anmaro, może sprecyzuj - co jest "dziwnego" w Mszy Świętej?

To co mówi ludziom jest bardzo niebezpieczne.
O to przykład

I oczywiście jak zwykle bez podania źródła....zapewne komentarz pod informacją z onetu.

a ja pytam co w Mszy jest dziwnego... i to nijak się ma.
Ale nie szkodzi, szatan jest panem kłamstwa i manipulacji...

Pomódlmy się tu do Boga o ojca Jana, Damiana i innych kapłanów, którzy zniewalaja ludzi.

Nie chcecie się niczego dowiedzieć, moje posty i pytania przechodzą bez echa.
Nie rozróżniacie Mszy Świętej i modlitwy wstawienniczej. Mieszacie kwestie, mieszając przy okazji ludziom w głowie.

Pomodle się Was jutro, bo w środę idę na właśnie taką Mszę, z modlitwami wstawienniczymi.
A temat z mojej strony kończę, bo trudno dyskutować z kimś, kto nawet nie odnosi się do tego, co pisze.

Zamiast rzucać grochem o ścianę, trza do garnca ten groch...
A za ścianą może stać ktoś wrażliwy, więc trzeba uważać, żeby nie uszkodzić kiedy mur będzie się walił..

Tak bardzo lubimy doprawiać rogi innym sami siebie stawiając w zupełnie innym swietle.

iroon?
Celem mojej wypowiedzi (i kilku wcześniejszych) było zauważenie, że należy rozróżnić MSZE ŚWIĘTĄ, i modlitwy wstawiennicze.
Ravella i inni obrażają kapłanów (nazywając ich w najróżniejszy sposób), nie podając ŻADNEGO faktu, a jedynie: ktoś, coś, gdzieś...
Uzdrawia tylko i wyłącznie Jezus, a Ci kapłani rozumieją to doskonale. Trudno natomiast zrozumieć to ludziom, którzy nigdy nie byli na takiej Mszy...

Pozdrawiam, błogosławionych dni +

Nik z nich nikogo nie obraża, oni piszą autentycznie co czują i jakie maja zdanie na ten temat, to im wolno pisać ty natomiast stosujesz jakieś sztuczki z podtekstami w stylu "Ale nie szkodzi, szatan jest panem kłamstwa i manipulacji" - faktycznie to ty obrażasz.

Iroon,
napisałam raz, mogę napisać drugi, kolejny, tysięczny. Mogę wytłuścić, pogrubić, poszerzyć, aby dotarło:
Szatan jest panem kłamstwa i manipulacji.
Zdanie moje (jak pewnie zauważyłeś) odnosi się do sposobu dyskusji opartej na manipulacji, a nie do ludzi. Pytam o Msze - dostaje odpowiedź (z neta!) o modlitwie. Piszę przeciwstawny przykład z modlitwy na której byłam (osobiście!) dostaję odpowiedź, że to jest nie na temat.
Na temat jest natomiast podawanie wypowiedzi jakichś, skądś, o czymś - co nawet nie wiadomo gdzie ma źródło. Chodzi o rzetelność dyskusji.

Jeśli dyskusja jest na takim poziomie, na jakim jest - i ogranicza się do próby przekrzyczenia i ośmieszenia... jest manipulacją i nie ma najmniejszego sensu. Zatem Szatan w takiej dyskusji zwycięża, a szukać trzeba Boga i dobra, którego nie ma w rozmowie opartej na argumentach z mojej strony i pytaniach typu: "a czy o.Daniel jest pod stałą opieką psychiatry?" ze strony drugiej.
Nie wiem, ale jeśli kogoś to interesuje, może jechać do pustelni w niedzielę rano, i zapytać o.Daniela osobiście. Ja nie jestem od oceniania, a pytanie bezpośrednie uczyni więcej dobra dla obu stron, niż obmowa za plecami.

Iroon, właśnie od takich rozmów - obowiązkiem chrześcijanina - jest się odciąć. Bo po co tracić czas i energię, na dyskusję opartą na pomówieniach, jeśli w tym samym czasie można się pomodlić... Do czego i Ciebie zachęcam.
Będę dopiero wieczorem, po Mszy Świętej z modlitwami wstawienniczymi.
Błogosławionego dnia +

U ciebie najbardziej słychać właśnie jego
Tu na tym forum już ktoś napisał :
"Widzenie we wszystkim działania szatana to też jest pewna forma zniewolenia."

Wystarczy wróżbę "owinąć w błyszczący papierek" i powstaje charyzmat proroctwa. Przecież to jest okultyzm, szarlataneria. Chyba, że się jest nieomylnym.

"Wystarczy wróżbę "owinąć w błyszczący papierek" i powstaje charyzmat proroctwa. Przecież to jest okultyzm, szarlataneria. Chyba, że się jest nieomylnym."

Charyzmat proroctwa jest darem Ducha Świętego dla konkretnej osoby by nim służyła dla dobra wspólnoty, w kościele, za darmo. Więcej informacji o charyzmatach na stronie wspólnoty Miłość i Miłosierdzie Jezusa i Ojca Daniela
http://mimj.pl/category/spotkania/ ( po prawej stronie strony, trzeba przewinąć).

Wróżby szczególnie te, które podejrzanie często się sprawdzają mają podłoże okultystyczne.

Nie masz do końca racji bo jeśli wróży ksiądz nie z kart, nie fusów, a z "tego co mu ślina na język przyniesie" to zawsze będzie charyzmatem propoctwa. Tak już jest w KK. Wniosek, świecki wróżbita to szarlatan, wróżbita duchowny to po prostu charyzmatyk.
Nawiasem mówiąc co ten ojciec Daniel p....szy. Namnożyło się ich i juz zaczynają dorównywać P. Natankowi.

@ Iroon , Przepraszam, nie chcę Cię w żaden sposób urazić, ale jesteś w błędzie.
Charyzmat proroctwa nie jest wróżbą, ani charyzmatyk wróżbitą.

W miesięczniku " Egzorcysta" październik 2012 str. 52, w artykule Ojca Wita Chlondowskiego " Wróżba to nie proroctwo. Wrzucone do jednego worka" możemy przeczytać :
"...chrześcijańskie proroctwo to specjalny dar Ducha Świętego ( czyli charyzmat), który otrzymują niektóre osoby, by swoim słowem budować Kościół...- celem każdego prawdziwego Bożego proroctwa jest wzrost wiary i umocnienie wspólnoty wierzących, czyli Kościoła. Natomiast wszelkie praktyki wróżbiarskie czy okultystyczne mają na celu tylko osobistą korzyść - zdobycie jakiejś wiedzy, władzy czy pieniędzy".
" Zdecydowana większość proroctw dotyczy ...teraźniejszości i są najpierw przypomnieniem o tym, że Jezus żyje, kocha nas i troszczy się o naszą codzienność, jak i wołaniem o szczere nawrócenie i powrót do zażyłości z Nim ".
" Wróżbiarstwo natomiast jest próbą uzyskania za pomocą pewnych technik lub bezpośrednio przez kontakt ze złymi duchami jakichś informacji o przyszłości, innych ludziach czy wydarzeniach".

Zachęcam do osobistego poznania Ojca Daniela i posłuchania jego pełnych miłości i mądrości słów. Można to zrobić poprzez udział w spotkaniach.
Spotkania dla młodych (w każdą 2-gą sobotę).
Spotkania otwarte - dla wszystkich (w każdą 3-cią sobotę). Dokładne informacje o spotkaniach i nagrania na stronie http://mimj.pl/category/spotkania/