Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 07, 2025 13:06



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Jerusalem napisał(a):
Czy osoby niewierzące rzeczywiście - lub jedynie myślące, że nie wierzą - zechciałyby odpowedzieć na poniższe pytanie?:

Czy nie wierzysz w Boga czy wierzysz, że Boga nie ma?


Pozdrawiam


Wydaje mi się, że boga osobowego nie ma, a istniejąca siła wyższa objawia się w przyrodzie i jej pięknie.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pt paź 05, 2012 10:04
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Rojza napisał(a):
Wydaje mi się, że boga osobowego nie ma, a istniejąca siła wyższa objawia się w przyrodzie i jej pięknie.
Według Twojej wiary, ta bezosobowa siła wyższa jest źródłem (przyczyną) wszechświata i wszystkich stworzeń?


Pt paź 05, 2012 12:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
merkaba napisał(a):
Christian Boehmer Anfinsen biochemik: 1972 nagroda Nobla w dziedzinie chemii: "Myślę, że tylko idiota może być ateistą."


Z dzisiejszej prasy:

Prof. Jurij Wiaziemski to pisarz, filozof, prezenter telewizyjny, ale także szef Katedry Światowej Literatury i Kultury Wydziału Dziennikarstwa Międzynarodowego Moskiewskiego Państwowego Instytutu Stosunków Międzynarodowych (MGIMO), kuźni rosyjskich dyplomatów. Zasiada ponadto w radzie ds. kultury przy Patriarsze moskiewskim i Wszechrusi Cyrylu.
W programie "Rewolucja kulturowa" na kanale "Kultura", poświęconym religii, Wiaziemski nazwał ateistów "godnymi pożałowania, chorymi ludźmi".
- Ateista to chore zwierzę, które trzeba leczyć – dodał.

http://wiadomosci.onet.pl/swiat/ateisci ... omosc.html

Ot, następny bogobojny uczony.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt paź 05, 2012 17:31
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3468
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Może przesadził ale przecież musi ktoś być przeciwwagą dla nieustannie wojującego ateisty i jego kilkuletniej krucjaty. Pozdrawiam

_________________
"Jesteśmy stworzeni na miarę Słowa, które stało się człowiekiem"


Pt paź 05, 2012 18:57
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Czyli dla kogo taka kulturalna przeciwwaga?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Pt paź 05, 2012 19:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
merkaba napisał(a):
Christian Boehmer Anfinsen biochemik: 1972 nagroda Nobla w dziedzinie chemii: "Myślę, że tylko idiota może być ateistą."

No to okazuje się, że wśród elit naukowych (w tym Noblistów) takich "nieidiotów" jest tylko... 7%.

MIXer napisał(a):
A jaka jest różnica pomiędzy niewiarą w Boga, a wiarą w to, że Go nie ma? Nie da się jednoznacznie udowodnić, czy On istnieje, czy nie, więc wiara i niewiara są kwestią indywidualnej oceny danego człowieka

W potocznym rozumieniu różnicy nie ma. Jak mówisz "smoków nie ma" to się nie zastanawiasz, czy nie wierzysz w smoki czy wierzysz, ze ich nie ma. Jednak ściśle rzecz biorąc te zdania nie są tożsame. Żeby wierzyć w nieistnienie czegoś trzeba wcześniej coś o tym czymś wiedzieć. Wiara jest formą aktywności. Przykład z forum: czy Aztekowie w okresie przedkolumbijskim wierzyli, że Bóg chrześcijański nie istnieje? Skoro nie mieli nawet pojęcia o istnieniu takiej koncepcji, to chyba nie. Trzeba to opisać jako niewiarę w X, a nie wiarę w nieX

I na koniec logiczne rozróżnienie:

Nie jem jabłka =/= Jem nie-jałbko (bo pod hasłem "nie jem jabłka" znajduje się także niejedzenie czegokolwiek).

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pn paź 08, 2012 12:06
Zobacz profil
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Acro napisał(a):
No to okazuje się, że wśród elit naukowych (w tym Noblistów) takich "nieidiotów" jest tylko... 7%.

Uściślij.
Chodzi o obecne elity? I na pewno badano wyznanie lub jego brak elity z całego świata, czy tylko określonego obszaru?


Pn paź 08, 2012 12:35
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 26, 2007 17:46
Posty: 2030
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
bma napisał(a):
Rojza napisał(a):
Wydaje mi się, że boga osobowego nie ma, a istniejąca siła wyższa objawia się w przyrodzie i jej pięknie.
Według Twojej wiary, ta bezosobowa siła wyższa jest źródłem (przyczyną) wszechświata i wszystkich stworzeń?

Nie.
Jest ona samym Wszechświatem.
Jestem panteistką.

_________________
Jestem panteistką.
"Nasze ciała są zbudowane z pyłu pochodzącego z gwiazd (...) Jesteśmy dziećmi gwiazd, a gwiazdy są naszym domem. Może właśnie dlatego zachwycamy się gwiazdami i Drogą Mleczną."
(Carl Sagan)


Pn paź 08, 2012 19:02
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Val napisał(a):
Acro napisał(a):
No to okazuje się, że wśród elit naukowych (w tym Noblistów) takich "nieidiotów" jest tylko... 7%.

Uściślij.
Chodzi o obecne elity? I na pewno badano wyznanie lub jego brak elity z całego świata, czy tylko określonego obszaru?

Obecne i przeszłe - pierwsze ankiety zrobiono w 1914, widać, że wierzących wśród smietanki naukowej jest znacznie mniej niż wśród reszty społeczeństwa. Co ciekawe, im większe osiągnięcia, tym tym wierzących ubywa.

Badanie opublikowała prestiżowa Nature:
http://www.stephenjaygould.org/ctrl/news/file002.html

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pn paź 08, 2012 20:07
Zobacz profil
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Nature pisze o naukowcach z określonej dziedziny: nauki przyrodnicze. A nie całe środowisko naukowe. Rozumiem, że dla Ciebie elita i nobliści to tylko CI z nauk przyrodniczych :roll:

Zastanawiam się dlaczego takimi starymi badaniami się posługujesz- te 7% dotyczy roku ...1998, a więc sprzed 14 lat. W dodatku te 7% dotyczy przekonanych absolutnie co do istnienia Boga. 72,2% nie wierzy. Pozostała część(20,8%) którą chciałbyś zaliczyć do ateistów w ogóle się nie kwalifikuje. Musisz najpierw odsiać agnostyków od mających wątpliwości, ale i Nature i jak uważam, że to nie ma sensu.
Po prostu ten odsetek nie jest ani na tak ani na nie.
Równie dobrze w wyborach parlamentarnych mógłbyś grupę niezdecydowaną przypisać do poparcia swojej ulubionej partii- tyle w tym sensu.
Badanie przeprowadzono na ludziach(dziedzina: matematyka, biologia, fizyka), którzy pracują pro publico bono dla rządu amerykańskiego, a którzy doradzają rządowi w zakresie nauki. Obecnie jest ich sztuk 2600 w tym niecałe 200 z nich ma Nobla.
I @Acro uważa, że to cały wybitny świat naukowy :| . No po prostu rasista i fan McDonalda w jednym :twisted: . Żeby sobie chwalić 2200 naukowców made in USA i zaledwie 400 spoza USA. A reszta to ciemny, niewykształcony lud, który co prawda pracuje jako naukowcy, ale @Acro ich za wybitnych nie uzna, bo Nature na nich badań co do wiary w Boga nie robił :D

Tak w ogóle- że duży odsetek naukowców jest ateistami to wiadomo. Tylko dlaczego posługujesz się danymi, wśród których badanych było 200 noblistów? A Elita naukowa to tylko ludzie pracujący dla rządu amerykańskiego tj. 2600 naukowców?

Na przyszłość: nie generalizuj tak i pisz, że mowa o naukowcach z dziedziny nauk przyrodniczych, pracujących dla konkretnej instytucji rządowej ;)


Pn paź 08, 2012 20:59

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Rojza Genendel napisał(a):
bma napisał(a):
Rojza napisał(a):
Wydaje mi się, że boga osobowego nie ma, a istniejąca siła wyższa objawia się w przyrodzie i jej pięknie.
Według Twojej wiary, ta bezosobowa siła wyższa jest źródłem (przyczyną) wszechświata i wszystkich stworzeń?

Nie.
Jest ona samym Wszechświatem.
Jestem panteistką.

Jak z bezosobowego Wszechświata mogła powstać istota mająca osobowość (człowiek)?


Pn paź 08, 2012 22:23
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Poprzez nie do końca poznane naturalne procesy.

Ale właściwie to czemu nie?

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn paź 08, 2012 22:26
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Soul33 napisał(a):
Poprzez nie do końca poznane naturalne procesy.
Ale właściwie to czemu nie?

Ponieważ wtedy z niczego powstało by coś, w tym sensie, że z bytu który nie ma w sobie takiego potencjału powstał byt, który go ma. Przyczyna powinna mieć potencjał większy niż skutek.. jakby metafizyczna zasada zachowania energii.. źródło powinno zawierać w sobie wszystko co z niego wynika.

A Ty wierzysz w duszę?

Piszesz "nie do końca poznane", to chociaż w części są one poznane?


Pn paź 08, 2012 22:46
Zobacz profil
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Nie wykluczam istnienia Boga ani dusz ale głęboko wątpię, by istniały.

bma napisał(a):
źródło powinno zawierać w sobie wszystko co z niego wynika

Tak, ale tylko części, których suma może dawać całość i jakość, jakiej wcześniej nie było. Składamy się z atomów, które świadomości nie mają.

bma napisał(a):
Piszesz "nie do końca poznane", to chociaż w części są one poznane?
Tak, abiogeneza i ewolucja są w części poznane.

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Pn paź 08, 2012 23:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07
Posty: 4195
Post Re: Zaznaczam, że to trudne pytanie do niewierzących
Cytuj:
Nature pisze o naukowcach z określonej dziedziny: nauki przyrodnicze. A nie całe środowisko naukowe. Rozumiem, że dla Ciebie elita i nobliści to tylko CI z nauk przyrodniczych

Cóż, nie wątpię, ze te liczby nie dotyczą teologów :P

Cytuj:

Zastanawiam się dlaczego takimi starymi badaniami się posługujesz- te 7% dotyczy roku ...1998, a więc sprzed 14 lat.

Spójrz na tendencję. Jest bardzo silna. Więc pewno teraz tych wierzących będzie jeszcze mniej.

Cytuj:
W dodatku te 7% dotyczy przekonanych absolutnie co do istnienia Boga. 72,2% nie wierzy. Pozostała część(20,8%) którą chciałbyś zaliczyć do ateistów w ogóle się nie kwalifikuje. Musisz najpierw odsiać agnostyków od mających wątpliwości, ale i Nature i jak uważam, że to nie ma sensu.
Po prostu ten odsetek nie jest ani na tak ani na nie.
Równie dobrze w wyborach parlamentarnych mógłbyś grupę niezdecydowaną przypisać do poparcia swojej ulubionej partii- tyle w tym sensu.

A przeczytaj, co napisałem? Że 93% nie wierzy (jak próbujesz tu nam wmówić) czy że 7% wierzy? Więc podałem raczej prawidłową wartość.

Cytuj:
Badanie przeprowadzono na ludziach(dziedzina: matematyka, biologia, fizyka), którzy pracują pro publico bono dla rządu amerykańskiego, a którzy doradzają rządowi w zakresie nauki. Obecnie jest ich sztuk 2600 w tym niecałe 200 z nich ma Nobla.
I @Acro uważa, że to cały wybitny świat naukowy :| .

Badanie przeprowadzono na członkach amerykańskiej Narodowej Akademii Nauk. Inaczej niż w naszym PANie nie jest to miejsce pracy - kolejna placówka naukowa, ale instytucja, której członkiem zostaje się za wybitne osiągnięcia w nauce, w tym, naturalnie, za zdobycie Nagrody Nobla. Nie jest to CAŁY wybitny świat naukowy, ale bardzo zacna i reprezentatywna próbka. Val pewno zna lepszą?

Cytuj:
Na przyszłość: nie generalizuj tak i pisz, że mowa o naukowcach z dziedziny nauk przyrodniczych, pracujących dla konkretnej instytucji rządowej ;)

Na przyszłość: nie "rządowej", wygooglaj sobie coś wiecej o NAS, wystarczy zwykła wiki.

I dwa - jest to bardzo dobra próbka, dość reprezentatywna dla nauk przyrodniczych i ścisłych. Podobnie jak z próby respondentów można wnioskować o całej populacji, tak z tych prób możemy wnosić o zjawisku ubywania wierzących wraz z wykształceniem i osiągnięciami naukowymi oraz z czasem. Jeżeli twierdzisz, że ta próba akurat wykazuje zupełnie inne trendy niż reszta świata naukowego, to może jakiś argumencik podsuniesz?

I trzy - chyba nie będzie łatwo, bo badanie opublikowało poważne czasopismo, więc raczej recenzenci pomyśleli o takich oczywistych sprawach. Ale próbuj.

_________________
Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)


Pn paź 08, 2012 23:12
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 72 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL