W czasie wędrówki Izraelitów z Egiptu do Ziemi Obiecanej pod wodzą Mojżesza, wielokrotnie działy się sytuacje, że jeden gość popełnił grzech i nie odpowiadał za niego on sam, tylko cała jego rodzina... A to ziemia się rozstąpiła i pochłonęła potępieńca wraz z jego niewinną rodziną, a to jeden grzesznik został ukamienowany a wraz z nim cała jego niewinna rodzina itp. Później nagle Izraelczycy zmienili zdanie na ten temat i karę ponosił jedynie ten, który postąpił źle... Wow! Widać, że niewiarygodnie mądry, (wymyślony - to fakt) Bóg Izraelski robi pomyłki i kiedy uświadamia sobie, że jednak się mylił w jakiejś rzeczy, zmienia sobie zdanie.
Albo przykazanie o tym, że Bóg wynagradza dzieci dobrych ojców do któregoś tam pokolenia, a maleństwa złych tatusiów karze do ostatnich ich dni, a później jeszcze ich dzieci do 3-4 pokolenia! Czy to jest sprawdliwe?! Tak samo "sprawiedliwe" jak to co w/w! To gdzie się urodzi człowiek i kiedy to loteria, na którą nie ma żadnego wpływu! W takim razie ci którzy wygrali w tej loterii mają zaj***e - wieczne błogosławieństwo, a Ci biedacy, którzy niestety mieli mniej szczęścia i mają przeklętych ojców, mają jeszcze więcej pecha bo sami będą przeklęci do końca swego życia!! Ich dzieci również!!! Dlaczego bogacze od pokoleń mający Boga gdzieś, żyją sobie z pełnym uśmiechem na twarzy? Nie powinni być obłożeni wedle tego klątwą? A Ci których tradycje rodzinne sprawiły, że od pokoleń wierzą w Boga, kochają go itp., często klepią biedę z powodu braku środków do życia i wielu chorób z którymi nie potrafią się uporać? Czyż Bóg nie powinien im błogosławić? Mówię Wam, że Bóg Żydowski jest w 100% kłamstwem i nikt taki nigdy nie istniał i nie istnieje! Chory psychicznie człowiek już jest sprawiedliwszy, mądrzejszy i lepszy niż to bóstwo, które stworzyli sobie starzy pasterze owiec! Jeżeli Bóg jest najmądrzejszy we wszechświecie, to nigdy nie byłby nim JAHWE!!!
Jezus mówił, że bogaty będzie miał ogromne problemy z dostaniem się do królestwa Bożego, problemy będą, ale mimo wszystko jest szansa, że się dostanie, a dla biedaka bez nóg, który cierpi z głodu i niedostatku i obraża Boga za to co mu zrobił jest tylko jedno miejsce - piekło!!
Bo obraza Boga jak to mówił Jezus może tylko tam zanieść kogoś takiego, powiadał, że tego typu grzechy nie będą odpuszczone!
Więc lepiej być bogatym!! Pożyjesz sobie dobrze na Ziemi nie obrażając Boga (bo za co, za zaje***te życie?! ;d) i jeszcze do tego istnieje spora szansa, że przeciśniesz się kiedyś przez to ucho igielne! Za to ten wyniszczony, zalany łzami przez całe swoje życie człek będzie po śmierci sobie zgrzytał zębami w wiecznym ogniu!
Sprawiedliwe? Dla doskonałego wedle milionów ludzi na Ziemi Jezusa jak najbardziej! Podobnie rzecz się tyczy ubogich morderców, złodziei. Bogaty nie ma powodu żeby zabijać, kraść, oni mają, bo tez chcieliby sobie dobrze żyć, mieć co jeść, być zdrowi itp. Bogaty czy tak czy siak, wszystko jedno po jak długiej drodze pójdzie do królestwa niebieskiego, oni - na ogień wieczny!!

Sami widzicie jaka jest prawda i proszę nie piszcie więcej, że tak nie jest! Oszukujecie tylko ciągle samych siebie, a prawdziwy Bóg patrzy na Was i śmieje się mówiąc sobie: "kiedy oni w końcu użyją głowy? Czasami spełniam ich zachcianki, ale widzę, że dalej trwają w swojej głupocie i nic ich od tego nie odciągnie, choćby Niebo i Ziemia miały im się zawalić na głowę, będą trwać przy tym w co sobie uwierzyli i czego się zaparli..."

I niech mi ktoś teraz powie, że ateiści nie próbują nikogo nawracać..

Ludzie kochane

Przecież tu na forum mamy nowego proroka!
Jaśnie oświecony osobiście przez samego Boga ma do niego sieć światłowodów i tak jak ewangeliści cytuje tu nam co Bóg mu mówi. No niesamowity przypadek kliniczny

A teraz nam drogi proroku wyjaśnij jaki Bóg do Ciebie przemówił, aby oficjalnie skreślić 10 000 religii. Później poddamy Cię badaniom naukowym- w końcu naukowa brać musi wykluczyć, że te słowa Boga, które cytujesz to są od niego osobiście, a nie są skutkiem żartów komórek mózgowych, które są na tyle złośliwe aby stworzyć warunki rozwoju guza czy innego gnoma dzięki któremu słyszysz głos Boga.

No czekamy na dalszą część objawień boskich. Bez obaw- rynek wyznawców gości z objawieniami jest imponujący

njczyziu ja też jestem zdania, że Bóg (o ile istnieje) nie jest dokładnie taki jak przedstawia go KK, islam, judaizm... A szczególnie to KK zrobił z Niego okrutnego i próżnego biurokratę.

Ateizm jest owocem tradycji chrześcijańskiej, która uśmierciła Boga w świadomości ludzi przez ukazywanie Go takim, że nie można weń uwierzyć.
- Paul Valadier

Ale na szczęście doktryna ewoluuje

Do Val

To jest tylko moja interpretacja, oczywiście tego obecnie nie da się udowodnić, że taki Bóg istnieje. Mogą to być też inne cywilizacje we Wszechświecie, które oddalone o lata świetlne od nas mogą ingerować w stan naszego umysłu. Myślisz, że to nie możliwe? Cywilizacje, które trwają nieprzerwanie od milionów, miliardów lat myślisz, że mają tylko trochę bardziej rozwiniętą technologię od naszej? My w sumie dopiero gdzieś od 100 lat zaczęliśmy sobie ją tworzyć w prawdziwym tego słowa znaczeniu, użyj rozumu jeżeli masz a zobaczysz, że to co oni mogą robić do tej pory to istne "Boże cuda". Mogą być swoistymi dla nas Bogami. Zresztą nie zmieniaj tematu, jak się już tu wypowiadasz..

W tym wypadku zamiast ubóstwiać ignorancję, a raczej wierzyć w cuda niewidy w kosmosie ufam NAUCE. A nauka żadnych cudów niedziwów o jakich piszesz nie udowodniła. Ponadto gdyby mieli taką super-kuper technologię to by dali znać, że istnieją.
Bo musieli mieć okres rozwoju, który dawał im porównywalną inteligencję, aby wysyłać sygnały w kosmos, aby ktoś się do nich odezwał.
A jeśli mają super-kuper technologię, to bez problemu by odebrali sygnał z Ziemi.

I- bądź rozsądny- ja jestem agnostyczką w stosunku do innych religii- czyli nie kopię, nie deptam i nie obrażam ich tylko dlatego, że mi się wydają nielogiczne. Wszak- jak podpowiada logika- lepiej być zbawionym, niż posłanym na wieczne męki, więc na wszelki wypadek szanuję każde bóstwo

PS.Tak w ogóle, to jak nie wiem po co tak krzyczysz. Mam rozumieć, że im więcej dasz wykrzykników tym bardziej wzrośnie merytoryczność Twoich tez??
A co jak Bóg śmieje się z Twoich interpretacji?? Nie lepiej być nieco bardziej ostrożniejszym, zamiast rzucać wykrzyknikami na prawo i lewo?

Karanie dzieci za grzechy ojca jest jak najbardziej w genetyce uzasadnione. W sumie dziwie się czemu cywilizacja od tego odeszła. Popatrzcie na ludzi jaki ojciec taki syn. Jak ojciec złodziej to syn też, jak ojciec morderca to syn też. To jest w genach. W sumie można by profilaktycznie ukarać też syna mordercy czy złodzieja za grzechy ojca bo wcześniej czy później jego geny wyjdą i syn też będzie kradł i mordował. Ludzie w starożytności musieli zauważyć ze takie cechy są przekazywane z ojca na syna. I mieli racje. To dziś coś jest nie tak gdy Gdy zabito tylko morderce Osamę Bin Ladena a jego sporą gromadę dzieci zostawiono.
To nie rozwiązuje problemu oni dorosną i geny np. Osamy bin Ladena wyjdą jak nie w pierwszym pokoleniu to w kolejnych. Morderców którzy mają dzieci jest dużo więcej a uśmierca lub izoluje się tylko ich zamiast ich wraz z potomstwem.

@Vacarius

Zacznij odróżniać wychowanie od skłonności wynikających z genetyki- osobowość.
Jak Osama by oddał do adopcji nowo narodzone dziecko, to może ono mieć skłonność do skrajności, ale tą skłonność można zniwelować do nieszkodliwego minimum, gdy osobnik zostanie poddany skutecznej resocjalizacji przez rodziców. Każdy jest resocjalizowany- na tym polega wychowanie.

Klasycznym przypadkiem negatywnych skutków wychowania i powielania błędów rodziców są DDA (tylko bez generalizowania).

Gdyby obce cywilizacje dały nam jakiś znak to skończyłoby im się robienie z nas jaj, bo byśmy odkryli już wtedy to, że ktoś taki istnieje i możliwe jest to, że są zdolni do takich rzeczy jak np. kontrolowanie nami.
Sama nauka za wiele Ci nie da, musisz sama użyć też wyobraźni, jesteśmy jeszcze raczkującą cywilizacją, umrzesz za kilkadziesiąt lat i niewiele może się zmienić jeżeli chodzi o pojmowanie tego co się naprawdę dzieje we Wszechświecie.
Ja tam wierzę w inne cywilizację, tyle ile jest układów planetarnych i galaktyk (miliardy miliardów), trudno aby tylko jedna planeta była zagospodarowana przez życie...
A wykrzykniki stawiam sobie gdzie chcę i nic Ci do tego! Ty naucz się czytać ze zrozumieniem, a nie nagle zmieniasz temat i posądzasz mnie o jakieś rzeczy zupełnie wymyślone przez Ciebie! Zwykły prostacki, chamski atak! Rusz głową w taki sposób jak to zrobiłaś emotką, dwa posty wcześniej, a może będzie dobrze.

Z pewnością jest wiele innych cywilizacji ale nigdy o nich się nie dowiemy. Odległości w kosmosie są nie do pokonania.
A jeśli jednak przechwycimy kiedyś sygnał jakiejś cywilizacji. To w chwili gdy go dostaniemy planeta tej cywilizacji może już od dawna nie istnieć.
Nasza Ziemia będzie istnieć jeszcze 5 miliardów lat. Potem nasze Słońce zamieniając się w Białego Karła zniszczy Ziemie. A sygnały które wysłaliśmy w 20 wieku może ktoś za 5 miliardów lat przechwyci gdy już nas tu nie będzie ani też naszej planety.

A w jaki sposób inne cywilizacje międzyplanetarne są zdolne do kontrolowania ludzi??
Podobno te cywilizacje porywają ludzi, ale to tylko wiara w kosmiczne bóstwo, którym jest obca cywilizacja, gdyż nauka nie zna żadnego takiego przypadku. Za to filmografia zna takie przypadki od groma. Rozumiem, że oglądane filmy o tematyce UFO traktujesz jak filmy dokumentalne??

Tzn. każdy ma sobie wyobrażać co jest we Wszechświecie?? No przecież literatura science fiction jest tak bogata, że przeciętny obywatel sobie wyobraża. Co nie znaczy, że wierzy.
Zresztą- jak mam zweryfikować takie fantazje na temat życia pozaziemskiego??I tak umrę i tak czy owak się nie dowiem, czy moje fantazjowanie ma jakikolwiek sens.


Rozróżnij jedno- życie to każdy organizm ożywiony, a więc nawet bakteria jest życiem.
Nie neguję, że takie życie istnieje. Natomiast w sferze fantazji pozostawiam stworki z filmów.


Zasada jest taka: skoro sam prostacko, chamsko atakujesz na tym forum, to nie oczekuj eleganckiego traktowania, ja tylko schodzę do Twojego poziomu.
Choć to symptomatyczne: Kali obrazić-ok, Kalego obrażać- źle.
Tak łatwo Ci atakować innych, a taki obrażalski, że ktoś śmie jego ekscelencję obrazić

No właśnie masz za małą wyobraźnie by zrozumieć coś takiego. Mogą nam "wtykać" własne myśli do głowy na odległość setek, milionów lat świetlnych. Dla kogoś kto wyprzedza nas technicznie o miliony może nawet miliardy lat, coś takiego jest codziennością i tysiące innych rzeczy, które obecnie w głowach się jeszcze ludziom nie mieszczą. Nie mówię, że to jest prawda, ale zawsze jest coś takiego możliwe, wiele jeszcze jest rzeczy do odkrycia.



Mówię tylko, że nie wszystko jest takie na jakie wygląda z naszej perspektywy.



A gdzie kogoś zaatakowałem? Wyraziłem własne zdanie, a Ty już zaczęłaś wymyślać o mnie rzeczy, które są krótko mówiąc wnerwiające. Patrz na siebie, nie musisz trwać na poziomie, na którym ja jestem.

Wobec tego wchodzę na wyższy poziom, co za ulga, że jednak nie wymagasz takiego samego traktowania siebie, tak jak traktujesz innych
Ja też nikogo absolutnie nie atakuję- ja tylko wyrażam własne zdanie. A Ty się obrażasz, że nie podobają Ci się te cudze poglądy.


A jaki mają mieć w tym cel?? Nudzi im się??

To zabawne- zakładasz wątki o tym jaka biblia jest bez sensu, ale już brakuje Ci krytycznego podejścia do Twojej wiary w super rozwiniętą cywilizację. A nie przyszło Ci do głowy, że biblia może być efektem działania obcych cywilizacji?Tak ją ot tak krytykujesz, a jeśli ewangeliści byli natchnienie przez te cywilzacje??

Nie chcę się już kłócić, przeczytaj sobie jeszcze raz pierwszy swój post co tam napisałaś a zobaczysz, że jest jakimś mitomaństwem i odpowiedzią zupełnie nie na temat.


A Ty się nigdy nie nudzisz? Jeżeli znaleźli już dawno temu receptę na długowieczność, to co mieliby porabiać przez setki/tysiące/miliony lat, siedzieć ciągle przy kompie i ziewać?



Właśnie do tego zmierzam, że ewangeliści/prorocy mogli widzieć rozwinięte cywilizację, a jakiegoś ich przywódcę potraktowali za Boga, tak jak to uważa Däniken. Mogli też obcy, natchnąć umysł (własnymi myślami) tych biblijnych wieszczy. Może być też jeden Bóg całego Wszechświata wciąż czekający na odgadnięcie i przyglądający się nam. Nic obecnie nie da się z tego udowodnić, to są same domniemania, zresztą ja już nie chcę się teraz rozdrabniać w szereg innych rzeczy. Chciałem jedynie napisać jakie to niedorzeczności występują w Biblii i póki co tego się trzymajmy w tym temacie.

Ależ ja tam mitomaństwa nie widzę. Zacytowałeś w cudzysłowie co Bóg sobie myśli, to się do tego odniosłam. Gdy ktoś sobie żartuje, to dodaje emotkę z uśmiechniętą buźką, bądź robi nawias i pisze"żart".
A Ty z pełną powagą całą swoją refleksję wyłożyłeś, dla efektu dodałeś wykrzykniki, to skąd mam wiedzieć, gdzie sobie żartujesz??


A dlaczego masz tak ograniczoną wyobraźnię i wierzysz, że obca cywilizacja musi być bardzo podobna do nas i podlegać starzeniu się?? A może tak wyewoluowali, że nie mają problemu starości?? Dlaczego nie mogą mieć całkowicie innej anatomii niż my?? Masz zbyt ograniczoną wyobraźnię??


No to jak Ci obcy natchnęli ewangelistów, a Ty biblię podważasz to już się gubię- obcy tak natchnęli, aby biblia sama sobie przeczyła??
Jaki jest w tym sens??