszę wybrać własną drogę. Już ją wybrałem - jestem taki jaki jestem i Bóg mnie takim kocha. Mogę opanować swoje żądze.

Jestem wrażliwy. Ale facet nie może być wrażliwy ale twardy ... Nie obchodzi mnie to - jestem wrażliwy.

I tak dalej ...

Czy nie jest tak że jesteśmy zależni od tego czego wymagają od nas inni ludzie i za wszelką cenę staramy się spełnić te oczekiwania ? Staramy się być twardzi, heteroseksualni i mieć krótkie włosy.

My też mamy własne oczekiwania wobec siebie. To nasze oczekiwania względem siebie powinny być dla nas ważniejsze niż oczekiwania ludzi którzy nas nie znają, nie wiedzą co czujemy, nie znają naszych poglądów ...

Ostatecznie to moje włosy, moja orientacja i moja cecha charakteru !

Mam spełniać wymagania ludzie czy Boga ?
Kto najlepiej odkryje wymagania Boga względem mnie jak nie ja ?

_________________
MODERATOR


Cz mar 22, 2012 17:11
Zobacz profil
Post Re: Wymagania
Zbigniew3991 napisał(a):
Mam spełniać wymagania ludzie czy Boga ?
Kto najlepiej odkryje wymagania Boga względem mnie jak nie ja ?

Czasem ludzie mogą dostarczyć impuls, który pomoże poznać wolę Boga w moim życiu.
Słyszę Jego 'głos' nie tylko w swoim sumieniu, ale również w tym
co ludzie mówią, piszą. Pozdro.


Cz mar 22, 2012 19:14
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55
Posty: 414
Post Re: Wymagania
Bądź sobą. Nikt za Ciebie życia nie przeżyje.


Cz mar 22, 2012 23:05
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sty 18, 2012 9:51
Posty: 23
Post Re: Wymagania
Mnie już od najmłodszych lat życia spotyka wielka dyskryminacja. Mam 17 lat, kiedy skończyłem 7 lat poczułem, jakby obecność jakiejś istoty, gdy skończyłem 9 lat, poszedłem do pierwszej komunii świętej i znowu to poczułem, ale dobitniej, wtedy zrozumiałem, że nie liczy się forma, tylko wartości. To był tak wielki przełom w moim życiu, że postanowiłem zostać księdzem. Nikomu tego nie mówiłem, bałem się. Gdy skończyłem 14 lat, poczułem jakby uderzenie młota w klatkę piersiową. Nie mogłem oddychać przez dobre parę minut. Co dziwne, nie musiałem. Wtedy właśnie zrozumiałem, że Bóg wskazał mi ścieżkę- mam być księdzem. Już się nie bałem powiedzieć o tym światu. Gdy proboszcz z mojej parafii, bardzo dobry człowiek, usłyszał o tym, pomagał mi jak tylko mógł. Do dziś łączą nas głębokie więzi. Ja nie patrzę na ludzi od zewnątrz, ale staram się patrzeć na ich dusze. Jesteś jak najbardziej normalny, bądź inny, indywidualny, to czyni cie wyjątkowym. Także w oczach Boga. Kochaj ludzi całym sercem. Bądź po prostu dobry, a zdobędziesz serca wielu :)

_________________
[b]Fidem Miracula[/b]


Śr kwi 11, 2012 7:42
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2681
Post Re: Wymagania
Też tak myślę. staram się patrzeć na ludzi tak jak Ty - po ludzku tak jak na ludzi.

Niewątpliwie będziesz tak dobrym księdzem jakich jest mało. Czyż księża nie powinni kochać Boga i ludzi tak jak Ty ?

Też kiedyś chciałem być księdzem ale dlatego że jestem gejem ... widocznie Bóg wybrał dla mnie inna drogę . Inną to nie znaczy gorszą prawda ?

Będę się za Ciebie modlił. Za Ciebie i Twoje powołanie ponieważ intuicyjnie czuje że będziesz doskonałym księdzem. Chociaż tacy którzy widzą ludzi w ludziach tak jak Ty nie są mile widziani w oczach hipokrytów i tych którzy oceniają innych powierzchownie...

_________________
MODERATOR


Śr kwi 11, 2012 18:03
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 9:07
Posty: 131
Post Re: Wymagania
Ja jestem zdania że własne powołanie można odnaleźć tylko we własnym sercu (ale trzeba szukać uczciwie i nie zapominać o całej reszcie świata). Przekonałam się już, że wymagania stawiane - świadomie lub nieświadomie - przez innych ludzi oraz przez samego siebie mogą mieć zabójczy wpływ na osobowość człowieka, który tak bardzo skupia się na tym co "powinien" że nie zauważa swoich marzeń, życiowych pragnień czy zdolności a czasem wręcz uważa że są one złe i powinien je zdusić w sobie.

Jakieś dwa lata temu byłam przekonana że wiele rzeczy muszę, że tak należy, że powinnam być święta według jakiegoś gotowego wzoru. Oczywiście, nie myślałam tak wprost, ale wciąż uważałam że wiele rzeczy w sobie powinnam poprawić, a do zmiany tego, czego nie mam ochoty zmieniać powinnam się zmusić i tak ciągle ze sobą walczyłam. Zmiana sposobu myślenia zajęła mi kilka długich i bardzo trudnych miesięcy, ale wyszła mi na dobre. Teraz myślę że właśnie odkrywam moje powołanie do czynienia dobra przez rzeczy (i osoby) które mnie fascynują, a o których te 2 lata temu bym pomyślała, że w ogóle nie warto się nimi zajmować bo to "niechrześcijańskie" i w ogóle "fuj". A mimo to teraz, po zastanowieniu się co mnie naprawdę interesuje i czym chciałbym się zajmować (trochę zajęło mi odczytanie tego w moim sercu), widzę że się rozwijam, zajmuję się tym co mnie interesuje i w ogóle życie jest piękne :mrgreen: (Rany, pierwszy raz napisałam coś takiego na tym forum o.O)

Tak więc uważam, że dostosowywanie się do jakichś sztucznych wymagań i robienie czegokolwiek wbrew sobie jest szkodliwe. Żeby naprawdę żyć trzeba słuchać swojego serca i - w granicach prawa bożego - robić to co ono podpowiada :)

Cytuj:
Jestem wrażliwy. Ale facet nie może być wrażliwy ale twardy ...

Nieprawda. Ja osobiście (i na pewno nie tylko ja) uwielbiam wrażliwych facetów. W ogóle moim zdaniem świat zdecydowanie cierpi na niedobór wrażliwych facetów. Gdyby takich było więcej świat byłby piękniejszy.
viewtopic.php?f=50&t=28653

_________________
"Wznosić toast w obliczu świata i nie szukać pociechy"


Pn kwi 16, 2012 16:46
Zobacz profil
Post Re: Wymagania
Sądzę, że powinniśmy zaakceptować ludzi takimi jakimi są. Patrzą i oceniają powierzchownie, chcą dobrze a ranią. Uważam, że to żaden zaszczyt być kim innym. Nasze myśli powinny być ukierunkowane na to, by być lepszym dziś niż wczoraj, a jak upadnę to otrzepać piórka i iść do przodu. Każdy biegnie w swoim własnym biegu. Musi jedynie zwracać uwagę na znaki postawione na drodze. Mój system wartości ma odniesienie do Boga, mam świadomość, że to właściwy wybór. Nie przejmuję się niekorzystnymi sądami innych (szybko mi przechodzi i zapominam) póki mam świadomość tego, że postępuję właściwie. Tu potrzeba jednak pewnego doświadczenia. Oceny innych ludzi, nawet nam nieprzychylne mogą być cenne dla rozwoju naszej duchowości. Oni też stawiają nam wymagania. Jesteśmy społeczni. To właśnie sztuka życia: ciągłe wybory związane z przyjmowaniem i odrzucaniem opinii innych ludzi...i nie skupianie się na sobie. Neurotyk tego nigdy nie zrozumie; osoba , która siebie nie akceptuje też nie, a na pewno nastolatek będzie się buntował.
Obowiązują nas też pewne kanony zachowania, włącznie z ubiorem. Uporczywe ich łamanie u nastolatka nie jest niczym wyjątkowym, wskazuje jedynie na chęć wyróżnienia się i zaznaczenia indywidualności (nie akceptuje siebie, nie ma osiągnięć szkolnych to będzie prowokował zachowaniem czy ubiorem). Mądrzy rodzice przeprowadzą go przez ten okres skarżąc się znajomym, że odbierają lekcje pokory od dziecka. :-D
Na zakończenie: inaczej traktujemy chęć podkreślenia swej indywidualności u nastolatka, inaczej skupianie się na sobie dorosłej osoby. Takiej osobie zawsze będą przeszkadzały osoby o silnej osobowości, nazwie ich zarozumiałymi i pysznymi. Owa pyszna powinna jednak przemyśleć i takie opinie. Jesteśmy zdani na opinie o sobie całe życie i nawet w pracy jesteśmy oceniani.


Pn kwi 16, 2012 17:28
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Wymagania
Tylko opinie są naszym lustrem. Nie ma innej możliwości spojrzenia na siebie całkowicie z zewnątrz.

Oczywiście trzeba odsiewać opinie sensowne i wartościowe od innych. Sądzę też, że akceptacja opinii zwykle wymaga czasu. Stabilna osobowość nie może przecież motać się z jednej strony na drugą, bo ktoś coś powiedział. Zatem odczuwanie w pierwszej chwili jakiegoś sprzeciwu to zdrowa rzecz. Kwestia tylko w odpowiedniej równowadze.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn kwi 16, 2012 19:01
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2681
Post Re: Wymagania
Tez starałem się dostosować do wzorca świętości ale tak naprawdę taki nie istnieje. Każdy święty jest inny. Święty Franciszek który zawsze się weselił, był ubogi i kochał przyrodę, Święty Tomasz i Augustyn którzy byli filozofami i teologami, Święci asceci, Święty Kamil który leczył chorych , święty Maksymilian Maria Kolbe który ukochał naszą Mamę Maryję i zginął za drugiego człowieka ... Każdy człowiek we własnej duszy musi odczytać swoje własne powołanie; swoją własną indywidualną misję daną Mu przez Boga.

Niechrześcijanie ... też za Nimi nie przepadałem ale to nasi Bracia i Siostry ...

Nastolatek, neurotyk, zakompleksiony człowiek ... staram się nie dopadać w skrajności ... trzeba zachować rozsądek inaczej szatan będzie się wciskał do naszej duszy; najpierw przez wąską szczelinę a potem będzie robił coraz większy otwór ...

Człowiek który nie akceptuje siebie i siebie nie szanuje nie będzie szanował i akceptował innych. Znam to z własnego przykładu. Dopóki nienawidziłem siebie byłem zły na cały świat i cały świat zacząłem nienawidzić.

Zbuntowany nastolatek ... moja natura z natury nie jest pokorna i zawsze jakoś się buntowałem. Zawsze byłem uparty. To może być zaleta ale staram się zniszczyć w sobie głupi upór.

Zawsze istnieją jakieś zasady społeczne i etyczne które są niepodważalne i trzeba je przestrzegać. Nie mogę na przykład wyjść na ulicę nago nawet gdyby było nie wiem jak gorąco ... nie mogę się upić publicznie, przeklinać, bluźnić ponieważ to może kogoś urazić itp. ...

Ocena innych ludzi może dać nam jakieś motywację czy grunt do przemyśleń ale nie popadajmy w skrajności ...

_________________
MODERATOR


Pn kwi 16, 2012 19:17
Zobacz profil

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2681
Post Re: Wymagania
Stabilna osobowość właśnie polega na równowadze.

Trzeba czasu żeby na coś z dystansem i na spokojnie spojrzeć ...

_________________
MODERATOR


Pn kwi 16, 2012 19:18
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn wrz 06, 2010 9:07
Posty: 131
Post Re: Wymagania
Cytuj:
Niechrześcijanie ... też za Nimi nie przepadałem ale to nasi Bracia i Siostry

I też ludzie, bywają różni. Znam "niechrześijanina" (tzn. na pewno nie jest gorliwym katolikiem, raczej niewierzący), od którego mogę się uczyć pokory, miłości i służby bliźnim.

_________________
"Wznosić toast w obliczu świata i nie szukać pociechy"


Wt kwi 17, 2012 21:20
Zobacz profil
Post Re: Wymagania
Gdyby nie stawiano wysokich wymagań dzieciom u których dostrzeżono talent muzyczny czy sportowy to nigdy by nie zostały mistrzami. Gdyby nie stawiano wysokich wymagań i nie kształcono dodatkowo dzieci uzdolnionych to byłyby przeciętne. Gdyby nie stawiano wysokich wymagań i nie przymuszano do rehabilitacji chorych dzieci to pozostałyby niepełnosprawne. Rodzice stawiali wysokie wymagania, przełamywali upór dzieci wiedząc, że to czynią dla dobra dziecka.
Wszystko zależy kto i kiedy spojrzy na daną sytuację. Doskonale zarabiający lekarz nie skrytykuje rodziców (przymuszano go w domu do nauki, w szkole wysyłano na różne olimpiady tematyczne) a raczej rówieśników- nie chciało mu się uczyć, robił co chciał a dziś zazdrości tym, którym powodzi się lepiej. Osoba, która nauczy się w dzieciństwie pokonywać trudności uzna je w życiu dorosłym za normę i zachowa zdrowie psychiczne. To zadaniem rodziców jest rozpoznanie uzdolnień kierunkowych dzieci i ćwiczenie ich dodatkowymi zadaniami.
BTW
Pewien rezolutny 6. latek nie lubił czytać (nauczył się sam pytając o literki na klockach). Czytał na czas (stawiał zegar przed książką...nauczył się odczytywać czas, by włączać telewizor na bajki) i otrzymywał za to nagrodę (pracował i zarabiał na drogą zabawkę). Szybko na nią zarobił. Został ministrantem, by mieć zapewnione miejsce siedzące w kościele, ale z czynności pomocowych zawsze się wyłgał. Potem chciał wybrać szkołę o niskim poziomie, by się nie przemęczać a rodzicom tłumaczył, że nie da sobie rady w lepszej szkole. Rodzice nie wyrazili zgody i wysłali do elitarnego liceum. W ostatniej klasie zmuszono go do korepetycji, by nie miał problemu z wyborem dobrej uczelni. Miauczał, ale ją skończył. Wciąż skarżył się, że jest mu trudno (ojciec wówczas powiedział, że może zrezygnować-syn uznał, że to 3. rok i to byłaby strata trzech lat życia). Kiedy obronił pracę to z radością poinformowal rodziców, że zdał na bardzo dobry. Za chwilę poinformowal rodziców, że ma problem z wyborem pracy, bo ma do wyboru różne możliwości. Po raz pierwszy zapytał rodziców o radę w ważnej dla siebie sprawie. Dziś jest dobrze zarabiającym młodym człowiekiem i nie skarży się na uciążliwości wielu lat życia. Gdyby go nie przymuszano?


Śr kwi 18, 2012 7:45

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2681
Post Re: Wymagania
Są pewne wymagania dotyczące wymagań :
- wymagania nie mogą być absurdalne
- wymagania nie mogą być niemożliwe do spełnienia ( nagła zmiana orientacji i zdobycie dziewczyny przez ze mnie)
- wymagania nie mogą być bezsensowne (mam zciąć włosy ponieważ komuś się nie podobają; innym osobom już pasują ... )
- wymagania muszą wynikać z dobrych pobudek; wartości; miłości; troski a nie z tego że komuś coś się nie podoba lub coś się nie podoba
- wymagania to nie stanowisko : nie podobają mi się Twoje włosy więc je musisz zciąć

_________________
MODERATOR


Śr kwi 18, 2012 15:09
Zobacz profil
Post Re: Wymagania
A gdyby zaproponowano Ci pracę w banku/korporacji i zobowiązano do ścięcia włosów? Gdybyś wybrał służbę wojskową, też nie byłoby dyskusji o włosach. Osobiście nic nie mam przeciwko długim i dobrze utrzymanym włosom.
Wskazałam tylko, że absurdalność wymagań inaczej wygląda jak spoglądamy na nie z różnych miejsc.


Śr kwi 18, 2012 16:05

Dołączył(a): So maja 14, 2011 18:46
Posty: 2681
Post Re: Wymagania
Co ma praca w banku i służba wojskowa do włosów ?

Pracujesz w banku lub odbyłeś służbę wojskową ? Masz tam rodzinę ? Skąd wiesz co się dzieje w bankach lub w wojsku ?

Żeby się wypowiadać trzeba być pewnym informacji które się podaje ...

Oczywiście że wymagania zależą od roli społecznej. Nauczyciel nie ubierze się jak prostytutka a bankowiec będzie wyglądał jak bankowiec. Jednak człowiek który zostaje nauczycielem lub bankowcem jest świadomy wymagań jakie będą mu stawiane przy danym zawodzie i sam przyjmuje te wymagania.

Gdybym wybrał służbę woskową nie byłoby mowy o włosach ... - to absurdalne stwierdzenie. Po pierwsze służba wojskowa; moje zdrowie; moje plany i moja osobowość się ze sobą mijają a po drugie nie ma takiego prawa które nakazywało by ścinanie włosów kiedy wstępuje się do wojska. Nie ma mowy ... w wojsku nie ma mowy o piciu alkocholu; specjalnemu zniszczeniu munduru ale żaden przepis czy regulamin nie mówi o przepisowej długości włosów jakie ma mieć rekrut ...

_________________
MODERATOR


Śr kwi 18, 2012 16:22
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.   [ Posty: 18 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL