Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 15, 2025 6:53



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 prawdziwa natura kobiety 
Autor Wiadomość
Post Re: prawdziwa natura kobiety
remek116 napisał(a):
Stajemy tu tak naprawdę w obliczu dwóch pytań (co najmniej):

1. Co mamy na myśli mówiąc "natura kobiety" ? [...]

2. co to znaczy "prawdziwa natura" ?
No ba! najczęściej osoby posługujące się tymi terminami w ogóle się nie zastanawiają, więc "dyskutować" o "naturze Lucka", "naturze mężczyzny", "naturze kobiety" itd. można długo, namiętnie i... bez sensu.


N sie 05, 2012 18:38

Dołączył(a): N sty 23, 2011 11:09
Posty: 916
Post Re: prawdziwa natura kobiety
Cytuj:
Cytuj:
Tak uczy Pismo Święte.
Kobieta jest Darem Boga dla mężczyzny, by była mu pomocą.



KK interpretuje biblię inaczej że kobieta i mężczyzna powinni sobie nawzajem służyć:


Przecież tam nie ma nic do interpretowania.... Jest napisane wprost. Niektórzy to mają czas i chęci żeby czytać dokumenty KK, to może po Biblie też warto by sięgnąć?

" Potem Pan Bóg rzekł: Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc."

"To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny."

A to że mężczyzna i kobieta powinni być sobie wzajemnie poddani, wcale nie przeczy temu co napisałem wyżej.


N sie 05, 2012 23:39
Zobacz profil
nieobecny

Dołączył(a): Pt sie 03, 2012 13:34
Posty: 103
Post Re: prawdziwa natura kobiety
Dyskusja na te tematy, jest obrazem upadku ludzkości. Przecież mężczyzna i kobieta w małżeństwie mają być jedno, bo tak dał Pan Bóg:
"On odpowiedział : Czy nie czytaliście, że Stwórca od początku stworzył ich jako mężczyznę i kobietę? I rzekł: Dlatego opuści człowiek ojca i matkę i złączy się ze swoją żoną, i będą oboje jednym ciałem. A tak już nie są dwojgiem, lecz jednym ciałem. Co więc Bóg złączył, niech człowiek nie rozdziela."
Mt 19, 4-6.
Jeżeli łączy ich miłość oblubieńcza, to to o czym Wy piszecie w ogóle nie występuje. Wtedy kobieta i mężczyzna są dla siebie najbliższymi ludźmi na świecie. Oni są po prostu jedno i czym są starsi, tym są sobie bliżsi.
W przypadku spółki egzystencjalno- seksualnej, czym są starsi, tym bardziej oddalają się od siebie.


Pn sie 06, 2012 8:34
Zobacz profil
Post Re: prawdziwa natura kobiety
Maluczki napisał(a):
Jeżeli łączy ich miłość oblubieńcza, to to o czym Wy piszecie w ogóle nie występuje. Wtedy kobieta i mężczyzna są dla siebie najbliższymi ludźmi na świecie. Oni są po prostu jedno i czym są starsi, tym są sobie bliżsi.
W przypadku spółki egzystencjalno- seksualnej, czym są starsi, tym bardziej oddalają się od siebie.


chyba masz racje Maluczki.
niestety spółki egzystencjonalno-seksualne, to powszechne we współczesnych czasach,
bo ludzie zatracaj rozumienie tego, czym jest miłość, miłość oblubiencza..
ale trudno ich winić.


Wt sie 07, 2012 7:20
nieobecny

Dołączył(a): Pt sie 03, 2012 13:34
Posty: 103
Post Re: prawdziwa natura kobiety
mkb napisał(a):
Maluczki napisał(a):
Jeżeli łączy ich miłość oblubieńcza, to to o czym Wy piszecie w ogóle nie występuje. Wtedy kobieta i mężczyzna są dla siebie najbliższymi ludźmi na świecie. Oni są po prostu jedno i czym są starsi, tym są sobie bliżsi.
W przypadku spółki egzystencjalno- seksualnej, czym są starsi, tym bardziej oddalają się od siebie.


chyba masz racje Maluczki.
niestety spółki egzystencjonalno-seksualne, to powszechne we współczesnych czasach,
bo ludzie zatracaj rozumienie tego, czym jest miłość, miłość oblubiencza..
ale trudno ich winić.

Oczywiście! To co dzisiaj mamy, to owoc długotrwałej destrukcji małżeństwa.
Młodzi ludzie zupełnie nie wiedzą co to jest małżeństwo. Jest im ono przedstawiane przez pryzmat seksu.
Ludzie uważający się za katolików zupełnie nie wiedzą, co znaczy Szóste Przykazanie Boże, ba, nawet duchowni nie wiedzą.


Wt sie 07, 2012 7:55
Zobacz profil
Post Re: prawdziwa natura kobiety
...i jak byś temu wszystkiemu zaradził ?


Wt sie 07, 2012 19:07

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 21:32
Posty: 112
Post Re: prawdziwa natura kobiety
Login2 napisał(a):
Cytuj:
Cytuj:
Tak uczy Pismo Święte.
Kobieta jest Darem Boga dla mężczyzny, by była mu pomocą.

KK interpretuje biblię inaczej że kobieta i mężczyzna powinni sobie nawzajem służyć:

Przecież tam nie ma nic do interpretowania.... Jest napisane wprost. Niektórzy to mają czas i chęci żeby czytać dokumenty KK, to może po Biblie też warto by sięgnąć?

"Potem Pan Bóg rzekł: Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam; uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc."

"To nie mężczyzna powstał z kobiety, lecz kobieta z mężczyzny. Podobnie też mężczyzna nie został stworzony dla kobiety, lecz kobieta dla mężczyzny."

A to że mężczyzna i kobieta powinni być sobie wzajemnie poddani, wcale nie przeczy temu co napisałem wyżej.

Żeby interpretować biblię trzeba mieć również wiedzę lingwistyczną, bo tłumaczenia często mają problem z oddaniem pierwotnego sensu. Tak jest z polskim słowem "pomoc", które pojawia się w powyższym fragmencie i większości kojarzy się z "pomocą kuchenną", "pomocą sprzątającą", itp. A tu chodzi o zupełnie odmienny kontekst.

Polecam książki małżeństwa Eldredge'ów: "Dzikie serce" oraz "Urzekająca". Nie mam ich teraz pod ręką, ale znalazłem na necie fragment odnoszący się właśnie do słowa "pomoc" użytego w opisie stworzenia kobiety:

"...
Gdy Bóg stworzył Ewę, nazwał ją ezer kenegdo. „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc [ezer kenegdo]”. Hebrajski uczony, Robert Alter, który spędził lata na tłumaczeniu Księgi Rodzaju, uważa, że ten zwrot jest niesłychanie trudny do oddania w innych językach. Najczęściej tłumaczy się go jako pomoc. Czasami jako partnerkę lub towarzyszkę. Jak ocenia to Eldredge, wszystkie te określenia są niewiarygodnie słabe, płaskie, rozczarowujące. Pomocnik? To brzmi jak pomocnik Realu Madryt. Partner? Może być do tańca, bo która dziewczynka, marząc o wielkiej miłości, wyśpiewuje: pewnego dnia zostanę partnerką? Towarzysz? Pies może być towarzyszem. Alter widzi tu znacznie głębszy sens i tłumaczy ezer jako — wspierająca przy jego boku. To bardzo istotne, bo przez takie określenie kobiety Bóg znowu mówi coś o sobie. On nas zawsze wspiera.

Słowo ezer zostało użyte jeszcze dwudziestokrotnie w Starym Testamencie. Zawsze odnosi się do Boga w sytuacji, gdy człowiek rozpaczliwie potrzebuje Jego pomocy. „Narodzie zbawiony przez Pana, Obrońca Twój tobie pomaga”; „Wznoszę swe oczy ku górom: Skądże nadejdzie mi pomoc? Pomoc mi przyjdzie od Pana, co stworzył niebo i ziemię”; „Dusza nasza wyczekuje Pana, on jest naszą pomocą i tarczą”. Kontekstem większości opisów, w których użyto słowa ezer, jest życie i śmierć — gdy Bóg pozostaje naszą jedyną nadzieją, naszym ezer. Jeśli nie ma Go przy nas, jesteśmy martwi. Dlatego lepszym tłumaczeniem słowa ezer byłoby — wybawiciel. Kenegdo znaczy obok albo naprzeciwko. Bóg jest ezer kenegdo człowieka, tak jak Ewa jest ezer kenegdo Adama.
..."


Śr sie 08, 2012 9:38
Zobacz profil
Post Re: prawdziwa natura kobiety
czytam właśnie ta książkę "Urzekająca" i jest rzeczywiście dobra, już polecałam..


Śr sie 08, 2012 9:50
nieobecny

Dołączył(a): Pt sie 03, 2012 13:34
Posty: 103
Post Re: prawdziwa natura kobiety
mkb napisał(a):
...i jak byś temu wszystkiemu zaradził ?

Najpierw ludzie muszą zrozumieć o co w tym chodzi.
Następnie równolegle muszą iść działania w uporządkowaniu warunków zdobywania środków do życia w sprawiedliwości i wychowywania dzieci do czystości.
Uporządkowanie warunków zdobywania środków do życia w sprawiedliwości jest fundamentem prawidłowego środowiska, które jest głównym czynnikiem wychowawczym, oraz umożliwia młodym ludziom rozpoczęcie samodzielnego życia.
Np.:Gdyby w Polsce zdobywanie środków do życia było urządzone wg sprawiedliwości, to Owsiak zamiast tego czym się obecnie zajmuje, musiałby zająć się uczciwą pracą.
Wychowywanie dzieci do czystości (prawidłowa katechizacja), to środowisko dbające o czystość życia i przekazywanie dzieciom informacji na temat miłości oblubieńczej i skutków jakie rodzi, oraz skutków, jakie rodzi jej odrzucenie.

Czy to jest dużo?
Dlaczego ludzie wybierają cierpienie?
Bo oddają się ułudnym żądzom posiadania, seksu i panowania!
epsilon napisał(a):


"...
Gdy Bóg stworzył Ewę, nazwał ją ezer kenegdo. „Nie jest dobrze, żeby mężczyzna był sam, uczynię mu zatem odpowiednią dla niego pomoc [ezer kenegdo]”. Hebrajski uczony, Robert Alter, który spędził lata na tłumaczeniu Księgi Rodzaju, uważa, że ten zwrot jest niesłychanie trudny do oddania w innych językach. Najczęściej tłumaczy się go jako pomoc. Czasami jako partnerkę lub towarzyszkę. Jak ocenia to Eldredge, wszystkie te określenia są niewiarygodnie słabe, płaskie, rozczarowujące. Pomocnik? To brzmi jak pomocnik Realu Madryt. Partner? Może być do tańca, bo która dziewczynka, marząc o wielkiej miłości, wyśpiewuje: pewnego dnia zostanę partnerką? Towarzysz? Pies może być towarzyszem. Alter widzi tu znacznie głębszy sens i tłumaczy ezer jako — wspierająca przy jego boku. To bardzo istotne, bo przez takie określenie kobiety Bóg znowu mówi coś o sobie. On nas zawsze wspiera.

Słowo ezer zostało użyte jeszcze dwudziestokrotnie w Starym Testamencie. Zawsze odnosi się do Boga w sytuacji, gdy człowiek rozpaczliwie potrzebuje Jego pomocy. „Narodzie zbawiony przez Pana, Obrońca Twój tobie pomaga”; „Wznoszę swe oczy ku górom: Skądże nadejdzie mi pomoc? Pomoc mi przyjdzie od Pana, co stworzył niebo i ziemię”; „Dusza nasza wyczekuje Pana, on jest naszą pomocą i tarczą”. Kontekstem większości opisów, w których użyto słowa ezer, jest życie i śmierć — gdy Bóg pozostaje naszą jedyną nadzieją, naszym ezer. Jeśli nie ma Go przy nas, jesteśmy martwi. Dlatego lepszym tłumaczeniem słowa ezer byłoby — wybawiciel. Kenegdo znaczy obok albo naprzeciwko. Bóg jest ezer kenegdo człowieka, tak jak Ewa jest ezer kenegdo Adama.
..."

Gdyby dane Ci było poznać miłość oblubieńczą, nie miałbyś żadnego problemu ze zrozumieniem tego słowa!


Śr sie 08, 2012 10:18
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: prawdziwa natura kobiety
epsylon napisal
Cytuj:
Żeby interpretować biblię trzeba mieć również wiedzę lingwistyczną, bo tłumaczenia często mają problem z oddaniem pierwotnego sensu.
Uwielbiam, gdy ktos udowadnia, ze w Pismie Sw, nie jest napisane, co jest napisane. Tylko, ze jak nie mozna ustalic takich prostych rzeczy, to caly przekaz mozna tlumaczyc, jak komu wygodnie.
Cytowane ksiazki, i tlumaczenie slow tez byly przetlumaczone z angielskiego. Nastepna mozliwosc zmieniania znaczenia.
Wyzsza inteligencja powinna tak zorganizowac przekaz, zeby byl jednoznaczny.


So sie 18, 2012 22:27
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36
Posty: 963
Post Re: prawdziwa natura kobiety
tredje napisał(a):
Uwielbiam, gdy ktos udowadnia, ze w Pismie Sw, nie jest napisane, co jest napisane.

Równie zabawne jest, gdy ktoś udowadnia, że w Piśmie Świętym jest napisane to, co tam napisane nie jest.
W ogóle, katolicy mogliby te żonglerki Słowem Bożym zostawić mniej świadomym wyznaniom i teologom, a skupić się na modlitwie i medytacji.

Kim jest kobieta i po co została stworzona przekazano nam już w opisie stworzenia, na wszelki wypadek w dwóch wersjach i nie widzę powodu, by tłuc ten temat w nieskończoność.

Nawiasem, zupełnie nie rozumiem, dlaczego katolikom istnienie płciowości kojarzy się z grzechem cudzołóstwa, a na przykład istnienie rąk nie kojarzy im się wcale z grzechem złodziejstwa. Ciekawe, prawda?

tredje napisał(a):
Wyzsza inteligencja powinna tak zorganizowac przekaz, zeby byl jednoznaczny.


Bóg nie jest Wyższa Inteligencja, tylko jest Bogiem, Źródłem wszystkiego co jest.
Przekazy są dostosowane do odbierających je ludzi. Do jednych trafia mądra księga, do innych kilka zdań powiedzianych przez przechodnia. Przekazów o Bogu jest tak wiele, że istnieje mnóstwo religii i sekt głoszących chwałę Bożą. Z czegoś to wynika. Z czegoś też wynika biblijna Wieżą Babel.

I warto sobie też uświadomić i ciągle przypominać:
Bóg niczego nie musi i nie powinien, tak jak my uważamy. On robi to co chce. A my - chcąc Go poznać - nie oceniajmy Go według siebie, tylko przyglądajmy Mu się, obserwujmy, co On robi. Potem medytujmy, dlaczego On robi tak, a nie inaczej. To jest dobra droga do poznania Boga.

_________________
Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny.
Króluj nam, Chryste !!


N sie 19, 2012 10:51
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt sty 21, 2011 21:32
Posty: 112
Post Re: prawdziwa natura kobiety
tredje napisał(a):
epsylon napisal
Cytuj:
Żeby interpretować biblię trzeba mieć również wiedzę lingwistyczną, bo tłumaczenia często mają problem z oddaniem pierwotnego sensu.
Uwielbiam, gdy ktos udowadnia, ze w Pismie Sw, nie jest napisane, co jest napisane....

A ja uwielbiam gdy ktos się czepia. :D

Potrafisz wskazać w cytowanym przeze mnie fragmencie jakieś zaprzeczenie tego co jest napisane w Piśmie Świętym?

Ja tam nie widzę nic poza analizą hebrajskiego źródłosłowu celem lepszego zrozumienia treści. I jak najbardziej nawiązuje to do tematu wątku: "prawdziwa natura kobiety".

P.S. Przy okazji - mam nicka epsilon, a nie epsylon.


N sie 19, 2012 11:17
Zobacz profil
Post Re: prawdziwa natura kobiety
epsilon napisał(a):
Hebrajski uczony, Robert Alter, który spędził lata na tłumaczeniu Księgi Rodzaju, uważa, że ...
Ciekawe, jak można być "hebrajskim uczonym", skoro "hebrajski" to przymiotnik odnoszący się do języka - a nie do jakiejkolwiek współczesnej narodowości lub państwowości. Może jeszcze "łaciński uczony"? Adler to uczony amerykański, z USA.


N sie 19, 2012 12:13

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: prawdziwa natura kobiety
epsilon
Przepraszam za przekrecenie nicka.
Pismo Sw, to zbior niespojnych tekstow, kazdy znajdzie, co che. Mozna tym usprawiedliwic wszystko (i usprawiedliwiano) z ludobojstwem wlacznie.
Z traktowaniem kobiet sprawa ma sie tak, ze do tej pory kobiety byly traktowane jak istoty gorszego gatunku. Rownosc, owszem, w nastepnym zyciu. A teraz morde w kubel. i sluchac mezczyzn. I nagle sie okazalo, ze kobiety moga swobodnie wiare wybrac, lub calkiem porzucic. Wiec zaczyna sie kokietowanie kobiet, tylko slowne, bo za deklaracjami nie ida zadne przywileje. W KK wszystkie stanowiska zwiazane z wladza, zaszczytami, pieniedzmi zarezerwowane sa dla mezczyzn. Wszystkie sprawy istotne dla kobiet- rozstrzygane przez mezczyzn, i z typowo meskiego punktu widzenia.Czyli- kobiety, jestescie rowne mezczyznom, a teraz morda w kubel, i kosciol sprzatac.


N sie 19, 2012 17:44
Zobacz profil
zbanowany na stałe
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 13, 2012 12:36
Posty: 963
Post Re: prawdziwa natura kobiety
Przecież możecie się modlić.
A do rządzenia wspólnymi pieniędzmi to trzeba dorosnąć.

_________________
Jezus Chrystus jest Panem Świata i Wszechświata, jest Królem Polski, mojej ukochanej Ojczyzny.
Króluj nam, Chryste !!


N sie 19, 2012 18:30
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 63 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL