Do tego nie trzeba być papieżem. Ba! Papiestwo wręcz do tego zobowiązuje inaczej byłoby niewiarygodne!

Nie dla wszystkich jest to wielka rzecz, czy np. godna naśladowania.
Zresztą taka postawa to raczej oczywistość w przypadku papieża - chrześcijanina, katolika. Nic niezwykłego.

Jedyna rzecz za jaką można cenić tego człowieka to śmieszny wygląd

Bardzo oryginalny punkt widzenia, rzekłabym...
A poza tym, jak widać jednak, niektórzy go cenią. I to za niejedną rzecz.

-Vi-
lubisz dyrygować ludźmi, to widać...niestety ze mną ci to nie wyjdzie.
Nie będę pisała w sposób, który ty uznajesz za stosowny, nawet jeśli chodzi o formę.
W/g mnie nie brak ci inteligencji, ale mądrością to ty nie grzeszysz.
Na bycie mi autorytetem nie masz szans.

----------

Powyższa dyskusja jest paskudna...przede wszystkim dlatego, ze sami Polacy opluwają Polaka.
Każdy normalny człowiek cieszy się, gdy jego rodak czegoś pozytywnego dokonał na arenie międzynarodowej,
tylko tutaj jakiś totalny absurd odchodzi.
Co się z wami ludzie dzieje?
Nie twierdze, ze każdy musi zachwycać się Janem Pawłem II, albo jego pontyfikatem,
ale żeby tak go poniżać i po nim jeździć?
To jest po prostu WSTYD.

Necromancer, twój post to jest po prostu czysta żenada...
Moim zdaniem to obrażasz nawet grupę, do której sam się przyznajesz w swoim podpisie

Jest różnica pomiędzy opluwaniem a krytycznym spojrzeniem.
Ale my się bardzo z pozytywów cieszymy.
Czyli trzeba się albo zachwycać albo siedzieć cicho?
Necromancer wyraził swoje zdanie, być może dla ciebie szokujące, w sposób kulturalny. Ty odpowiedziałaś atakiem personalnym. Czy to jest twój jedyny argument?

Koziol,
widzę, ze nie potrafisz odstawić na bok personalnej rozgrywki ze mną, wiec mieszasz...
Po pierwsze krytyka powinna być konstruktywna,
a po drugie powinna czemuś służyć...
chyba ze ktoś po prostu chce krytykować dla samego pustego gadania lub z chamstwa.

czemu służy to gadanie tutaj?
jest to kolejna chamska nagonka na Kościół, to wszystko.
Koniec końców jak czytamy, Urban wybija się jako wspaniała publiczna osobowość,
a Jan Paweł II występuje tu na forum, jako jakiś byle jaki chłopina z Polski, a często nawet ktoś zły.

To straszne, totalny upadek ludzie.
Trzeba być chorym, żeby mieć aż tak zaburzony system wartości,
i nawet nie mam tu na myśli wiary, czy nie wiary w Boga.

Współczuje, szczerze...

W tym wypadku służy ujawnieniu prawdy, która nie tylko nie jest szeroko znana, ale wobec której wiele osób (jak Ty) uparcie zamyka oczy.

Służy przywróceniu równowagi w ocenianiu osoby dotąd powszechnie przedstawianej jednostronnie.

@mkb
Następny atak personalny...
Ludzie wyrażają swój pogląd, nikogo nie obrażają.

To prawda, ze kult JP2 to głownie Polska i że głównie w Polsce jest wydawany.

To prawda, że poeta wielkim ani dramaturgiem nie był i jako taki jest wydawany w Polsce z powodów sentymentów.

To prawda, że sobie z wieloma sprawami nie radził i nie jest to żadna tajemnica, a przynajmniej nie poza Polską.

@mkb, proszę ciebie, zamiast napadać na ludzi wróć do tematu "SZACUNEK (relacje z bliźnimi)" i dalej tam teoretyzuj.

Jak lokalny jest kult JP2 pięknie wskazuje handel. Rozmawiałem ze sprzedawcą różnych bibelotów religijnych w Rzymie i spytałem jak się sprzedają te z wizerunkiem JP2 (maił ich sporo, szczególnie tych tanich). Odpowiedź nie była szokująca : kupują tylko Polacy.

proszę cie, nie żartuj sobie...
temat założył Jajko, który jak dla mnie jest totalnie skompromitowany.
Wielbiciel plot, sensacji, skandali i wszelkiego rodzaju brudów..

czy w/g ciebie, ktoś taki może "ujawniać prawdę"??
dajże spokój.
a reszta się rzuca jak hieny na padlinę, bo przecież tu o ten fatalny kler chodzi...
zdawałoby się, ze inteligentni ludzie...ehh

-------
Koziol, powiem ci coś o "lokalnym kulcie" Jana Pawla II.
Jestem osoba, która bardzo dużo podróżuje po świecie i to także tym bardzo dalekim.
Obce mi są jakieś lokalne, polskie ploteczki i sentymenty.
Musze ci powiedzieć, ze w wielu dalekich krajach nikt nie wie gdzie jest Polska...
Jak mowie: "I am from Poland" ludzie myślę, ze usłyszeli: "I am from Holand"
bo o Holandii ktoś tam jeszcze słyszał, ale o Polsce to już nie bardzo.
...taka jest PRAWDA - FAKTY.
Natomiast jeśli mi zależy na doprecyzowaniu, to muszę powiedzieć,
ze pochodzę z kraju poprzedniego papieża i wtedy większość ludzi wie skąd.
Na dodatek ile razy to dopowiem, wymieniając jego imię, to widzę uśmiechy sympatii na twarzy.
Jest to dla mnie często "karta wstępu" w jakieś środowisko, wierzcie czy nie.
Tak wiec sami sobie opluwajcie Polaka jeśli wam sumienie pozwala.
Mnie wasze zachowanie po prostu brzydzi.
Nie ma wiele wspólnego z prawda i jest po prostu podle.
Polacy często nie szanują samych siebie, taka jest smutna prawda.
Świat dodaje chwały temu człowiekowi, a wy Polacy, jego ziomkowie mu ja odbieracie.
WSTYD.

...a powoływanie się na jakieś ateistyczne czy inne środowiska, które atakuje Stolice Apostolska od zawsze,
w ogóle mnie nie rusza. Te ataki nie są wyznacznikiem żadnej prawdy.

Wstydem jest, że nie potrafisz normalnie rozmawiać gdy brak ci argumentów.
Wstydem jest, ze prowadzisz wątek o szacunku gdy tymczasem ostentacyjnie wykazujesz brak szacunku dla osób o innych poglądach (i to jest u ciebie regułą).
To jest wstyd! To jest kompromitacja!

Bez względu na to jakie masz zdanie o @jajko i czym się kierował, to trafił w sedno : JP2 jest w Polsce przedstawiany skrajnie jednostronnie.

Nie okazuje szacunku nie osobom o odmiennych poglądach
ale osobom, które są dumne ze swojej podłości.

Czytaj: wszyscy, którzy są innego zdania niż @mkb są podli

Czy sądzisz, że mogłabyś w choć jednym poście odnieść się do treści, o których się dyskutuje, zamiast osób, które dyskutują?


Bo z drugiej strony mam wrażenie, że bardzo wygodne jest dla Ciebie, że temat złożył akurat Jajko, bo możesz dzięki temu z góry zdyskredytować niewygodną treść opierając się na swojej opinii na temat autora.

BTW - Twojej opinii na temat Jajka nie podzielam. Zakłada tematy o określonym profilu, można powiedzieć, że tendencyjne, ale tak czy inaczej jest dużo uczciwszym dyskutantem niż Ty, a na pewno jego posty nie składają się z histerycznych ataków personalnych.

pleciesz Koziol.

..na koniec wam powiem, ze stare powiedzenie radzi, aby nie mówić źle o zmarłych,
ale podejrzewam, ze i to was nie powstrzyma...