Pseudoterapia Berta Hellingera   
	
        
        
            | Autor | 
            Wiadomość | 
         
        
			| 
				
				 Andy72 
				
				
					 Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9125
				 
				 
			 | 
			
				
				  Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						
					
						 _________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
					
  
			 | 
		 
		
			| So lip 14, 2012 14:29 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
				 | 
				
					
						
					
				 | 
			 
    	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Anonim (konto usunięte) 
				
				
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Dla Posackiego wszystko stanowi zagrozenie. 
					
  
			 | 
		 
		
			| So lip 14, 2012 14:37 | 
			
				
					 
					
					 
				
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Andy72 
				
				
					 Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9125
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Uważasz że to ekspresowe załatwianie pokoleniowych problemów to nie zagrożenie? To nie żadna psychologia tylko magia. 
					
						 _________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
					
  
			 | 
		 
		
			| So lip 14, 2012 14:43 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
				 | 
				
					
						
					
				 | 
			 
    	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Rojza Genendel 
				
				
					 Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46 Posty: 2030
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Brałam udział w terapii tej metodą. Uważam, że jest to rzetelny i skuteczny sposób leczenia. 
					
						 _________________ Jestem panteistką. "Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną." (Carl Sagan)
					
  
			 | 
		 
		
			| So lip 14, 2012 17:02 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Andy72 
				
				
					 Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9125
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Ja znam tylko z opisów internetowych. Na czym polega? Podobno ustawia się ludzi aby "byli" kimś z naszej rodziny. Czy nie ma w tym nic nadnaturalnego? 
					
						 _________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
					
  
			 | 
		 
		
			| So lip 14, 2012 17:08 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
				 | 
				
					
						
					
				 | 
			 
    	
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Anonim (konto usunięte) 
				
				
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						zranienia z dzieciństwa przenosimy do życia dorosłego. pierwotne relacje projektujemy na spotkanych w późniejszym życiu ludzi. tak wiec, ta terapia ma jaki taki sens, ale myślę, ze może być niebezpieczna,  bo można dotknąć jakiś strasznych spraw.. i jak terapeuta nie będzie wystarczająco dobry to można sobie potem ze sobą nie poradzić. 
					
  
			 | 
		 
		
			| N lip 15, 2012 14:16 | 
			
				
					 
					
					 
				
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Andy72 
				
				
					 Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9125
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Ale to co opisujesz to zwykła psychoanaliza - np. Woody Allen leży na kozetce i opowiada o swoim dzieciństwie. Ale czasami "terapeuci" posługują się nadnaturalnymi zdolnościami, np. hipnotyzer który cofa pacjenta do "poprzednich wcieleń", po czymś takim pacjent wierzy w reinkarnację. A u Hellingera jakiś układ osób w sposób magiczny odźwierciedla rodzinę. 
					
						 _________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
					
  
			 | 
		 
		
			| N lip 15, 2012 14:24 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Anonim (konto usunięte) 
				
				
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						magia, reinkarnacje...nie nie.. nie popieram tego typu historii i szczerze ci je odradzam. na wszystkie problemy z psychika, najlepsza jest modlitwa, Sakramenty Sw, zawierzenie Bogu + jeśli to konieczne: rzetelna pomoc medyczna. 
					
  
			 | 
		 
		
			| N lip 15, 2012 23:56 | 
			
				
					 
					
					 
				
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Anonim (konto usunięte) 
				
				
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Jeżeli masz problemy to udaj sie do specjalisty a nie polegaj na forumowych postojebcach co wystukają na klawiaturze to co im ślina na palce przyniesie. To są poważne sprawy.
  Modlitwa, Sakramenty Sw - może jeszcze wizyta u wróżki i poszukiwanie przyczyn kłopotów pacjenta za pomocą kryształowej kuli? 
					
  
			 | 
		 
		
			| Pn lip 16, 2012 0:14 | 
			
				
					 
					
					 
				
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Andy72 
				
				
					 Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9125
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Ja chodzę do specjalisty, ale oprócz tego przydałoby by mi się jakieś kierownictwo duchowe 
					
						 _________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
					
  
			 | 
		 
		
			| Pn lip 16, 2012 0:21 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Anonim (konto usunięte) 
				
				
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						achad napisał(a): forumowych postojebcach takie słownictwo nie powinno być na tym forum akceptowane. ----- Andy, to czemu się o to kierownictwo nie nie postarasz?  
					
  
			 | 
		 
		
			| Pn lip 16, 2012 0:30 | 
			
				
					 
					
					 
				
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Andy72 
				
				
					 Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9125
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						Mam wysokie wymagania wobec kierownika, trudno znaleźć, zwłaszcza że nie mieszkam w dużym mieście. 
					
						 _________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
					
  
			 | 
		 
		
			| Pn lip 16, 2012 0:35 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Anonim (konto usunięte) 
				
				
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						no to powinno być łatwiej w dużym mieście..tyle zgromadzeń zakonnych. 
					
  
			 | 
		 
		
			| Pn lip 16, 2012 0:40 | 
			
				
					 
					
					 
				
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Andy72 
				
				
					 Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9125
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						No właśnie, ja siedzę w domu, tylko jeźdzę po leki 
					
						 _________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
					
  
			 | 
		 
		
			| Pn lip 16, 2012 0:45 | 
			
				
					 
					
					 
				  
			 | 
    	
		 
		
	
		  | 
	 
	
			| 
				
				 Anonim (konto usunięte) 
				
				
					
				 
				 
			 | 
			
				
				  Re: Pseudoterapia Berta Hellingera  
					
						czy musisz tyle w domu siedzieć? to chyba nie jest dobre przy tego typu problemach.. z reszta nie wiem. pewnie robisz co możesz. 
					
  
			 | 
		 
		
			| Pn lip 16, 2012 0:53 | 
			
				
					 
					
					 
				
			 | 
    	
		 
		
	
		 | 
	 
	
	 
	
	
 
 
	 | 
	Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
  | 
 
 
 
	 |