Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N paź 12, 2025 17:45



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 44  Następna strona
 Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"? 

Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Tak 46%  46%  [ 64 ]
Nie 46%  46%  [ 64 ]
Mam inne zdanie, które wyrażę poniżej. 8%  8%  [ 11 ]
Liczba głosów : 139

 Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"? 
Autor Wiadomość
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Lurker, lubię szalonych naukowców... :) Na tym to polega, stawiać dziwne pytania, dochodzić do dziwnych wniosków, ci których uważano za szaleńców robili wielkie rzeczy, byli niejako geniuszami. Czym jest naprawdę HAARP, niestety nie wiemy, ale można mieć pewne słuszne podejrzenia że czymś więcej niż tylko badawczym projektem. To finansowanie i obecność armii mi się nie podoba. Prawdopodobnie chcą kontynuować, a może to za wielkie słowo lecz opierać swoje doświadczenia na eksperymentach Tesli. Być może. SDO , Little SDO - oni zajmują się działalnością naszej gwiazdy , oni też badają zjawiska związane z występowaniem aurory. Nie mają żadnego powiązania z HAARP. To teren strzeżony zresztą. Wiem tylko tyle że aby wydawać miliony dolarów na projekt i rozbudowywać go stale potrzeba aby mieć w tym konkretny cel. Jak dotąd nie słyszę nic o osiągnięciach lub doświadczeniach przeprowadzonych przez HAARP. LHC, owszem, są jakieś informacje, tutaj - cisza. Jakaś tajemnica. Z punktu widzenia czystej fizyki, nauki może być wszystko tak jak piszesz, ale nauka, eksperymenty, to idzie naprzód. Pewne rzeczy kiedyś niemożliwe, dziś stają się bardziej bliskie, możliwe do realizacji. Możemy wysuwać słuszne wnioski, gdybać, gdy tymczasem ktoś w tej chwili opracowuje coś o czym nie mamy pojęcia. HAARP to dosyć potężne narzędzie już teraz a nadal jest w rozbudowie. Zauważ, kiedy powstanie więcej takich miejsc z potężnymi antenami i będą powiązane, połączone ze sobą to już jest moc poważna. To jest jakiś projekt który powoduje pewne podejrzenia. Ponieważ nikt z nas tak naprawdę nie wie w jakim celu powstał. Ten cel może nie jest tak czysty. Zauważono że ostatnio coraz większa ilość ptaków, delfinów i innych zwierząt które wykorzystują taki zmysł jest zmylonych. Ptaki rozbijają się o ściany, delfiny błądzą w jakiś dziwnych kierunkach i wypływają z morza na plażę. Jawnie oskarża się o to HAARP. Nie wiadomo czy słusznie ale...Znalazł się nawet ktoś kto wytoczył oskarżenie o wywołanie trzęsienia ziemi w Japonii, ponieważ ktoś zauważył i przyrządy pomiarowe zarejestrowały dość nietypowe zjawiska przed tą tragedią. To poważny zarzut, oczywiście nie zarzuca się że to celowy napad ale po prostu jakiś skutek uboczny ich działalności. Może nad tym nie panują do końca, kto wie. Czasem eksperymenty, szczególnie na taka skalę mogą się wymknąć spod kontroli powodując coś nieprzewidzianego.


Śr gru 19, 2012 0:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
equuleuss napisał(a):
Jak dotąd nie słyszę nic o osiągnięciach lub doświadczeniach przeprowadzonych przez HAARP. LHC, owszem, są jakieś informacje, tutaj - cisza. Jakaś tajemnica.

Wojskowa. Standardowa procedura. Ja nie wiem, jak ci "szaleni naukowcy" : ) przekonali generałów do sfinansowania swoich zabawek, ale skoro już wdepnęli w patronat Armii, to i musieli się pogodzić z blokadą informacyjną. I tyle.

Cytuj:
Zauważ, kiedy powstanie więcej takich miejsc z potężnymi antenami i będą powiązane, połączone ze sobą to już jest moc poważna.

Powtarzam, że z elementarnej geometrii wynika, że gdyby HAARP miał być bronią, mógłby zrobić kuku najwyżej swoim operatorom, względnie okolicznej ludności...

Cytuj:
Zauważono że ostatnio coraz większa ilość ptaków, delfinów i innych zwierząt które wykorzystują taki zmysł jest zmylonych. Ptaki rozbijają się o ściany, delfiny błądzą w jakiś dziwnych kierunkach i wypływają z morza na plażę.

Po pierwsze primo, o ile ptaki (nie wiem, czy wszystkie) mają zmysł magnetyczny, to orientują się głównie według gwiazdozbiorów. Natomiast delfiny posługują się sonarem i zmysłu magnetycznego nie posiadają.

Poza tym zupełnie nie rozumiem, w jaki niby sposób mieszanie w atmosferze miałoby wpłynąć na dynamikę jądra Ziemi - bo właśnie jądro stanowi źródło ziemskiego pola magnetycznego. Gdzie Rzym, gdzie Krym?

Cytuj:
Znalazł się nawet ktoś kto wytoczył oskarżenie o wywołanie trzęsienia ziemi w Japonii, ponieważ ktoś zauważył i przyrządy pomiarowe zarejestrowały dość nietypowe zjawiska przed tą tragedią.

Ja zaś nie dalej jak wczoraj usłyszałem, że samoloty produkowane przez Amerykanów mają wbudowany system zdalnej kontroli satelitarnej i że przy użyciu tego właśnie systemu rząd USA sprokurował 9/11, żeby zdobyć pretekst do wojny z terroryzmem. Ogólnie: ludzie gadają różne rzeczy, a rzeczą człowieka oczytanego jest odsiewać ziarno od plew...

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Śr gru 19, 2012 21:34
Zobacz profil
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
[/quote]
Wojskowa. Standardowa procedura. Ja nie wiem, jak ci "szaleni naukowcy" : ) przekonali generałów do sfinansowania swoich zabawek, ale skoro już wdepnęli w patronat Armii, to i musieli się pogodzić z blokadą informacyjną. I tyle. [/quote] -
- Właśnie, jak przekonali ? To jest kluczowe pytanie, wojsko nie robi bezmyślnych posunięć moim zdaniem. Jeżeli wzięli pod patronat to całe przedsięwzięcie to chyba maja w tym swój cel i korzyść. Pytanie, jaką ? Dlaczego inne projekty naukowe nie korzystają z takiego dobrodziejstwa. [/quote]
Powtarzam, że z elementarnej geometrii wynika, że gdyby HAARP miał być bronią, mógłby zrobić kuku najwyżej swoim operatorom, względnie okolicznej ludności... [/quote] -
- Tak naprawdę, na dobrą sprawę nie znamy potencjału tego urządzenia. Wiedzą o tym tylko ci którzy tam są a może i nie wszyscy. Informacje które są podawane oficjalnie wcale nie muszą być prawdziwe. Wielu ludzi zapewnia i dokonuje obliczeń z których wynika że nie potrzeba zbyt wielkiej energii aby to urządzenie miało swoją niszczącą moc. Jeżeli ktoś to opracował to wie w jakim celu.
[/quote]
Po pierwsze primo, o ile ptaki (nie wiem, czy wszystkie) mają zmysł magnetyczny, to orientują się głównie według gwiazdozbiorów. Natomiast delfiny posługują się sonarem i zmysłu magnetycznego nie posiadają. [/quote] -
- Nie bardzo wierzę w informacje jakoby ptaki znały gwiazdozbiory....sonar którym posługuje się delfin tez może zostać zakłócony. Coś jednak mąci te zwierzęta.
[/quote]Poza tym zupełnie nie rozumiem, w jaki niby sposób mieszanie w atmosferze miałoby wpłynąć na dynamikę jądra Ziemi - bo właśnie jądro stanowi źródło ziemskiego pola magnetycznego. Gdzie Rzym, gdzie Krym? [/quote] -
- Zależy jakie mieszanie. To działa na zasadzie anteny która może się wydłużać na wiele, wiele kilometrów. Jeżeli impuls elektromagnetyczny jest silny może szkodzić bardzo. Nawet jeżeli to nie jest broń lub coś w tym rodzaju to każde mieszanie w naszej atmosferze nie jest dla nas dobre. Nie mówię że daję wiarę tym oskarżeniom jakoby HAARP spowodował trzęsienie ziemi. Jest to jednak projekt wojskowy i dość kontrowersyjny. Czasami nie sposób odróżnić ziarna od plew, niestety...Czasem ktoś podaje nam plewy mówiąc że to świeże bułeczki. Komu wierzyć ? Trudne pytanie i chyba osobisty osąd i wybór.


Cz gru 20, 2012 1:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn wrz 24, 2012 11:32
Posty: 318
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Ostatnio porzuciłem naukowe metody rozeznania, czy są czasy ostateczne, czy jeszcze nie nadeszły. Z dwóch powodów. O ponownym przyjściu Jezusa zdecyduje wielkie odstępstwo od wiary, a nie rozwój świadomości ludzi. Po drugie umysł ludzki ma ograniczone możliwości i tak poznając kolejne nowinki z dziedziny współczesnej sytuacji człowieka, miałem wrażenie że część z mojego umysłu po prostu wyparowało ;-) . Mam wrażenie że jakbym poznał całą prawdę dzisiejszego świata, to nie mając silnego oparcia w Bogu, mój umysł zaliczyłby totalną zawiechę i (co jest prawdopodobne) nie pomógłby mu żaden reset. Innymi słowy zaliczyłbym koniec świata :badgrin: :badgrin: :badgrin:

A tak na poważne, uważam że mnogość teorii zmieszanych z rzeczywistymi faktami daje w/g paraliżujący dla chrześcijanina koktajl. Uniemożliwia mu on bycie dla innych dobrem, gdyż w grę zaczynają wchodzić instynkty samozachowawcze. Zabiera dużo radości z życia.

_________________
Zawiłe problemy wymagają gruntownego omówienia, a zasoby mam ograniczone. Polecam moje dzieło: https://melancholia.xyz


Cz gru 20, 2012 8:50
Zobacz profil
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Od dłuższego czasu wałkowany tekst o znamieniu bestii na czole i ręku jest po prostu nawiązaniem do przestrzeganego przez Żydów nakazu przymocowaniu tefilin podczas codziennych modlitw w dni powszednie przez dorosłych mężczyzn. Wykładnie rabiniczne zachęcają nawet do noszenia ich bez przerwy. Tefilin oddaje wewnętrzny sens nakazu kierowania się zawsze Prawem otrzymanym od Boga.
Znamię bestii w miejsce tefilin to symbol ostatecznego zbydlęcenia - człowiek, kieruje się wyłącznie własnymi nakazami, żyjący bezmyślnie w dostatku. Jest to symbol uniwersalny, spotykany we wszystkich czasach i kulturach i jednocześnie ostrzeżenie przed czasem, w którym jedynie tacy zechcą posiąść Ziemię. Będą więc oni tym nowym pokoleniem, które ma zastąpić dotychczasowe pokolenie czcicieli Boga¹. Zanim jednak zdołają to uczynić, nastąpi, zgodnie ze słowami Chrystusa (por. Mt 24,34), ostateczny koniec i Paruzja.
_____________
  1. Czyż nie o tym marzą nasi bracia Ateiści?


Cz gru 20, 2012 15:21
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Tyle interpretacji słów Jana ile nas tutaj...ale skoro tak można tłumaczyć te słowa to dlaczego jest wzmianka że ci którzy nie mają znamienia bestii nie mogą sprzedać i kupić ? Nawiązanie do chipa wydaje się całkiem logiczne biorąc pod uwagę jego przeznaczenie. Miejsce ulokowania chipa zgadza się dokładnie z tym co napisał Jan. Przypadek ? Dopatrujemy się czasem wydumanych symboli a to może być dużo prostsze. Powtórzę jeszcze raz że Jan określał to co widział przy pomocy ówczesnego języka. Jan był już chrześcijaninem, myślę ze nie praktykował w takim stopniu dawnych żydowskich zwyczajów a księga Apokalipsy nie jest skierowana tylko do Żydów. A wrzody i oparzenia ? Chip zawiera skondensowany lit. W razie uszkodzenia coś takiego może pojawić się na skórze. Jak dla mnie to może być całkiem logiczna interpretacja tych słów. Jezus mówi o wielkim ucisku. Załóżmy że doszłoby do tego za ileś tam lat. Społeczeństwo zniewolone przez innych , sterowane jak roboty z chipami w ciałach. Wszyscy którzy tego nie zrobili są wyrzutkami, underworld, są pozbawieni tożsamości, pracy, jedzenia, wszystkiego co potrzebne do życia. Nie mają szans na przetrwanie. Taka wizja może być możliwa, biorąc pod uwagę dzisiejszy pęd do namierzania wszystkich i wszystkiego. Kiedy obserwuję niebo jest tam spory ruch. Numery identyfikacyjne dla ludzi i prefix nie są wymysłem lecz rzeczywistym projektem. Już teraz mamy swoje numery jak np. pesel. Dopatrujemy się w tej liczbie jakiejś magii a to może oznaczać w dalekiej lub niedalekiej przyszłości właśnie to - 666 jako liczba człowieka jako jego prefix dla każdego mieszkańca ziemi. Elektroniczny pieniądz jest przyszłością. Kiedyś całkowicie zastąpi tradycyjne monety i papierowe pieniądze. Może być w formie chipa, to wygodne ponieważ dodatkowo można wprowadzać wszelkie inne informacje, przecież są już ludzie z wszczepionymi chipami. Pieniądze, kartę, to można łatwo zgubić, zapomnieć, trudno jest zapomnieć głowy lub ręki. Ludzie widzą w tym postęp i wygodę, może być dużo chętnych na takie rozwiązanie.


Cz gru 20, 2012 16:59
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Interpretacja tego fragmentu wciąż się zmieniała na przestrzeni dziejów i nic się nie działo. To jest bardzo niebezpieczne - takie odnoszenie tekstów do warstwy technologicznej, a to z kilku względów
  1. Problem, który jest naszym wewnętrznym problemem duchowym zostaje w ten sposób przypisany zewnętrznej, technologicznej warstwie, co nas oddziela od Boga a zbliża do ateistycznego pojmowania natury rzeczy. Zamiast koncentrować się na czci oddawanej Bogu, zaczynamy szukać jakichś podobieństw, które najprawdopodobniej nie mają żadnego sensu.
  2. Cały problem zostaje strywializowany, sprowadzony do kwestii posiadania/nie posiadania chipa. To jest jakiś absurd. Problem relacji człowiek - Bóg nie może być sprowadzony do używania jakiegoś sprzętu elektronicznego. Wyrzucę chip i jestem bez grzechu. Co za bzdura!


Cz gru 20, 2012 17:19
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Cawilian, chciałbym przybliżyć co mam dokładnie ma myśli. To nie tak. Nie sprowadzam znaczenia całej Apokalipsy do sprawy chipowania ludzi. To jest tylko fragment. Jakieś wydarzenie, jakiś etap w przyszłości świata. Ale poza tym są inne. Na przestrzeni lat interpretowano te słowa różnie ale teraz to wydaje się bardziej bliskie dla nas. Ponieważ wcześniej nikt nie słyszał o takich możliwościach. Technika, rozwój technologiczny jest obliczem naszego świata. Robimy wiele, wszystko aby usprawniać, rozwijać, modernizować. To nasza przyszłość, Nie chcemy się cofać lecz iść do przodu. Jan w/g Apokalipsy i wierzeń widział przyszłość świata. Gdybyś teraz doznał wizji i zobaczył oblicze ziemi za wiele, wiele tysiącleci to widziałbyś technologię która jest jak magia dla ciebie. Nie wiedziałbyś jak nazwać pewne przedmioty i zjawiska. Nie można omijać znaczenia techniki dla nas, ludzi. Tak wygląda nasz świat, dążymy do postępu technologicznego, marzymy o takim społeczeństwie. W rzeczach materialnych też są zagrożenia dla naszej duchowości. Lubimy wygodę, chipy istnieją i nie można temu zaprzeczyć. Nie wiem czy należy demonizować ta sprawę, ja piszę o tym jako o pewnej możliwości dla człowieka. Wizja świata która nie jest piękna i dobra, jeśli do tego dojdzie to ktoś zgotuje nam nowa formę niewolnictwa. Czy możemy przypuszczać że przyszłość świata będzie kolorowa ? Już teraz, jesteśmy czasem poddani pod prawa gdzie jedna uchwała jest bardziej niedorzeczna niż poprzednia. To jest dziwna rzecz kiedy nieodpowiednie osoby dążą do władzy nad innymi. Oblicze świata gdzie głupcy sprawują rządy nad mądrymi.


Cz gru 20, 2012 18:32
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52
Posty: 1365
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Ta głębsza interpretacja znamienia bestii bardzo mi się podoba i bardziej pasuje do ducha Ewangelii.

Może taki cytat:

Cytuj:
Czym konkretnie jest piętno Bestii?
Zatem czym konkretnie jest to piętno Bestii, o którym mówi Apokalipsa? Czy racjonalny jest niepokój, że w czasach ostatecznych będą to czipy, obowiązkowo wszczepiane ludziom na urągowisko z ich godności i wolności? Próbując odpowiedzieć na to pytanie, warto pamiętać, że fałszywa interpretacja wypowiedzi biblijnych może nas odciąć od zawartego w nich słowa Bożego, interpretacja zaś obskurancka – wystawia słowo Boże na pośmiewisko.

http://archiwum.wdrodze.pl/archiwum/?mod=archiwumtekst&id=11756

_________________
"Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas"
(2 Kor 4)


Cz gru 20, 2012 21:37
Zobacz profil
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Podobają nam się piękne słowa, głębokie treści, symbolika...nie wiem czy interpretacja o czipach jest fałszywa. Przekonamy się w przyszłości. Dziwnie tylko to do siebie pasuje. Może Apokalipsa jest bardziej dosłowna i dobitna niż się tego spodziewamy. Tyle interpretacji ile możliwości. Nawet jeśli sprawa chipów nie ma nawiązania do Apokalipsy to jednak nie jest to dobry pomysł moim zdaniem. Wprowadzenie czegoś takiego...Rozmawiamy o czasach ostatecznych, niejako o wizji przyszłości świata i jeśli mogłaby tak wyglądać to myślę że nie jest to optymistyczny obraz. Apokalipsa ma w założeniu przestawiać czasy przyszłe, to co widział Jan, więc to nie jest tylko księga zawierająca Żydowską symbolikę. Ta księga mówi nam o przyszłości świata, a świat nie zawsze idzie z głębokim duchem ewangelii. Chip też można interpretować jako symbol zbydlęcenia, pieniądz, zapewniający dostatek. Dlaczego jest mowa że wszyscy, niewolnicy i wolni...etc...przyjmują znamię bestii. Więc co będzie tym znamieniem bestii na tych miejscach ? I dlaczego takie słowa Jana - nie mogą sprzedać i kupić ci którzy nie mają znamienia bestii ? Dlaczego jest mowa o handlu. Coś co dotyczy pieniądza. Jan w swojej wizji coś widział i tak to określił jako znamię. To nie jest tak, na zasadzie - wyrzucę chip i jestem bez grzechu...w tym wszystkim jest głębszy sens, głębsze znaczenie. Dziś też mamy pieniądze które są przyczyną wielu złych rzeczy i czy je wyrzucamy ? To nie chip czyni nas grzesznymi lub nie. Nie możemy pomijać technologii, żyjemy w tym...


Cz gru 20, 2012 23:51
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
equuleuss napisał(a):
I dlaczego takie słowa Jana - nie mogą sprzedać i kupić ci którzy nie mają znamienia bestii? Dlaczego jest mowa o handlu.

Bo to jest opis władzy absolutnej, nadzorującej zdobywanie pożywienia, ubrania, itd. przez ludzi, którzy jej podlegają. Wirtualizacja wolności. Powtarzam - palmy dowody osobiste.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt gru 21, 2012 3:56
Zobacz profil
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Owszem i ta władza absolutna może się posłużyć elektronicznymi gadżetami w tym celu równie dobrze. Tak naprawdę to wszystko to tylko interpretacje, moje słowa, wasze słowa, nic nie wyjaśnia słów Jana dosłownie. To co piszę to tylko jedna z wielu możliwości na zrozumienie tych tajemniczych słów. Lurker, taki chip RFID to jednak coś innego niż ten chip w dowodzie osobistym. Nie nosisz tego w ciele, w swoim organizmie, tylko przy sobie, w kieszeni. Nie namierzą cię przez system GPS (chyba nie...) nie stanowi formy elektronicznego pieniądza i wszystkich informacji o tobie, na przykład czy byłeś karany lub inne. Początkowo chip miał służyć w medycynie i jako elektroniczny anioł stróż dla ludzi chorych i starszych. Każdego posiadacza telefonu komórkowego można zlokalizować, każdego posiadacza internetu. Nasza wolność osobista jednak jest w jakiś sposób naruszana przez to.


Pt gru 21, 2012 4:09
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
equuleuss napisał(a):
Nie namierzą cię przez system GPS

Namierzą Cię przez komórkę. Im inteligentniejsza tym gorzej. One się po prostu samodzielnie logują do stacji przekaźnikowych jakie mijasz po drodze. A zgodnie z obowiązującym prawem operatorzy telekomunikacyjni mają obowiązek przygotowania takiego specjalnego pokoju, w którym siedzą sobie funkcjonariusze SŁUŻB i przeglądają ruch. Wystarczy znać Twój numer...

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt gru 21, 2012 4:15
Zobacz profil
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Pisząc te słowa - nie namierza cię przez GPS, miałem na myśli że nie namierzą przez chip w dowodzie. Komórka jak najbardziej lokalizuje i pokazuje gdzie ktoś się znajduje. Jest wiele krążących satelitów na niebie, spora sieć nad ziemią. Lubię czasem oglądać przy dobrej pogodzie flary Iridium, lub ISS, więc widzę to, jak też wchodzę na pewne strony które podają przeloty. Te strony też mnie automatycznie namierzają podając już gotowe współrzędne. No, niestety, nosimy takiego szpiega przy sobie jak komórka.


Pt gru 21, 2012 4:35
Post Re: Czy uważasz, że żyjemy w "czasach ostatecznych"?
Lurker napisał(a):
equuleuss napisał(a):
Nie namierzą cię przez system GPS
Namierzą Cię przez komórkę.
Nawet jeżeli komuś wydaje się, że jest sprytny i przemieszcza się samochodem, używając do trefnych połączeń jednorazowych telefonów komórkowych, to i tak zostanie namierzony, bo system odnotuje godzinę połączenia i sprawdzi jakie telefony były wówczas zalogowane do stacji bazowej operatora. Porówna dane z kilku połączeń i wyodrębni komórkę która była wszędzie obecna - należącą najprawdopodobniej do "spryciarza". W ten sposób najszybciej wpadają przestępcy, którzy nie są na bieżąco z techniką. Nawet wyjęcie baterii z własnej komórki niewiele daje, ponieważ nowoczesne smartfony mają jeszcze jedną, dodatkową baterię, zdolną do podtrzymania komunikacji ze stacją bazową przez ok. 3 godz.

Jak już jestem przy technice... Chipy, jak można się domyśleć chodzi o RFID, są nawet dużo mniejsze niż na obrazku, wielkości ziarenka ryżu, niewidoczne po zaimplantowaniu pod skórę dłoni lub w przedramieniu w okolicy nadgarstka. Nie posiadają własnego źródła zasilania, działają gromadząc energię z nadajnika stacji kontrolnej. Zakres nadawania wynosi do 10 m, ale niektóre źródła podają możliwości użycia bardziej czułych skanerów, zdolnych podsłuchać transmisję nawet z odległości dziesięciokrotnie większej. Sterowanie człowiekiem za pomocą takich chipów jest mało prawdopodobne, ale już z użyciem aktywnych (posiadających własne zasilanie) RFID - całkiem możliwe. Wszczepienie odpowiednich elektrod w ośrodek nagrody lub kary jest już możliwe, czego dowodzi np. operacja jaką przeprowadzono swego czasu w Bydgoszczy dla wyleczenia chorobliwej otyłości. Nietrudno wyobrazić sobie masowe wykonywanie takich zabiegów celem nadzorowania społeczeństwa. Najpierw więźniów, a potem całej reszty, podobnie jak to było z nr Pesel, który początkowo miał służyć wyłącznie do rejestracji skazańców...
Aktywny RFID rzeczywiście zawiera baterię litową, która może wybuchnąć i spowodować rozległe poparzenia.

Jednak najbardziej prawdopodobnie upowszechni się poniższe zastosowanie:
Obrazek
Zegarek Watch2Pay. Na rękę! Z mikrokartą płatniczą dla dokonywania zakupów i - w przyszłości - telefonem komórkowym a może i połączeniem do osobistego chipu kontrolującego zdrowie. Pełnia bezpieczeństwa. Pogotowie zostanie wezwane nawet jeśli stracisz przytomność! Może nawet zdalnie da się pobudzić odpowiednie ośrodki w mózgu, aby podtrzymać czynności życiowe.
W odpowiednim opakowaniu każdy to kupi.

Na czole zaś... cóż... możemy nosić osobistą kamerę na opasce. Do tego z podłączeniem do soczewek kontaktowych wyświetlających informacje bezpośrednio w polu widzenia.

Witajcie w nowym wspaniałym świecie.


Pt gru 21, 2012 11:11
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 652 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 44  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL