Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 17, 2025 20:50



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Moda. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3579
Post Re: Moda.
Val nie obrażaj Ojca św, te śmieszne czapeczki Papież nałożył w zupełnie innym celu. Jeżeli go nie dostrzegasz trudno, ale szacunek sie należy. Też mi moda - pierwszy i enty dzień posługi identyczna biała sutanna. Modne stroje chyba nisisię sezon? a nia zakłada aby natychmiast zdjąć.

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Wt maja 22, 2012 8:36
Zobacz profil
Post Re: Moda.
Mareta, daj spokój, dlaczego myślisz, że BXVI nie ma poczucia humoru?
To ciepły, dobry człowiek...myślę, że uśmiechnąłby się jakby zobaczył
podsumowanie Val :)


Wt maja 22, 2012 8:39
Post Re: Moda.
Ja na przykład, mam trzydzieści lat te same spodnie i myślę ze do śmierci mi wystarczą.

Tak nawiasem mówiąc, już parę razy były modne.


Wt maja 22, 2012 8:50
Post Re: Moda.
Maluczki napisał(a):
Ja na przykład, mam trzydzieści lat te same spodnie i myślę ze do śmierci mi wystarczą.
To albo łata na łacie albo zakładasz tylko w niedzielę, a po domu chodzisz w koszuli nocnej, szlafmycy i pończochach lub rajtuzach (to nic, ze od stuleci nie modne).


Wt maja 22, 2012 8:54
Post Re: Moda.
Kozioł napisał(a):
Maluczki napisał(a):
Ja na przykład, mam trzydzieści lat te same spodnie i myślę ze do śmierci mi wystarczą.
To albo łata na łacie albo zakładasz tylko w niedzielę, a po domu chodzisz w koszuli nocnej, szlafmycy i pończochach lub rajtuzach (to nic, ze od stuleci nie modne).

:D


Wt maja 22, 2012 8:59
Post Re: Moda.
Margaret_ka napisał(a):
No to teraz już na 100% wiem, że skończę w piekle.
Przeglądanie gazet z ubraniami mnie odpręża.
Lubię być ładnie, elegancko ubrana i mieć fajne ciuchy,
Jestem głupia i próżna?
Jak mogłam się spodziewać innych słów od Maluczkiego ;)

Jesteś kobietą. 2 latka przegląda się w lustrze, potem przebiera w mamy ciuchy i buty na obcasie. Chłopak prosząc o prezent zwykle zaznacza, że to nie ma być ciuch, bo to nie prezent. Mój mąż nie potrafi dobrać krawata do koszuli i prosi o poradę, ale jednocześnie chce bym wyglądała elegancko jak wychodzimy z wizytą. I potrafi to ocenić. Ja preferuję strój sportowy i chodzę w spodniach oraz cichobiegach.


Wt maja 22, 2012 9:48
Post Re: Moda.
Maluczki napisał(a):
Ja na przykład, mam trzydzieści lat te same spodnie i myślę ze do śmierci mi wystarczą.
Tak nawiasem mówiąc, już parę razy były modne.

Hehe. Mojemu mężowi to przeszło. W początkach małżeństwa przynosiłam do domu kilka par butów. W sklepie nie było mowy, by coś przymierzył...nie potrzebował. W domu można było z nim porozmawiać i przekonać, że przydadzą się. Właścicielka sklepu znała jego przypadłość i nawet nie brała pieniędzy za te buty do przymierzenia. Na stare ciuchy jest sposób: pralka je podarła, przez przypadek nastawiłam na zbyt wysoką temperaturę, wirowało się to co nie powinno...i jest spokój. To patent rodzinny na chłopów z jego rodziny. Mój teść do końca życia był przekonany, że Frania lepiej pierze i nie niszczy ubrań.


Wt maja 22, 2012 10:04
Post Re: Moda.
Maluczki napisał(a):
Ja na przykład, mam trzydzieści lat te same spodnie i myślę ze do śmierci mi wystarczą.

Tak nawiasem mówiąc, już parę razy były modne.

:D
A to, że już kilka razy były modne to fakt :) Moda co jakiś czas chętnie zagląda do mamcinych, czy babcinych szaf :) Więc i do Maluczkiego też ;)

Za to ja z tych totalnie niemodnych :razz:
Nie mam zielonego pojęcia jakie trendy obowiązują, a gazet o modzie nie tykam, bo mnie to nudzi.
Mam swój gust i swój styl, i noszę to, w czym czuję się dobrze i w czym dobrze wyglądam. Na co dzień zdecydowanie glany i skórę :) Plus jeansy i pasujące klimatem do skóry T-shirty. Za to od święta, wyjściowo, glany wymieniam na rasowe szpile, a całą resztę na seksowne kiecki :razz: Lubię też fikuśne kapeluszki ;) Raczej nie eksperymentuję też z włosami i makijażem. Tu też wiem w czym dobrze się czuję i nie podążam za tym co modne w sezonie :)


Wt maja 22, 2012 10:23
Post Re: Moda.
Ej, Vi zaspała! Taki temat, a ona dopiero teraz?!


Wt maja 22, 2012 11:16
Post Re: Moda.
-Vi- napisał(a):



Mam swój gust i swój styl, i noszę to, w czym czuję się dobrze i w czym dobrze wyglądam. Na co dzień zdecydowanie glany i skórę :)

W glanach, to najlepiej wychodzi hodowla grzybów. :D :D :D :D


Wt maja 22, 2012 11:19
Post Re: Moda.
Maluczki napisał(a):
Ej, Vi zaspała! Taki temat, a ona dopiero teraz?!

Dopiero teraz, ale najważniejsze, że jest :razz:

Maluczki napisał(a):
W glanach, to najlepiej wychodzi hodowla grzybów. :D :D :D :D

Taaaa...? A Ty to skąd o tym wiesz? :razz:
:D

Ale będę o tym pamiętać, i jak już obecne glany pójdą w odstawkę (bo kupię nowe :D ), to sobie je zostawię i będę w nich hodować np. pieczarki :D


Wt maja 22, 2012 11:27
Post Re: Moda.
-Vi- napisał(a):
Taaaa...? A Ty to skąd o tym wiesz? :razz:
:D

Ale będę o tym pamiętać, i jak już obecne glany pójdą w odstawkę (bo kupię nowe :D ), to sobie je zostawię i będę w nich hodować np. pieczarki :D

A tak jakoś mi się poznało.
Kiedyś wędrowałem po górach w butach podobnych do glanów.


Wt maja 22, 2012 11:39
Post Re: Moda.
No widzisz! Podobnych do glanów to nie znaczy glanów. Jakbyś nosił takie jak ja, to byś sobie grzybków nie wyhodował :razz:

A po jakich górach wędrowałeś? Ja kocham góry :) Znam tylko Tatry, ale za to całkiem nieźle :) Moim marzeniem jest mieć mały domek w górach i tam właśnie się przenieść... No ale do tego to muszę chyba wygrać w totka, albo sobie jakiegoś Górola okręcić wokół palca :razz: Okręcić zamiast obrączki :razz:


Wt maja 22, 2012 12:02
Post Re: Moda.
-Vi- napisał(a):
No widzisz! Podobnych do glanów to nie znaczy glanów. Jakbyś nosił takie jak ja, to byś sobie grzybków nie wyhodował :razz:

A po jakich górach wędrowałeś? Ja kocham góry :) Znam tylko Tatry, ale za to całkiem nieźle :) Moim marzeniem jest mieć mały domek w górach i tam właśnie się przenieść... No ale do tego to muszę chyba wygrać w totka, albo sobie jakiegoś Górola okręcić wokół palca :razz: Okręcić zamiast obrączki :razz:

Zaliczyłem cały beskidzki czerwony szlak. Tatry tylko wysokie.
Z góralami to radzę ostrożnie. Mają strasznie twarde kręgosłupy!


Wt maja 22, 2012 12:31
Post Re: Moda.
-Vi- napisał(a):
No ale do tego to muszę chyba wygrać w totka, albo sobie jakiegoś Górola okręcić wokół palca :razz: Okręcić zamiast obrączki :razz:

Jak Ci zależy na Góralu to musisz chyba w Stanach poszukać,
bo w takim Zakopcu np. niewielu ich zostało...w każdym razie
w wieku, co już do niczego się nie przydadzą ;)


Wt maja 22, 2012 14:06
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 67 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL