a może ma jedno i drugie i dlatego wie co mówi.

I stąd ta frustracja , któa przejawia się w każdym jego poście?

to nie jest żadna frustracja tylko determinacja w głoszeniu Ewangelii.
a ze ci się ten styl ewangelizacyjny nie podoba to już inna sprawa.

Kultura i szacunek dla drugiego człowieka nakazuje najpierw go pytać, czy sobie życzy być "ewangelizowanym", a dopiero potem prawić mu swoje poglądy. Przekonania wielu katolików są kontrowersyjne i nie każdy musi sobie życzyć tego słuchać.

I tak brzmi ewangelia gdy głosi ja frustrat przynoszący do domu 700zł i ciągle myślący o cudzych pieniądzach. To co wydowbywa się z ust i spod palców Maluczkiego to nie ewangelia Jezusa tylko jego własna żółć

Maluczki! Masz w sobie coś z rycerza

Największa kultura to jest wtedy, gdy może się bezkarnie oczerniać i obrażać, bo ma się w kieszeni sądy, które pod dyktando lobby, orzekają wyroki skazujące, zamykające usta przeciwnikom lobby homoseksualnego.

Sfrustrowani są ci, którzy nie są w stanie przeciwstawić się argumentom, które obalają ich wierzenia i myślowe dogmaty, do których usiłują nagiąć prawdę, aby usprawiedliwić swoje złe postępowanie.

Cóż.. zatem udowodnij przed sądem, że jest pod wpływem jakiegoś lobby. Żyjemy w kraju wolnym, demokratycznym, niektóre poglądy są obraźliwe dla przedstawicieli innych światopoglądów, jak również są niezgodne z nauką. Wówczas ludzie pokrzywdzeni mają możliwość wystąpienia na drogę sądową, w celu obrony swojego dobrego imienia i godności. Normalna sprawa w państwach demokratycznych, pokojowych. Jak widać niektórzy chcieliby z Polski zrobić drugi Watykan i wszystkie przepisy i prawa podporządkować pod modłę katolicką. Pomarzyć sobie możesz.

No właśnie!
W Polsce sądy za nazwanie homoseksualisty, w kontakcie bezpośrednim, pedałem, sąd orzeka dziesięć tysięcy grzywny, a w publicznym nazwaniu prezydenta L.Kaczyńskiego chamem (na prez. Komorowskiego nie wolno nawet krzywo spojrzeć, bo od razu ABW), sąd nie dopatruje się żadnej obrazy.
Katolikom można ubliżać do woli. Można ich nazywać faszystami, homofobami, ksenofobami, antysemitami itd. Nie słyszałem, żeby za obrazę katolików (sam też to uczyniłeś)takimi słowami, ktokolwiek został przez sąd ukarany.
Poza tym w Polsce dobrego imienia mogą przed sądem bronić tylko bogaci, bo biedacy nie mają nawet pieniędzy na opłatę rozpoczęcia takiej sprawy, więc im można ubliżać do woli.To jest ta równość wobec prawa.
Taka to w Polsce jest "demokracja", raczej bolszewikokracja!

W Ameryce jest tak samo. Nawet Metallica napisała o tym piosenkę. Tylko jakim cudem w Ameryce bolszewicy...?

Nie cygań!
W USA nie płaci się za rozpoczęcie spraw!

Ale płaci się adwokatowi. Na jedno wychodzi, dziura w budżecie domowym taka sama, jeśli nie większa.

Nie znam sprawy Kaczyńskiego, który zresztą w publicznym głoszeniu treści sam kulturą i szacunkiem nie grzeszył (słynne publiczne "spieprzaj dziadu" do człowieka, którego poglądy mu się nie spodobały). Przygarniał więc kocioł garnkowi! Poza tym słowo "pedał" ma gorszy wydźwięk niż "cham", tak przynajmniej mi się wydaje, zwłaszcze, że pierwsze w przytoczonym przykładzie było wygłoszone bezpośrednio, a drugie ogólnie, choć wcale nie chce tego usprawiedliwiać. Sąd decyduje, nie ja. "Pedał" to określenie obraźliwe, pejoratywne, służące do poniżenia osoby homoseksualnej i zakpienia z niej. Jeżeli wygłoszone publicznie, należy się słuszna kara delikwentowi.


Forumowe pomówienie, nigdzie nie obrażałem katolików. "Homofob" to nie obraza katolicyzmu, tylko określenie osoby głoszącej nieprawdziwe treści o homoseksualistach, a do tego treści krzywdzące, poniżające i deprecjonujące środowisko homo. To, że homofobia to częste zjawisko u katolików to inna para kaloszy, lecz homofobami mogą być rózni ludzie, nie tylko katolicy.


W swojej postawie i u katolików nic złego nie widzisz? No przecież jesteście tacy nieskalani żadnymi złymi uczynkami. Normalnie same chodzące dobra nikomu krzywdy nie robiące i nikogo nie atakujące W PL jeśli wygrasz sprawę z powództwa cywilnego, przegrany zwraca koszta postępowania sądowego, więc nic się nie bój o finanse

Mike29! Przecież Ty nawet nie wiesz co to jest dobro, więc jak możesz mówić co jest dobre, a co złe?
A u nas adwokaci są za darmo?

Jest jednak duża różnica miedzy USA a Polską. W USA adwokat ma płacone po wygranej sprawie a jak ją przegrywa to pieniędzy nie dostaje. W Polsce obojętnie czy pan adwokat poświęcił na sprawę 10 min czy 30 dni to kasę zabiera. W Polsce o wygraniu sprawy nie decyduje kasa tylko często układy bo system PRL sie tak naprawdę nie rozpadł. W sądach pracują ci sami sędziowie co w PRL i system karny opiera się o prawo PRLu. Jak ktros mi mówi że PRL sie rozpadł to Śmiech mnie ogarnia. Nasz APARAT SPRAWIEDLIWOŚCI to czysty PRL Układy i Układziki w tym kraju rządzą i to się nie zmieni przez najbliższe 20 lat ) chyba ze dojdzie do rewolucji (((

Jeśli chodzi o zachowanie Kaczyńskiego to facet był podstawiony. Ktoś obiecał mu na piwo jak Kaczora wyzwie. Była to PROWOKACJA. Bardzo Dziwne że akurat wtedy pojawiły się kamery i poszło to na cały kraj. Naprawdę dziwi mnie jak niektórzy sa bardzo podatni w tym kraju na manipulacje i wierzą w Przypadki. Nie ma w tym kraju przypadków bo w tym kraju rządzą SŁUŻBY Specjalne PRLu nadal wiec robią co chcą za pomoca usłużnych mediów. Trzymają cały kraj niewolników którzy na nich robią za twarz ((