Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N sie 24, 2025 17:00



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 2658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45 ... 178  Następna strona
 Czy płód to też człowiek? 
Autor Wiadomość
Post Re: czy płód to też człowiek?
Na tym polega filozofia, mgławicowe wypowiadanie się jest jej jedną z cech. Sama filozofia dla mnie niewiele znaczy, bo co głowa to opinia i... filozofia. Różne mogą być opinie, zatem i różne mogą być filozofie. Sama filozofia nie jest kompromitacją, jest czasem mniej lub bardziej ciekawym podejściem do danego zjawiska. Kompromitacją jest próba narzucenia opinii na podstawie danej filozofii, zwłaszcza w kontekście pominięcia faktów, tutaj w przypadku tego czym jest plemnik, komórka jajowa, zygota i płód na wczesnym etapie rozwoju. Filozofia Ine bezczelnie pomija te kwestię, a może raczej Ine używając swojej filozofii to czyni :-) Nie ma znaczenia, nie podoba mi się filozofia, która wzbija się ponad zbadane fakty i próbuje je obalić, właściwie to czym? "Mgławicowym" przemyśleniem, gdy w dodatku odbywa się to z pozycji bawienia się w nadawanie sobie cech wielkiego mędrca i profesorka, który nam pokaże i czegoś nas nauczy, wówczas wg. mnie mamy do czynienia z kompromitacją.


Cz sie 23, 2012 16:15
Post Re: czy płód to też człowiek?
Lurker napisał(a):
Nie byłbym taki pewien, czy @lne się kompromituje. On tylko uprawia filozofię i zdaje się, że jest w tym dobry. A w filozofii, no cóż - filozofia to nie nauka, to refleksja jest. Reflektować można w dowolny sposób, byle pojęcia tworzyły spójny system, a może on (system) być zupełnie od czapy i nie zgadzać się z doświadczeniem (ja bardzo uprzejmie proszę, niech mi ktoś wskaże w świecie tę cholerną substancję i formę, bo atomy to ja mam w tablicy Mendelejewa), a i tak będzie dla filozofa czymś cennym i wartościowym. Zresztą, takiemu Nietschemu nawet spójny system nie był do niczego potrzebny. Tak że jeśli coś się tu kompromituje, to prędzej filozofia jako taka... a przynajmniej jeden z jej systemów (cholera wie jaki, bo @lne wyraża się niezwykle mgławicowo).

To tylko wrażenie. Jak się czegoś nie rozumie to ono się pojawia :PPPP
Ja tak mam gdy próbuję zrozumieć co poniektóre przemyślenia JPII.. :D


Cz sie 23, 2012 16:29
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: czy płód to też człowiek?
Mike29 napisał(a):
Na tym polega filozofia, mgławicowe wypowiadanie się jest jej jedną z cech.

O, nie zgodzę się, filozofować można również w sposób bardzo precyzjny (poszukaj sobie wypowiedzi Eubulidesa), a i wtedy słuchacz nie jest bezpieczny od Dylematu MARIEL:
MARIEL napisał(a):
[Kompromitacja filozofii] to tylko wrażenie. Jak się czegoś nie rozumie to ono się pojawia.

Otóż właśnie: nie rozumiem Mądrości, czy rozumiem dobrze, że żadna to Mądrość? Abstrahując od Autorytetu Mędrca.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz sie 23, 2012 16:39
Zobacz profil
Post Re: czy płód to też człowiek?
Zależy. Piszesz Mędrzec z dużej litery, cholera wie o Kogo może Ci chodzić :/


Cz sie 23, 2012 16:48
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: czy płód to też człowiek?
Kogokolwiek. Przecież np. gdyby Jezus głosił bzdurę na bzdurze, nie przyciągałby tłumów i nikt by o Nim nie usłyszał... a takich wędrownych nauczycieli jak on było wtedy w Palestynie sporo. I słuch po nich zaginął.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz sie 23, 2012 16:52
Zobacz profil
Post Re: czy płód to też człowiek?
Mam sprawdzony sposób. Jeśli czegokolwiek nie rozumiem - pytam,
nie oceniając do momentu aż zrozumiem wszystko - wtedy oceniam,
wcześniej nie (to jak z domniemaniem niewinności, tu: mądrości ;)).
Chyba że w sposób jasny i klarowny widzę oczywistą bzdurę...
ale my tu mówimy o mgławicowych wrażeniach, czyli jak rozumiem niejasnościach...
Moim zdaniem lepiej je wcześniej rozwiać, coby nie wyjść na Ferdka, jełopa
rechoczącego z mędrca.


Cz sie 23, 2012 16:57
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: czy płód to też człowiek?
Och. Czy możesz w takim razie wytłumaczyć biednemu ludkowi, o co chodzi @lne z tym bytem przygodnym i liniowym rozumowaniem racjonalistów? Ja widzę tam tylko potężne skróty myślowe w praktyce uniemożliwiające porozumienie.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz sie 23, 2012 17:06
Zobacz profil
Post Re: czy płód to też człowiek?
Chodzi o ten wpis, tak?
lne napisał(a):
Tak. Aborcja jest przerwaniem istnienia osoby , ponieważ istnienie jest aktem zewnętrznym wobec bytu przygodnego.
Tymczasem rzekomi racjonaliści prezentują myślenie liniowe , w które wkładają tylko mejozę, gamety, zapłodnienie i kolejne fazy rozwoju embrionalnego, do których arbitralnie chcą wg własnego widzi mi się dokleić moment powstania osoby :-)

To zdaje się zagadnienia z tomizmu egzystencjalnego..
Chyba za wiele ode mnie wymagasz Lurker, no i nie rozumiem dlaczego nie zapytasz autora?
Hmm, dziwne...ale spróbuję wyjaśnić jak to zrozumiałam..z polskiego na nasze.
Bytem przygodnym nazywamy byt, który może nie istnieć, w odróżnieniu od bytu koniecznego, który istnieć musi.
Wyjaśnianie przyczyn istnienia bytu przygodnego przez drugi
tego samego typu przypomina dywagacje glinianych garnków
przygadujących swojemu twórcy...jeden byt przygodny nie jest
w stanie wyjaśnić istnienia drugiego, jemu podobnego z tej
prostej przyczyny że akt twórczy jest względem nich a. zewnętrznym.


Ostatnio edytowano Cz sie 23, 2012 17:33 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz sie 23, 2012 17:27
Post Re: czy płód to też człowiek?
Wypowiedzi można podzielić na dwa prądy - jeden filozoficzny i drugi oparty na faktach. Myślę, że problem nie tkwi w rozumieniu. Osoby, które wierzą, że człowiek powstaje w momencie zapłodnienia będą nadal w to wierzyć, a osoby opierające się na faktach nie zmieniają swojego zdania nt. tego czym jest zygota. Zasadnicze pytanie jest takie w oparciu o co powinno być tworzone prawo dotyczące aborcji?

Lurker napisał(a):
O, nie zgodzę się, filozofować można również w sposób bardzo precyzjny

Być może, jednak dla mnie filozofia, przynajmniej ta w wydaniu Ine jest tylko kolejnym orężem poza religią w celu uzyskania określonych celów, w tym przypadku takiego pogmatwania polemiki, by dyskutant nie wiedział o czym mowa i w konsekwencji został sprowadzony do roli ucznia, który się uczy od mistrza. Filozofia może być niebezpiecznym narzędziem tak jak i religia. Jeśli oponent nie potrafi obalić faktów, często stosuje filozofię. To tylko środek. Innym razem taka być nie musi, może też być stosowana w celu luźnego rozważania nad zjawiskami, jednak w wydaniu Ine taka nie jest. Tu mamy konkretny cel, Ine filozofuje, ponieważ nie może podważyć niewygodnych jego poglądom faktów, jak również po to by ustawić się w dyskusji ponad oponentem z pozycji profesorskiej by ośmieszyć i zdeprecjonować wartość naszych wypowiedzi, co też cały czas próbuje robić.


Ostatnio edytowano Cz sie 23, 2012 17:45 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz sie 23, 2012 17:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: czy płód to też człowiek?
Hm... w takim razie ja tu chyba non-sequitura widzę, to znaczy:
lne napisał(a):
Aborcja jest przerwaniem istnienia osoby , ponieważ istnienie jest aktem zewnętrznym wobec bytu przygodnego.

...dlaczego "osoby"? Bytem przygodnym może być przecież wszystko, nie tylko osoby. Mylę się?

A z tym nie zgadzam się zupełnie:
lne napisał(a):
Tymczasem rzekomi racjonaliści prezentują myślenie liniowe, w które wkładają tylko mejozę, gamety, zapłodnienie i kolejne fazy rozwoju embrionalnego, do których arbitralnie chcą wg własnego widzimisię dokleić moment powstania osoby

- bo jest tu jednak pewna debata w oparciu o naukowo ustalone* fakty i kryteria, zatem nie decyduje żadne "widzimisię". Owszem, ja - ja tylko! - rzuciłem postem, w którym arbitralnie dopuściłem aborcję nawet i dzień przed rozwiązaniem, ale zastrzegłem się w nim, że olewam zupełnie naukę, która moim zdaniem nic nie wnosi do tematu, póki nie mamy rozpracowanego działania ludzkiego mózgu - nie znamy np. biologicznego korelatu świadomości, a bez tego błądzimy we mgle.

*nie cierpię tego wyświechtanego frazesu

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz sie 23, 2012 17:44
Zobacz profil
Post Re: czy płód to też człowiek?
Lurker napisał(a):
- bo jest tu jednak pewna debata w oparciu o naukowo ustalone* fakty i kryteria, zatem nie decyduje żadne "widzimisię". Owszem, ja - ja tylko! - rzuciłem postem, w którym arbitralnie dopuściłem aborcję nawet i dzień przed rozwiązaniem, ale zastrzegłem się w nim, że olewam zupełnie naukę, która moim zdaniem nic nie wnosi do tematu, póki nie mamy rozpracowanego działania ludzkiego mózgu - nie znamy np. biologicznego korelatu świadomości, a bez tego błądzimy we mgle.

...także te "naukowo ustalone fakty" są "widzimisiami" bytów przygodnych ;)
Ale to nie do mnie z zastrzeżeniami, ja próbuję się wpisać w przyjmowane
w dyskusji założenia i rozpatrywać je z tej perspektywy.
SC uważa, że osoba to podmiot charakteryzujący się świadomością
i "pracującym" mózgiem. Stronę wcześniej podałam link
gdzie jest mowa o tym, że różne stany świadomości zostały
zaobserwowane przez naukowców już u 4-msc. płodu...
Czytałeś?


Cz sie 23, 2012 17:54

Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37
Posty: 10694
Post Re: czy płód to też człowiek?
MARIEL napisał(a):
SC uważa, że osoba to podmiot charakteryzujący się świadomością
i "pracującym" mózgiem. Stronę wcześniej podałam link
gdzie jest mowa o tym, że różne stany świadomości zostały
zaobserwowane przez naukowców już u 4-msc. płodu...

A co ma jedno do drugiego? Przecież w czwartym miesiącu mamy już do czynienia z mózgiem i układem nerwowym u płodu.


Cz sie 23, 2012 18:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: czy płód to też człowiek?
No więc to się właśnie kłóci z moim osobistym doświaczeniem - pierwsze świadome wspomnienia mam z wakacji, kiedy miałem jakieś dwa czy trzy lata. Naukowcy wykryli i pomierzyli fale mózgowe, zgoda - ale czy utożsamianie ich ze świadomością nie stanowi nadinterpretacji? Gdyby sprawa była taka prosta, nie byłoby przecież problemu z diagnozowaniem osób w śpiączce!

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Cz sie 23, 2012 18:02
Zobacz profil
Post Re: czy płód to też człowiek?
No właśnie to ma jedno do drugiego, że Lurker dopuszcza aborcję
dzień przed rozwiązaniem...nie widziałam zresztą tego wpisu,
gdybyś o tym L, nie wspomniał teraz to nie wiedziałabym o nim.
Poza tym, SweetChild, pierwsze fale mózgowe zarejestrowano u
czterdziestoparodniowych płodów, to już jest jakaś aktywność
mózgu, pewnie porównywalna do tej u osób po ciężkich urazach,
leżących w śpiączce.


Ostatnio edytowano Cz sie 23, 2012 18:09 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz



Cz sie 23, 2012 18:06
Post Re: czy płód to też człowiek?
SweetChild napisał(a):
MARIEL napisał(a):
SC uważa, że osoba to podmiot charakteryzujący się świadomością
i "pracującym" mózgiem. Stronę wcześniej podałam link
gdzie jest mowa o tym, że różne stany świadomości zostały
zaobserwowane przez naukowców już u 4-msc. płodu...

A co ma jedno do drugiego? Przecież w czwartym miesiącu mamy już do czynienia z mózgiem i układem nerwowym u płodu.

Właśnie, niech się wypowie co myśli o galarecie, czy to też jest osoba?


Cz sie 23, 2012 18:06
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 2658 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 39, 40, 41, 42, 43, 44, 45 ... 178  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL