Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Autor |
Wiadomość |
Guzkow
Dołączył(a): Śr lip 15, 2009 5:06 Posty: 40
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
885949040 napisał(a): @Kozioł z listem sprubuję dobry pomysł. Ale chyba już ich nie przekonam.
@Otto_Katz dzięki za wsparcie, ale ortografia wiem, że u mnie tragiczna a przy okazji klawiatura się plątała. A biblii nawet w domu nie mam jedynie 2 szt dla dzieci które przeczytałem a do tego fragmenty z podręcznika i na lekcji.
"BO CIE BÓG POKARZE" w sytuacji kiedy rozmawiam o wybraniu etyki a rodzice Bóg cie pokarze za to, że nie wierzysz. Co samo dla mnie jest bezsensu bo nie uznaję Boga. A to taty "To chodź na etykę" było raczej w stylu chodź na etykę i daj mi spokój.
@Guzkowy Może i pogarda z mojej strony a na Kościół nie psioczę jeżeli według mnie coś jest wyimaginowane a człowiek jest tak stworzony, żeby wierzyć w coś a większość świata wierzy w Boga więc z tond moja pogarda.
@Kazeshini nie mówię, że jestem dorosły a na religii czsem fajnie jest pogadać ale nie chce słuchać jak katecheta mi o Bartymeuszu opowieda i co powiedział 2000 lat temu słowo w słowo.
Nie mam czasu idę do szkoły. Módlcie się wierni, żebym na rolkach do szkoły zdążył. 'z tond moja pogarda' W takim razie stąd płynie moja pogarda dla braku znajomości języka polskiego. Obecnie wszystkie przeglądarki internetowe mają wbudowanego auto-korektora, więc ppm i poprawa błędu to błahostka. 'Może i pogarda' Szczyt głupoty. Gardzisz leworęcznymi, jeśli jesteś praworęczny? A może chciałbyś, aby wierzący gardził Tobą? Kinderateizm, w końcu ja jestem ten oświecony, gardzę wierzącym plebsem. Co za czasy, żeby ateista musiał sprowadzać na ziemię innego 'ateistę'.
|
Śr maja 16, 2012 7:48 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Guzkow napisał(a): Co za czasy, żeby ateista musiał sprowadzać na ziemię innego 'ateistę'. ...żeby jeszcze skutecznie, bo myślę, że to tylko będzie łaskotanie po piętach.
|
Śr maja 16, 2012 8:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
885949040 napisał(a): @Guzkowy Może i pogarda z mojej strony a na Kościół nie psioczę jeżeli według mnie coś jest wyimaginowane a człowiek jest tak stworzony, żeby wierzyć w coś a większość świata wierzy w Boga więc z tond moja pogarda. Pogarda oznacza pychę. Czy faktycznie uważasz, ze wiesz o swiete az tyle aby gardzić ludźmi inaczej myslacymi? Zauwaz, ze tu się z pogarda nie spotkałeś. Pomyśl nad tym.
|
Śr maja 16, 2012 9:41 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
13 lat to już gimnazjum no nie? Wtedy ateizm jest taaaaaaaaaki modny. Oczywiście, bierze się z "głębokich przemyśleń" wyniesionych z pustych frazesów powtarzanych w mediach. Ciekawi mnie, co zdecydowało o tym, że autor wątku stwierdził, że "Bóg nie istnieje a Biblia to baniEluki". Tak się kończy brak dobrej formacji religijnej: naszą słabą wiarę jest w stanie podkopać pierwszy, lepszy ateista swoim "argumentem", bo nie mamy wystarczającej wiedzy, aby mu odpowiedzieć kontrargumentem.
|
Śr maja 16, 2012 10:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Kozioł napisał(a): Pogarda oznacza pychę. Czy faktycznie uważasz, ze wiesz o swiete az tyle aby gardzić ludźmi inaczej myslacymi? Zauwaz, ze tu się z pogarda nie spotkałeś. Oj! A jednak: Liza napisał(a): 885949040 napisał(a): @-vi- wikipedia mówić nieznaleźć hasła własnowierca To wiara w bajki, które się samemu wymyśla. @885949040 bierze przykład ze starszej "koleżanki". @885949040 nie tędy droga. To naprawdę zły przykład!
|
Śr maja 16, 2012 10:41 |
|
|
|
 |
Aditu
Dołączył(a): Pn lut 20, 2012 22:55 Posty: 414
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Kozioł napisał(a): Pogarda oznacza pychę. Czy faktycznie uważasz, ze wiesz o swiete az tyle aby gardzić ludźmi inaczej myslacymi? Zauwaz, ze tu się z pogarda nie spotkałeś. Pomyśl nad tym. Podobnie jak Vi uważam, że troszkę się zagalopowałeś  Ja się tu niestety z pogardą spotkałam i dalej spotykam 
|
Śr maja 16, 2012 10:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Margaret_ka napisał(a): 13 lat to już gimnazjum no nie? Wtedy ateizm jest taaaaaaaaaki modny. Oczywiście, bierze się z "głębokich przemyśleń" wyniesionych z pustych frazesów powtarzanych w mediach. Ciekawi mnie, co zdecydowało o tym, że autor wątku stwierdził, że "Bóg nie istnieje a Biblia to baniEluki". Tak się kończy brak dobrej formacji religijnej: naszą słabą wiarę jest w stanie podkopać pierwszy, lepszy ateista swoim "argumentem", bo nie mamy wystarczającej wiedzy, aby mu odpowiedzieć kontrargumentem. Tak, 13 lat to gimnazjum. Uczyłam swego czasu pierwsze klasy gimnazjalne. I naprawdę byłam mile zaskoczona. Niemała część tych osób to naprawdę bardzo sensowni młodzi ludzie, z którymi da się na wiele różnych tematów porozmawiać (również takich pozalekcyjnych). Niektórzy z nich mieli sporo całkiem rozsądnych przemyśleń i spostrzeżeń na temat świata. Mieli też wyznaczone pewne cele, do których dążyli. Jasne, że nie piszę o każdym jednym uczniu, ale nie można wkładać wszystkich do jednego worka. Nie zauważyłam też, by wśród moich uczniów ateizm był modny. Właściwie to w ogóle nie słyszałam, by ktokolwiek się ze swoimi przekonaniami religijnymi obnosił, czy o nich mówił. Oczywistym (a wręcz z dużym prawdopodobieństwem) jest też, że światopogląd 13-latka jeszcze może ulec zmianie. Ale póki co, chłopak ma takie a nie inne przemyślenia i doszedł do pewnych wniosków. Nie jest też powiedziane, że jeśli jednak zmieni kiedyś zdanie i uwierzy w istnienie Boga, będzie to ten Bóg biblijny. Są jeszcze inne wierzenia, są różne światopoglądy. Moim zdaniem bardziej mu się przysłuży w chwili obecnej dowiedzenie się czegoś o innych możliwych opcjach, niż takie na siłę wczytywanie się w Biblię, którą na dzień dzisiejszy odrzucił.
|
Śr maja 16, 2012 11:05 |
|
 |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
A ja niektórym z Wielce Szanownych Państwa - z pewną taką nieśmiałością - pozwolę sobie przypomnieć, iż założony wątek nie posiada tytułu: " Jak dowartościować własne ego, wyśmiewając pokemona-gimbusa-kinderateistę?". Tym bardziej, że bytność na forum pozwala mi domniemywać, iż czynią to osoby aż o +/- 10 lat starsze od naszego młodocianego usera. Przypuszczam, że gdyby podobną sarkastyczną krytykę względem Waszych arbitralnych osądów, zaczęli stosować użytkownicy dwu lub trzykrykrotnie starsi od Was - zapewne nie byłoby to miłe w odbiorze i wzbudziło "uzasadnione, święte" oburzenie. Zatem skoro nie chcecie aby Was - droga młodzieży w wieku ~studenckim - poniżano, nie czyńcie tego wobec, równie drogiej młodzieży w wieku lat kilkunastu. Pomimo upływu czterech krzyżyków, od czasu gdy byłem w wieku zbliżonym do @885949040 (a w przeciwieństwie do niektórych z Was) potrafię przyznać, że Einsteinem ani Mozartem nie byłem i bynajmniej nie uważam, aby to wyznanie uchybiało mi w czymkolwiek. Poza tym nasz młodzieniec ma pełne prawo nie wierzyć w Boga, a zarazem nie ma obowiązku wnikać w literaturę uzasadniającą jego pogląd. (Mylicie proste terminy ateizm, niewiara z wiedzą). Raczej dziecku 4-7 letniemu, które przestało wierzyć w św. Mikołaja i wróżki nie odmawiacie tego prawa? Dlaczego zatem trzynastolatkowi, który zaczyna kształtować swój światopogląd odmawiacie tego samego - czyżby słowo Bóg było tabu? Owszem rażą "byki" w postach naszego młodego usera i pewne sformułowania, lecz zwróćcie uwagę, że on się do tego przyznaje i stara wytłumaczyć/przeprosić. Jednakże niestety zauważam, że stosujecie porzekadło "zapomniał wół jak cielęciem był". A to bardzo nieładnie - mądrale  . P.S. O wilkach mowa. Jakby na poparcie moich słów widzę, że właśnie dołączyła kolejna młoda, gniewna i przerażająco oświecona dwudziestoletnia  .
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Śr maja 16, 2012 11:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Otto_Katz napisał(a): Poza tym nasz młodzieniec ma pełne prawo nie wierzyć w Boga, a zarazem nie ma obowiązku wnikać w literaturę uzasadniającą jego pogląd. (Mylicie proste terminy ateizm, niewiara z wiedzą). Raczej dziecku 4-7 letniemu, które przestało wierzyć w św. Mikołaja i wróżki nie odmawiacie tego prawa? Dlaczego zatem trzynastolatkowi, który zaczyna kształtować swój światopogląd odmawiacie tego samego - czyżby słowo Bóg było tabu? Bardzo dobrze powiedziane. Zgadzam się z tym w 100%.
|
Śr maja 16, 2012 11:17 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Otto_Katz napisał(a): Pomimo upływu czterech krzyżyków, od czasu gdy byłem w wieku zbliżonym do @885949040 (a w przeciwieństwie do niektórych z Was) potrafię przyznać, że Einsteinem ani Mozartem nie byłem i bynajmniej nie uważam, aby to wyznanie uchybiało mi w czymkolwiek.
Poza tym nasz młodzieniec ma pełne prawo nie wierzyć w Boga, a zarazem nie ma obowiązku wnikać w literaturę uzasadniającą jego pogląd. Ależ mój prawdopodobnie "młodszy równolatku" o lekkim piórze : nikt młodzieńcowi (no może prawie nikt  , niektórzy coś o buncie przebąkują) prawa do własnych sądów nie zabiera, jest tylko prośba aby przy w tym wątku nie ośmieszał gospodarzy. To duży dysonans prosić o pomoc na forum głównie katolickim (a w drugiej kolejności chrześcijańskim i ateistycznym - jednak to moderatorzy stanowią o forum) a jednocześnie ośmieszać tych do których o pomoc się zwraca.
|
Śr maja 16, 2012 11:22 |
|
 |
Otto_Katz
Dołączył(a): Wt sty 03, 2012 14:37 Posty: 574 Lokalizacja: racjonalista@op.pl
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
@Kozioł. Krótko, bo odbiegamy od tematu. Własnie dlatego, że nasz @885949040 ma zaledwie 13 lat - ja traktuję jego brak umiejętności poruszania się na forum i pewne gafy z wyrozumiałością. Poza tym - a jest to wskazówka nader istotna - on korzysta z pożyczonego laptopa, czyli trudno oczekiwać aby był ekspertem informatycznym. Wszystko co dobre i edukujące dopiero przed nim. Więcej wiary w człowieka - przyjacielu  (z mojej exPyrlandii).
_________________ 1. Religijność to postawa, w której BOHATERSKO pokonuje się trudności nieznane osobom bezwyznaniowym - trawestacja ze Stefana Kisielewskiego 2. Gdzie mod nie może - admina pośle? -
|
Śr maja 16, 2012 11:42 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Liza jest kryptoateistką, tylko sobie jeszcze z tego nie zdała sprawy- jej ocena wiary -Vi- jest tego najlepszym dowodem. Podkopywanie cudzej wiary, jest zarazem podkopywaniem wiary własnej. PS. A bardzo to ciekawe- biblii w domu w wydaniu niedzięcięcym brak, ale mimo to rodzice uprali się, że młody ma chodzić na religię  . A o buncie to zdania nie zmienię. Jak się zacznie wyrażać spokojniej, z większym szacunkiem do innych, to po prostu będzie widać, że mnie tam buntu, a więcej dojrzałości.
|
Śr maja 16, 2012 11:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Val napisał(a): A o buncie to zdania nie zmienię. Jak się zacznie wyrażać spokojniej, z większym szacunkiem do innych, to po prostu będzie widać, że mnie tam buntu, a więcej dojrzałości. Trochę o tym zapomniałem ale Otto ma sporo racji: przy całej swej energii i wybuchu wielobarwności młodość jest strasznie "czarno-biała". Używa tylko wyraźnych, zdecydowanych, krzykliwych kolorów, a stonowanych, cieniowanych (tym bardziej półcieni) nie dostrzega 
|
Śr maja 16, 2012 12:25 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
Otto_Katz napisał(a): O wilkach mowa. Jakby na poparcie moich słów widzę, że właśnie dołączyła kolejna młoda, gniewna i przerażająco oświecona dwudziestoletnia  . Chodzi o mnie, prawda? Napisałam jak ja to widzę i tyle. Ateizm nie bierze się z powietrza. Jeżeli osoba, która bierze udział w praktykach religijnych (myślę, że autor wątku chodził z rodzicami do kościoła) dochodzi do wniosku, że "Boga nie ma", to jest to wynik złej formacji religijnej oraz braku wiedzy. "Biblia to banialuki" - ale dlaczego tak uważasz? Zainteresowałeś się chociaż tym dlaczego są tam takie księgi a nie inne? Jak powstawała? Czemu nie ma w niej innych ksiąg? Na jakiej zasadzie dobierano księgi?
|
Śr maja 16, 2012 12:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Religia w szkole [proszę najlepiej dzisiaj o odpowiedź]
[quote="Otto_Katz"a zarazem nie ma obowiązku wnikać w literaturę uzasadniającą jego pogląd. [/quote]
Spójrz ile razy na forum w stronę osób wierzących lecą pytania typu: jak możecie wierzyć w te głupoty? dlaczego wierzycie? itd.
Myślę, że my mamy pełne prawo dobijać piłeczkę w drugą stronę i pytać: a dlaczego ty nie wierzysz?
|
Śr maja 16, 2012 13:01 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|