Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr wrz 17, 2025 0:07



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1784 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 119  Następna strona
 Tydzień apostazji 
Autor Wiadomość
Post Re: Tydzień apostazji
Johnny99 napisał(a):
Polska jest państwem świeckim.

I cudownie by było, gdyby to się przekładało na każdą jedną dziedzinę życia :)


Pt maja 25, 2012 11:03
Post Re: Tydzień apostazji
...


Pt maja 25, 2012 11:04
Post Re: Tydzień apostazji
Johnny99 napisał(a):
Kozioł napisał(a):
wg polskiego prawa nie trzeba oświadczenia woli składać u konkretnej osoby


Apostazja nie jest oświadczeniem woli. Jedyne oświadczenie woli, jakie w tej sprawie jest istotne, to oświadczenie o cofnięciu zgody na przetwarzanie danych osobowych, albo po prostu wniosek o wykreślenie danych osobowych oparty na przesłankach ustawowych.

Przynależność do związków, stowarzyszeń czy instytucji religijnych jest kwestią woli obywatela. Jeżeli obywatel nie uważa się za członka danej instytucji to wg prawa wystarczy oświadczenie woli.

Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
wymóg składania konkretnemu proboszczowi jest ograniczeniem wolności i nie może być warunkiem apostazji


Nie, ponieważ apostazja nie jest czynnością prawną, a więc nie podlega reżimowi prawa cywilnego.

Jak wyżej w komentarzu wyżej. Procedury wewnętrzne danej organizacji czy instytucji nakładające dodatkowe wymagania nie mają mocy.
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
świadkowie wg polskiego prawa sa zupełnie niepotrzebni, uzależnienie od tego apostazji jest naruszeniem prawa


Nie, ponieważ apostazja nie jest czynnością prawną, a więc nie podlega reżimowi prawa cywilnego.

Jak wyżej. Dany obywatel moze sobie nic nie robic z przepisów wewnętrznych KK, złożyć oświadczenie, że nie jest jego członkiem. Uzależnienie przyjęcia tego oświadczenia od dodatkowych czynników jest naruszeniem prawa.
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
akt chrztu wg polskiego prawa nie jest potrzebny, uzależnienie od tego apostazji jest naruszeniem prawa


Nie, ponieważ apostazja nie jest czynnością prawną, a więc nie podlega reżimowi prawa cywilnego.

Jak wyżej. Obywatel składa oświadczenie, uzaleznienie jego przyjęcia od dodatkowych dokumentów jest naruszeniem prawa.
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
wystarczy oświadczenie woli, a nie złożenie wniosku, bo nie od KK zależy czy obywatel wystąpi z KK czy nie (nie ma prawa go zatrzymać), uzależnienie apostazji od złożenia wniosku jest naruszeniem prawa


W świetle prawa cywilnego tak właśnie, moim zdaniem, jest. A więc uzależnienie apostazji przez Kościół od czegokolwiek w ogóle nie wywiera skutków cywilnoprawnych.

Jeżeli KK odmówi przyjęcia oświadczenia woli lub uzależni to przyjęcie od warunków dodatkowych to jest to naruszenie prawa.
Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
wg polskiego prawa nie jest potrzebne żadne poświadczenie apostazji, sam akt woli automatycznie załatwia sprawę i ma skutki natychmiastowe


Takie jest i moje zdanie.


Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
spis apostatów narusza prawo do ochrony danych osobistych (wraz z oświadczeniem woli obywatel nie jest już członkiem KK, więc KK nie ma prawa dalszego zbierania danych)


Nieprawda. Prawo do zbierania danych osobowych nie jest nigdzie uzależnione od faktu czyjegoś członkostwa gdzieś.

Przypomnę stanowisko Komisji Europejskiej:
stowarzyszenia lub instytucje o charakterze religijnym mają prawo do przetwarzania danych o swoich członkach, ale tylko "pod warunkiem, że odnosi się ono wyłącznie do członków tej instytucji lub osób mających z nią regularny kontakt".


Johnny99 napisał(a):
Cytuj:
nieusuwalność z księgi chrztu także łamie prawo, na pewno unijne (nadrzędne w tym wypadku), a polskie w zależności od interpretacji


Prawo kościelne nie ma znaczenia dla prawa cywilnego - są to reżimy autonomiczne wobec siebie (art. 1 Konkordatu). Przypominam, że w odróżnieniu np. od KPK, Konkordat jest umową międzynarodową, a więc stanowi część prawa państwowego i ma moc powszechnie obowiązującą.

Przypomnę, że zgodnie z prawem równości wszelkie wyjątki prawne ustalone w konkordacie mają takie same skutki prawne dla wszystkich Kościołów i związków wyznaniowych zarejestrowanych w Polsce (więc dotyczą także KPK)
Wracając do tematu: Komisja Europejska wydała inny werdykt i jest on nadrzędny nad prawem polskim, o czym juz rozmawialiśmy (musimy do tego znów powracać? nie obejmujesz całości??)


Krótko mówiąc: albo KK kpi sobie z obywateli wydając procedury które nie świadomym swych praw utrudniają życie, albo kpi sobie z prawa.


Pt maja 25, 2012 12:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Tydzień apostazji
Kozioł napisał(a):
Jeżeli obywatel nie uważa się za członka danej instytucji to wg prawa wystarczy oświadczenie woli.


Zgadza się, chyba, że członkostwo jest wynikiem zawarcia umowy cywilnoprawnej. Wtedy potrzebny jest formalny tryb, przewidziany przez prawo (anulowanie, unieważnienie, rozwiązanie itp.).

Cytuj:
Procedury wewnętrzne danej organizacji czy instytucji nakładające dodatkowe wymagania nie mają mocy.


W odniesieniu do prawa cywilnego nie mają.

Cytuj:
Dany obywatel moze sobie nic nie robic z przepisów wewnętrznych KK, złożyć oświadczenie, że nie jest jego członkiem. Uzależnienie przyjęcia tego oświadczenia od dodatkowych czynników jest naruszeniem prawa.


Może. A uzależnienie przyjęcia nie jest naruszeniem prawa, bo nie wywiera żadnych skutków prawnych ani nie ma tego na celu.

Cytuj:
Obywatel składa oświadczenie, uzaleznienie jego przyjęcia od dodatkowych dokumentów jest naruszeniem prawa.


Uzależnienie przyjęcia nie jest naruszeniem prawa, bo nie wywiera żadnych skutków prawnych ani nie ma tego na celu. Z punktu widzenia prawa ono po prostu nie istnieje. Takie oświadczenie woli składa się zresztą wobec zainteresowanego organu państwowego, więc tylko ten organ w ogóle musi je przyjmować.

Cytuj:
Jeżeli KK odmówi przyjęcia oświadczenia woli lub uzależni to przyjęcie od warunków dodatkowych to jest to naruszenie prawa.


Nie, ponieważ nie jest to odmowa przyjęcia oświadczenia woli w rozumieniu prawa cywilnego.

Cytuj:
Przypomnę stanowisko Komisji Europejskiej:
stowarzyszenia lub instytucje o charakterze religijnym mają prawo do przetwarzania danych o swoich członkach, ale tylko "pod warunkiem, że odnosi się ono wyłącznie do członków tej instytucji lub osób mających z nią regularny kontakt".


Jak napisałem wyżej, to się zupełnie do czego innego odnosi.

Cytuj:
Wracając do tematu: Komisja Europejska wydała inny werdykt i jest on nadrzędny nad prawem polskim, o czym juz rozmawialiśmy (musimy do tego znów powracać? nie obejmujesz całości??)


Muszę, bo się mylisz i nie rozumiesz, o co w tym chodzi, co już wyjaśniałem. Nie ma czegoś takiego, jak "werdykt" Komisji Europejskiej. Chodzi o Dyrektywę 95/46/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z dnia 24 października 1995 r. W odróżnieniu od rozporządzenia europejskiego, dyrektywa nie obowiązuje bezpośrednio: każde państwo członkowskie ma natomiast obowiązek ją implementować do swojego prawa. Tak zrobiła Polska, nowelizacją ustawy o ochronie danych osobowych w 2004 r. Z tej właśnie ustawy wynika to, co napisałem wyżej: że jest to inne zagadnienie.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 25, 2012 12:47
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt mar 02, 2012 16:32
Posty: 1029
Post Re: Tydzień apostazji
Kozioł napisał(a):
Przynależność do związków, stowarzyszeń czy instytucji religijnych jest kwestią woli obywatela. Jeżeli obywatel nie uważa się za członka danej instytucji to wg prawa wystarczy oświadczenie woli.


Jeśli obywatel nie uważa się za członka instytucji religijnej, to się nie uważa i "leje" na to, co o nim uważa instytucja religijna.

Ale...
Jeśli obywatel nie chce, aby instytucja religijna, za której członka się nie uważa, przetwarzała jego dane osobowe, to składa do tej instytucji wniosek o usunięcie jego danych osobowych z ich bazy.

Załóżmy, że masz konto na "Naszej Klasie"...

Jeśli Kościół Boga Ognia i Wody legalnie kupi od NK bazę danych wszystkich ich użytkowników i uzna, wszyscy, którzy mają konto na NK są jego członkami, o ile nie przeprowadzą "apostazji" wg zasad, które sobie wymyślili, to będziesz wygłaszał oświadczenie woli, że nie jesteś ich członkiem? A może dokonasz "apostazji" wg zasad, które ci narzucili? A może jednak jedynie grzecznie wystąpisz do nich o zaprzestanie przetwarzania twoich danych osobowych?

_________________
Johnny99:
"Wszyscy, włącznie z tobą, wiedzą, że nikt nie wierzy w żadnego Potwora, a działalność Koscioła Spaghetti ma na celu wyśmiewanie wiary.
Jest to tzw. wiedza powszechna."


Pt maja 25, 2012 13:30
Zobacz profil WWW
Post Re: Tydzień apostazji
Johnny99 nie zauważasz tej zależności: przynależność do KK niesie za sobą pewne prawne konsekwencje (przetwarzanie, przechowywanie danych to jedna z nich) więc nieprzyjęcie do wiadomości aktu woli z powodu niewypełnienia dodatkowych żądań kierowanych ze strony KK jest naruszeniem prawa!

Co do przetwarzania danych, to wskazujesz mi dyrektywę z 95, a tobie odpowiedź z 2010 na interpelację Senyszyn do Komisji Europejskiej. Do całej treści odpowiedzi nie udało mi się dotrzeć, ale wskazuję ci część (chyba po raz 4-ty! ty na prawdę nie obejmujesz całości?) na wiki w haśle "apostazja"
Nie będę ponownie cytował - znów zatoczyłeś w dyskusji koło.


Pt maja 25, 2012 14:20
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Tydzień apostazji
Niegłupio o apostazji wypowiada się ks. Lemański (nie żebym miał pojęcie kto to jest)
http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103087,1179 ... enia_.html

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt maja 25, 2012 14:20
Zobacz profil
Post Re: Tydzień apostazji
"Kościół w Polsce traktuje osoby chcące z Niego wystąpić w sposób formalno-biurokratyczny, zniechęcający samą procedurą do postawienia tego rodzaju kwestii. Tym samym zapominamy o przysługującej każdemu człowiekowi godności i wolności. Każdy człowiek ma prawo do szacunku i do swobodnej przynależności do wspólnoty religijnej lub też do jej opuszczenia ze znanej sobie przyczyny" - pisze ks. Lemański.

Też nie wiem kim jest ale już wrzuciłem sobie jego blog do zakładek :)


Pt maja 25, 2012 14:27
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Tydzień apostazji
Kozioł napisał(a):
przynależność do KK niesie za sobą pewne prawne konsekwencje


Już kilka razy pytałem, jakie to są te prawne konsekwencje i z jakich przepisów one wynikają. Nadal nikt mi żadnych nie wskazał.

Cytuj:
przetwarzanie, przechowywanie danych to jedna z nich


Proszę mi podać podstawę prawną twierdzenia, że przetwarzanie danych osobowych przez proboszcza jest prawnie przewidzianą konsekwencją przynależności do KK. Przy okazji proszę wskazać mi legalną definicję "przynależności do KK".

Cytuj:
nieprzyjęcie do wiadomości aktu woli z powodu niewypełnienia dodatkowych żądań kierowanych ze strony KK jest naruszeniem prawa!


Nie ma w prawie czegoś takiego, jak "nieprzyjęcie do wiadomości aktu woli". Zgodnie z Kodeksem cywilnym: Oświadczenie woli, które ma być złożone innej osobie, jest złożone z chwilą, gdy doszło do niej w taki sposób, że mogła zapoznać się z jego treścią. (art. 61 ust. 1). To wszystko. Nie ma żadnego znaczenia, czy ktoś sobie np. wymyśli, że go "nie przyjmuje do wiadomości". Może sobie nie przyjmować, albo np. wykląć i wyrzucić oświadczającego z Kościoła - ale jeśli prawo nakazuje mu określone zachowanie w związku z tym oświadczeniem, to ma on obowiązek tak właśnie się zachować.

Cytuj:
Co do przetwarzania danych, to wskazujesz mi dyrektywę z 95, a tobie odpowiedź z 2010 na interpelację Senyszyn do Komisji Europejskiej. Do całej treści odpowiedzi nie udało mi się dotrzeć, ale wskazuję ci część (chyba po raz 4-ty! ty na prawdę nie obejmujesz całości?) na wiki w haśle "apostazja"


Po pierwsze: zarówno tekst z Wiki, jak i artykuł, do którego się odnoszą, są nie po polsku - więc nie wiadomo, o co właściwie w nich chodzi: mają prawo do przetwarzania danych o swoich członkach, ale „pod warunkiem, że odnosi się ono wyłącznie do członków - no a do czego innego miałoby się odnosić prawo do przetwarzania danych o swoich członkach, jeśli nie do swoich członków? :shock: Zwracałem ci więc uwagę, że zdanie zacytowane jest cytatem z Dyrektywy i jednocześnie z przepisu Ustawy o ochronie danych osobowych, która ją (w tym wypadku dosłownie) implementowała. Dyrektywa ta po polsku jest dostępna za pośrednictwem GIODO: http://www.giodo.gov.pl/plik/id_p/2351/j/pl/, więc sam możesz się przekonać, że zdanie to dotyczy innej sytuacji. Jeżeli to, co cytujesz, a co miałoby być odpowiedzią na interpelację Senyszyn, rozumieć tak, że instytucje religijne mają prawo przetwarzać dane tylko swoich członków - to nic takiego nie wynika ani z Dyrektywy, ani z Ustawy o ochronie danych osobowych. Ktoś po prostu wszystko pokręcił.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 25, 2012 14:44
Zobacz profil
Post Re: Tydzień apostazji
Wybiórczo stosujesz informację, stanowisko GIODO wskazałeś ale wyrok sądu to stanowisko odrzucające juz nie.
Ne ma sensu dalsza dyskusja.


Pt maja 25, 2012 15:04
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Tydzień apostazji
Johnny99 napisał(a):
Acro napisał(a):
Nie lubię, jak ktoś kłamie na mój temat i - jak pisałem - wyciera sobie mną ryło w statystykach.


W jaki sposób ktoś kłamie na twój temat i wyciera sobie tobą ryło w statystykach (trzeci raz)?

.

Kłamiąc, ze jestem katolikiem i licząc mnie w swoich statystykach jako katolika. Odpowiadam trzeci raz i - uprzedzając twoje kolejne pytanie - odpowiem od razu po raz czwarty: Kłamiąc, ze jestem katolikiem i licząc mnei w swoich statystykach jako katolika.
Cytuj:

Gdzie i kiedy kłamią?

Nazywając katolikami tych, którzy nimi się są. Mało tego - także tych, którzy chca to oficjalnie oświadczyć!

Cytuj:
Cytuj:
Czyli spokojnie mogę wszędzie podawać, że Johnny nie jest katolikiem i kłamie, podając się za takiego?


>A mówże sobie co chcesz :-D

Mój błąd. Założyłem, że jesteś osobą honorową, szanującą prawdę. Masz mnie.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pt maja 25, 2012 15:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Tydzień apostazji
Kozioł napisał(a):
stanowisko GIODO wskazałeś ale wyrok sądu to stanowisko odrzucające juz nie.


O jakie stanowisko i o jaki wyrok chodzi? A może muszę teraz sprostować, że Komisja Europejska nie jest "sądem"? :(

Cytuj:
Ne ma sensu dalsza dyskusja.


Trudno, w takim razie niech ktoś inny odpowie na moje pytania.

Cytuj:
licząc mnie w swoich statystykach jako katolika


O jakie statystyki chodzi? Bo chyba nie badania statystyczne na temat chodzenia do kościoła w niedzielę? :twisted:

Cytuj:
Nazywając katolikami tych, którzy nimi się są. Mało tego - także tych, którzy chca to oficjalnie oświadczyć!


Zgodnie z wykładnią Kościoła, jeśli ktoś przyjął w nim chrzest, to jest katolikiem. Więc gdzie tu kłamstwo?

Cytuj:
Mój błąd. Założyłem, że jesteś osobą honorową, szanującą prawdę. Masz mnie.


Szczerze mówiąc, w życiu bym nie skojarzył pojęć "honor" czy "szacunek dla prawdy" z twoją osobą, więc lata mi i powiewa, co ty tam sobie wygadujesz. Nie mogę przecież się wszystkim zajmować :roll:

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 25, 2012 15:19
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Tydzień apostazji
Johnny99 napisał(a):

Cytuj:
licząc mnie w swoich statystykach jako katolika


O jakie statystyki chodzi? Bo chyba nie badania statystyczne na temat chodzenia do kościoła w niedzielę? :twisted:
Faktycznie, nie w takich. W takich, które podają liczbę katolików. To chyba logiczne, że jeżeli piszę, że kk liczy mnie jako katolika, to mam na myśli statystyki podające ilość katolików, a nie np dochody ministrantów? Johnny nadąża, czy jeszcze zwolnić?

Cytuj:

Zgodnie z wykładnią Kościoła, jeśli ktoś przyjął w nim chrzest, to jest katolikiem. Więc gdzie tu kłamstwo?

Zgodnie z moją wykładnią Papież jest mordercą. Mogę tak oficjalnie go nazywać?

Cytuj:
Szczerze mówiąc, w życiu bym nie skojarzył pojęć "honor" czy "szacunek dla prawdy" z twoją osobą, więc lata mi i powiewa, co ty tam sobie wygadujesz. Nie mogę przecież się wszystkim zajmować :roll:

Faktycznie. Honorem i prawdą nawet nie próbujesz. :(

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pt maja 25, 2012 15:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Tydzień apostazji
Acro napisał(a):
To chyba logiczne, że jeżeli piszę, że kk liczy mnie jako katolika, to mam na myśli statystyki podające ilość katolików


Czyli jakie np.? Może masz na myśli zestawienie "Wierni i parafie", opublikowane przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce ostatni raz w.. 2007 r., z którego wynika, że "katolików" jest w Polsce 95,8% - czyli prawie dokładnie tyle samo, ile wyszło z sondażu CBOS z 2011 r.? A propos, kiedy dokonałeś apostazji? Przed 2007 r. czy po?

Cytuj:
Zgodnie z moją wykładnią Papież jest mordercą. Mogę tak oficjalnie go nazywać?


A to ja decyduję, co możesz robić? Żyjemy w wolnym kraju. Ja sobie co najwyżej zastrzegam prawo do oceny tego, co mówisz i robisz.

Cytuj:
Faktycznie. Honorem i prawdą nawet nie próbujesz. :(


Czyim? Moim? A co twoje zachowanie może mieć z nimi wspólnego?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pt maja 25, 2012 15:45
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Tydzień apostazji
Cytuj:
Czyli jakie np.? Może masz na myśli zestawienie "Wierni i parafie", opublikowane przez Instytut Statystyki Kościoła Katolickiego w Polsce ostatni raz w.. 2007 r., z którego wynika, że "katolików" jest w Polsce 95,8% - czyli prawie dokładnie tyle samo, ile wyszło z sondażu CBOS z 2011 r.? A propos, kiedy dokonałeś apostazji? Przed 2007 r. czy po?

Pewno i w tych statystykach. Nie mówimy o sondażach.
Cytuj:
A to ja decyduję, co możesz robić? Żyjemy w wolnym kraju. Ja sobie co najwyżej zastrzegam prawo do oceny tego, co mówisz i robisz.

Nie aż tak wolnym. Akurat przepisy w Polsce sa sensowne i tak robić nie wolno. I podejrzewam że pierwszy być zaczął zawodzić, że obrażam. Ale jak mnie kk obraża twierdząc, że jestem jego członkiem, to problemu nie widzisz.

Cytuj:
Cytuj:
Faktycznie. Honorem i prawdą nawet nie próbujesz. :(


Czyim? Moim? A co twoje zachowanie może mieć z nimi wspólnego?

Och, np taki banał: że przeszkadza mi, że ktoś mnie nazywa katolikiem, gdy katolikiem nie jestem. Tobie takie oczywiste kłamstwa zdają się nie przeszkadzać.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pt maja 25, 2012 15:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1784 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 20, 21, 22, 23, 24, 25, 26 ... 119  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL