Pilaster- uderzyło mnie ciekawe zdanie- że realnie nie istnieją wyborcy PIS o poglądach wolnorynkowych??? Bo ja jestem taką osobą, i wokól mnie pełno jest takich osób. Moi znajomi to 30-40 letni młodzi własciciele małych firm, przedstawiciele wolnych zawodów, wykształcona kadra kierownicza. Generalnie osoby inteligentne, dosyć zwykle przyzwoicie sytuowane (acz intensywnie okradane przez zusowo podatkową mafię), samodzielnie myślące. Większość z nich głosowała na PIS. Nie dlatego że PIS jest idealną partią, nie jest oczywiście i mnie znacznie bliżej poglądami do UPR. Ale jeśli ktoś nie jest zaślepiony, i nie karmi się medialną papką, widzi że PO do wolnego rynku i do wolności obywateli ma się nijak, niestety kompletnie nijak. To co robi PO w mojej grupie zawodowej, czyli próba zmiany nas w przerażone zwierzątka bojące się sie wystawić recepty bo urzednik wymyślił sobie taki a nie inny punkt w liścia z pogróżkami który nazwał umową z NFZ-tem, i paraliżując nas myślą o karach przekraczających nieraz nasze roczne zarobki, jest ewenementem w skali świata. Nie ma takich absurdów nigdzie. I nigdy nie było, nie było za rządów PIS ani nawet za SLD. Tak szczerze, to osoba która w tym siedzi na codzien tak jak ja byłaby idiota jakby potem zagłosowała na twórców tej paranoi czyli PO. Albo masochistą. A ja nie jestem. I nie zagłosuje, ani nikt z mojego zawodowego środowiska. I jeśli chcesz wiedzieć, nie jesteśmy roszczeniowymi menelami (jakie miłe określenie..). A powiedz czy roszczeniowi menele to też ludzie z pokolenia naszych rodziców, emeryci którzy przepracowali w komunie całe życie a teraz nie mają na podstawowe potrzeby....?

Mnie lekarka wystawiła receptę 21 sierpnia z realizacją po 12 września.
Spytałam co będzie, gdy na nowej liście leków refundowanych obowiązujących od wrzesnia nie znajdą się te leki.
Pani doktor z uśmiechem odpowiedziała - będziemy się martwić we wrześniu.
Chyba nie jest tak strasznie z tym karaniem lekarzy

Nie jest, bo i nie może być - nie da się. Ale też i nie o to chodzi, by karać wszystkich (nawet systemy totalitarne rzadko mają taką możliwość), tylko o to, by w razie potrzeby na każdego coś się znalazło

Tyle że oprócz lekarzy i pacjentów jest jeszcze cała reszta obywateli, którzy za te leki refundowane muszą zapłacić. Nawet jeśli nie bezpośrednio, a poprzez budżet państwa. I części z tej reszty finansującej leki refundowane nie podoba się, że lekarze lekką ręką przepisują drogie leki.

Wręcz przeciwnie, jest.



Wręcz przeciwnie, nie była. "Przejezdnosć" w sensie ustawy miały w czerwcu tylko dwa odcinki autostrady A2 między Łodzią a Warszawą, oraz wschodnia obwodnica Poznania. (Poznań - Gniezno)



Wcześniej miał być w czerwcu, teraz we wrześniu. Potem PIS przesunie termin na grudzień, potem na kwiecień i tak w nieskonczoność

Zabawne jest obserwować, jak genetyczni patrioci usiłują przystosowywać rzeczywistość do jej jedynie słusznej wizji

kropeczka_ns



Podejrzewam, że tylko się wam tak wydaje.

Zróbmy rozpiskę bardziej szczegółową.

1. Czy kropeczka_ns uważa, że gospodarka powinna być w całości prywatna, czy, że prywatne mogą być co najwyżej przedsiębiorstwa o "niewielkiej wartości" tak jak uważa to PiS?

2. Czy kropeczka_ns uważa, że o tym, kto i na jakich warunkach ma być zatrudniony, czy zwolniony w prywatnej firmie decydować ma tylko i wyłącznie dwustronna umowa miedzy właścicielem a pracownikiem, czy też że te warunki powinien ustalać jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

3. Czy kropeczka_ns uważa, że istniejące obecnie przedsiębiorstwa państwowe powinny być sprywatyzowane w całości, czy też że prywatyzacja może zachodzić tylko w niewielu szczególnych przypadkach , tak jak uważa to PiS?

4. Czy kropeczka_ns uważa, że o tym, kiedy, gdzie i jakiej wielkości sklep można wybudować powinien decydować wyłącznie inwestor, czy też że powinien to ustalać jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

5. Czy kropeczka_ns uważa, że o tym, w jakich dniach, godzinach i porach dnia i nocy ten sklep ma być otwarty, czy zamknięty, decydować powinien wyłącznie jego właściciel, czy też że powinien to ustalać jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

6. Czy kropeczka_ns uważa, że o tym, co, kiedy i jak siać, pielęgnować, pielić i zbierać na polu powinien decydować wyłącznie właściciel pola, czy też ma to ustalać (tzn zabraniać - GMO) jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

7. Czy kropeczka_ns uważa, że o tym, czego, w jakiej formie, i w jakiej ilości nauczać w szkole powinien decydować wyłącznie jej właściciel w porozumieniu z rodzicami uczniów, czy też powinien to ustalać jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

8. Czy kropeczka_ns uważa, że rynek energetyczny powinien być wolny, a ceny na nim powinny być wyłącznie efektem gry popytu i podaży, czy też ma on być regulowany przez jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

9. Czy kropeczka_ns uważa, że o tym, kiedy, gdzie, w jaki sposób i jakie dzieci będą urodzone i wychowywane zależeć powinno wyłącznie od ich rodziców, czy też powinien to kontrolować (tzn zabraniać - in vitro), jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

10. Czy kropeczka_ns uważa, że budżet państwa powinien być zbilansowany, dług zlikwidowany całkowicie, a inflacja utrzymywana na poziomie zerowym czy też że inflacja, dewaluacja i zadłużenie jest czymś korzystnym, tak jak uważa to PiS?

11. Czy kropeczka_ns uważa, że o tym, kto będzie miał dostęp do jakiegoś trudnego do zdobycia dobra (np leczenia u najlepszego w kraju profesora medycyny) powinno zależeć od tego, kto jest skłonny najwięcej za owe dobro zapłacić, czy też że powinien to ustalać jakiś urząd, tak jak uważa to PiS?

12. Czy kropeczka_ns uważa, że wysokość świadczeń na rzecz państwa (podatków) powinna być proporcjonalna do wartości usług dostarczanych przez państwo (np ochrona prawa własności, ochrona nietykalności osobistej, etc), czy też że powinna ona zależeć od wysokości osiąganych dochodów (bardziej pracowici, zdolni i oszczędni mają płacić wyższe podatki niż lenie, tępaki i rozrzutnicy) tak jak uważa to PiS?

To w końcu ma kropeczka poglądy wolnorynkowe, czy nie ma?

[/quote]

A oczywiście PiS jest pod tym względem zdecydowanie lepszy

Ja osobiscie jestem w stanie zrozumieć, że osoby o poglądach wolnorynkowych mogą z jakichś innych powodów popierać nawet tak skrajnie socjalistyczną i zamordystyczną partię jak PiS (bardziej na lewo jest już tylko Palikot), tylko, jak uczy doświadczenie, takich osób w jakiejś zauważalnej ilości realnie nie ma. Są za to tacy, którzy deklarują że mają poglądy wolnorynkowe, ale jak się bardziej pogrzebie, to okazuje się, że pod pojęciem "wolnego rynku" rozumieją np "silną rolę związków zawodowych na rynku pracy".

Jeszcze lepszy numer z insuliną.
Ministerstwo wynegocjowało od firm farmaceutycznych niską cenę, to hurtownicy skalkulowali, że lepiej zarobią sprzedajac insulinę po takiej cenie hurtownikom do Niemic i Anglii.
Przez co w aptekach na terenie Polski brakuje insuliny.
Czyja wina?....oczywiście Tuska - bo Polacy "przedmurze chrześcijaństwa" nie byliby sobą gdyby nie oszukali, nie okradli.

Jako się rzekło, pilaster jest mistrzem w wyczytywaniu w tekstach tez dokładnie przeciwnych, niż tam zawarte



Terminu wrześniowego nie podał PiS, tylko prorządowe media



W sensie gospodarczym PiS jest mniej więcej równie dobry



PiS nie jest partią bardziej socjalistyczną, niż PO (choć wolnorynkową też go nie można nazwać, podobnie jak PO). Jeśli natomiast chodzi o zamordyzm, to PO zdecydowanie bije PiS na głowę



Albo, jak u pilastra, "jak najściślejszą państwową kontrolę nad sponsorami środowisk nielubiących PO"

Nic podobnego to że we wrześniu "zabraknie pieniędzy" podały media pisowskie, konkretnie Johnny99




Nic podobnego. jest zdecydowanie gorszy, co widać po realnych efektach rządzenia. Wszystkie możliwe wskaźniki (IEF, PKB, etc) pokazują, że PO jest dużo lepsze od PiS. Co oczywiście nie oznacza, że nie ma alternatywy lepszej niż PO. Ale z całą pewnością tą alternatywą nie jest PIS, ani RP, ani PIS-RP


Jest zdecydowanie bardziej socjalistyczną




Oczywiście jest to kłamstwo, bo pilaster nigdy takich postulatów nie zgłaszał, ani ich nie pochwalał. To Johnny99 i inni fanatycy PiS, chcieliby jak najostrzej kontrolować "zagraniczny kapitał", przy równoczesnym patrzeniu przez palce na wyczyny "banku patriotycznego"

pilaster
które z tych określeń pasują do tuska jego synka i całej ekipy nieudaczników z platformy .

Oczywiście, pilaster nigdy nie pochwalał skoku na SKOKi



To może teraz pilaster wskaże, gdzie Johnny99 takie postulaty zgłosił?

Oczywiście, Johnny99 nie jest ani fanatykiem PiS, ani fanem PiS, ani zwolennikiem PiS - ale z pilastrem to jak groch o ścianę, fakty się dla niego kompletnie nie liczą

BTW: kolejne łgarstwo Tuska wykryte: http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... juz_w.html. Tylko co to za sensacja? Ten człowiek kłamie rutynowo. Tabloidy powinny zmienić strategię: za sensację powinny uchodzić przypadki, kiedy premier - breaking news! - powiedział.. prawdę!

A wieloryby nie lubią wody

Platforma prędzej czy później zniknie z powierzchni politycznej, podobnie jak jedna z jej poprzedniczek, Polska Zjednoczona Partia Robotnicza. I chwała Bogu.

A Polacy powinni się już od dawna zastanawiać co powinniśmy zrobić, gdy ten stan nadejdzie.
By można było urządzić nową, dobrą dla Polaków Polskę wydając pakiet dobrych ustaw wyjętych z wieloletnich narodowych dyskusji jak powinna być Polska urządzona i rządzona, by była dla nas dobrą Ojczyzną, a nie macochą.
Tak jak w grudniu 1989 pan Premier Balcerowicz zaproponował pakiet 10 ustaw rewolucjonizujących system gospodarczo społeczny Polski, ustaw wynikających z koncepcji dyskutowanych i przygotowywanych od lat 70tych w ramach swobodnych dyskusji w mniejszej lub większej konspiracji przed władzą.

To, że dla fanów PO fanatykiem PiS jest ten, kogo oni za kogoś takiego uznają, to wiem, ale nie widzę w tym nic zabawnego, przeciwnie



I zapewne z podobnych powodów.



Ja myślę, że pierwszym krokiem powinno być raczej pousuwanie kilku ustaw. Albo kilkunastu. Kilkudziesięciu. No, może nawet kilkuset.

Też tak uważam.
I pofatyguję się na wybory polityczne dopiero wtedy, gdy zobaczę, ze kandydują ludzie mądrzy, którzy wiedzą jakie ustawy usunąć i jakie wprowadzić. Te drugie chcę mieć szansę przed wyborami przeczytać w jakimś drafcie.
I wierzę, że już niedługo będę mieć w Polsce taką możliwość.

Coś mi się widzi, ze mamy kolejnego członka "Ruchu 11 listopada", czyli tworu, który ma być powołany przy okazji tzw "Marszu Niepodległości" przez osoby rozczarowane zbyt ich zdaniem nieudolną, ugodową i kapitulancką polityką PiS. Coś co ma być jeszcze bardziej niż PiS narodowe i jeszcze bardziej niż PiS socjalistyczne Kolejna, po PJN, RP i SP próba wyrwania PiSowi jakiejś części malejącego powoli lecz stale elektoratu, i tak samo jak poprzednie mająca na to nikłe szanse (tylko Palikotowi się to przynajmniej w jakiejś części udało)