Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest So sie 09, 2025 17:26



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić 
Autor Wiadomość
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Danka napisał(a):
Magdalena_i napisał(a):
Piszą tak tylko Ci których dana sytuacja nie dotyczy -
Przykazanie Boże mówi - " nie cudzołóż" - przecież nie zaprzeczam - faktem jest jednak , że ludzie aniołami nie są...są tylko ludźmi

Magdalena - czy w ren sposób usprawiedliwiałabyś człowieka, który ciebie okradł, czy też tego, który naopowiadał kłamstw na twój temat?




hmm Danka - ja nie usprawiedliwiam innych za ich czyny i nie pogardzam złodziejem, ludźmi czasem kieruje wiele pobudek - nieświadomość, bieda, nieszczęście, krzywda, żal, zazdrość i wiele innych podobnych, nie pogardzam człowiekiem bez względu na to jaki czyn popełni, ponieważ - jest człowiekiem . Nie należy oceniać takich sytuacji, ponieważ ludzie chcą być szczęśliwi i nie ma w tym nic złego - a fakt bycia szczęśliwym nie powinien powodować skreślania ludzi z prawa do Chrystusa , bo to właśnie Jezus dał nam prawo do Miłości.


Pt wrz 07, 2012 3:32
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
łatwo nam nie pogardzać i nie osądzać innych, dopóki krzywdzą innych, a nie nas.


Pt wrz 07, 2012 7:34
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt cze 26, 2012 10:12
Posty: 848
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Do Komuni Świętej się przygotowywuje przez Rachunek Sumienia, Spowiedź, Zadośćuczynienie i Powiedzenie Grzechowi NIE. Wszystko po to by wyrazić skruchę i z czystym sercem przyjąć Jezusa do swego serca. Jeśli trwam w grzechu, świadomie, to nie da się pogodzić brudu z czystością.
Małżeństwo zawiera się z własnej woli, z wybranym przez siebie człowiekiem. Łączy ta decyzja wzajemna Miłość. Gdzież ona jest gdy się rozpada? Małżeństwa nie da się rozdzielić, Duchowo zawsze będzie istnieć.
Gdy się zrodziła nienawiść, to należy szukać przyczyn u siebie, wziąść krzyż swój i naśladować Jezusa. Lepiej cierpieć na tym świecie "chwilę", niż wiecznie w piekle.

_________________
Mt.22.37-40 Miłość-na tym opiera się całe Prawo i Prorocy
Ef.4.30-32 Nie zasmucajcie Bożego Ducha Świętego, którym zostaliście opieczętowani na dzień odkupienia... Przebaczajcie sobie, tak jak i Bóg nam przebaczył w Chrystusie.


Pt wrz 07, 2012 9:57
Zobacz profil
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
kooool napisał(a):
Do Komuni Świętej się przygotowywuje przez Rachunek Sumienia, Spowiedź, Zadośćuczynienie i Powiedzenie Grzechowi NIE.
Oraz Używanie Wielu Wielkich Liter.


Pt wrz 07, 2012 11:06
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 19:39
Posty: 227
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Magdalena_i napisał(a):
hmm Danka - ja nie usprawiedliwiam innych za ich czyny i nie pogardzam złodziejem, ludźmi czasem kieruje wiele pobudek - nieświadomość, bieda, nieszczęście, krzywda, żal, zazdrość i wiele innych podobnych, nie pogardzam człowiekiem bez względu na to jaki czyn popełni, ponieważ - jest człowiekiem . Nie należy oceniać takich sytuacji, ponieważ ludzie chcą być szczęśliwi i nie ma w tym nic złego - a fakt bycia szczęśliwym nie powinien powodować skreślania ludzi z prawa do Chrystusa , bo to właśnie Jezus dał nam prawo do Miłości.


Magdalena - wydaje mi się, że najpierw należałoby doprecyzować pojęcie "szczęścia i Miłości" - to jedno. A drugie to pytanie: Jak rozumiesz określenie - Ludzie mają prawo do Chrystusa?
A skoro już jesteśmy na poziomie praw - do wydaje mi się, że wielu ludzi pamięta tylko o tym, że ma prawa (bo to miłe, przyjemne i dla mnie dobre) a zapomina, że z każdym prawem wiąże się również obowiązek (a to już wymaga trudu).

_________________
Obróć twarz ku słońcu-a cień zostanie z tyłu


Pt wrz 07, 2012 16:24
Zobacz profil
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Bardzo prosto Danka rozumiem - "ludzie mają prawo do Chrystusa"

Ofiarował się dla nas z Miłości do człowieka - dał nam prawo do poznania Siebie , objawił nam Prawdę stworzenia i istnienia , pokazał nam najważniejszą i najistotniejszą wartość życiową , sam dał nam prawo do Siebie.
I nikt tutaj nie pisze o zapominaniu o obowiązku bo naszym obowiązkiem jest kochać i " dawać siebie "


N wrz 09, 2012 3:46
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
jest tylko jedna rzecz, która może nas odzielić od Chrystusa, pozbawić praw dziecka bożego,
a mianowicie ---> grzech ciężki, będący naszym dobrowolnym, świadomym wyborem pewnego zła.
tak, ze można powiedzieć, ze 'ludzie maja prawo do Chrystusa',
ale na swoje nieszczęście, często sami tego prawa się wyrzekają, dokonując złych wyborów.

dlatego ja osobiscie, bardzo boje się grzechu, bo wtedy jestem tym dzieckiem bożym, wrzuconym w świat,
ale bez kontaktu z Mocą Boga, która mi pomaga i chroni, bo grzech odcina mnie od niej.
dlatego grzech, to jest jedyna rzecz, której ludzie powinni się naprawdę wystrzegać.


N wrz 09, 2012 7:03
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 19:39
Posty: 227
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Magdalena_i napisał(a):
Bardzo prosto Danka rozumiem - "ludzie mają prawo do Chrystusa"

Ofiarował się dla nas z Miłości do człowieka - dał nam prawo do poznania Siebie , objawił nam Prawdę stworzenia i istnienia , pokazał nam najważniejszą i najistotniejszą wartość życiową , sam dał nam prawo do Siebie.
I nikt tutaj nie pisze o zapominaniu o obowiązku bo naszym obowiązkiem jest kochać i " dawać siebie "

Dziękuję - odpowiedziałaś na jedno moje pytanie, dalej jednak nie wiem jak rozumiesz pojęcie miłości i pojęcie szczęścia.

_________________
Obróć twarz ku słońcu-a cień zostanie z tyłu


N wrz 09, 2012 8:17
Zobacz profil
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Bardzo prosto : dawać siebie - pomimo wszystko
być zawsze - pomimo wszystko
kochać - bez oczekiwania dowodu miłości

mówić - dobrze że jesteś

trzymać za rękę - gdy ktoś cierpi

Prawdziwe szczęście i prawdziwa miłość zawiera się w dawaniu siebie bez ograniczeń , bez pytań - dlaczego i po co, bez oczekiwania zysku czy nagrody - oddanie siebie z miłości do drugiego człowieka jest głównym źródłem szczęścia i miłości.


N wrz 09, 2012 21:59
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 19:39
Posty: 227
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
[quote="Magdalena_i Prawdziwe szczęście i prawdziwa miłość zawiera się w dawaniu siebie bez ograniczeń , bez pytań - dlaczego i po co, bez oczekiwania zysku czy nagrody - oddanie siebie z miłości do drugiego człowieka jest głównym źródłem szczęścia i miłości.[/quote]
Magdalena w tej pięknej i słusznej definicji nie do końca jestem się w stanie z tobą zgodzić. Już wyjaśniam dlaczego: Według mnie prawdziwa miłość pragnie dobra osoby kochanej dlatego musi stawiać ograniczenia nawet w dawaniu siebie.
- Prawdziwie kochający rodzice dla dobra swojego dziecka stawiają ograniczenia wyjaśniając dlaczego tak a nie inaczej i jeżeli te ograniczenia wynikają z troski o dobro dziecka są w porządku. Niestety nie zawsze dziecko chce się zastosować do tych zasad i wtedy następują pewne zakazy i nie jest to ograniczenie miłości (jak niejednokrotnie może być odbierane przez dziecko), ale ograniczenie ze względu miłość do dziecka. Kiedy dziecko zrozumie swój błąd kochający rodzic "zdejmuje szlaban"
- Kochający małżonek ze względu na dobro współmałżonka nie zgadza się na zdrady, pijaństwo, agresję i wiele innych spraw. Nie zgadza się i w przypadku złamania tych zasad stosuje odpowiednie ograniczenia ze względu na miłość do drugiej osoby. Ciągle jednak pozostawia możliwość odnowienia właściwych relacji - stąd ślub - że cię nie opuszczę aż do śmierci.
- A Bóg, który sam jest miłością też nie zgadza się na grzech (ze względu na dobro człowieka).

_________________
Obróć twarz ku słońcu-a cień zostanie z tyłu


Pn wrz 10, 2012 8:46
Zobacz profil
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
W pewnym sensie masz rację - tylko definiując pojęcie szczęścia i miłości nie to miałam na myśli o czym napisałaś , to raczej jest ukierunkowaniem w stronę dobra ( fakt - kierując się miłością do drugiego człowieka )- zapytałaś , więc odpowiedziałam - "bezgraniczne ofiarowanie siebie - pomimo wszystko i bez powodu " daje poczucie szczęścia i miłości - różnica w rozumieniu jest taka , że każdy człowiek pojmuje to na swój własny sposób , dlatego "wizja" tego stwierdzenia i dla mnie i dla Ciebie jest inna.


Wt wrz 11, 2012 2:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 19:39
Posty: 227
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Magdalena_i napisał(a):
W pewnym sensie masz rację - tylko definiując pojęcie szczęścia i miłości nie to miałam na myśli o czym napisałaś , to raczej jest ukierunkowaniem w stronę dobra ( fakt - kierując się miłością do drugiego człowieka )- zapytałaś , więc odpowiedziałam - "bezgraniczne ofiarowanie siebie - pomimo wszystko i bez powodu " daje poczucie szczęścia i miłości - różnica w rozumieniu jest taka , że każdy człowiek pojmuje to na swój własny sposób , dlatego "wizja" tego stwierdzenia i dla mnie i dla Ciebie jest inna.


Magdalena, dlatego pytałam, żeby mówić o tym samym, albo wiedzieć o czym mówimy. Pozwolisz jeszcze że podsumuję twoją wypowiedź. Napisałaś, że każdy człowiek pojmuje miłość na swój własny sposób - ok. Wtedy jednak należałoby sobie zadać pytanie, nie dlaczego nie mogę przystąpić do komunii chociaż "kocham" mojego życiowego partnera, tylko czy to moje pojęcie miłości jest tym Bożym pojęciem. Jeżeli nie jest, to trudno się dziwić, że Bóg jako kochający Ojciec stawia pewne ograniczenia - dla naszego dobra.

_________________
Obróć twarz ku słońcu-a cień zostanie z tyłu


Wt wrz 11, 2012 6:45
Zobacz profil
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Wszystko rozumiem - tylko że ja pisze o ograniczeniach które stawia człowiek drugiemu człowiekowi odbierając mu prawo do godnego życia - zasłaniając się " Prawem Boga"


N wrz 16, 2012 19:42
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 02, 2006 19:39
Posty: 227
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Magdalena_i napisał(a):
Wszystko rozumiem - tylko że ja pisze o ograniczeniach które stawia człowiek drugiemu człowiekowi odbierając mu prawo do godnego życia - zasłaniając się " Prawem Boga"

Magdalena nie za bardzo rozumiem gdzie człowiek człowiekowi odbiera prawo.... Przecież to nie człowiek dał przykazanie "nie cudzołóż", czy też "nie będzież pożądał żony bliźniego swego". Resztę uzupełnił Jezus w Kazaniu na Górze (Mt 5,27-32).
Osobiście znam ludzi, którzy z różnych względów rozstali się ze swoimi współmałżonkami (żyją w separecji), przystępują do spowiedzi i komunii dlatego, że żyją w wierności dla złożonego ślubu i nie związali się z innym "życiowym partnerem". I teraz wypada mi się tylko zapytać: czy uważasz życie tych ludzi za mniej godne niż takich, którzy po rozwodzie cywilnym związali sie z jednym, drugim czy też kolejnym "partneram życiowym"?

_________________
Obróć twarz ku słońcu-a cień zostanie z tyłu


N wrz 16, 2012 20:49
Zobacz profil
Post Re: Jezus (Komunia Św) a zyciowy partner - jak pogodzić
Odpowiem pytaniem na pytanie - choć przeczy to dobremu wychowaniu.
Czy uważasz że ludzie którzy żyją z innymi partnerami są gorsi? czy będą za to potępieni? czy to ze chcą przeżyć życie " dobrze" jest złe? czy oni nie są godni? bo odnoszę wrażenie że nie są godni nawet patrzeć w stronę tych którzy żyją " osobno pomimo wszystko" nigdy jednak nie wiemy do końca co Ci którzy żyją pod przykrywką bieli są na prawdę biali.


N wrz 16, 2012 23:17
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 110 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL