Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Pt sie 08, 2025 6:31



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 397 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 27  Następna strona
 Miejsce krzyża w życiu publicznym 
Autor Wiadomość
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Alus napisał(a):
Gdy obok stoi kościół a duchowni po kilka godzin spędzają w szkołach ucząc katechezy, skąd weźmiesz duchownego?
Posługa w szpitalu nie sprowadza się jedynie do sakramentu chorych, czy komunikowania leżących.
Ksiądz odprawia w kaplicy Mszę św dla chodzących, spowiada w kaplicy i przy łóżku.
Codziennie po kilkanaście godzin.
W mojej parafii ksiądz wikary od 3 lat pełni funkcję kapelana w dwu szpitalach w innych dzielnicach miasta.
W parafii jest aktualnie rezydentem i tylko w niedzielę po południu wspomaga księży w posłudze kapłańskiej.
Więc żaden problem aby wikary chodził po szpitalach. Po co więc mu etat?
A jeżeli to problem, to może pozwoli katechezy nauczać katechecie. Tych ostatnich nie brak.


Pt sty 11, 2013 23:36
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Cytuj:
Więc żaden problem aby wikary chodził po szpitalach. Po co więc mu etat?
A jeżeli to problem, to może pozwoli katechezy nauczać katechecie. Tych ostatnich nie brak.

Katechetów nie brakuje, znam też bezrobotnych katechetów.
Niemniej nie ode mnie zależy uregulowanie tych spraw, ja jedynie chcę w wypadku nagłej choroby mieć możliwość przyjęcia sakramentów w szpitalu.


So sty 12, 2013 10:16
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Alus napisał(a):
Cytuj:
Więc żaden problem aby wikary chodził po szpitalach. Po co więc mu etat?
A jeżeli to problem, to może pozwoli katechezy nauczać katechecie. Tych ostatnich nie brak.

Katechetów nie brakuje, znam też bezrobotnych katechetów.
Niemniej nie ode mnie zależy uregulowanie tych spraw, ja jedynie chcę w wypadku nagłej choroby mieć możliwość przyjęcia sakramentów w szpitalu.

A ja nie chce płacić podatków na katolickich kapelanów.

Jeśli twoją religia wymagałaby aby wybudowano tobie piramidę po śmierci, bo tylko w ten sposób mógłbyś żyć po śmierci. To czy pensje dla robotników miałyby też pochodzić z podatków od kogoś kto w to nie wierzy ze piramida jest konieczna?


So sty 12, 2013 10:51
Zobacz profil
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Vacarius napisał(a):
Alus napisał(a):
Cytuj:
Więc żaden problem aby wikary chodził po szpitalach. Po co więc mu etat?
A jeżeli to problem, to może pozwoli katechezy nauczać katechecie. Tych ostatnich nie brak.

Katechetów nie brakuje, znam też bezrobotnych katechetów.
Niemniej nie ode mnie zależy uregulowanie tych spraw, ja jedynie chcę w wypadku nagłej choroby mieć możliwość przyjęcia sakramentów w szpitalu.

A ja nie chce płacić podatków na katolickich kapelanów.

Jeśli twoją religia wymagałaby aby wybudowano tobie piramidę po śmierci, bo tylko w ten sposób mógłbyś żyć po śmierci. To czy pensje dla robotników miałyby też pochodzić z podatków od kogoś kto w to nie wierzy ze piramida jest konieczna?

Ty swoimi podatkami jednostkowo nie pokrywasz kwot jakie czerpiesz z budżetu.


So sty 12, 2013 11:05
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48
Posty: 1268
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Alus napisał(a):
Ty swoimi podatkami jednostkowo nie pokrywasz kwot jakie czerpiesz z budżetu.

A skąd ty możesz wiedzieć ile ja płace podatków i akcyz.

Wystarczy ze raz zatankuje auto do pełna to płace 150zł w akcyzach i podatkach.
Pracuje za granicą w Polsce bywam tylko na zakupy i wakacje. A więc w Polsce jestem tyko Turystą który zostawia tu kupę kasy.

A kraj który mi daje prace to kraj w 60% ateistyczny. Oddają mi prawie cały podatek dochodowy jaki płace. Oprócz tego dają zasiłek na ubezpieczenie zdrowotne. Darmowe autostrady. Cła na paliwa też mają ogromne ale przynajmniej autostrady za darmo. Podatek wat mają mniejszy o 2 procent. Ale płace minimalne dają tak wysokie ze są dwa razy wyższe od polskiej średniej.
Polska dała mi tylko edukacje. Ale to było jeszcze za PRLu. A więc nie bardzo mogę za edukacje dziękować katolikom raczej komunistom. Bo W końcu to komuniści wymyślali powszechne darmowe szkoły dla wszystkich.
Ale za tą szkołę w podatkach zapłacili już moi rodzicie którzy pracowali po 30 lat. A wiec to im będę dziękował a nie Państwu czy tobie. A ze mój ojciec był ateistą a matka teistką to za moją edukacje płacili zarówno ateiści jak teiści.


N sty 13, 2013 11:23
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Ateisci nie dlatego nie zycza sobie sakramentow wbrew ich woli, jakoby uwazali te sakramenty za cos groznego. Natomiast bycie wystawionym na dzialanie funkcjonariusza nieprzychylnej (co najmniej, to jest lagodne sformulowanie) organizacji jest powodem duzego dyskomfortu.
Najpierw- zeby udzielic sakramentu, ksiadz musi miec iformacje o stanie zdrowia danej osoby. Jakim prawem? Jezeli nawet kapelan jest pracownikiem szpitala, to takim jak szprzataczka czy palacz. Nie sklada przysiegi lekarskiej, nie jest zobowiazany do dotrzymania tajemnicy. I rzeczywiscie, przekazuje ta informacje dalej- na parafie.
A nieoficjalnie jest tak, ze ksieza maja dostep do komputerow, i wszelkich informacji o chorych, tez tych niewierzacych.
Dalej- ma informacje o danych osobowych (np, adres) te informacje sa na kwitku wystawionym po udzieleniu sakramentu. Moja znajoma znalazla taki kwitek w dowodzie. Czyli ksiadz mial dostep nie tylko do danych osobowych, ale i dokumentow (!!!) Mial uprawnienia policjanta czy jak?
Symbole religijne moga byc przyczyna dyskomfortu, poniewaz sugeruja, ze osoba niewierzaca bedzie potraktowana gorzej. Jezeli np, odmowi przyjecia komunii. W dobra wole katolikow trudno uwierzyc, gdy chociazby poczyta sie wpisy na tym forum. Nie podoba sie ksiadz/krzyz/obowiazkowy sakrament? Nie masz prawa glosu, to my wyznaczamy, co jest obowiazkowe w panstwowej sluzbie zdrowia.
Dalej - mnie nie jest obojetne wyznanie lekarza. Kropeczka chyba muzulmanow widziala na obrazku. Prawowierny muzulmanin nie moze np, widziec ciala kobiety. Niektorzy omijaja ten przepis, uzywajac lustra. Kto chce byc badany w ten sposob?
Przeszkadzala by mi takze mozliwosc, ze taki lekarz jako "zajecie dodatkowe" wykonuje obrzezania dziewczynek.
Na tej samej zsadzie nie zgadzam sie ze stosowaniem moralnosci katolickiej w leczeniu. Nie mam ochoty po zajsciu w ciaze byc sprowadzona do poziomu inkubatora.
Teraz prosze sobie wyobrazic, ze jadac do kraju bede miala wypadek. Trafie do szpitala. kapelan bedzie mial dostep do informcji o stanie zdrowia. Bedzie znal moj numer ubezpieczenia oraz dunski adres - jakim prawem? Nie zycze sobie, zeby KK mial informacje o moim miejscu zamieszkania.
Nr. podatkowy tez jest bardzo wrazliwa iformacja. Po prostu Dunczycy sa tak latwowierni, ze nie wymagaja dokumentow. Mozna podac CPR z glowy, albo recznie wstukac w czytnik, np, w przychodni lekarskiej. Ktos, kto ma takie dane moze duzo zalatwic albo sie dowiedziec o danej osobie.


N sty 13, 2013 12:17
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Vacarius- 100% racji. Ja dlugo placilam skladki, teraz moja firma oplaca 5 osobom. Ja mam ubezpieczenie dunskie, co upowaznia mnie do korzystania z opieki zdrowotnej w kraju. Ale do tej pory nie musialam.
Co miesiac wysylam pieniadze rodzinie.


N sty 13, 2013 12:38
Zobacz profil
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
tredje - aby nie dotknęły Cię nieszczęścia kontaktu ze znienawidzoną przez Ciebie organizacją najlepiej omijaj Polskę....kościoły z krzyżem napotykasz przecież co rusz.
A bujdy, ze ksiądz ma dostęp do danych chorego, to opowiadaj podzielających Twoje poglądy i uprzedzenia.

Vacarius - skoro tak Ci dobrze za granicą, to czemu zawracasz sobie głowę "utrudnieniami" w Polsce w postaci obecności kapelanów w szpitalach.....nie Twój cyrk, to i nie Twoje małpy.


N sty 13, 2013 13:41
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Cytuj:
Najpierw- zeby udzielic sakramentu, ksiadz musi miec informacje o stanie zdrowia danej osoby. Jakim prawem? Jezeli nawet kapelan jest pracownikiem szpitala, to takim jak szprzataczka czy palacz. Nie sklada przysiegi lekarskiej, nie jest zobowiazany do dotrzymania tajemnicy. I rzeczywiscie, przekazuje ta informacje dalej- na parafie.



Od kiedy to i na jakiej podstawie ksiadz musi miec informacje o stanie zdrowia danej osoby? Nie ma takiego przepisu koscielnego ani tez regulacji prawnych. Prosze nie zmyslac i nie fantazjowac w tej sprawie.

Cytuj:
A nieoficjalnie jest tak, ze ksieza maja dostep do komputerow, i wszelkich informacji o chorych, tez tych niewierzacych.
Dalej- ma informacje o danych osobowych (np, adres) te informacje sa na kwitku wystawionym po udzieleniu sakramentu. Moja znajoma znalazla taki kwitek w dowodzie. Czyli ksiadz mial dostep nie tylko do danych osobowych, ale i dokumentow (!!!) Mial uprawnienia policjanta czy jak?


Skad te dane? Ksieza maja dostep do komputerow i informacji o chorych? No naprawde badzmy powazni.
Jesli zdarzylo sie, ze ksiadz udzielil komus sakramentu namaszczenia chorych za jego zgoda to mogl napisac to na kartce.
Nie wykluczam, ze takie cos mogloby sie zdarzyc lub sie zdarzylo ale nie sugerujmy, ze jest to powszechna praktyka.

Cytuj:
Symbole religijne moga byc przyczyna dyskomfortu, poniewaz sugeruja, ze osoba niewierzaca bedzie potraktowana gorzej. Jezeli np, odmowi przyjecia komunii. W dobra wole katolikow trudno uwierzyc, gdy chociazby poczyta sie wpisy na tym forum. Nie podoba sie ksiadz/krzyz/obowiazkowy sakrament? Nie masz prawa glosu, to my wyznaczamy, co jest obowiazkowe w panstwowej sluzbie zdrowia.


Konstrukcja myslowa bardzo imponujaca. Symbole religijne sugeruja, ze osoba niewierzaca bedzie potraktowana gorzej? No coz, popuscmy dalej wodze fantazji.

Cytuj:
Dalej - mnie nie jest obojetne wyznanie lekarza. Kropeczka chyba muzulmanow widziala na obrazku. Prawowierny muzulmanin nie moze np, widziec ciala kobiety. Niektorzy omijaja ten przepis, uzywajac lustra. Kto chce byc badany w ten sposob?
Przeszkadzala by mi takze mozliwosc, ze taki lekarz jako "zajecie dodatkowe" wykonuje obrzezania dziewczynek.


Masz prawo do tego, zeby badal Cie lekarz bezwyznaniowiec. Gdzie tu problem?
Znam lekarzy muzulmanow i oni badaja kazdego faceta i kobiete bez lustra. Oczywiscie jest problem z badaniem kobiety pochodzacej z kregow radykalnego islamu. Wtedy badanie przeprowadza lekarka.
W calej Europie nie ma mozliwosci obrzezywania dziewczynek. Jest to prawnie zabronione!!! Nie ma takiej opcji.

Cytuj:
Teraz prosze sobie wyobrazic, ze jadac do kraju bede miala wypadek. Trafie do szpitala. kapelan bedzie mial dostep do informcji o stanie zdrowia. Bedzie znal moj numer ubezpieczenia oraz dunski adres - jakim prawem? Nie zycze sobie, zeby KK mial informacje o moim miejscu zamieszkania.


Zaden kapelan w Polsce i w znanych mi krajach europejskich nie ma teoretycznie ani praktycznie dostepu do danych osobowych pacjenta.
W Niemczech np.jest taka praktyka, ze jesli chory zadeklaruje kim jest (ale nie musi tego robic) np.katolik, protestant itp. Jest wpisywany na liste za jego zgoda i te liste otrzymuje kapelan, ktory moze odwiedzic tego chorego.


N sty 13, 2013 14:42

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
bramin- ja nie wiem, krancowa glupota, czy celowe klamstwo?
Ksiadz, zeby udzielic namaszczenia chotrych, musi po pierwsze wiedziec, ze dana osoba jest w stanie krytycznym. Dlaczego ma dostep do takiej informacji? Czy kazda osoba, np, z ulicy moze wejsc do szpitala, i sie zapytac, kto aktualnie umiera?
Dalej- musi ta osobe zidentyfikowac. Wiec nazwisko, adres. Bo takie dane sa zawarte wlasnie na kwitku, ktory sie przy okazji wystawia. Informacja o sakramencie trafia na parafie - wiec tez konieczny np. adres.
Problem z tym, ze sakramentu udziela sie bez pytania chorego i jego rodziny. Udostepnia jego dane. Sama podalam przyklady, gdy sakramentu ksiadz udzielil bez zapytania. W warunkach, gdy na takie zapytanie byl czas.
Nieraz spotkalam sie z arogancja kapelanow w szpitalach. Moi znajomi i rodzina tez. Wiec nie opowiadaj, ze ateista czy innowierca na pewno nie bedzie w zaden sposob w szpitalu dyskryminowany.
Widzialam ksiedza korzystajacego z komputera na izbie przyjec - na Slasku, gdzie byly wprowadzone karty elektroniczne, i system zawierajacy wszelkie dane o leczeniu. Oni po prostu uwazaja, ze maja do tego prawo.
Do lekarza -muzulmanina na pewno bym nie poszla. Mialam kontakt z muzulmanami w Anglii. Dla takiego lekarza byla bym osoba drugiej kategorii, raz jako niewierna, dwa jako kobieta. Oni ukrywaja te swoje podejscie wobec silniejszych od siebie. Natomiast trafic do takiego lekarza jako osoba zalezna nie jest niczym przyjemnym.
Obrzezanie dziewczynek jest wykonywane w Anglii, tez przez lekarzy. Poszukaj sobie, mase jest takich przypadkow.
Miedzy innymi wole nie mieszkac w tym kraju- tam za duzo pozwalaja religiantom. Sady szaria i szkoly wyznaniowe...


Alus - jaka bujda o dostepie do danych chorego? Gdy udziela sakramentu namaszczenia, udziela konkretnej osobie, znanej z imienia, nazwiska, ma dostep do jej dokumentow.
Jestes typowym przedstawicielem milosci katolickiej. Nie podoba sie - wypad z kraju. To do mnie i Vacariusa.
Wlasnie takiej postawy sie boje - nie bedzie sie w szpitalu podobac zachowanie ksiedza - spadaj.
Kropeczka uwaza tak samo, choc moze wyraza to delikatniej.


N sty 13, 2013 19:07
Zobacz profil
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
I znów piszesz bzdury.
Udzielenie sakrament chorych nazywany pospolicie ostatnim namaszczeniem nie wymaga krytycznego stanu pacjenta.
Może być udzielany danej osobie kilka razy, za każdym razem jego pobytu w szpitalu.
I nie jest potrzebne żadne dane chorego do zaświadczenia, bo nikt takowego nie wymaga przy pogrzebie.

Widziałaś księdza korzystającego z komputera na izbie przyjęć - a widziałaś jaką stronę przeglądał, czego szukał.

Nikt Ci nie mówi "spadaj" - nie chcesz uznać, że we własnym interesie winnaś na wypadek utraty przytomności i braku bliskich, posiadać przy sobie informację o zakazie dostępu kapłana.
Nie odpowiada Ci taki wariant, to przezornie musisz omijać Polskę, bo tu krzyży co krok.


N sty 13, 2013 19:19
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42
Posty: 16060
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
A postawa "nie podoba mi się zachowanie księdza w szpitalu, więc ksiądz ma spadać" jest ok?

Cytuj:
Nie podoba sie - wypad z kraju.


Przecież sama prezentujesz taką postawę: Miedzy innymi wole nie mieszkac w tym kraju- tam za duzo pozwalaja religiantom. Nie potrafisz żyć z ludźmi, którzy są inni niż ty, to może pomyśl o przeniesieniu się gdzie indziej, tam, gdzie wszyscy są tacy sami, jak ty? Na jakieś zamknięte osiedle, gdzie nie będzie cię razić INNY może?

_________________
I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)


N sty 13, 2013 19:21
Zobacz profil

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Alus -wlasciwie powinnam byc wdzieczna. Domagasz sie usuniecia ateistow z kraju, ale juz nie wyslania do gazu.


N sty 13, 2013 19:23
Zobacz profil
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
tredje napisał(a):
Alus -wlasciwie powinnam byc wdzieczna. Domagasz sie usuniecia ateistow z kraju, ale juz nie wyslania do gazu.

Gdy brakuje rzeczowych argumentów, to się pisze o d***e Marynie...... wysyłaniu do gazu.


N sty 13, 2013 19:28

Dołączył(a): N sty 15, 2012 20:52
Posty: 646
Post Re: Miejsce krzyża w życiu publicznym
Johnny99 -Anglikow bardzo cenie, doskonale sie z nimi pracuje. Niestety, tolerancja, ktora sprawdzala sie w koloniach, na ich wlasnym podworku wychodzi im bokiem.
W Anglii tradycyjnie lekarzami sa Hindusi. Oni sa naprawde cenieni.
Ja mam alergie tylko na fanatykow. Tak sie sklada, ze to glownie muzulmanie i katolicy.
Mieszkam w kraju, gdzzie symbole religijne w budynkach panstwowych sa nie do pomyslenia. Dzieki temu kazzdy ma prawo do szacunku i rownego traktowania.
Widzisz, jacy zaciekli sa obecni na tym forum katolicy - najchetniej wygoniliby wszystkich nie wyznajacych katolicyzmu.
Cytuj:
tredje - aby nie dotknęły Cię nieszczęścia kontaktu ze znienawidzoną przez Ciebie organizacją najlepiej omijaj Polskę....kościoły z krzyżem napotykasz przecież co rusz.

Cytuj:
Vacarius - skoro tak Ci dobrze za granicą, to czemu zawracasz sobie głowę "utrudnieniami" w Polsce w postaci obecności kapelanów w szpitalach.....nie Twój cyrk, to i nie Twoje małpy.

Wlasnie na takie odzywki nie mam ochoty sie narazac w polskiej sluzbie zdrowia.


N sty 13, 2013 19:40
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 397 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 17, 18, 19, 20, 21, 22, 23 ... 27  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL