Autor |
Wiadomość |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Tydzień apostazji
Ayfkm napisał(a): Nie znam się na prawie kanonicznym, ale jeżeli wziąć pod uwagę skutki apostazji, można uznać, że stanowi ona coś w rodzaju cywilnej śmierci. Nie, nie stanowi, a na pewno nie powoduje takich skutków (rozwiązania węzła małżeńskiego). apriori napisał(a): Tak, ważne małżeństwo w myśl prawa kanonicznego ,wywołuje nieodwracalne skutki. Ayfkm napisał(a): Masz na myśli zawarcie małżeństwa kościelnego, przez osobę, która dokonała apostazji pod warunkiem wcześniejszego niepozostawania w ważnym związku małżeńskim, czy w ogóle osobę, która dokonała apostazji? Każda osoba związana ważnym węzłem małżeńskim nie może zawrzeć ślubu kościelnego: viewtopic.php?f=11&t=28545&p=603091#p603091 - Małżeństwo mieszane wyznaniowo
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
Ostatnio edytowano Pt cze 03, 2011 20:56 przez Elbrus, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt cze 03, 2011 20:50 |
|
|
|
 |
Ayfkm
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 17:48 Posty: 72
|
 Re: Tydzień apostazji
Elbrus napisał(a): Ayfkm napisał(a): Nie znam się na prawie kanonicznym, ale jeżeli wziąć pod uwagę skutki apostazji, można uznać, że stanowi ona coś w rodzaju cywilnej śmierci. Nie, nie stanowi, a na pewno nie powoduje takich skutków (rozwiązania węzła małżeńskiego). Co do zasady, śmierć cywilna nie pociąga za sobą unieważnienia czynności, które wywarły nieodwracalne skutki materialne. Ale ok, nie znam się na prawie kanonicznym, więc przyjmuję za prawdziwe, co piszesz. Elbrus napisał(a): Ayfkm napisał(a): Masz na myśli zawarcie małżeństwa kościelnego, przez osobę, która dokonała apostazji pod warunkiem wcześniejszego niepozostawania w ważnym związku małżeńskim, czy w ogóle osobę, która dokonała apostazji? A jak sądzisz? Czy apostata pozostający w ważnym związku małżeńskim mógłby zawrzeć ślub kościelny? Nie - nie mógłby. Mam na myśli małżeństwo mieszane, o które zresztą zapytałem gdzieś na tym forum.
_________________ [i]"Zdawać by się mogło, że ludzi powinna cechować naturalna chęć poszerzania wiedzy. Ale spróbuj ich czegoś nauczyć, gdy nie są skoszarowani w szkole."[/i] - A. Luna
|
Pt cze 03, 2011 20:54 |
|
 |
joannaa
Dołączył(a): So lip 03, 2010 21:56 Posty: 60
|
 Re: Tydzień apostazji
aquarella napisał(a): Obawiam się jednak, że mój mąż może pewnego dnia podjąć i taką decyzję... a jego młodszy brat to już się chyba nawet zdecydował, chociarz oczywiście mnie tego nie powie (ja jestem ta zła szwagierka dewotka). Znacie jakieś osoby po apostazji? Czy ich życie się zmieniło? A ich stosunek do Was? Czy to popsuło wasze relacje?
Nie wiem, czy apostazja męża może wpłynąć negatywnie na nasze małżeństwo? On jeszcze tego nie zrobił, nie wiem nawet czy zrobi, ale coś podejrżanie ptrzestał o tym mówić ostatnio... nie wiem co zrobię jak pewnego dnia przyjdzie i powie, że to już "po"... macie podobne doświadczenia? Macie bliską osobę, która zrobiła coś takiego?
Czy zostaje coś poza modlitwą, aby kogoś odwieźć od tego pomysłu? Komuś się udało? Ja szczerze mówiąc zupełnie nie rozumiem dlaczego to ma dla Ciebie aż tak duże znaczenie, tzn to formalne wystąpienie z Kosciola? Czy myslisz, ze jak maz nie wystapi to przez samo to nagle zacznie wierzyc? Dla mnie takie samo znaczenie mialoby oswiadczenie osoby bliskiej o utracie Wiary co o dokonaniu apostazji...
|
So cze 04, 2011 1:32 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
Ayfkm napisał(a): Masz na myśli zawarcie małżeństwa kościelnego, przez osobę, która dokonała apostazji pod warunkiem wcześniejszego niepozostawania w ważnym związku małżeńskim, czy w ogóle osobę, która dokonała apostazji? Jeśli ktoś zawarł małzeństwo choćby cywilne lub kościelne( niezaleznie czy jest apostata czy nie), nie może zawrzeć kolejnego małżeństwa w Kościele. Kan. 1085 - § 1. Nieważnie usiłuje zawrzeć małżeństwo, kto jest związany węzłem poprzedniego małżeństwa, nawet niedopełnionego. § 2. Chociaż pierwsze małżeństwo było nieważnie zawarte lub zostało rozwiązane z jakiejkolwiek przyczyny, nie wolno dlatego zawrzeć ponownego małżeństwa, dopóki nie stwierdzi się, zgodnie z prawem i w sposób pewny, nieważności lub rozwiązania pierwszego.
|
So cze 04, 2011 8:34 |
|
 |
Ayfkm
Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 17:48 Posty: 72
|
 Re: Tydzień apostazji
Dzięki za odpowiedź  Zaczynam żałować, że nie wziąłem prawa kanonicznego na studiach.
_________________ [i]"Zdawać by się mogło, że ludzi powinna cechować naturalna chęć poszerzania wiedzy. Ale spróbuj ich czegoś nauczyć, gdy nie są skoszarowani w szkole."[/i] - A. Luna
|
N cze 05, 2011 0:46 |
|
|
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Tydzień apostazji
aquarella napisał(a): Mnie się wydaje, że takie namawianie do odejścia to grzech. To bardzo smutne, gdy ktoś traci wiarę, ale nie wolno do tego zachęcać! A dlaczego namawianie do apostazji jest mylone z namawianiem do odejścia od wiary? Przecież apostazji dokonują ludzie, którzy już od jakiegoś czasu nie wierzą, a apostazja jest tylko formalnością. Oczywiście wiem, że Kościołowi zależy na tym, by zawyżać liczbę wiernych. 90% Polaków to katolicy = mit.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Pt maja 18, 2012 12:27 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Tydzień apostazji
Niestety, nic to nie pomoże w "zawyżaniu", bo liczba +90% wynika z badań sondażowych, a nie z badań ksiąg parafialnych.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt maja 18, 2012 12:29 |
|
 |
Daniel86
Dołączył(a): Cz wrz 17, 2009 10:45 Posty: 836
|
 Re: Tydzień apostazji
Johnny99, deklarować się jako katolik a być katolikiem to też nie to samo. Poza tym tak czy siak Kościół nie powinien mówić: "mam prawo wtrącać się do polityki, bo reprezentuję 90% Polaków". Wiadomo, że nie każdy zadeklarowany katolik popiera wszystkie polityczne poglądy Kościoła.
A tak w ogóle z którego roku było to sondażowe badanie? Jakie były pytania? Bo np. wiara w boga nie oznacza wiary w katolickiego boga. Poza tym aby być prawdziwym katolikiem, trzeba uznawać wszystkie dogmaty Kościoła, a większość ludzi uznaje tylko wybrane.
_________________ Pomóż klikając w serduszko! - Pajacyk, Okruszek, Polskie Serce i Pusta Miska
 Mi ne mortigas, mi ne ŝtelas, mi ne kredas...
|
Pt maja 18, 2012 12:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
Ja gdybym nie miała już tego za sobą, wystąpiłabym z KK podczas tego Tygodnia Apostazji. Też nie zgadzam się z tym, że mówienie o apostazji jest namawianiem do odejścia od wiary. To informowanie ludzi, że istnieje możliwość wypisania się z KK. A wypisują się ci, którzy chcą. A tak przy okazji, czytałam że Andrzej Rozenek z RP będzie świeżo upieczonym apostatą. Ciekawa jestem co z samym Palikotem 
|
Pt maja 18, 2012 13:03 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Tydzień apostazji
Vi napisał(a): Poza tym tak czy siak Kościół nie powinien mówić: "mam prawo wtrącać się do polityki, bo reprezentuję 90% Polaków". Być może, bo nie ma takiej potrzeby. Do polityki ma prawo wtrącać się każdy, nawet jeśli nikogo nie reprezentuje. Cytuj: A tak w ogóle z którego roku było to sondażowe badanie? Np. w badaniu z 2011 r. 95% ankietowanych zadeklarowało się jako katolicy ( http://www.tvn24.pl/12690,1723726,0,1,9 ... omosc.html). Cytuj: Poza tym aby być prawdziwym katolikiem, trzeba uznawać wszystkie dogmaty Kościoła, a większość ludzi uznaje tylko wybrane. Pytanie "kto jest prawdziwym katolikiem" jest podobne do pytania "kto jest prawdziwym Polakiem". Ważne, że miażdżąca większość Polaków deklaruje się jako katolicy.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt maja 18, 2012 13:10 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
|
Pt maja 18, 2012 13:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
Johnny99 napisał(a): bo liczba +90% wynika z badań sondażowych, . A gdzie je niby przeprowadzano? Te +90% katolików to nic innego jak ludzie ochrzczeni w KRK (jak też się do nich zaliczam)
|
Pt maja 18, 2012 18:57 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
Badanie CBOS z listopada 2011 roku wykazało, że 92% osób uważa się za wierzących, a 95% mieszkańców Polski deklaruje się jako katolicy. Metodologia CBOS jest powszechnie znana  . A pytają co roku jak się deklarują.
|
Pt maja 18, 2012 19:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
-Vi- napisał(a): Ciekawa jestem co z samym Palikotem  I pojawiła się odpowiedź: http://www.tvn24.pl/0,1744989,0,1,jutro ... omosc.html 
|
Pt maja 18, 2012 21:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Tydzień apostazji
Ten zadufany, nieprzewidywalny egocentryk gdy zmieni się koniunktura, publicznie i medialnie ogłosi nawrócenie i powrót do Kościoła 
|
So maja 19, 2012 7:38 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|