Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 11:56



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona
 Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzami? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
A-KolekcjonerZnaczków napisał(a):
Nie ale zdecydowanie nie zasłużyli też na wieczne męki. Kara musi być proporcjonalna do przewinienia. Nieskończona kara jest nieskończenie niesprawiedliwa.
Natomiast według twojej logiki na wieczne męki zasługuje prof. Religa za bycie ateistą i Stalin za zabicie 50 milionów ludzi i bycie ateistą.
To tak jakby skazywać na karę śmierci za morderstwo i podeptanie trawnika.


Nie lubię jak wkładasz mi w usta rzeczy których nie powiedziałem. Napisałem już, że nie jest pewne, czy ateista (np. Religa) nie zmienił zdania w momencie śmierci. Mój ojciec nie wierzył w życie po śmierci i umarł nagle. Myślisz, że nie modlę się za niego, bo nie warto, bo już jest w piekle? NIE.

Tak jak św. Tomasz nie chciał uwierzyć w zmartwychwstanie a uwierzył, gdy zobaczył rany i Zmartwychwstałego, tak i wielu w momencie przejścia zobaczy - wyraźnie, namacalnie poczuje tą rzeczywistość, uwierzy i w tej ostatniej chwili się nawróci.

Taka wiara jest zgodna z nauczaniem Kościoła - dlatego nie ma już zwyczaju chowania samobójców poza cmentarzem - bo zawsze jest domniemanie, że i nawet w momencie popełniania czynu mogło nastąpić jednak nawrócenie.

Ja wierzę w Boga Sprawiedliwego. Dlatego nie muszę się zastanawiać nad tym, czy kara jest zbyt mocna, czy nie. Kiedyś mawiało się o różnych kręgach piekielnych, więc i pewnie samo piekło zawiera w sobie pewną gradację cierpień. Ale, czy to znaczy, że warto tam pójść aby pokazać Bogu swój bunt (może nie jestem taki zły więc trafię na łagodny wymiar kary...)? Czy nie lepiej przejść do wszechobecnej Miłości i Szczęścia? Nie lepiej pójść do swojego kochanego Ojca i w uniesieniu, szczęściu i miłości realizować swoje powołanie??

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


N lis 04, 2012 8:37
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
koua napisał(a):
Nieskończona kara za skończone zło to sprawiedliwość?

Jak wyżej.
Dlaczego tak trudno Wam uwierzyć w sprawiedliwość boską?

koua napisał(a):
Jezus powiedział - „Błogosławieni ci, którzy nie widzieli, a uwierzyli” oraz "Kto wierzy w Niego, nie podlega potępieniu; a kto nie wierzy, już został potępiony, bo nie uwierzył w imię Jednorodzonego Syna Bożego"

Oczywiści, że nikt nie wejdzie do Królestwa inaczej niż przez Jezusa. Ale kto powiedział, że Jezus prowadzi człowieka tylko jedną drogą?
Czy muzułmanin nie może być zbawiony? Może i to przez Jezusa. Jak, jeśli jest innego wyznania? Jeśli jest dobrym człowiekiem, jeśli stosuje nakazy Jezusa (jeśli nawet ich nie zna), proporcjonalnie do tego ile w swoim życiu otrzymał wiedzy-świadomości poprzez swoje sumienie i okoliczności. Krótko mówiąc będziemy rozliczani proporcjonalnie do wiedzy jaką otrzymaliśmy o Bogu, pewnie więc też proporcjonalnie do kultury, w której się wychowaliśmy.
koua napisał(a):
Jeżeli zastraszanie człowieka ma być efektem wiary to coś jest z tym nie tak.

Zdecydowanie tak. Jeśli ktoś wierzy wyłącznie ze strachu na pewno jest daleki od doskonałości. W wierze powinna dominować miłość do Boga i ludzi.
koua napisał(a):
Wiara nie może być jedynym elementem świadczącym o prawdziwości Boga, trzeba odbierać go także naszymi zmysłami (najlepiej wszystkimi) inaczej można wierzyć w dosłownie wszystko.

Ale Boga też się odbiera -zmysłami duszy. Poprzez poznanie duchowe. Widzi się go, słyszy i czuje duszą.
A wybrani spośród nas ludzi widzieli Jezusa i świętych także zmysłami fizycznymi - np. w rożnego rodzaju objawieniach.

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


N lis 04, 2012 9:05
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36
Posty: 87
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Piekło to nie tylko "stan wiecznego smutku". To przede wszystkim ogromne i niekończące się wyrzuty sumienia, przebywanie w obecności szatana i innych złych duchów, bluźnierstwa i przekleństwa, a także wzajemna nienawiść. Tortury też są, bo człowiek zmartwychwstanie w ciele i z ciałem pójdzie na wieczne potępienie.

_________________
''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''


N lis 04, 2012 11:06
Zobacz profil

Dołączył(a): Śr sty 11, 2012 19:17
Posty: 1188
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Qwerty2011 napisał(a):
koua napisał(a):
Nieskończona kara za skończone zło to sprawiedliwość?

Jak wyżej.
Dlaczego tak trudno Wam uwierzyć w sprawiedliwość boską?


A może dlatego że termin "sprawiedliwość' rozumiesz przez pryzmat dualizmu (niepotępiony/wiecznie potępiony),co w efekcie skutkuje tym, że pojęciu temu nadajesz wąskie ramy.

Alternatywą dla tak pojmowanej" sprawiedliwości" jest uniwersalizm zbawienia który odnosi się w swej istocie do tego że "wieczne męki" rozumiane tradycyjnie nie są karą proporcjonalną(sprawiedliwą) do grzechu popełnionego przez grzesznika w określonym czasie.

Widać z tego,że pojęcie to można rozumieć różnie,wszystko zalęży od tego jak je definiujemy. W związku z tym pytanie sformułowane przez "koua"wydaje się jak najbardziej zasadne.


N lis 04, 2012 15:22
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 21, 2012 11:07
Posty: 49
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Hosi napisał(a):
W związku z tym pytanie sformułowane przez "koua"wydaje się jak najbardziej zasadne.


Tak w ogóle to sformułowane przez njczyziu :razz: ale ktoś usunął mi konto, a ja odczułem potrzebę założenia kolejnego :-) :-)


N lis 04, 2012 16:14
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 21, 2012 11:07
Posty: 49
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Aż dziwne, że nikt się nie zorientował, styl chyba niczym się nie różni od tego, który demonstrowałem wcześniej :-)

Jesteśmy ludźmi i powinniśmy oceniać wszystko na człowieczy sposób, gdyż i tak nic więcej ponad to nie pojmiemy, a jeżeli byśmy nawet chcieli to i tak nam się to nie uda. Zamiary Boga wobec człowieka muszą być względem tego drugiego w pełni zrozumiałe, inaczej wszystko straci sens i nie będzie wiadomo co jest w końcu prawdą, czemu mamy się poświęcać, o co walczymy i czy to w ogóle istnieje..


N lis 04, 2012 17:23
Zobacz profil
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Questa napisał(a):
Tortury też są, bo człowiek zmartwychwstanie w ciele i z ciałem pójdzie na wieczne potępienie.
Pan Bóg nie pozwoli na torturowanie, gdyż jest ono złem. Na końcu czasów nie będzie miejsca na żadne zło, inaczej panowałaby niesprawiedliwość.
Questa napisał(a):
Piekło to nie tylko "stan wiecznego smutku".
Masz rację, męki piekielne to także ogromna złość spowodowana brakiem możliwości grzeszenia.


N lis 04, 2012 18:20

Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36
Posty: 87
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Św. Faustyna była w piekle i napisała, że każda dusza czym grzeszyła tym dręczona będzie, będą to męki zmysłów osobne dla kazdej duszy w zależności od rodzaju i ciężkości grzechów. Jak widać Pan Jezus nie zabronił Jej tego napisać choć czytał Jej Dzienniczek i kazał wszystko notować.

_________________
''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''


N lis 04, 2012 18:52
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34
Posty: 973
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Ta... A w raju dusza będzie bezkarnie raczyć się tym wszystkim czego sobie w życiu odmawiała, bo to był grzech i zgorszenie.

_________________
pajacyk.pl


N lis 04, 2012 19:34
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48
Posty: 226
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
MIXer napisał(a):
Pan Bóg nie pozwoli na torturowanie, gdyż jest ono złem.

MIXer, Bardzo mi się podobają Twoje poglądy, ale niestety nie są one zgodne z nauczaniem KRK.
MIXer napisał(a):
Na końcu czasów nie będzie miejsca na żadne zło, inaczej panowałaby niesprawiedliwość.

Jeszcze raz - bardzo mi się podobają Twoje poglądy. Jaki Kościół reprezentujesz? Chciałbym się zapisać. :)


N lis 04, 2012 20:46
Zobacz profil
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
protoplex napisał(a):
MIXer napisał(a):
Pan Bóg nie pozwoli na torturowanie, gdyż jest ono złem.

MIXer, Bardzo mi się podobają Twoje poglądy, ale niestety nie są one zgodne z nauczaniem KRK.
Są z nim zgodne, tylko Ty go nie rozumiesz. Polecam lekturę Katechizmu Kościoła Katolickiego.


N lis 04, 2012 20:52
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 14, 2008 3:48
Posty: 226
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
To w takim razie przed czym przestrzegała św Faustyna w swoim dzienniczku? Piekło istnieje, jest stanem nieodwołalnym, a w nim najgorsze męki jakich nie wymyślisz na ziemi. Tak mówi KRK, tak widziała św Faustyna.


N lis 04, 2012 20:58
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 21, 2012 11:07
Posty: 49
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Nie wydaje Wam się, że marnotrawienie życia, które dał nam Stwórca jest dopiero grzechem i godzi to Jego zamiarom, których celem było tworzenie bytów po to by takie istoty żyjące mogły z niego korzystać?
Ludzie, którzy nie znali tego (biblijnego) Boga, na pewno korzystali z życia pełną parą i za każdym razem szukali najłatwiejszego wyjścia z sytuacji, po to by przeżyć ten dany im żywot jak najlepiej. Podobnie czynią wszystkie istoty, jedynie religia, chyba tylko chrześcijańska, istniejąca dopiero od 2000 lat, każe wyniszczać się, umartwiać, by.. no właśnie co? Doznać raju, który wcale nie jest żadną pewnością (a prawdopodobnie wymysłem). Czym jest to 2000 lat w porównaniu z setkami tysięcy lat istnienia człowieka..
Taką wiarą człowiek nie powinien się kierować, równie dobrze jakiś "oświecony" może powiedzieć, żeby tu na Ziemi odciąć sobie po ręce, to po śmierci każdy kto to zrobił dostanie "coś" wspaniałego.
Skoro ten prawdziwy Stwórca nie powiedział nigdy indywidualnie (właśnie w taki sposób powinien to robić, by można było mu w pełni zaufać, a nie słowom złego, grzesznego, słabego, chorego człowieka, dokładnie takiego samego jak my) każdemu człowiekowi, że istnieje coś takiego jak raj, że mamy się umartwiać tu na Ziemi itd., to pod żadnym pozorem nie powinniśmy tego robić, gdyż inaczej to będzie jedynie marnotrawstwo życia, które otrzymaliśmy. Ufać aż w taki sposób (zniszczeniem sobie życia) złemu, grzesznemu. słabemu, choremu człowiekowi, który nie różni się niczym ode mnie? Nie dziękuję!

Sami wiecie, że w ogóle nie można ufać człowiekowi, raz jesteście przez niego oszukiwani, innym razem powie Wam prawdę. Skoro tak jest, to znaczy, że Bóg nigdy nie kazałby nam słuchać w tak ważnych kwestiach istot z tego samego gatunku. Każdy z nas powinien samodzielnie szukać Boga i tylko tak, nie inaczej.
Jeżeli powiem Wam, że odkryłem nowy, cudowny wzór matematyczny, którego jednak nigdy Wam nie wyjawię to uwierzycie mi na słowo, że jest on naprawdę w mojej głowie? Uwierzycie - pójdziecie do Nieba, Nie uwierzycie - pójdziecie do piekła. Tak wygląda ten religijny, wymyślony przez człowieka szantaż, polegający na zastraszaniu, dla osiągnięcia własnych celów.


N lis 04, 2012 21:01
Zobacz profil

Dołączył(a): N paź 21, 2012 11:07
Posty: 49
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Ludzie (królowie, władcy, bandyci, szefowie, nauczyciele itd.) zawsze zastraszali innych, że jak ci drudzy ich nie posłuchają to poniosą za to poważne konsekwencje. Ci pierwsi dzięki temu mogli i dalej mogą realizować przez to swoje własne, określone cele.


N lis 04, 2012 21:36
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz paź 18, 2012 17:06
Posty: 60
Post Re: Dzieci umierające wcześnie są największymi szczęściarzam
Qwerty2011 napisał(a):
Jak wyżej.
Dlaczego tak trudno Wam uwierzyć w sprawiedliwość boską?


Chociażby dlatego, że przez sprawiedliwość rozumiem, że kara powinna być proporcjonalna do przewinienia.

Do tego opisujesz swojego Boga jako wszechmiłosiernego co jest jawną sprzecznością ze sprawiedliwością. Gdyż miłosierdzie oznacza pomniejszenie lub zaniechanie wymierzanie należnej kary. Jeżeli policjant powinnien wystawić komuś mandat a mówi "tym razem ci daruje" to okazuje miłosierdzie.

A więc według tej definicji Bóg musiałby wymierzać kary propocjonalne do przewinienia i zarazem mniejsze. Jawna sprzeczność.

A żeby było jeszcze gorzej twierdzisz, że niektórzy zostają skazani przez Boga na wieczne męki. Wieczna kara jest nieskończenie niesprawiedliwa(już nie mówiąc o miłosierdziu) gdyż człowiek może wyrządzić tylko skończoną krzywdę.

Nie ma powodu oprócz jakiego niezrozumiałego sadyzmu aby tak traktować inne czujące istoty. Dlaczego po prostu nie zakończyć ich istnienia?

A więc wszystko co mówisz o swoim Bogu jest sprzeczne dlatego tak trudno w to uwierzyć.


N lis 04, 2012 21:59
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 117 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL