Rozumiem, że już "nauczony" Hosi uważa, że można być bardziej i mniej najmocniejszym. Dziękujemy za cenny wkład w rozwój języka polskiego i logiki.


Boisz się czynem zaświadczyć że wierzysz w to, co deklarujesz. Więc faktycznie, jest w tym jeden warunek: Hosi musiałby robić to, co głosi. Obrzydliwość!

Oczywiście .
Wszystko zależy od tego do jakiej grupy podmiotów odniesiemy pojęcie "najmocniejszy"
Chcesz przykład,prosze bardzo.
Najmocniejszy z grupy słabych i najmocniejszy z grupy mocnych.
Obydwoje są najmocniejsi w ramach swoich grup,ale ten pierwszy jest mniej najmocniejszy(słabszy)wzgledem tego drugiego, który należy do kategorii bardziej najmocnieszych(mocniejszych) względem tych mniej najmocniejszych .Za trudne co?

Jeżeli tak,to mogę poradzić ci tylko to,abyś posłuchał biosławka i nauczył się logiki oraz biologii


Tak,ale tylko w ramach twojej redukcjonistycznej projekcji

Czy czasem Boga nie odnosi się do do zbioru absolutnie wszystkiego? Czy zatem nie ma możliwości, aby był kto inny najmocniejszy? A może wierzysz w Boga wyłącznie europejskiego, innego niż muzułmański itd itp...


No i stchórzył. Czemu nie jestem zaskoczony?

Dawno nie słyszałem (a raczej nie czytałem) bardziej głupiego pytania i jeszcze głupszego wniosku. W ogóle (jak większość was "ewolucjoniści" z załogi Arco, Pilastera czy Rutusa) nie rozumie procesów biologicznych. Jak chcesz się czegoś dowiedzieć na ten temat, to zacznij od przeczytania tych artykułów:

http://bioslawek.wordpress.com/2011/09/ ... oewolucji/

Czy nabywanie oporności na antybiotyki i pestycydy dowodzi makroewolucji? Czy zjawiskami patologicznymi można wyjaśniać powstawanie zaawansowanych technicznie urządzeń molekularnych?

Dla zachęty:

"Ewolucjoniści lubują się w powoływaniu się na nieadekwatne przykłady w celu dowodzenia swoich pomysłów. Jak z rękawa cytują literaturę, w której napisano o kolejnym przykładzie nabywania oporności na leki przez bakterie oraz nabywania oporności na pestycydy przez owady. Czy nabywania nowych właściwości przez białka (np. priony).

NABYWANIE NOWYCH WŁAŚCIWOŚCI PRZEZ BIAŁKA, KTÓRE WYKRACZAJĄ POZA GRANICE FUNKCJI, JAKIE PEŁNIŁY W ORGANIZMIE PRZEWAŻNIE WYWOŁUJE STRASZLIWE CHOROBY. Rozważmy na początku przykłady wirusów. Wirusy mutują bardzo szybko, więc i szybko uodparniają się na leki. Czy jednak tracą tożsamość gatunkową, nawet przy tak ogromnym tempie mutacji i ilości pokoleń, jakie się pojawiają w krótkim czasie? Nie HIV jest w dalszym ciągu wirusem HIV, a wirus grypy wirusem grypy, z tym że wirusy te są uodpornione na pewne leki.
Swoją drogą neodarwiniści nie mają bladego pojęcia skąd wirusy wzięły się na świecie, np. takie wyrafinowane maszynki molekularne, jak bakteriofagi. Snuje się jednak mętne spekulacje, że niby są to zbuntowane elementy pra-komórek, które zdobyły jaką taką autonomię.(.....)"

Chyba chodzi ci o poruszone kwestie w tym artykule? Dowiesz się ile by nie zaszło mutacji w ich genomach wirusy grypy, czy HIV niezmiennie zachowują tą samą tożsamość gatunkową. Poczytaj. A teraz odnośnie wirusów i pasożytów:

http://bioslawek.wordpress.com/2012/08/ ... -pasozyty/

Czy Bóg Stwórca powołał do istnienia uciążliwe i chorobotwórcze pasożyty?

„Wszy łonowe, wirusy i inne pasożyty bardzo przyczyniają się do cierpień różnych stworzeń, w tym ludzi. Oprócz tego, że potrafią być niezmiernie dokuczliwe, to w dodatku mogą być nosicielami bardzo niebezpiecznych chorób, czy same te choroby wywoływać. Ale czy rozsądnie można mniemać, że Bóg Stwórca umyślnie stworzył pasożyty, aby te utrudniały życie innym stworzeniom na ziemi? Jest inne wyjaśnienie i bezkonkurencyjnie bardziej prawdopodobne.(....)”?

Przedstaw definicję "tożsamości gatunkowej" wirusa.

To oczywiste przecież i analogiczne do tożsamości narodowej - pytasz się wirusa, za jaki gatunek się uważa i szlus!

Na ten przykład: HIV to HIV,a wirus grypy to wirus grypy? Zaprzeczysz?

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wirus_zespołu_nabytego_braku_odporności
"Ludzki wirus niedoboru odporności, HIV (ang. human immunodeficiency virus) – wirus z rodzaju lentiwirusów, z rodziny retrowirusów. "

http://pl.wikipedia.org/wiki/Wirus_grypy
"Wirus grypy – 3 rodzaje ortomyksowirusów wywołujących grypę
"

Rodzina: Orthomyxoviridae (Ortomyksowirusy)
Rodzaj: Influenzavirus A (FLUAV), zwyczajowo wirus grypy typu A – wywołuje pandemie, w tym hiszpankę, ptasią grypę i świńską grypę
Gatunek: Influenza A virus
Rodzaj: Influenzavirus B (FLUBV), zwyczajowo wirus grypy typu B – atakuje ludzi i foki
Gatunek: Influenza B virus
Rodzaj: Influenzavirus C (FLUCV), zwyczajowo wirus grypy typu C – atakuje ludzi i świnie
Gatunek: Influenza C virus"

Systematyka jasna i klarowna, która pokazuje, że rózne wirusy, to wyraźnie odmienne jednostki systematyczne. Fakty pokazują też, ze zachowują tą odrębność mimo, że potrafią uodparniać się na leki. To są twarde fakty i żadej DEFINICJIprezentowa ć ci nie muszę. Wystarczy, że pokazałem,że ani ewolucja ani Bóg nie stwarza bez końca nowych gatunków wirusów. A to jest co najmniej dziwne, bo przy tym tempie mutowania i ilości pokoleń powinniśmy taką ewolucję oglądać w akcji.

To co,znowu mam obalać kolejną twoją bzdurę?

Po pierwsze.
To nie był mój tysiąc,tylko twój.
Po drugie.
To ty napisałeś tę głupotę że 300 zł z 1000 to "wszystko",a nie Ja.
Oto dowód:

Widzę że manipulacja nie jest ci obca.

Czemu nie jestem zaskoczony że Acro strzela sobie po raz kolejny samobója?

Hosi twierdzi, że część i całość to to samo. Ale jak proponuję mu, test na swoje oryginalne przekonania (pożyczy mi tysiaka, a ja mu natychmiast oddam wszystko - wszysko wg jego definicji) - tchórzy. Jak to odwaga w erze internetu tanieje...

Sorry acro ale oddaj pieniądze za szkoły.
Masz braki w rozumieniu tekstów .

Część i całość to może byc to samo.

Dla mnie 300 zł to część a dla kogoś innego to całość.
I to będą te same 300 złotych.

A żeby wyłozyć to łopatologicznie .
Ja mu pożyczam cześć moich pieniedzy a on oddaje całość swoich.
jak widać część to to samo co całość .
Zacznij wreszcie mysleć.