Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Autor |
Wiadomość |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
MIXer napisał(a): Jak można ze spokojem i uśmiechem przyjmować coś, co jest złe? Człowiek, który ma takie nastawienie w kwestii cierpienia, jest chory. Każdy ma prawo do świętości Świętość podoba się Miłości Każdy ma prawo do męczeństwa Męcz mnie, świętego, do szaleństwa!
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr sty 09, 2013 4:33 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Cytuj: Ależ Bóg ułatwia życie, niosąc nam pomoc w różnorakiej postaci: leczy nasze choroby, daje natchnienia, odpuszcza nasze grzechy, itd. Nie o takim ułatwianiu mówiłem. Cytuj: A co jest niedojrzałego w takich prośbach? Modlitwa i relacja z Bogiem służy eliminacji grzesznych zapędów i utrzymywaniu się w stanie łaski. Co do reszty należy zaufać Bogu i zdać się na jego plan, o czym niżej. O tu: 22 Potem rzekł do swoich uczniów: "Dlatego powiadam wam: Nie troszczcie się zbytnio o życie, co macie jeść, ani o ciało, czym macie się przyodziać. 23 życie bowiem więcej znaczy niż pokarm, a ciało więcej niż odzienie. 24 Przypatrzcie się krukom: nie sieją ani żną; nie mają piwnic ani spichlerzy, a Bóg je żywi. O ileż ważniejsi jesteście wy niż ptaki! 25 Któż z was przy całej swej trosce może choćby chwilę dołożyć do wieku swego życia? 26 Jeśli więc nawet drobnej rzeczy [uczynić] nie możecie, to czemu zbytnio troszczycie się o inne? 27 Przypatrzcie się liliom, jak rosną: nie pracują i nie przędą. A powiadam wam: Nawet Salomon w całym swym przepychu nie był tak ubrany jak jedna z nich. 28 Jeśli więc ziele na polu, które dziś jest, a jutro do pieca będzie wrzucone, Bóg tak przyodziewa, o ileż bardziej was, małej wiary! 29 I wy zatem nie pytajcie, co będziecie jedli i co będziecie pili, i nie bądźcie o to niespokojni! 30 O to wszystko bowiem zabiegają narody świata, lecz Ojciec wasz wie, że tego potrzebujecie. 31 Starajcie się raczej o Jego królestwo, a te rzeczy będą wam dodane. Łk, 12. Cytuj: Jak można ze spokojem i uśmiechem przyjmować coś, co jest złe? Człowiek, który ma takie nastawienie w kwestii cierpienia, jest chory. Nie czyste zło tylko jakieś losowe cierpienie (choroba, pożar mieszkania etc). I tak, da się bo sam praktykuję z powodzeniem (jak dotąd mieszkanie mi się nie spaliło ale kto wie  ) "Synu mój, nie lekceważ karania Pana, nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza. Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, kogo za syna przyjmuje" (12, 5). W tym samym duchu wypowiada się Jezus w Księdze Apokalipsy: "Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę" (3, 19).
|
Śr sty 09, 2013 8:58 |
|
 |
lubczyk66
Dołączył(a): Cz maja 20, 2010 16:38 Posty: 24
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Cytuj: Synu mój, nie lekceważ karania Pana, nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza. Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, kogo za syna przyjmuje" (12, 5). W tym samym duchu wypowiada się Jezus w Księdze Apokalipsy: "Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę" (3, 19 Ten fragment mi się bardzo podoba, bo jest taki przekraczający nasze pojęcie. Nie do pojęcia po ludzku. Nie sposób myśleć inaczej, że jak komuś się nie wiedzie w życiu, jak w przysłowiu - biednemu zawsze wiatr w oczy, to jest on jakiś gorszy a tymczasem... to właśnie ten jest umiłowanym dzieckiem Boga. A jak ktoś ma powodzenie we wszystkich dziedzinach, same radości i żadnych cierpień, to takiemu wszyscy zazdroszczą a tymczasem to przejaw pewnej obojętności Bożej. Dokładnie odwrotnie niż u człowieka.
|
Śr sty 09, 2013 18:47 |
|
|
|
 |
jaca
Dołączył(a): Wt paź 09, 2012 11:58 Posty: 57
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
krzysztofff napisał(a): Czemu Bóg na to pozwolił, skoro jest dobry i miłosierny? Jak to możliwe, że na świecie jest tyle zła i nieszczęść? Czemu Bóg nie zrobił nic by powstrzymać ludobójstwo z czasów II Wojny Światowej?
Czy znacie takie pytania? Osobiście spotykałem się z nimi wielokrotnie. Fora internetowe, książki, czy programy telewizyjne często poruszają podobne kwestie. To właśnie z powodu podobnych pytań, czy raczej trudności w znalezieniu na nie odpowiedzi, wielu ludzi odeszło od swej wiary, lub zwątpiło w istnienie absolutu zwanego Bogiem.
Jak pogodzić dobroć i wszechmoc Boga z tym, że nie reaguje On gdy krew milionów ofiar wsiąka w ziemię, którą dla nas stworzył? Czy da się to zrobić? Pan Bóg nie nakazuję co masz robić ani nie pomaga gdy tej pomocy nie chcesz. On czeka aż człowiek zrozumie i sam zechce z nim rozmawiać przejdzie na jego ścieżkę życia, dobrego życia jeśli nie zostaje na złej ścieżce. Tylko najgorsze jest to że przez tych złych ludzi którzy zwątpili w danym momencie cierpią ludzie którzy nie zasłużyli sobie a tym bardziej dzieci , które nie są świadome wszystkiego.
|
Cz sty 10, 2013 8:18 |
|
 |
Questa
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36 Posty: 87
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Tak, nie możesz pojąć ich rozumem. Dlatego, że nigdy nie zrozumiesz miłosierdzia Boga, ponieważ sam Jezus mówił, że żaden umysł ani ludzki ani anielski go nie zgłębi przez wieczność całą. Ja nie rozumiem Miłosierdzia Bożego, ale widzę jego skutki i to mi wystarczy, żeby mieć pewność że ono istnieje.
_________________ ''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''
|
Cz sty 10, 2013 15:20 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Lurker napisał(a): Każdy ma prawo do świętości Świętość podoba się Miłości Każdy ma prawo do męczeństwa Męcz mnie, świętego, do szaleństwa! Ciekawy wierszyk. Bzdurny, ale ciekawy. Zastanawiam się, do kogo zwraca się w nim podmiot liryczny. wloczykij napisał(a): Nie czyste zło tylko jakieś losowe cierpienie (choroba, pożar mieszkania etc). I tak, da się bo sam praktykuję z powodzeniem (jak dotąd mieszkanie mi się nie spaliło ale kto wie  ) "Synu mój, nie lekceważ karania Pana, nie upadaj na duchu, gdy On cię doświadcza. Bo kogo miłuje Pan, tego karze, chłoszcze zaś każdego, kogo za syna przyjmuje" (12, 5). W tym samym duchu wypowiada się Jezus w Księdze Apokalipsy: "Ja wszystkich, których kocham, karcę i ćwiczę" (3, 19). Sądzę, że warto tutaj zaznaczyć, że kara Boża to konsekwencje popełnionego zła, więc "losowe cierpienia" nie są "chłostą Pana" dla danego człowieka. Odnośnie fragmentu z Ewangelii wg świętego Łukasza (Łk 12, 22-31): Pan Jezus nigdzie w nim nie mówi o tym, by nie modlić się o drobne rzeczy. Ba - w ogóle nie wspomina o żadnej modlitwie.
|
Cz sty 10, 2013 19:49 |
|
 |
marek_max
Dołączył(a): Wt sty 01, 2013 13:11 Posty: 109
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
kiedys widzialem taki cytat:
'jak ja bym widzial jak ktos gwalci dziecko to bym zainterweniowal. Taka jest roznica pomiedzy mna a Twoim bogiem'
Aha i wg Boga czlowiek ktory wypowiedzial to zdanie pojdzie do piekla.. Logika?
|
So sty 12, 2013 20:44 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Bóg przygotował dla wybranych życie wieczne. Kolega wyobrazi sobie oś czasu i odłoży na niej odcinek. Ile wynosi stosunek długości tego odcinka do długości całej osi? No właśnie. Dlaczego więc kolega przywołuje cierpienie skończone w czasie jako argument na cokolwiek? Bo jest kolega ateistą i dla kolegi przykład z osią czasu nie ma sensu? Uprasza się o odrobinę wyobraźni. Tudzież interwencję w wypadku zaobserwowania gwałconego dziecka.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
N sty 13, 2013 8:20 |
|
 |
anna888
Dołączył(a): N sty 13, 2013 14:44 Posty: 4
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
ważne, że nam teraz żyje się dobrze i za to Mu dziękujmy
_________________ startup wiecie coś o tym?
|
N sty 13, 2013 14:56 |
|
 |
Questa
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36 Posty: 87
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
My ludzie na ogół mamy problemy ze zrozumieniem jednego: Pan Bóg dał każdemu człowiekowi wolną wolę, którą szanuje do końca, dlatego nie może zabronić mu czynić zła, bo byłoby to ograniczeniem jego wolnej woli. Bóg szanuje to, nawet jeśli bliźniego spotyka wielkie nieszczęście. Człowiek może być święty, ale może też być bardzo, bardzo zły. To od niego zależy. I nie mówcie, że wszelkiej maści zbrodniarze nie mieli sumienia, że Bóg do nich nie mówił. Mówił, ale po prostu nie chcieli Go słuchać, dlatego zostali zbrodniarzami, a nie świętymi. Poza tym Pan Bóg nie dysponuje tylko czasem na ziemi, jak sie niektórym wydaje, ale i wiecznością. A kto sobie może wyobrazić wieczność? Dlatego człowiek wiary nie rozpatruje cierpienia tylko w granicach doczesności. Po śmierci będzie już tylko sprawiedliwość.
_________________ ''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''
|
N sty 13, 2013 16:45 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Questa napisał(a): Pan Bóg dał każdemu człowiekowi wolną wolę, którą szanuje do końca, dlatego nie może zabronić mu czynić zła, bo byłoby to ograniczeniem jego wolnej woli Czyli jeżeli ktoś czyni tylko dobro to oznacza, że ma ograniczoną wolę? Cytuj: To od niego zależy. I Wszechmocny nic tu nie może zmienić - np wychowaniem czy skuteczną perswazją? Uważasz, że ludzi od zła można tylko siłą odwrócić? Cytuj: Mówił, ale po prostu nie chcieli Go słuchać, Bóg nie potrafi przemówić tak, aby wszyscy go wysłuchali? Cytuj: Po śmierci będzie już tylko sprawiedliwość. Czyli przyznajesz, że teraz sprawiedliwości nie ma.
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 13, 2013 20:58 |
|
 |
Questa
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36 Posty: 87
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Nie ma człowieka, który by czynił tylko dobro, dlatego że świętość nie sprowadza się do tak protesgo rozrachunku. Miarą świętości jest coraz doskonalsze pełnienie Woli Bożej, ale człowiek czesto upada i każdemu świętemu się upadek zdarzył, po to są sakramenty.
A jeśli nawet by czynił dobro to znaczy, że doskonale współpracuje z łaską Bożą, a współpraca oznacza zgodę na ingerencję Boga w moim życiu, więc jest tu jak najbardziej wolna wola.
Wszechmogący Bóg przemawia na różny sposób. Do każdego człowieka podchodzi inaczej i naprawdę człowiek w swoim życiu ma wiele światła, każdy człowiek bez wyjątku. To, że ktoś jest w piekle czy staje się mordercą jest wynikiem tego, że nie posłuchał głosu Bożego. Ja nie uważam, że można ludzi tylko siłą odwrócić, raczej Ty się ku temu skłaniasz, bo chciałbyś, żeby Bóg karał od razu, najlepiej rażąc piorunem za każdy grzech. Bóg jest cierpliwy, dlatego okazuje nam Miłosierdzie
To nie wina Boga, że człowiek Go nie słucha, ale człowieka, że udaremnia głos Bozy wzywający do nawrócenia.
Nie napisałem,że teraz nie ma sprawiedliwości, ale najwięcej doświadczamy na ziemi Miłosierdzia, które wyprzedza sprawiedliwość.
_________________ ''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''
|
N sty 13, 2013 21:16 |
|
 |
Acro
Dołączył(a): N paź 04, 2009 17:07 Posty: 4195
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Questa napisał(a): Nie ma człowieka, który by czynił tylko dobro, dlatego że świętość nie sprowadza się do tak protesgo rozrachunku. Miarą świętości jest coraz doskonalsze pełnienie Woli Bożej, ale człowiek czesto upada i każdemu świętemu się upadek zdarzył, po to są sakramenty Ale wtedy, gdy czyni dobro, ma ograniczoną wolę? Jeśli nie, to czemu stawiasz znak równości - nieczynienie dobra=brak wolnej woli? Cytuj: A jeśli nawet by czynił dobro to znaczy, że doskonale współpracuje z łaską Bożą, a współpraca oznacza zgodę na ingerencję Boga w moim życiu, więc jest tu jak najbardziej wolna wola. Jak zwał tak zwał. Czemu Bóg więc nie potrafi przekonać wszystkich, aby zgodzili się na ww ingerencję? Cytuj: To, że ktoś jest w piekle czy staje się mordercą jest wynikiem tego, że nie posłuchał głosu Bożego. Nie odpowiedziałeś: Bóg nie potrafi przemówić tak, aby wszyscy go wysłuchali? Cytuj: Ja nie uważam, że można ludzi tylko siłą odwrócić, raczej Ty się ku temu skłaniasz, bo chciałbyś, żeby Bóg karał od razu, najlepiej rażąc piorunem za każdy grzech. Bynajmniej. Przeczytaj tych ledwo kilka zdań, która napisałem - znajdziesz tam słowa takie jak "perswazja" i "wychowanie". Przekonywanie i wychowywanie to dla Ciebie przemoc? Cytuj: To nie wina Boga, że człowiek Go nie słucha, ale człowieka, że udaremnia głos Bozy wzywający do nawrócenia. Wszechmocny nie potrafi tak przemówić, aby go wszyscy usłyszeli? Cytuj: Nie napisałem,że teraz nie ma sprawiedliwości, ale najwięcej doświadczamy na ziemi Miłosierdzia, które wyprzedza sprawiedliwość. Jest jej tyle, co w niebie? I może inaczej: czy uważasz, że na świecie może dziać się coś WBREW woli Wszechmocnego?
_________________ Religia to para kul potrzebnych jedynie tym, którzy mają słabe nogi (Denis Diderot)
|
N sty 13, 2013 21:38 |
|
 |
Andy72
Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17 Posty: 9116
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Nie może i dlatego nie myśl że swoim pisaniem psujesz plan Boży. Bóg posługuje się również tymi którzy Go nienawidzą, ale czy warto być takim?
_________________ Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14
|
Pn sty 14, 2013 8:51 |
|
 |
Questa
Dołączył(a): Śr wrz 16, 2009 14:36 Posty: 87
|
 Re: Trudne pytanie. [Dobroć Boga a zło i cierpienie]
Próbujesz się przebić słynnym paradoksem "czy Bóg może stworzyć taki kamień, którego by nie podniósł". Nadal nie rozumiesz, że człowiek ma wolną wolę i cokolwiek Bóg by nie zrobił, człowiek ma prawo powiedzieć NIE, dlatego że został stworzony tak przez Boga, który mógł nas zaprogramować, ale chciał mieć nas wolnymi, abyśmy wolni mogli Go kochać, i dlatego wszystko złe co jest na świecie jest rezultatem wyboru życia bez Boga. Inaczej nie potrafię Ci tego wytłumaczyć, bo potrzebna tu jest wiara, a nie tylko sam rozum.
_________________ ''Kochajcie i odmawiajcie różaniec''
|
Pn sty 14, 2013 16:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|