Autor |
Wiadomość |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: 3 pytania do ateistów
marek_max napisał(a): Lurker napisał(a): Kolega poda jakiś dowód, argument, który nie jest zgodny z wiarą w jej aktualnym wydaniu. Domyslam sie, ze to ma byc zart? Moze czas wrocic do szkoly podstawowej na lekcje biologii, geografii, chemii, fizyki aby w 5 minut zorientowac sie, ze Biblia i nauka to jak ogien i woda... no ale jak ktos powiedzial: latwiej jest przeczytac jedna prosta ksiazke niz 100 trudnych. Nie pytałem o niezgodność z Biblią, tylko o niezgodność z wiarą. W jej aktualnym wydaniu. Wiadomo przecież każdemu średnio wykształconemu człowiekowi, że współczesna nauka nie zajmuje się Panem Bogiem, a współczesna wiara nie służy stawianiu tez z zakresu przyrodoznawstwa.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
N sty 06, 2013 23:46 |
|
|
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Val->Cytuj: No więc ja nie wyrażam zgody na zwracanie się do mnie w formie Pani, zamiast bezpośredniej, gdyż nie wyraziłam takiej zgody  . PS. I to jest właśnie foch z Twojej strony w klasycznym wydaniu  A to już tylko taki kaprys i zachcianka z Pani strony  Bo nie zakładam, że nie rozumie Pani oczywistej różnicy pomiędzy celowym przekręcaniem czy zmienianiem czyjegoś nicku, co jest po prostu niegrzeczne, a tym że pod prywatne Pani gusta nie podchodzi grzeczna i nieobraźliwa, stosowana na co dzień w polskiej mowie, forma w jakiej się do Pani zwracam, i chciałaby Pani na mnie wymusić inną. No chyba że chodziło o to, aby mieć w dyskusji ostatnie słowo, czyli foch w jeszcze bardziej klasycznym wydaniu  I proponuję wrócić do tematu wątku. Nasze wzajemne uprzejmości zaczynają być sporym offtopem 
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
Ostatnio edytowano Pn sty 07, 2013 1:27 przez Panna_Funia, łącznie edytowano 1 raz
|
Pn sty 07, 2013 1:22 |
|
 |
WestSider
Dołączył(a): Cz sty 03, 2013 1:32 Posty: 37
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Bylismy martwi miliardy lat przed urodzeniem, po smierci bedzie to samo "uczucie" "odczucie" "odczuwanie" whatever jakie bylo przed urodzeniem  Tak bedzie, pogodzcie sie z tym.
|
Pn sty 07, 2013 1:27 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
WestSider napisał(a): Bylismy martwi miliardy lat przed urodzeniem, po smierci bedzie to samo "uczucie" "odczucie" "odczuwanie" whatever jakie bylo przed urodzeniem  Tak bedzie, pogodzcie sie z tym. Jeśli tak uważasz , my się z tym pogodzimy - pytanie - czy Ty się z tym pogodzisz?
|
Pn sty 07, 2013 1:52 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: 3 pytania do ateistów
WestSider napisał(a): Cawilian napisał(a): Acha, więc to, że ktoś przez 52 lata obywał się kilkugramowym opłatkiem przyjmowanym raz w tygodniu, to po prostu taki drobiazg, nad którym można przejść do porządku dziennego. Cawilian: nawet prosty zwykly dietetyk powie Ci ze niedojadanie jest o wiele lepsze i przedluza zycie niz pasienie sie jak swinia  Proponuję zakład: Ty przez zaledwie rok będziesz żywił się wyłącznie kilkugramowym opłatkiem przyjmowanym raz w tygodniu i jak przeżyjesz, to dostajesz ode mnie X złotych. A jak nie wytrwasz/ padniesz, to ja otrzymuję od Ciebie X złotych. Same zalety: - wykażesz, że ten cud to pikuś; - niedojadaniem przedłużysz sobie życie; - wpadnie Ci kilka złociszy do kieszeni;
|
Pn sty 07, 2013 11:01 |
|
|
|
 |
frater
zbanowana na stałe
Dołączył(a): N kwi 15, 2007 21:52 Posty: 2219 Lokalizacja: GG 304230
|
 Re: 3 pytania do ateistów
WestSider napisał(a): Bylismy martwi miliardy lat przed urodzeniem, po smierci bedzie to samo "uczucie" "odczucie" "odczuwanie" whatever jakie bylo przed urodzeniem  Tak bedzie, pogodzcie sie z tym. Tak na ziemi w ziemskich wymiarach nie będzie nas. Natomiast w Niebie wraz z Ciałem będziemy w innych wymiarach fizycznych. Czy poza filozofią znasz podstawy fizyki? Jaki naukowiec odkrył wielowymiarowość świata?Czyli, że jest więcej wymiarów, niż tzw ziemskie - długość, szerokość, wysokość w funkcji czasu.
|
Pn sty 07, 2013 13:24 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
WestSider napisał(a): Bylismy martwi miliardy lat przed urodzeniem, po smierci bedzie to samo "uczucie" "odczucie" "odczuwanie" whatever jakie bylo przed urodzeniem  Tak bedzie, pogodzcie sie z tym. Porzućcie wszelką nadzieję, wszyscy, którzy wchodzicie do mojego świata.
|
Pn sty 07, 2013 13:35 |
|
 |
WestSider
Dołączył(a): Cz sty 03, 2013 1:32 Posty: 37
|
 Re: 3 pytania do ateistów
W niebie bedziemy wraz z cialem? Sorki, nasze ciala zgniją w ziemi... poza tym wczesniej widzialem ze ktos mial straszny ból d**y o to ze "jak moze powstac cos z niczego". Prosze bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=EjaGktVQdNg To oczywiscie tylko takie teoretyzowanie ale wole teorie naukowe niz God of the Gaps Argument - nie rozumiem czegos, dlatego BOG.
|
Pn sty 07, 2013 14:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Cawilian napisał(a): Marta Robin co środę przyjmowała konsekrowaną hostię, która była jej jedynym pokarmem przez 52 lata. Zmarła 6 lutego 1981, więc stosunkowo niedawno. Do miejsca, gdzie żyła przychodziło wielu. Także ateistów, którzy chcieli udowodnić fałszerstwo. Wszyscy stwierdzali niewytłumaczalność tego co się działo. Wielu się nawróciło. Jadła hostię? Jogini i święci mężowie hinduizmu patrzyliby na nią jak na obżartucha. Oni niczego nie jedzą a żyją.
|
Pn sty 07, 2013 15:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
dick69 napisał(a): Cawilian napisał(a): Marta Robin co środę przyjmowała konsekrowaną hostię, która była jej jedynym pokarmem przez 52 lata. Zmarła 6 lutego 1981, więc stosunkowo niedawno. Do miejsca, gdzie żyła przychodziło wielu. Także ateistów, którzy chcieli udowodnić fałszerstwo. Wszyscy stwierdzali niewytłumaczalność tego co się działo. Wielu się nawróciło. Jadła hostię? Jogini i święci mężowie hinduizmu patrzyliby na nią jak na obżartucha. Oni niczego nie jedzą a żyją. Dodaj dla lepszego wrażenia, że jogini niczego nie piją i nie oddychają.
|
Pn sty 07, 2013 15:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
WestSider napisał(a): W niebie bedziemy wraz z cialem? Sorki, nasze ciala zgniją w ziemi... poza tym wczesniej widzialem ze ktos mial straszny ból d**y o to ze "jak moze powstac cos z niczego". Prosze bardzo: http://www.youtube.com/watch?v=EjaGktVQdNg To oczywiscie tylko takie teoretyzowanie ale wole teorie naukowe niz God of the Gaps Argument - nie rozumiem czegos, dlatego BOG. Teorie, teorie, teorie...to na podobnej zasadzie co wiara w Boga w takim razie, tez nie jestem pewien ale... a ja wole Latającego Potwora Spaghetti mieszać we wszystko  Lubię naukę ale nie jest dla mnie sprzeczna z wiarą. Nie stoi w opozycji. Ciała zgniją ale jeśli Bóg jest stwórcą wszystkiego, wie wszystko, jest wszechmocny to co to dla niego jest zrobić jakaś inną odjechaną materię ? Może coś powstać z niczego bo przecież Bóg może tak zadziałać, On może tworzyć z niczego ale miałem na myśli coś innego - sprawczą siłę ze coś powstaje z niczego. No pozwól mi wierzyć w te bajki...co ci to przeszkadza  Ty jesteś szczęśliwy ze swoim ateizmem a ja ze swoją wiarą...i świat się kręci...a świstak zawija... 
|
Pn sty 07, 2013 15:41 |
|
 |
WestSider
Dołączył(a): Cz sty 03, 2013 1:32 Posty: 37
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Magdalena_i: Pogodzic, nie pogodzic, wszystko jedno, nie mam na to zadnego wplywu. Umre i koniec i nie rusza mnie to, podobnie jak Marka Twaina: "Nie boję się śmierci. Nie żyłem przez miliardy lat, zanim się urodziłem, i nie czułem z tego powodu żadnego dyskomfortu"SweetChild: To, jak bardzo kiepskiej jakosci jest to "dowód" ktory wystarcza Ci w zupelnosci na uwierzenie w Boga - to Twoja sprawa. Ja nie uznaje tego za cud. Rownie dobrze ptaki są cudem no bo jak to... przeczą elementarnemu prawu wszechswiata - grawitacji. frater: Wielowymiarowosc - ponosi ludzi fantazja, podobnie jak Morgana Freemana w programie "Through the Wormhole". Wyluzujcie troche. equuleuss: Nauka nie jest sprzeczna z wiarą? W Biblii masz nietoperza ktory jest.... ptakiem  just saying...
|
Pn sty 07, 2013 16:48 |
|
 |
SweetChild
Dołączył(a): Cz cze 09, 2005 16:37 Posty: 10694
|
 Re: 3 pytania do ateistów
Alus napisał(a): dick69 napisał(a): Cawilian napisał(a): Marta Robin co środę przyjmowała konsekrowaną hostię, która była jej jedynym pokarmem przez 52 lata. Zmarła 6 lutego 1981, więc stosunkowo niedawno. Do miejsca, gdzie żyła przychodziło wielu. Także ateistów, którzy chcieli udowodnić fałszerstwo. Wszyscy stwierdzali niewytłumaczalność tego co się działo. Wielu się nawróciło. Jadła hostię? Jogini i święci mężowie hinduizmu patrzyliby na nią jak na obżartucha. Oni niczego nie jedzą a żyją. Dodaj dla lepszego wrażenia, że jogini niczego nie piją i nie oddychają. I obalimy fundamentalną dla fizyki zasadę zachowania energii  Zbudujemy perpetuum mobile na bazie takiego jogina i już nie trzeba będzie stawiać wiatraków. Swoją drogą, przypadek Marty Robin też zdaje się podważać zasadę zachowania energii, ale przynajmniej ma rangę cudu  WestSider napisał(a): SweetChild: To, jak bardzo kiepskiej jakosci jest to "dowód" ktory wystarcza Ci w zupelnosci na uwierzenie w Boga - to Twoja sprawa. Ja nie uznaje tego za cud. Rownie dobrze ptaki są cudem no bo jak to... przeczą elementarnemu prawu wszechswiata - grawitacji.  Tylko za zawierz za bardzo w ten dowód na zaprzeczenie grawitacji i nie skacz z okna machając rękoma  A poważniej, albo domagasz się dowodów i traktujesz poważnie potencjalne cuda albo z góry zakładasz, że "cudów nie ma". Komiczne jest rozumowanie "gdyby to faktycznie był cud, to już wszyscy wierzyliby w Boga"
|
Pn sty 07, 2013 17:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
WestSider napisał(a): Magdalena_i: Pogodzic, nie pogodzic, wszystko jedno, nie mam na to zadnego wplywu. Umre i koniec i nie rusza mnie to, podobnie jak Marka Twaina: "Nie boję się śmierci. Nie żyłem przez miliardy lat, zanim się urodziłem, i nie czułem z tego powodu żadnego dyskomfortu"SweetChild: To, jak bardzo kiepskiej jakosci jest to "dowód" ktory wystarcza Ci w zupelnosci na uwierzenie w Boga - to Twoja sprawa. Ja nie uznaje tego za cud. Rownie dobrze ptaki są cudem no bo jak to... przeczą elementarnemu prawu wszechswiata - grawitacji. frater: Wielowymiarowosc - ponosi ludzi fantazja, podobnie jak Morgana Freemana w programie "Through the Wormhole". Wyluzujcie troche. equuleuss: Nauka nie jest sprzeczna z wiarą? W Biblii masz nietoperza ktory jest.... ptakiem  just saying... Skoro jest Ci wszystko jedno, skoro nie ma to dla Ciebie znaczenia, skoro i tak nie będziesz żył , skoro w dniu Twojej śmierci przestaniesz po prostu istnieć i " być" ... Skoro i tak Ciebie nie będzie jak nie było Ciebie kiedyś , skoro nie było Ciebie kiedyś to co dzieje się " tu i teraz" też dla Ciebie nie powinno istnieć , ponieważ z chwilą gdy umrzesz , umrze razem z Tobą " rzeczywistość która istnieje teraz ...skoro tak właśnie jest... Dlaczego wypowiadasz się na forum? dlaczego toczysz spór który nie ma najmniejszego , logicznego o ludzkim znaczeniu sensu? - przecież to i tak nie będzie " istnieć" Jaki widzisz sens w chwili nie " istniejącego" bytu przyszłości?
|
Pn sty 07, 2013 17:05 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: 3 pytania do ateistów
frater napisał(a): WestSider napisał(a): Bylismy martwi miliardy lat przed urodzeniem, po smierci bedzie to samo "uczucie" "odczucie" "odczuwanie" whatever jakie bylo przed urodzeniem  Tak bedzie, pogodzcie sie z tym. Tak na ziemi w ziemskich wymiarach nie będzie nas. Natomiast w Niebie wraz z Ciałem będziemy w innych wymiarach fizycznych. Czy poza filozofią znasz podstawy fizyki? Jaki naukowiec odkrył wielowymiarowość świata?Czyli, że jest więcej wymiarów, niż tzw ziemskie - długość, szerokość, wysokość w funkcji czasu. Ty już się całkowicie zatraciłeś w fantazjowaniu. Z każdego science fiction uczynisz sobie powód do tworzenia pseudoteorii o cudach, Bogu i życiu pozagrobowym, żeby następnie z tupetem przedstawiać to jako fakty... Mam do Ciebie jedno pytanie, bo widzę, że strasznie się tutaj produkujesz - czy widzisz jakiekolwiek efekty swoich starań? Czy ktokolwiek w cokolwiek Ci tu uwierzył? Nie, to zmień strategię lub przestań się kompromitować.
|
Pn sty 07, 2013 17:46 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|