Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Śr lis 05, 2025 11:19



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona
 Okrucieństwo uzasadnione religijnie! 
Autor Wiadomość
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
JedenPost napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
Jajko napisał(a):
Wydaje się, że rośliny nie cierpią

Z tego co wiem, to nieprawda, zresztą, nawet gdyby nie cierpiały, to co z tego?

Może to, że w takim wypadku pozyskiwanie z nich pokarmu nie wiąże się z zadawaniem cierpienia?
Właśnie tutaj wychodzi nasza niewiedza. Organizmy roślinne są tak różne, na tak odmiennej zasadzie funkcjonują, ze do dziś wiele spraw trudno nam rozgryźć.


Pn cze 04, 2012 11:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
JedenPost napisał(a):
Może to, że w takim wypadku pozyskiwanie z nich pokarmu nie wiąże się z zadawaniem cierpienia?


No i co z tego, że się nie wiąże? Ten wątek się zaczął od kwestii, czy należy ogłuszać zwierzęta przed ubojem. Podobno tak, należy, bo wtedy nie cierpią. Czyli, jak rozumiem, wegetarianie mogą spokojnie jeść mięso z ogłuszonych zwierząt, bo nie cierpiały?

Kozioł napisał(a):
Ups, zapomniałem jeszcze o sferze estetycznej - pajęczyny w salonie nie są mile widziane.


Mnie się jakoś zawsze udawało usunąć pajęczynę bez zabijania pająka. Zresztą, jeśli się w miarę regularnie sprząta, to pajączki jakoś tracą ochotę na zakładanie w kątach pajęczyn.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 04, 2012 11:43
Zobacz profil
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
jesienna napisał(a):
- etyczna
- zdrowotna

oczywiscie Ci piersi jedliby mięso, jeżeli nie
wiązało się to z zadawaniem cierpienia
i pozbawianiem życia zyjącej istoty

A jedni i drudzy po dwóch czy trzech tygodniach bez pożywienia nie pytaliby się o zawartość miski...
W luksusowych czasach żyjemy ...


Pn cze 04, 2012 11:44

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Johnny99 napisał(a):
Czyli, jak rozumiem, wegetarianie mogą spokojnie jeść mięso z ogłuszonych zwierząt, bo nie cierpiały?


Nie, bo już sama hodowla zwierząt i obchodzenie się z nimi przed ich zabiciem wiąże się z cierpieniem. Ale nie ma co się powtarzać, faktycznie nie o tym wątek.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn cze 04, 2012 11:46
Zobacz profil
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Johnny99 napisał(a):
Mnie się jakoś zawsze udawało usunąć pajęczynę bez zabijania pająka. Zresztą, jeśli się w miarę regularnie sprząta, to pajączki jakoś tracą ochotę na zakładanie w kątach pajęczyn.
Jak się regularnie sprząta i otwiera tylko okna z moskitierą, to pająk nie ma co w salonie szukać.


Pn cze 04, 2012 11:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
A co do much i pająków nie są to kręgowce.
I mają układ nerwowy rózny od naszego.
Niewiele wiemy na temat tego jak cierpią.

Natomiast bardzo dobrze wiemy jak cierpią kręgowce
(ryby, płazy, gady, ptaki, ssaki)
bo mamy takie same receptory bólowe
i taki sam mechanizm
doświadczania bólu.

taka wiedza zobowiązuje...

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pn cze 04, 2012 11:49
Zobacz profil
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
JedenPost napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
Czyli, jak rozumiem, wegetarianie mogą spokojnie jeść mięso z ogłuszonych zwierząt, bo nie cierpiały?


Nie, bo już sama hodowla zwierząt i obchodzenie się z nimi przed ich zabiciem wiąże się z cierpieniem. Ale nie ma co się powtarzać, faktycznie nie o tym wątek.

Ale jak kurki sobie swobodnie biegają po podwórku i po ogrodzie, a przed odrąbaniem głowy są bardzo skutecznie znieczulane poprzez podanie zacieru jako paszy, to jest ok?


Pn cze 04, 2012 11:50
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Kozioł napisał(a):
JedenPost napisał(a):
Johnny99 napisał(a):
Czyli, jak rozumiem, wegetarianie mogą spokojnie jeść mięso z ogłuszonych zwierząt, bo nie cierpiały?


Nie, bo już sama hodowla zwierząt i obchodzenie się z nimi przed ich zabiciem wiąże się z cierpieniem. Ale nie ma co się powtarzać, faktycznie nie o tym wątek.

Ale jak kurki sobie swobodnie biegają po podwórku i po ogrodzie, a przed odrąbaniem głowy są bardzo skutecznie znieczulane poprzez podanie zacieru jako paszy, to jest ok?



Nie wiem czy jest o'kay, ale na pewno
jest ogromna różnica (jak dla mnie).

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Ostatnio edytowano Pn cze 04, 2012 11:58 przez jesienna, łącznie edytowano 1 raz



Pn cze 04, 2012 11:55
Zobacz profil
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
jesienna napisał(a):
A co do much i pająków nie są to kręgowce.
I mają układ nerwowy rózny od naszego.
Niewiele wiemy na temat tego jak cierpią.

Natomiast bardzo dobrze wiemy jak cierpią kręgowce
(ryby, płazy, gady, ptaki, ssaki)
bo mamy takie same receptory bólowe
i taki sam mechanizm
doświadczania bólu.

taka wiedza zobowiązuje...
A niewiedza usprawiedliwia?? to jest jednak niekonsekwencja. Bezkręgowce to, jak juz wspomniałem, nawet i 99% populacji zwierzęcej!
Czyli skorupiaki (raki, homary, krewetki, langusty), mięczaki (małże, ślimaki), owady (świerszcze), wszelkie larwy juz nie sa passe i można je spożywać? Hmm, to może jednak przejdę na to wege ;)


Pn cze 04, 2012 11:58
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
jesienna napisał(a):
Cytuj:
Ale jak kurki sobie swobodnie biegają po podwórku i po ogrodzie, a przed odrąbaniem głowy są bardzo skutecznie znieczulane poprzez podanie zacieru jako paszy, to jest ok?
Jak dla mnie różnica jest ogromna.
Przecież nie cierpią ani w hodowli ani w uboju! Czyli jednak kryteria masz znacznie szersze!


Pn cze 04, 2012 11:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
W ogóle, skąd wiadomo, że któreś cierpią? Ja, jak mi jakiś kwiatek, co go zapomniałem podlewać, więdnie, to mi wygląda, jakby jednak cierpiał. Jak byłem mały, to mama mnie uczyła, że kwiatki odczuwają ból. Ale nawet jeśli mnie wkręcała, to czy to oznacza, że w ogóle nie jestem odpowiedzialny za moje kwiaty? Więdnie, nie więdnie, choruje, nie choruje (widziałeś kiedyś drzewo zaatakowane przez jemiołę? W Polsce jest ich sporo) - a tam co tam, przecież nie cierpią! Nie? A skąd wiesz? I, przede wszystkim, nawet jeśli, to co z tego?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 04, 2012 12:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Johnny99 napisał(a):
W ogóle, skąd wiadomo, że któreś cierpią? Ja, jak mi jakiś kwiatek, co go zapomniałem podlewać, więdnie, to mi wygląda, jakby jednak cierpiał. Jak byłem mały, to mama mnie uczyła, że kwiatki odczuwają ból. Ale nawet jeśli mnie wkręcała, to czy to oznacza, że w ogóle nie jestem odpowiedzialny za moje kwiaty? Więdnie, nie więdnie, choruje, nie choruje (widziałeś kiedyś drzewo zaatakowane przez jemiołę? W Polsce jest ich sporo) - a tam co tam, przecież nie cierpią! Nie? A skąd wiesz? I, przede wszystkim, nawet jeśli, to co z tego?


Dokształć się z biologii.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pn cze 04, 2012 12:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Argument z "dokształć się..." zaczyna być nadużywany w bardzo podobny sposób, co argument "z Hitlera".

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Pn cze 04, 2012 12:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Kozioł napisał(a):
jesienna napisał(a):
Cytuj:
Ale jak kurki sobie swobodnie biegają po podwórku i po ogrodzie, a przed odrąbaniem głowy są bardzo skutecznie znieczulane poprzez podanie zacieru jako paszy, to jest ok?
Jak dla mnie różnica jest ogromna.
Przecież nie cierpią ani w hodowli ani w uboju! Czyli jednak kryteria masz znacznie szersze!


Ja tak.
Nie chcę wspierać hodowli przemysłowej.
Nie wiem czy byłoby dla mnie dużym problemem
pozbawianie zycia zwierzęcia (byc może nie).
Dla mnie problemem jest ogrpmne cierpienie
(co do intensywności i skali zjawiska)
zwierząt w hodowli przemysłowej

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pn cze 04, 2012 12:16
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: Okrucieństwo uzasadnione religijnie!
Johnny99 napisał(a):
Argument z "dokształć się..." zaczyna być nadużywany w bardzo podobny sposób, co argument "z Hitlera".


mam Ci tłumaczyć co to jest ból,
jaki jest mechanizm działania receptorów bólowych,
na jakie bodźce reagują, jak te bodźce przekazywane są do mózgu,
jak zbudowany jest mózg, jak przetwarzane są w nim bodźce bólowe,
jak docierają do świadomości, jak przekładają się w mózgu na stany psychiczny
(przygnębienie, lęk, panika itp.)

mam Ci tłumaczyc czym rózni się mózg owada
od mózgu kregowca, czy owad ma receptory bólowe
i jakie (ma).

że owady reaguja nanoceptywnie (najprawdopodobniej)
- tzn. bodziec bólowy
dociera bezposrednio do ośrodkowego układu nerwowego
bez udziału świadomości i wywołuje odruchową reakcję?

Mam opisywać jak wygladały badanie.
jakie są wątpliwości co do ich interpretacji
i na ile są one poważne

Sam się dowiedz.
Nie będę wyręczać Twoich nauczycieli biologii
(o których w tej sytuacji mam jak najgorsze zdanie)

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


Pn cze 04, 2012 12:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 234 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 6, 7, 8, 9, 10, 11, 12 ... 16  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL