Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 13:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
 Cud w Kanie Galilejskiej 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Cud w Kanie Galilejskiej
Słuchałem wczoraj Radia Maryja - było hardcorowo. Najpierw Ojciec Dyrektor powiedział, że "dokonuje się eksterminacja Polski". Kiedy już wydawało mi się, że nikt tego długo nie zdoła przebić jedna pani wygłosiła katechezę. Zaczęło się normalnie - opowiadała o cudzie w Kanie Galilejskiej (nie muszę chyba na tym forum pisać, że chodziło o zamianę wody w wino podczas wesela, kiedy skończył się gościom alkohol). Pani skończyła opowieść i przeszła do "konkluzji". Brzmiała mniej więcej tak (oczywiście piszę z pamięci): "Pan Jezus uczy nas przez tę opowieść, że zabawa nie jest czymś zlym, że odpoczynek jest dobry, ale pod jednym warunkiem. Pod warunkiem, że jest połączony z przeżyciem duchowym" Hmmm, nie sądziłem dotąd, że chlańsko wina na weselu to przeżycie duchowe, ale jeśli tak to ja chyba jestem mistykiem, nieważne. Pani jednak ciągnęła swój wywód dalej ku mojemu narastającemu zdziwieniu:
"A więc bawić się można, ale pamiętać trzeba, że nie może to być czysta rozrywka, że musi z tego płynąć jakaś nauka. A dziś słyszę, że wielu rodziców nie godzi się na propozycję przyszłych małżonków, żeby zorganizować wesele bezalkoholowe. Bo widzą tylko tę zabawową stronę wesela. Cud w Kanie Galilejskiej ukazuje nam jednak, że nie o to chodzi..."
Cóż, jeśli cud w Kanie Galilejskiej został zinterpretowany przez KK jako... argument za organizacją bezalkoholowych wesel to Wy, katolicy, naprawdę jesteście mistrzami interpretacji. Niedługo się dowiemy, że plagi egipskie to reklama turystyki nad Morzem Czerwonym a Sodoma i Gomora to były sztuczne ognie.
Powinni im dać za to Nobla albo przynajmniej ten multipleks!


Cz wrz 20, 2012 3:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sty 11, 2011 10:46
Posty: 70
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
Wczoraj pewien internauta usłyszał w radiu jak jedna pani broniła prawa młodych do decydowania o tym czy na ich weselu ma być alkohol czy też nie i uważała że strona zabawowa tej uroczystości nie jest najważniejsza (argumentując swoje zdanie na swój sposób). Po przemyśleniach, internauta ten doszedł do wniosku, że ta pani interpretowała Biblię w imieniu Kościoła i postanowił podzielić się swoim odkryciem ze światem. Czy ten internauta to jakiś mistrz racjonalnego myślenia czy może śjakiś odkrywca??


Cz wrz 20, 2012 5:38
Zobacz profil
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
Może to tylko takie nowe, awangardowe podejście do wszystkim znanej
metody S. Holmes'a ;)


Cz wrz 20, 2012 7:39
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
Z innej beczki.
Dlaczego ateiści słuchają Radia Maryja? Albo dlaczego wchodzą na forum o wierze skoro się jej wyrzekają? Być może to ich podświadomy krzyk rozpaczy i pomoc gdyż podświadomie pragną wierzyć ale nawet o tym nie wiedzą?

_________________
http://www.pompejanka.info


Cz wrz 20, 2012 9:01
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
atheist napisał(a):
Cóż, jeśli cud w Kanie Galilejskiej został zinterpretowany przez KK jako... argument za organizacją bezalkoholowych wesel to Wy, katolicy, naprawdę jesteście mistrzami interpretacji.


Jakaś pani z Radia Maryja reprezentantką Kościoła i wszystkich katolików? Takie rzeczy tylko u ateistów.. ciekawe, kiedy zauważycie, że odstawiacie identyczny kabaret.

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


Cz wrz 20, 2012 9:07
Zobacz profil
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
patryk84 napisał(a):
Z innej beczki.
Dlaczego ateiści słuchają Radia Maryja? Albo dlaczego wchodzą na forum o wierze skoro się jej wyrzekają? Być może to ich podświadomy krzyk rozpaczy i pomoc gdyż podświadomie pragną wierzyć ale nawet o tym nie wiedzą?


Ano bo widzisz- bez wierzących, to by ateiści umarli z nudów. A tak to maja gdzie zabijać czas, a przy okazji spełniać swoją duchową potrzebę posiadania wrogów :D

J99 napisał(a):
Jakaś pani z Radia Maryja reprezentantką Kościoła i wszystkich katolików? Takie rzeczy tylko u ateistów.. ciekawe, kiedy zauważycie, że odstawiacie identyczny kabaret.


To jest po prostu taka kategoria ateisty, której inteligentniejsi ateiści się wstydzą. A potem taki się żali, że wierzący z nim nie chcą gadać, a skoro nie chcą to w takim razie prezentuje tak porażająco inteligentne wywody, że wierzącym brak argumentów :D


Cz wrz 20, 2012 9:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
Buhahahahaha Val dobre :)

_________________
http://www.pompejanka.info


Cz wrz 20, 2012 10:30
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So mar 17, 2012 9:05
Posty: 1335
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
atheist napisał(a):
"Pan Jezus uczy nas przez tę opowieść, że zabawa nie jest czymś zlym, że odpoczynek jest dobry, ale pod jednym warunkiem. Pod warunkiem, że jest połączony z przeżyciem duchowym" Hmmm, nie sądziłem dotąd, że chlańsko wina na weselu to przeżycie duchowe, ale jeśli tak to ja chyba jestem mistykiem, nieważne.

Picie alkoholu nie jest żadnym przeżyciem duchowym. W przypadku Kany Galilejskiej przeżyciem duchowym mogłaby być obecność Chrystusa (Syna Bożego) i Matki Najświętszej i związany z tym cud przemiany wody w wino.

_________________
"Wszystko badajcie! Trzymajcie się tego, co dobre, a unikajcie wszystkiego, co złe" (1 Tes 5, 21-22)


Cz wrz 20, 2012 19:58
Zobacz profil
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
Cytuj:
W przypadku Kany Galilejskiej przeżyciem duchowym mogłaby być obecność Chrystusa (Syna Bożego) i Matki Najświętszej i związany z tym cud przemiany wody w wino.



No cóż....chyba jednak nie o to w tym przypadku chodziło, gdyz w tym okresie mało kto (lub jeszcze nikt) uważał Jezusa za Mesjasza Syna Bożego...nie mówiąc juz o jakimkolwiek kojarzeniu Maryji jako Matki Przenajświętszej.
Nie naciągaj więc....


Cz wrz 20, 2012 21:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
Val napisał(a):
To jest po prostu taka kategoria ateisty, której inteligentniejsi ateiści się wstydzą. A potem taki się żali, że wierzący z nim nie chcą gadać, a skoro nie chcą to w takim razie prezentuje tak porażająco inteligentne wywody, że wierzącym brak argumentów :D


patryk84 napisał(a):
Buhahahahaha Val dobre :)


Już Wam lepiej? Pokpiliście sobie z ateisty? A może jeszcze dać Wam kamienie do porzucania, będziecie mieli jeszcze lepszą rozrywkę?

patryk84 napisał(a):
Dlaczego ateiści słuchają Radia Maryja? Albo dlaczego wchodzą na forum o wierze skoro się jej wyrzekają? Być może to ich podświadomy krzyk rozpaczy i pomoc gdyż podświadomie pragną wierzyć ale nawet o tym nie wiedzą?

Nie wiem dlaczego inni tak robią, ale zapewniam Cię, że w moim przypadku nie jest to krzyk rozpaczy. Dlaczego to robię? Hmmm, myślę, że jest to po prostu dla mnie fascynujące. Jakby Ci to wyjaśnić... Lubię na przykład również oglądać w telewizji programy ezoteryczne, gdzie ludzie dzwonią pytając o przyszłość albo prosząc o przegonienie od nich złych mocy. Może tego nie zrozumiesz, ale ja naprawdę nie jestem w stanie pojąć jak można być aż tak łatwowiernym, jak można wierzyć w takie, przepraszam za wyrażenie - bzdury, że jakiś wróżbita Maciej przepowie im przyszłość z kart czy z kości. Po prostu fascynuje mnie, że ludzie mogą być aż tak bezrefleksyjni. Nie obraź się, ale na ludzi wierzących patrzę z tym samym rodzajem fascynacji. Dla mnie wiara w te wszystkie bajki o bogu, który się urodził w ciele dziewicy, dał się zabić, potem ożył za co mamy mu być wdzięczni to takie same brednie jak to, że wróżbita Dawid widzi w kartach "podczepienie", ale zaraz je usunie tylko trzeba wypowiedzieć imię swojego anioła. I też nie mogę się nadziwić, że w XXI wieku są ludzie, którzy w te starożytne i średniowieczne bajki jeszcze wierzą.

Drugi powód jest taki, że uważam zarówno te telewizyjne zabobony jak i zinstytucjonalizowane religie (te drugie nawet bardziej) za szkodliwe dla człowieka jako jednostki i dla całej ludzkości. Uważam, że religia czyni ludzi gorszymi, mniej moralnymi, wyzwala jak najgorsze instynkty, pozwala ludźmi manipulować i wykorzystywać do najohydniejszych celów. I choć nie wierzę, że za mojego życia wpływ religi jakoś znacząco spadnie, to jednak nie jest mi obojętne co będzie się działo na świecie w dalszej przyszłości. Wierzę, że religie za 100, 200 a może 500 lat zostaną jednak wyparte i zastąpione czymś innym, lepszym i cieszyłbym się gdybym mógł dołożyć do tego jakąś maleńką cegiełkę.


Cz wrz 20, 2012 23:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
Na wstępie powiem, że na prawdę nie chciałem sobie z Ciebie kpić czy coś w tym stylu, moje pytanie było jak najbardziej prawdziwe i poważne. A że Val opisała w tak zabawny sposób to już inna sprawa :) Ale jak mówię, na pewno nie chciałem Cię obrażać czy coś w tym stylu.
Porównywanie ludzi wierzących w Boga do ludzi dzwoniących do Macieja... no trochę poleciałeś. Jedno to wiara w jedynego Boga od kilku tysięcy lat, a drugie to jakieś omotujące sztuczki NewAge. Aczkolwiek Twoją fascynację można zrozumieć. Człowieka zawsze fascynuje to czego nie rozumie.
Religia czyni ludzi gorszymi... Hmmm można by było tu napisać referat ale ograniczę się do jednego zdania. Mnie wiara czyni lepszym więc jestem dowodem, że nie masz racji :)

_________________
http://www.pompejanka.info


Pt wrz 21, 2012 7:54
Zobacz profil
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
@atheist oczywiście to była generalizacja grupy jaką są ateiści :D
To smutne, że żarty z religijnych są ok, ale już z własnej grupy występuje totalny brak dystansu do siebie.

Naprawdę inteligentny człowiek wierzy, że stanowisko KK to jest to co powie pani w Radiu Maryja?


Pt wrz 21, 2012 9:32
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
patryk84 napisał(a):
Religia czyni ludzi gorszymi... Hmmm można by było tu napisać referat ale ograniczę się do jednego zdania. Mnie wiara czyni lepszym więc jestem dowodem, że nie masz racji :)

A ten dowód na Twoją lepszość, to owe rozhahanie i przyklaskiwanie nie-powiem-jakim komentarzom pod czyimś adresem, z którego teraz się tłumaczysz? :clever:
Jeśli ktoś jest dobry/lepszy, to nie musi się wcale jako taki reklamować. Inni to po prostu sami zauważają :)

patryk84 napisał(a):
Porównywanie ludzi wierzących w Boga do ludzi dzwoniących do Macieja... no trochę poleciałeś. Jedno to wiara w jedynego Boga od kilku tysięcy lat, a drugie to jakieś omotujące sztuczki NewAge. Aczkolwiek Twoją fascynację można zrozumieć. Człowieka zawsze fascynuje to czego nie rozumie.

Zgadzam się w tej konkretnej kwestii z Atheistem. I jedno i drugie opiera się na wierze w Coś. Dowodów na prawdziwość któregokolwiek nie ma żadnych. Wasza religia liczy sobie niemało lat, ale i Tarot nie narodził się dzisiaj. O różnych systemach wróżbiarskich nie wspominając...
Dla Ciebie przepowiadanie przyszłości to omotujące sztuczki, dla mnie poniekąd tym samym jest Wasza religia. Sztuczki jednej grupy ludzi, żeby omotać inną grupę ludzi...
Zresztą i Wy w Waszej wierze całkiem ochoczo prorokujecie, co tam będzie dalej. Różnice w szczegółach, ale schemat ten sam ;)


Atheist - wróż Maciej i inne TV-(s)twory nie mają nic wspólnego z sensownym rozkładaniem Kart. Przynajmniej nie kiedy występują w tej roli (nie wiem co to za ludzie poza TV). ;)


Pt wrz 21, 2012 10:43
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58
Posty: 575
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
patryk84 napisał(a):
Ale jak mówię, na pewno nie chciałem Cię obrażać czy coś w tym stylu.

Nie ma sprawy.

patryk84 napisał(a):
Porównywanie ludzi wierzących w Boga do ludzi dzwoniących do Macieja... no trochę poleciałeś. Jedno to wiara w jedynego Boga od kilku tysięcy lat, a drugie to jakieś omotujące sztuczki NewAge.

Dobrze odpowiedziała Ci na to Vi. Mogę tylko dodać tyle, że nie wiem dlaczego długość istnienia religii (kilka tysięcy lat) zwiększać by miała jej wiarygodność? Podobnie nie wiem w czym lepsza / wiarygodniejsza jest wiara w jednego Boga po wiary w wielu. (Pomijam, że katolicyzm nie jest wcale monoiteizmem, ale nie rozwijajmy tego tematu).

patryk84 napisał(a):
Religia czyni ludzi gorszymi... Hmmm można by było tu napisać referat ale ograniczę się do jednego zdania. Mnie wiara czyni lepszym więc jestem dowodem, że nie masz racji :)

Nawet jeśli byłbyś najlepszym człowiekiem na Ziemi niczego to nie dowodzi, bo w takich sprawach liczy się statystyka a nie indywidualne przypadki. Tymczasem statystyki pokazują, że w państwach czy społecznościach o dużym stopniu religijności odsetek przestępstw, zwłaszcza tych najcięższych jak morderstwa, jest wyższy niż w społeczeństwach zlaicyzowanych. Klasycznym przykładem jest USA, gdzie przestępczość jest wyższa w stanach o większym poziomie religijności.

Ciekawi mnie jednak to co napisałeś. Pisząc, że wiara czyni Cię lepszym, zakładam, że miałeś na myśli lepszym od samego siebie jeślibyś nie był wierzący, nie zaś lepszym od niewierzących. Czy mógłbyś rozwinąć ten temat? Czy zechciałbyś mi opowiedzieć na jakiej podstawie uważasz, że wiara czyni Cię lepszym i jak to się dzieje?


Pt wrz 21, 2012 21:42
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 09, 2010 8:49
Posty: 994
Post Re: Cud w Kanie Galilejskiej
@-Vi-
A Ty powiesz nam co robisz na forum na temat wiary skoro nie wierzysz? (tylko nie idź na łatwiznę i nie pisz tego samego co atheist).

@atheist
"zakładam, że miałeś na myśli lepszym od samego siebie jeślibyś nie był wierzący, nie zaś lepszym od niewierzących." - dokładnie tak :) Jak się to dzieje? Cóż, czczę ojca swego i matkę swoją, nie zabijam, nie cudzołożę, nie kradnę, nie mówię fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu, nie pożądam żony bliźniego swego, ani żadnej rzeczy która jego jest. Tak w skrócie :)
Poza tym wiara pomaga mi hamować te złe emocje które są we mnie, takie jak agresja, zazdrość, chęć zemsty, a rozwija te dobre, współczucie, miłość do bliźniego, chęć pomocy, miłosierdzie. Przede wszystkim dzięki wierze CHCĘ być lepszym człowiekiem a to już pierwszy krok aby się nim stać:)

_________________
http://www.pompejanka.info


Pt wrz 21, 2012 22:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 49 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL