Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pn sie 18, 2025 12:44



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2
 klątwa 
Autor Wiadomość
Post Re: klątwa
Kozioł napisał(a):
Tomek__ napisał(a):
Cierpienia spotykają i wierzących i niewierzących, ale tylko ci którzy potrafią je przyjąć w duchu pokuty za własne lub cudze grzechy sprawiają, że cierpienia są dla nich zasługujące.
Na tym polega niesienie krzyża, żeby przyjmować cierpienia które nas spotykają i ofiarować je jako pokutę i wynagrodzenie za siebie i innych. Bez tego nie niesiemy własnego krzyża, a cierpień nie da się uniknąć. Można jednak z nich wynieść dużą zasługę, bo cierpienia mają głęboki, ukryty przed nami jeszcze sens.
Jeśli jesteś częścią Kościoła to jesteś Ciałem Chrystusa i powinnaś nieść swoje drobne lub większe cierpienia ofiarowując je za siebie i innych, tak jak to uczynił Chrystus.
Teologia cierpienia jest teologią zapłaty i teologią pychy! Zbawienie mamy darmo z łaski i wiary, nie z uczynków aby kto się nie chełpił. Jakby było z uczynków, to byłaby to zapłata, a nie łaska. Takie jest nauczanie św. Pawła.
Cy uważasz, ze Ofiara Jezusa dana za nas, za nasze grzechu jest niewystarczająca, niepełna, niedoskonała i wymaga uzupełnienia? :o

Nie jest niewystarczająca, niepełna, niemniej świadom tego Jezus mówi niech bierze swój krzyż i niech Mnie naśladuje.
Gdyby przyjmowanie krzyża przez ludzi pozbawione byłoby sensu, to i słowa Jezusa straciłyby znaczenie.


N maja 06, 2012 7:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: klątwa
jak rozumiesz stwierdzenie św. Pawła na jakiego się powołujesz
"w ciele naszym dopełniam braki udręk Chrystusa" (Kol 1;24)?

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


N maja 06, 2012 8:38
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: klątwa
@ Kozioł

nie wiem czy wiesz, ale w KK istnieje grupa wiernych i teologów (nie wiem jak duża), którzy od lat zabiegają o ogłoszenie dogmatu o Maryi - Współodkupicielce Pośrednice wszystkich łask i Orędownice Ludu Bożego,

myslę, że raczej nie mają na to szans,
ale mimo wszystko prowadzi z nimi rozmowy

"Maryja" domaga się ogłoszenia takiego dogmatu
w objawieniach amsterdamskich
które zostały uznane przez Kościół

(jaki mam stosunek do objwień maryjnych i innych
pisałam wielokrotnie na tym forum)

jakby ktoś chciał, można podpisać petycję ;)
http://www.p-w-n.de/voxpopuli.htm

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


N maja 06, 2012 8:48
Zobacz profil
Post Re: klątwa
no właśnie...
mówi się, ze można przyłączyć swoje cierpienia do cierpień Jezusa, współcierpieć z Nim.
jeżeli ktoś cierpi to to tez się jakoś liczy chyba...


Pn maja 07, 2012 1:53

Dołączył(a): N mar 05, 2006 0:21
Posty: 228
Post Re: klątwa
Moze ktos odpowie na to coś mądrego :
PRzykład: pewien dobry , poczciwy , prawy i oddany Bogu człowiek zachorował na jakąś ciężką i bolesną chorobą, i np: nie chce jej, chce być zdrowy.
Mając na uwadze fragment pisma świetego:
,, Jeżeli we Mnie trwać będziecie, a słowa moje w was, poproście, o cokolwiek chcecie, a to wam się spełni. "

Człowiek ten dlatego prosi Boga, o zabrania tej choroby. Według tego co jest napisane, Bóg powinn ją zabrać.
co wy na to?:)

_________________
Obrazek

Zły? Być może.. dobry? A czemu... nie tak wiele znów pychy we mnie...
Dajcie zyć po swojemu grzesznemu a i świętym żyć będzie przyjemniej.


Pn maja 07, 2012 22:41
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: klątwa
mkb napisał(a):
no właśnie...
mówi się, ze można przyłączyć swoje cierpienia do cierpień Jezusa, współcierpieć z Nim.
jeżeli ktoś cierpi to to tez się jakoś liczy chyba...


Co to znaczy "się liczy"?

Bóg to nie wieki księgowy
który księguje nasze dobre, złe uczynki, wyrzeczenia, cierpienie, modlitwy itp.
a na koniec rozlicza nas z tego robiąc jakiś bilans

a potem na podstawie wyniku tego bilansu
zbawia lub nie

To zupełnie niechrześcijańska perspaktywa.
Bóg zbawia ze względu na Ofiarę Jezusa


Z szczególnym smutkiem przyjmuję fakt, że
w pismach niektórych świętych pojawia się słowo "zasługa"

"posłuszeństwo przełożonym jest w moich oczach wielką zasługą"
"będziesz miała wielką zasługę" mówi Jezus
(św. Faustyna - cytat z pamięci)

co do mnie to nie mam z tym problemów
aby taki sposób traktowania sprawy krytykować
bo to co napisała traktuję w kategoriach
literatury religijnej a nie prawdy objawionej

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt maja 08, 2012 15:41
Zobacz profil
Post Re: klątwa
dla Boga nie tylko Jego Syn sie liczy ale takze kazdy pojedynczy czlowiek.
przeciez caly Plan Zbawienia jest dla ludzi.
to jak postepujemy na pewno ma znaczenie i Bog "cieszy sie"
z dobrych postepkow swoich dzieci, z ich wysilkow zblizenia sie do Niego.

Byla taka herezja dawno temu - kwietyzm.
"Polozyc sie i lezec" bo i tak Pan Jezus juz nas zbawil (mniej wiecej cos takiego).

moim zdaniem trzeba troche ludzkiego ciepla i prostoty, w spojrzeniu na wiare, na Boga,
bo milosc jest czula, a nie wyniosla i rzadzi sie prostymi prawami.
Pomimo tego, ze ofiara Jezusa Chrystusa zapewnia nam Zabwienie,
to mamy starac sie byc dobrzy tu na Ziemi, a to wymaga wielkiego wysilku.


Wt maja 08, 2012 16:01
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: klątwa
mkb napisał(a):
dla Boga nie tylko Jego Syn sie liczy ale takze kazdy pojedynczy czlowiek.
przeciez caly Plan Zbawienia jest dla ludzi.
to jak postepujemy na pewno ma znaczenie i Bog "cieszy sie"
z dobrych postepkow swoich dzieci, z ich wysilkow zblizenia sie do Niego.

Byla taka herezja dawno temu - kwietyzm.
"Polozyc sie i lezec" bo i tak Pan Jezus juz nas zbawil (mniej wiecej cos takiego).

moim zdaniem trzeba troche ludzkiego ciepla i prostoty, w spojrzeniu na wiare, na Boga,
bo milosc jest czula, a nie wyniosla i rzadzi sie prostymi prawami.
Pomimo tego, ze ofiara Jezusa Chrystusa zapewnia nam Zabwienie,
to mamy starac sie byc dobrzy tu na Ziemi, a to wymaga wielkiego wysilku.


Oczywiście - św. jakub pisze, że "wiara bez uczynków jest martwa"
Trzeba się troszczyć o to by nie była martwa - tyko żywa
czyli przynosząca owoce

Ale te dobre owoce nie mają nic wspólnego
z "zasługami" (zasługiwaniem na zbawienie)
tylko jest konsekwencją dbania o żywą wiarę

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Wt maja 08, 2012 17:02
Zobacz profil
Post Re: klątwa
dobre uczynki nie maja wpływu na nasze zbawienie...no może,
ale złe uczynki na pewno maja :-)


Śr maja 09, 2012 1:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: klątwa
mkb napisał(a):
dobre uczynki nie maja wpływu na nasze zbawienie...no może,
ale złe uczynki na pewno maja :-)


Mają - ale w ten sposób
że jest to marnowanie daru jaki dostaliśmy za darmo
a jakim jest Odkupienie przez Mękę Jezusa

On umarł za nas
aby grzech już nad nami nie panował,
bysmy byli wolni od grzechu

jak się świadomie z tego nie korzysta
i pozwala na panowanie grzech w swoim zyciu
to się marnuje się, a nawet wręcz odrzuca owoce ofiary Jezusa

Te owoce są nadal dla nas dostępne za darmo
(gdy wyznajemy grzech i prosimy o przebaczenie)
ale gdy uparcie trwamy w grzechu
to je poprostu
je odrzucamy

Zbawienie jest dane każdemu za darmo.
I to już zalezy od człowieka czy je przyjmie czy odrzuci

Bóg nikomu siła nie "wciśnie" Zbawienia
gdy on nie chce go przyjąć.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Śr maja 09, 2012 12:59
Zobacz profil
Post Re: klątwa
uzmysłowiłaś mi coś chyba...
dzieki


Cz maja 10, 2012 5:52

Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01
Posty: 1123
Post Re: klątwa
dobre uczynki nie maja wpływu na nasze zbawienie...no może,

oczywiście ze maja wpływ


Cz maja 10, 2012 10:53
Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lip 04, 2011 11:29
Posty: 1541
Post Re: klątwa
uczynki bez wiary są niczym,
ale z wiarą.. jak najbardziej

_________________
Króluj nam Chryste !
http://www.duchprawdy.com
http://sacerdoshyacinthus.wordpress.com


Cz maja 10, 2012 11:12
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: klątwa
koala napisał(a):
żyję od niepowodzenia do niepowodzenia..... Tak sie zastanawiam czy coś gorszego by mi się przytrafiło !


Może to przemęczenie? Nie przydałby Ci się odpoczynek? Przepraszam, ale pleciesz cokolwiek jak potłuczona! Szklanka zawsze może być w połowie pełna............., lub pusta


Cz maja 10, 2012 16:02
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 29 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL