| 
 
 
 
	
			
	
	
	
        
        
            | Autor | Wiadomość |  
			| mareta 
					Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
 Posty: 3784
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄPowtarzam to,co napisałam. Miło powitać znajomego kotka tylko z ostrzejszymi pazurkami _________________
 "Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"
 
 
 |  
			| So kwi 14, 2012 13:50 | 
					
					   |  
				|  |  |  
		|  |  
			| RED 
					Dołączył(a): Wt maja 24, 2011 16:02
 Posty: 205
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄmareta napisał(a): Za czasów Jesusa runęła wieża i pogrzebała wielu, On sam umarł za nas z miłości. Kris65 nie wiem ,czy tego chciałeś, ale masz rację. Z pewnością byli na śmierć przygotowani, czyli były jakieś "warunki wstępne" spełnione.Mam nadzieje ze to tylko nieuwaga ale w tym poscie jest tez cos do scenzurowania. Czy tylko moje posty sa cenzurowane?
 
 |  
			| So kwi 14, 2012 13:55 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄCenzurowane są tylko posty tych, którzy nie potrafią poprawnie po polsku napisać wyraz „śmierć”. 
 
 |  
			| So kwi 14, 2012 14:07 | 
					
					 |  
				|  |  |  
		|  |  
			| RED 
					Dołączył(a): Wt maja 24, 2011 16:02
 Posty: 205
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄDziekuje za wskazowke, niestety moj przestarzaly sprzet nie pozwala mi na poprawne pisanie. 
 
 |  
			| So kwi 14, 2012 14:19 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄTo w takim razie musisz unikać pisania o smierci.  
 
 |  
			| So kwi 14, 2012 14:29 | 
					
					 |  
				|  |  |  
		|  |  
			| Don_Lewski 
					Dołączył(a): So kwi 14, 2012 16:07
 Posty: 3
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄJeśli Bóg jest miłością, to chcę poznać chociaż jeden przykład jego miłości, ale taki, który mogę zauważyć, czyli na skalę globalną. Choć jeden. Bo wszystko, co dobre i co złe, nie pochodzi ani od niego, ani od żadnego Szatana. Tylko od ludzi. A jeżeli ktoś napisze: "w każdym człowieku jest Bóg, bo Bóg jest wszechobecny i przez ludzi przemawia w ich uczynkach Jezus" to go wyśmieję. To będzie kolejny dowód na poparcie tezy, że ludzie słabi wymyślili sobie religie, bo potrzebowali jakiejś podpory moralnej. Sami nie byli w stanie żyć zgodnie wg jakichś zasad, no to uznali, że aby je jakoś uświęcić i nadać im sens, napiszą mity o nadludzkich istotach, które nas karzą lub nagradzają za to, co robimy na Ziemi. I pomyśleć, że ludzkość przez tyle lat nie uwolniła się do końca od tych zabobonów, że my nadal tego potrzebujemy... To jest przykre, że z jednej strony nauka idzie do przodu, a z drugiej wciąż moralność uzależniamy od jakichś bajek, które są przeżytkiem. Pomyślmy, że to nie moralność jest zależna od dekalogu, tylko dekalog od naszej moralności, która jest w pełni świecka. Dekalog został podporządkowany temu, co ludzie od dawna wiedzieli, bo zanim powstał musieli jakoś żyć, a nawet jak się pojawił, to w gruncie rzeczy rewolucji nie zrobił, bo ludzie od zawsze byli tacy, a nie inni. To całkiem naturalne i tego się zmienić nie da. Nie można nas podporządkować jakimś wierzeniom. Czcicie bóstwa i tracicie na to czas i energię... ale za co, po co? Wszystko, co tu macie, pochodzi od Was. Jeżeli pewność siebie dodaje Wam wyłącznie myśl o Bogu, to świadczy to o Waszej słabości, nie o sile! Jeżeli uważacie, że nie podołacie czemuś, jeśli się nie pomodlicie, bo Bóg wam pomoże - bzdura! Kiedyś trzeba to zakończyć. Wasi przodkowie przenosili tę głupią tradycję z pokolenia na pokolenia i Wy wciąż w to brnięcie, bez sensu. Jesteście filarami, które bezmyślnie tę religię podtrzymują. 
 
 |  
			| So kwi 14, 2012 16:57 | 
					
					   |  
		|  |  
			| RED 
					Dołączył(a): Wt maja 24, 2011 16:02
 Posty: 205
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄmauger napisał(a): To w takim razie musisz unikać pisania o smierci.  Co ja musze lub nie musze to pozostaw juz mi a jezeli nie masz co do tego tematu dodac to nie zamuj sie takimi blachostkami ktore nie maja nic wspolnego z tym watkiem.
 
 |  
			| N kwi 15, 2012 10:17 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Acro 
					Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
 Posty: 4195
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄWyluzuj Red. I zamiast o śmierci pisz o umieraniu albo zgonie...   _________________
 Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
 
 
 |  
			| N kwi 15, 2012 11:48 | 
					
					   |  
		|  |  
			| corkafizdejki 
					Dołączył(a): Śr kwi 18, 2012 19:40
 Posty: 42
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄrafalkol7 napisał(a): Jeśli chodzi o moją wiarę, to mam tylko jedno zdanie o Bogu.
 BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄ!
 
 Teraz wytłumaczę dlaczego mam takie zdanie o Bogu - Gdyby Bóg był Miłością to by pomagał człowiekowi w życiu. Gdyby Bóg był Miłością to by uzdrawiał człowieka w chorobie. Wtedy Świat, który Stworzył byłby inny - byłby lepszy. Bóg Stworzył Ziemię i człowieka tylko dlatego bo Mu się NUDZIŁO i dlatego, że Lubi patrzyć jak człowiek się MĘCZY na tej Ziemi. Najlepiej Bóg lubi jak człowiek umrze i wtedy go postawić przed Sądem Bożym i go POTĘPIĆ! To Bóg najlepiej lubi!
 Ja 1 Sierpnia 2010 roku będę miał 25 lat i się poznałem na Bogu na tyle, że piszę to bo jestem przekonany na 100%, że tak jest, tak było zaplanowane od początku Stwarzania Ziemi i człowieka i tak będzie.
 Ja się nie boję Potępienia. Może mnie Bóg potępić za to, że mam takie zdanie o Nim.
 Sam Bóg na takie moje zdanie sobie zapracował i nie zmienię swojego zdania!
Gdyby człowiek wielokrotnie nie wystąpił przeciw Bogu, to mieszkalibyśmy w Raju i nie byłoby chorób, wojen, śmierci...Ale człowiek ma też wolną wolę, której używa jak chce. Dodam jeszcze, że jestem osobą niewierzącą.
 
 |  
			| So kwi 21, 2012 16:32 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Acro 
					Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
 Posty: 4195
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄcorkafizdejki napisał(a): Gdyby człowiek wielokrotnie nie wystąpił przeciw Bogu, to mieszkalibyśmy w Raju i nie byłoby chorób, wojen, śmierci...Ale człowiek ma też wolną wolę, której używa jak chce. Dodam jeszcze, że jestem osobą niewierzącą.To Bóg nie mógł nas tak stworzyć, abyśmy nie używali tej wolnej woli w niewłaściwy sposób? Dodam jeszcze, że jestem osobą wesołą.  _________________
 Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
 
 
 |  
			| Pn kwi 23, 2012 22:16 | 
					
					   |  
		|  |  
			| muzzy 
					Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
 Posty: 266
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄWolna wola to ciekawa koncepcja.
 Isaac Singer zapytany o nią powiedział "Musimy wierzyć w wolną wolę - nie mamy innego wyboru"
 
 B)
 _________________
 Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
 C.H.
 
 
 |  
			| Wt kwi 24, 2012 14:47 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Kris65 
					Dołączył(a): Pt lip 08, 2011 13:30
 Posty: 1518
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄCytuj: Wolna wola to ciekawa koncepcja.Wolna wola to taki wybieg. Usprawiedliwia "specyficzne miłosierdzie" boskie i  pozornie wydłuża "łańcuch przy budzie ziemskiego żywota"  _________________
 Zdrowego rozsądku życzę...
 
 
 |  
			| Wt kwi 24, 2012 18:43 | 
					
					   |  
		|  |  
			| muzzy 
					Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
 Posty: 266
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄKris65 napisał(a): Wolna wola to taki wybieg. Usprawiedliwia "specyficzne miłosierdzie" boskie i  pozornie wydłuża "łańcuch przy budzie ziemskiego żywota"  Celne B)_________________
 Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
 C.H.
 
 
 |  
			| Wt kwi 24, 2012 19:00 | 
					
					   |  
		|  |  
			| Anonim (konto usunięte) 
					
				   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄWolna wola moim zdaniem to próba zrzucenia odpowiedzialności z Boga za zło jakie jest na Ziemii.Bóg stworzył anioły i ludzi i powiedział "róbta co chceta"
 
 
 |  
			| Wt kwi 24, 2012 19:49 | 
					
					 |  
		|  |  
			| muzzy 
					Dołączył(a): Cz mar 29, 2012 9:52
 Posty: 266
   |   Re: BÓG NIE JEST MIŁOŚCIĄWolna wola to oszukiwanie siebie samego. Ludzie nie istnieją w próżni. Decyzje i działania mają motywy, preferencje, kontekst. System wartości człowieka jest kształtowany przez rodzinę, środowisko, idee, doświadczenia przychodzące z zewnątrz. Bez interakcji społecznych nie wyewoluowalibyśmy i nie mielibyśmy ułudy wolnej woli. _________________
 Take the risk of thinking for yourself, much more happiness, truth, beauty, and wisdom will come to you that way.
 C.H.
 
 
 |  
			| Wt kwi 24, 2012 22:34 | 
					
					   |  
		|  |  
 
	|  | Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach
 Nie możesz edytować swoich postów
 Nie możesz usuwać swoich postów
 Nie możesz dodawać załączników
 
 |  
 |