Wizjoner jeszcze żyje. Nadto są i inne przesłanki za Tymi Objawieniami i to bardzo mocne.

Ale skupcie się na Objawieniach z XII w. . Ich trudno podejrzewać o stronniczość.

Nie musze sie ścipać by wiedziec, ze te tzw. "Przepowiednie Malachiasza" to stek bzdur.
Gdyby było inaczej to wspomniałby o nich św Bernard z Clairvaux najbliższy przyjaciel i biograf św. Malachiasza.
Niestety nic o tym nie napisał....z prostego względu. Tych bzdur jeszcze nie wymyslono, zrobiono to dopiero 400 lat później
No ale jak ktos lubi podniecać sie bełkotem....to jego sprawa.



Tak tak....a potem przyszedł gajowy i wszysatkich wy....walił.

Tak sie zastanawiam do jakiego absurdu jeszcze dojda Polacy w kwestii JPII. Mamy juz ulice i pomniki w każdym miescie i wielu wsiach.....teraz nam frater zacznie pisac o "objawieniach".
Minie jakieś 300 lat i ludziska zaczną wierzyć, że bł (wtedy juz pewnie świety) Jan Paweł II odbywając pielgrzymki nie korzystał z samolotów tylko aniołowie go przenosili....a może niektórzy już w to wierza?

Trudno byłoby przeprowadzić nakazane przez Kościół badania martwego wizjonera.

Gdzie jest ten nakaz (znasz może źródło?). Chętnie zapytam ks. Skwarczyńskiego, czy go przestrzega. Z resztą każdy może to zrobić przez internet. Ksiądz się nie ukrywa...

http://www.opoka.org.pl/aktualnosci/new ... a&id=42918
Równowagę psychiczną musi zdiagnozować fachowiec, lub grono.
Podobnie zgodność teologiczną z nauką Kościoła bada grono kompetentnych ludzi wyznaczonych przez biskupa miejsca.
Jeden ksiądz tych badań nie dokona.
Tłumaczenie na jęz. polski znajdziesz w L'Osservatore Romano w necie, tytuł: "Rozeznanie objawień i przesłań".

no ma być 21 grudnia... tak???? :>

Termin został przesunięty ze względu na to, ze 21 grudnia przypada Miedzynarodowy Dzien Pozdrawiania Brunetek.

Kolejny termin zostanie ustalony po dorocznym Plenum Majowym zaplanowanym na Czerwiec ubiegłego roku

@Alus

Wg mojej wiedzy to Biskup się tą sprawą zajmuje. Zresztą jak zainteresujecie się tymi Objawieniami bardziej dogłębnie to musicie natknąć się na podobne informacje. Są one także w internecie.

@humalog

Próbuję Cię traktować poważnie. Mimo ... I odpowiedz poważnie, gdyż inaczej będę zmuszony traktować Cię jak folklor (tło jakbyś nie zaskoczył).


Więc odrób pracę domową i powiedz - jakie kontakty były św. Bernarda z Clairvaux z w.w. Świętymi?

I pytanie pomocnicze

po co komu fałszerstwo, z którego wieku, by nie było - jeżeli dotyczy kilka setek lat w przód lub nawet ok. 900 lat, czy nawet jak twierdzą oportuniści ok.500 lat?
(Podobny chwyt stosują racjonaliści z Całunem Turyńskim – ale jest to chwyt z ich poziomu i tylko `grunt` tej grupy powinien być na to podatny)

Nadto jak widzicie z moich postów to i na tematy elementarne wiele osób nie ma wiedzy. Głównie dlatego, że się tym nie interesuje. Bo gdyby się interesowało to DUCH ŚWIĘTY chętnie Podpowiada.

A co do Objawień bł. Jana Pawła II to nie jest to wiedza tajemna (ukryta), ale po prostu nie jest propagowana podobnie jak i ta `że się biczował`. Jak ktoś się z Was zainteresuję bardziej dogłębnie Mistyką KK to i do tej wiedzy dotrze. Tu udzielę podpowiedzi - łatwiej natomiast do niej dotrzeć osobom Duchownym z pewnych względów.
Powiem więcej życie bł Jana Pawła II `zazębiało` się z Mistyką także nie tego konkretnie Błogosławionego, czyli dotrzeć do tego można z wielu stron.

Więc naucz sie najpierw czytac...a później nauczać o jakims swoim wydumanym mistycyźmie.

Pisałem o św. Malachiaszu i sfałszowanych rzekomych jego przepowiedniach. Nie bede przepisywał kolejny raz...jako mistyk i charyzmatyk powinienes wiedziec jakie były kontakty Malachiasza z Bernardem.

Natomiast "folklorem" to jesteś na tym forum od dawna - wystarczy tylko przypomnieć o Twoim folklorystyczno-komicznym wywodzie na temat "wyprózniania się demonów"

frater - objawienie przez duże "O" to Objawienia Boga, każde inne prywatne to objawienie.

@humalog

Cieniutko z Twoją wiedzą. Czyżbyś tylko adres wiki znał i to wybiórczo?

Zatem powiedz coś bliżej o tym domniemanym fałszerstwie. Chociaż ze 3 zdania.


@Alus

Alu stosuję większą gradację - prześledź moje posty. Robię to z szacunku do BOGA.

ps
wiecie kiedy zwraca się uwagę na ortografię - to tak na marginesie, nie podejrzewałbym Cię o to
(Widzisz `Cię` napisałem z dużej litery - a chyba nie czujesz się równa BOGU)

Każdy sądzi według siebie....ale teraz juz wiem skąd ty bierzesz swoje "mistyczne" wywody. Gratuluję

Z oświadczenia ks. A. Skwarnickiego nie wynika, aby ktokolwiek poza nim badał "objawienia" Adama-Człowieka, co już nie stoi w zgodzie z zaleceniem Kościoła.
Sam fakt przywołanych wizjonerów ks. Gobbi i K. Rivas wskazuje jednoznacznie, że orędzia badały w tym celu powołane komisje, nie jeden tylko ksiądz.
http://adam-czlowiek.blogspot.com/p/ogo ... przez.html

Na tej stronie znajduje się treść norm prawnych tyczących Rozeznania objawień i przesłań" (pasek po lewej stronie).
Z tekstu - Obowiązek czuwania i interweniowania spoczywa przede wszystkim na Ordynariuszu miejsca.

Umówmy się - ta cała wasza religia, z tym całym Jezuskiem to równiez stek bzdur.
Przyjmijcie to a byc moze z zwietrzałej soli ziemi zamienicie sie z ludzi, i zamiast wciąz sie kłucic i obrzucać błotem zaczniecie rozmawiać jak na ludzi przystało.

Jest jeden warunek - porzućcie Jezusa.
Czy wy ślepi jesteście i nie widzicie co on z wami wyrabia?

Pomódlmy się teraz mocno i gorliwie za naszego brata thornleya, aby dobry Bóg zesłał na niego łaskę Miłosierdzia, wyzwolenia od Złego i nawrócenia. Niech dobry Jezus przemieni Jego serce...

-----------------------


Przesłałem zapytanie ks. Adamowi Skwarczyńskiemu. Jeśli udzieli odpowiedzi i zgodzi się na jej publikację na forum to napiszę jakie jest jego stanowisko w tej sprawie.
Pozdrawiam

PS Ludziska naprawdę módlmy się za tego thornleya...