Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
Zwykły marketing i nic wiecej. Gdyby nie agresywna okładka nikt by tego nie zauważył i nie kupił. Artykuł w srodku może byc kiepski, ale co robi reklama to widać.
Nie trzeba konczyc specjalistycznych studiów by wiedzieć, że wystarczy : >> Wziąć kawałek g..., owinąć w kolorowy papierek z dopiskiem "Promocja!", a ciemny lud na pewno kupi <<
Dlatego tez takich okładek nie ma szans uniknąć. Tak jak nie możemy uniknąc bredzenia o "bielszym odcieniu bieli" w stosunklu do nic niewartch proszków.
|
Pt wrz 28, 2012 11:37 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
mauger napisał(a): Zwiększenie sprzedaży pisma. I trzeba przyznać,że wychodzi to Newsweekowi znakomicie, bo wg danych z lipca br. Newsweek zanotował największy wzrost sprzedaży w porównaniu z zeszłym rokiem, aż o 26, 14 % i awansował na trzecie miejsce wśród najczęściej kupowanych tygodników. Polaków widocznie interesują takie tematy i chętnie o nich czytają. Jestem tego najlepszym przykładem  Sama zaczęłam częściej kupować Newsweeka odkąd zaczęły pojawiać się tematy, które mnie interesują, i okładki, które mnie z takich czy innych względów przyciągają. Wcześniej kupowałam tylko sporadycznie.
|
Pt wrz 28, 2012 11:38 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
mauger napisał(a): Qwerty2011 napisał(a): Ostatnio Newsweek strzela do nas artykułami i okładkami o antykatolickim przesłaniu. Od kiedy Tomasz Lis stał się redaktorem naczelnym gazeta nie zna umiaru. Nie cofa się również przed manipulacjami (np. w artykule o księżach z dziećmi) podając fałszywe dane. Była o tym mowa w sierpniowej "niedzieli". Jaki jest cel takiej kampanii? Zwiększenie sprzedaży pisma. I trzeba przyznać,że wychodzi to Newsweekowi znakomicie, bo wg danych z lipca br. Newsweek zanotował największy wzrost sprzedaży w porównaniu z zeszłym rokiem, aż o 26, 14 % i awansował na trzecie miejsce wśród najczęściej kupowanych tygodników. Polaków widocznie interesują takie tematy i chętnie o nich czytają. http://m.wirtualnemedia.pl/m/artykul/newsweek-wyprzedzil-uwazam-rze-traca-przekroj-i-wprostNic dziwnego - mnóstwo ludzi lubi plotki, wiec opisywanie cudzych brudów, grzechów, jest poczytne. Dla innych stanowi "usprawiedliwienie" - nie praktykuję, bo ksieża grzeszą.
|
Pt wrz 28, 2012 11:45 |
|
|
|
 |
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
doradca prezydenta Komorowskiego jest masonem z tej książki Dr Stanisław Krajski - „Masoneria polska 2012” dowiemy sie masoneria była też odpowiedzialna za rozbiór polski ze doradcy prezydenta Komorowskiego to są masoni „Masoneria polska 2012” http://krajskiomasonerii.nowyekran.pl/p ... nai-b-rithhttp://www.bibula.com/?p=59348
|
Pt wrz 28, 2012 11:50 |
|
 |
piona
Dołączył(a): Wt cze 21, 2011 21:45 Posty: 238 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
Jeżeli ktoś uważa, że to przypadek to się głęboko myli. Każda okładka jest zawsze planowana w każdej redakcji. Obecnie trwa walka o to aby zniszczyć w Polsce resztki konserwatyzmu i wiary (dlatego określa się katolików talibami aby zdyskredytować w oczach innych). Ci, którzy są katolikami tylko z nazwy lub ze statystyk albo wprost walczą z Kosciołem widzą jeden sposób na życie. Jeżeli ktoś śmie myśleć inaczej naraża się na obelgi albo próbę dyskredytacji. Do tego dochodzi obecna moda na "dokładanie katolikom" a część redaktorów wyznaje jedną zasadę-poczytności. Nic więcej się dla nich nie liczy... Mnie zastanawia tylko dlaczego takie forum jak to przyłada się do tolerowania wypowiedzi antychrześcijańskich osób typu -Vi- itp. Zło ma wystarczająco dużo miejsca do promocji... piona
_________________ John & Stasi Eldredge -"Miłość i wojna" - Obowiązkowa lektura dla każdego małżeństwa :)
|
Pt wrz 28, 2012 11:54 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
Doradca Prezydenta śp L. Kaczyńskiego i o. Rydzyka, mec. J. Olszewski jest masonem, który w tajemnicy w 1967r reaktywował lożę masońską "Kopernik" i do 1993 r był jej Kanclerzem. Znalazłaś ta informację w książce p. Krajskiego?
|
Pt wrz 28, 2012 11:57 |
|
 |
biznes-info
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32 Posty: 318
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
humalog napisał(a): Zwykły marketing i nic wiecej. Gdyby nie agresywna okładka nikt by tego nie zauważył i nie kupił. Artykuł w srodku może byc kiepski, ale co robi reklama to widać. Czytałem kiedyś, gdy okładki miał mniej "marketingowe", ale po zapoznaniu się ze stylem tej gazety tak czy owak zrezygnowałem z niej i raczej do niej nie wrócę. Myślę że nakład rośnie, a maleje sprzedaż, gdyż nigdy nie zauważyłem aby kiedykolwiek brakowało "Newsweeka" czy innych tego typu gazet w kioskach tudzież innych sklepach z prasą. Przecież nie jest tajemnicą, że tego typu gazety mają niepolskie żródło dofinansowania, tak że nakład może sobie rosnąć.
_________________ Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz
|
Pt wrz 28, 2012 12:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
piona napisał(a): Mnie zastanawia tylko dlaczego takie forum jak to przyłada się do tolerowania wypowiedzi antychrześcijańskich osób typu -Vi- itp. To forum ma określony profil i określone zasady. W regulaminie jest ujęte, jakie wypowiedzi są tu dopuszczalne (poglądy wyrażane przez użytkowników nie muszą być chrześcijańskimi, z wyjątkiem określonych działów). -Vi-, i jak przypuszczam, również wiele innych osób, wybiera wyłącznie takie fora, na których według regulaminu można wymieniać się różnymi poglądami, i na których można wyrażać swoje zdanie. Unikam miejsc wszelakich, gdzie narzucona jest linia światopoglądowa (jakakolwiek by ona nie była). Pomiędzy wyrażaniem swojego zdania a promocją czy propagowaniem, istnieje zasadnicza różnica.
|
Pt wrz 28, 2012 12:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
Ranking tyczy sprzedaży tygodników, nie nakładu.
|
Pt wrz 28, 2012 12:12 |
|
 |
biznes-info
Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32 Posty: 318
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
W czasach propagandy, statystyka, ranking czy jak ją tam zwał, także służy propagandzie.
_________________ Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz
|
Pt wrz 28, 2012 12:18 |
|
 |
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
Newsweek radykalizuje się. Pisał o tym w "Niedzieli" Szymon Hołownia, który zrezygnował z pracy w tygodniku. Stopniowo eliminują polemikę na rzecz "jedynie słusznej linii". Wg mnie stopniowo będą się marginalizować i wchodzić w jakaś 'bolszewicką' niszę. Myślę też, że wielu kioskarzy będzie ukrywać czasopismo z taką okładką (dzisiaj widziałem coś takiego - Newsweek schowany za inną gazetą, było widać tylko tytuł).
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
Pt wrz 28, 2012 12:31 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
Qwerty2011 napisał(a): Myślę też, że wielu kioskarzy będzie ukrywać czasopismo z taką okładką (dzisiaj widziałem coś takiego - Newsweek schowany za inną gazetą, było widać tylko tytuł). Ja się z takim czymś jeszcze nigdy nie spotkałam, ale gdybym na coś takiego się natknęła, po prostu zrobiłabym (i robiła od tej pory) zakupy u kogoś innego. Na szczęście możemy wybierać komu chcemy dać zarobić 
|
Pt wrz 28, 2012 12:36 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
piona napisał(a): Jeżeli ktoś uważa, że to przypadek to się głęboko myli. Każda okładka jest zawsze planowana w każdej redakcji. A ktoś naprawdę uważa, że okładki w tygodnikach powstają przypadkowo? piona napisał(a): Ci, którzy są katolikami tylko z nazwy lub ze statystyk albo wprost walczą z Kosciołem widzą jeden sposób na życie. Jeżeli ktoś śmie myśleć inaczej naraża się na obelgi albo próbę dyskredytacji. Są też w Polsce media uważające się za prokatolickie, które także nie przebierają w środkach atakując swoich adwersarzy. Mamy pluralizm i pora się do tego przyzwyczaić, że każda instytucja czy światopogląd może spotkać się z publiczną krytyką. Tymczasem postawę wielu katolików można scharakteryzować następujaco: tak, owszem jesteśmy za wolnością słowa, ale od katolicyzmu wara – dla żadnych tematów mogących stawiać Kościół, księży, wiarę w niekorzystnym świetle nie powinno być miejsca w debacie publicznej. biznes-info napisał(a): W czasach propagandy, statystyka, ranking czy jak ją tam zwał, także służy propagandzie. Jakiej propagandzie służy ranking, który umieszcza Gościa Niedzielnego na pierwszym miejscu, wśród najpoczytniejszych tygodników?
|
Pt wrz 28, 2012 12:45 |
|
 |
medieval_man
Moderator
Dołączył(a): Pn gru 13, 2010 16:50 Posty: 7771 Lokalizacja: Kraków, Małopolskie
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
-Vi- napisał(a): Jestem tego najlepszym przykładem  Sama zaczęłam częściej kupować Newsweeka odkąd zaczęły pojawiać się tematy, które mnie interesują, i okładki, które mnie z takich czy innych względów przyciągają. Wcześniej kupowałam tylko sporadycznie. Typowy target tego typu kampani: - młoda, pewnie wykształcona, z dużego miasta, niechętnie nastawiona do tradycji i Koscioła, za to z ustami pełnymi frazesów o nowoczesności rozumianej zgodnie ze wskazaniami liberałów unijnych. Miłego dnia
_________________ Fides non habet osorem nisi ignorantem
|
Pt wrz 28, 2012 13:09 |
|
 |
piona
Dołączył(a): Wt cze 21, 2011 21:45 Posty: 238 Lokalizacja: Rzeszów, Podkarpackie
|
 Re: Jak by tu jeszcze dołożyć katolikom?
medieval_man napisał(a): Typowy target tego typu kampani: - młoda, pewnie wykształcona, z dużego miasta, niechętnie nastawiona do tradycji i Koscioła, za to z ustami pełnymi frazesów o nowoczesności rozumianej zgodnie ze wskazaniami liberałów unijnych. Miłego dnia Dokładnie. Mnie tylko zastanawia dlaczego ludzie niby wykształceni i znający realia współczesnego dziennikarstwa nie potrafią patrzeć obiektywnie. To czym ich karmi obecnie newsweek i podobne "media" to poziom mniej więcej brukowy. Połączenie kłamstw, niedomówień i oszczerstw tak łatwo konsumowanych przez czytelników bez ŻADNYCH zastrzeżeń. Dziś bardzo łatwo manipulowac ludźmi. Zły miesza a jego hasłem na dziś jest "wolność". piona
_________________ John & Stasi Eldredge -"Miłość i wojna" - Obowiązkowa lektura dla każdego małżeństwa :)
|
Pt wrz 28, 2012 13:29 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|