Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 3:46



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 34  Następna strona
 Argumenty za ateizmem. 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Cóż głupia sprawa - wychodzi, że dopiero ktoś, kto okaże się Bogiem, będzie mógł być racjonalnym ateistą...

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Pn sty 28, 2013 19:59
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Taki lajf :( ;)


Pn sty 28, 2013 21:38
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Lurker napisał(a):
Alus napisał(a):
Pod warunkiem, że ktoś odpowie - ale nie teoriami - w jaki sposób powstał wszechświat i życie.

Innymi słowy, jeśli zademonstruje w eksperymencie powstanie wszechświata i życia?

Dokładnie :)


Pn sty 28, 2013 21:40

Dołączył(a): Pn sty 28, 2013 23:53
Posty: 77
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Tak sobie przeglądałem tą dyskusję (dość pobieżnie co prawda) i postanowiłem się w danej sprawie wypowiedzieć. Mam nadzieję, że nikt nie będzie miał mi za złe, że się wtrącam.

Myślę, że pytanie w temacie jest źle postawione, ponieważ wbudowuje w biednych kolegów ateistów kontekst w który wbudowywani być nie chcą (czyli Bóg). Myślę, że rozsądnym byłoby ich zapytać o model ontologiczny, który przyjmują, a następnie dociekać dlaczego dany model uważają za lepszy od modelu teistycznego. W końcu wśród ateistów są zarówno sceptycy, racjonaliści czy postmoderniści żeby wymienić tylko kilka grup. Każda z nich postuluje co innego (choć niektóre poglądy są czasami zbieżne), więc każda z nich będzie miała inne argumenty.

Oczywistym też jest, że nie powinno się też rozdzielać modelu epistemologicznego od modelu ontologicznego, ponieważ w wielu wypadkach jeden na drugi oddziałowuje. Przykładem po stronie ateistycznej jest choćby empiryzm. Nie możemy wrzucać do "czystego" empiryzmu bytów, które się nie da poznać zmysłowo, bo będzie to zamach na empiryzm :D

Tak więc musimy zapytać drogich kolegów dlaczego ich epistemologia i ontologia ma być lepsza od innej i zapytać ich jakie są podstawy takiego myślenia. Jednak przy takim postawieniu sprawy musimy wszyscy smętnie przyznać, że jedziemy na jednym wózku. Nie ma poglądu bezzałożeniowego, a każde założenie to osobiste wyznanie wiary i nie ma wielkiej różnicy między przyjęciem wiary w materializm, idealizm czy jakąś religijną ontologię :D Dlatego zawsze zastanawia mnie fakt, kiedy ateiści mówią, że wiara religijna to forma chciejstwa. Hmm, w takim razie mam nadzieję, że nie obrażą się jeśli powiem, że wiara ateistyczna to forma ontologicznego masochizmu :D

Zaraz ktoś zapewne stwierdzi, że można przecież żadnej ontologii nie przyjmować. Otóż na poziomie teoretycznym TAK. Można być w końcu sceptykiem czy postmodernistą, ale niestety nijak to się odnosi do rzeczywistości. Nie spotkałem jeszcze na tyle konsekwentnego sceptyka, aby kwestionował istnienie swoje, moje i swojej matki w chwili gdy ucinamy sobie miłą pogawędkę (zakładając, że taką posiada i jest z nią w dobrych stosunkach :D). Robiąc to przyjmuje jakąś ontologię okresowo, aby nie przyprawić się o zawias Komputera Głównego w chwili, gdy rozmawia z (być może) nieistniejącymi bytami.

To tyle ode mnie. Mam nadzieję, że moja trochę inna wizja tematu nie zostanie potraktowana jako szum informacyjny :D Wybaczcie, że nie przedstawiłem więcej niż jednego argumentu za ateizmem, ale myślę, że osoby bliżej związane z jakąś bezbożną ontologią lepiej to zrobią niż osoba religijna. Ja chciałem tylko zwrócić uwagę na jałowość dyskusji o ontologii jeśli zajmujemy się tylko jednym bytem :D

_________________
"Młody człowiek, który chce być wytrwałym ateistą, musi bardzo starannie dobierać lektury. Pułapki są bowiem wszędzie (...) Bóg jest - jeśli wolno mi tak powiedzieć - zupełnie pozbawiony skrupułów." C.S.Lewis i Ja


Wt sty 29, 2013 1:47
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
JedenPost napisał(a):
Można powiedzieć np. tak: za rożnymi wariantami teizmu stoją nieprzeliczone szeregi ekspertów, fabrykujących nieprzeliczone przymioty, pisma, egzegezy, objawienia etc. dotyczące poszczególnych bóstw. Za ateizmem nie stoi w sumie nic, tj. nic szczególnego z niego, poza negacją najbardziej ogólnego postulatu teistów, nie wynika.
Z tej negacji wynika bardzo wiele i bardzo praktyczne konsekwencje niesie za sobą ateizm. To jest ciekawy (i rozległy) temat - założyłem nowy wątek: "Konsekwencje ateizmu".

JedenPost napisał(a):
Jak widać - ateista w mniejszym stopniu ryzykuje, że zostanie sprowadzony na manowce przez wytwory któregoś z tysięcy wyznań. Wybór ateizmu czy teizmu jest zapewne istotnie irracjonalny, jak zauważa Lurker, niemniej w obrębie samego ateizmu człowiek niejako automatycznie staje się bardziej do racjonalizmu zobowiązany i na niego ukierunkowany.

Wybór ateizmu jest irracjonalny, ale tylko jeśli ateista kieruje się irracjonalnymi przesłankami (nie wykluczam istnienia racjonalnych przesłanek za ateizmem). Wiara (w teizm lub ateizm) może być racjonalna (zależnie od tego kto ma jakie pojęcie "racjonalności" czegoś).


Wt sty 29, 2013 10:32
Zobacz profil

Dołączył(a): Wt lut 21, 2012 22:23
Posty: 133
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Widzę bma że jesteś argumentoodporny :)

Ale zdajesz sobie sprawę że Twój aspaghettizm jest równie irracjonalny?Nie wykluczam racjonalnych przesłanek, że Potwór Spaghetti jednak nie istnieje, chociaż ja się jeszcze z takimi nie spotkałem ;p


Wt sty 29, 2013 12:42
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Bardzo łatwo podać argumenty przeciwko istnieniu Potwora Spaghetii, ale proszę nie rozmywać wątku średniej jakości żartami - to jest wątek o przesłankach za tezą, że Bóg nie istnieje (a nie, że Potwór Spaghetti, potwór z Lochness czy inny jednorożec nie istnieje).


Wt sty 29, 2013 13:50
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Zatem bardzo proszę taki argument podać i nie wywijać się tematem. Zaraz zobaczymy, czy to będzie argument cokolwiek mniej śmieszny od tych za istnieniem Boga X, czy Y. Zauważyłem, że bma pomija kwestie niewygodne, które niestety dla jego toku argumentacji są kompromitujące.


Wt sty 29, 2013 13:56

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Mike29 napisał(a):
Zatem bardzo proszę taki argument podać i nie wywijać się tematem. Zaraz zobaczymy, czy to będzie argument cokolwiek mniej śmieszny od tych za istnieniem Boga X, czy Y. Zauważyłem, że bma pomija kwestie niewygodne, które niestety dla jego toku argumentacji są kompromitujące.
Myślałem, że sobie po prostu jaja robicie.

Wiemy, że potwór Spaghetti nie jest stworzycielem wszechświata (jak wierzą pastafarianie), ponieważ stwórca wszechświata musi być poza materią (która ma swój początek), a potwór jest zbudowany z makaronu.

Wiemy, że potwór z Lochness nie istnieje, ponieważ przebadano jezioro Lochness i stwierdzono, że go tam nie ma, ani też nie ma śladów jego istnienia.

Itd, itd.. mam się rozprawić jeszcze z rosyjskojęzycznym jednorożcem i czajniczkiem?


Wt sty 29, 2013 14:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Argumenty za ateizmem.
bma napisał(a):
Wiemy, że potwór Spaghetti nie jest stworzycielem wszechświata (jak wierzą pastafarianie), ponieważ stwórca wszechświata musi być poza materią (która ma swój początek), a potwór jest zbudowany z makaronu.


Widać na początku stworzył makaron.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt sty 29, 2013 14:30
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
bma napisał(a):
Wiemy, że potwór Spaghetti nie jest stworzycielem wszechświata (jak wierzą pastafarianie), ponieważ stwórca wszechświata musi być poza materią (która ma swój początek), a potwór jest zbudowany z makaronu.

To z Ciebie taki ateista spaghettiowy marny? Potwór Spaghetti jest w końcu Bogiem, może się materializować i dematerializować jak chce. To, że Ty go nie widziałeś, nie oznacza, że go nie ma :-D

bma napisał(a):
Itd, itd.. mam się rozprawić jeszcze z rosyjskojęzycznym jednorożcem i czajniczkiem?

Możesz, tylko najpierw rozpraw się umiejętnie z tym, czego niestety nie zrobiłeś :-( Wszystkie argumenty przeciwko Bogowi Spaghetti mogą być użyte przeciwko jakiemukolwiek innemu Bóstwu i to jest bolączka Twojej logiki.


Wt sty 29, 2013 14:36
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33
Posty: 1633
Post Re: Argumenty za ateizmem.
Cytuj:
, a potwór jest zbudowany z makaronu.

Guzik prawda. Moze przybierac kazda postac, chocby lasagne. Jest przeciez bogiem! Przyklad z Ksiag zaczerpany; "Najpierw bylo Jajko, a Jajkiem bylo to Jajko" (nie mylic z forumowym). Stad mamy - Ab Ovo!
Z czego robimy makaron, nie tlumacze, kazdy wie.


Wt sty 29, 2013 14:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: Argumenty za ateizmem.
JedenPost napisał(a):
bma napisał(a):
Wiemy, że potwór Spaghetti nie jest stworzycielem wszechświata (jak wierzą pastafarianie), ponieważ stwórca wszechświata musi być poza materią (która ma swój początek), a potwór jest zbudowany z makaronu.
Widać na początku stworzył makaron.
Nic nie może stworzyć samego siebie. Myśleć inaczej to jest sprzeczność, która prowadzi do przekonania, że cokolwiek mogłoby się stworzyć samo i nagle pojawić.


Wt sty 29, 2013 14:47
Zobacz profil
Post Re: Argumenty za ateizmem.
bma napisał(a):
JedenPost napisał(a):
bma napisał(a):
Wiemy, że potwór Spaghetti nie jest stworzycielem wszechświata (jak wierzą pastafarianie), ponieważ stwórca wszechświata musi być poza materią (która ma swój początek), a potwór jest zbudowany z makaronu.
Widać na początku stworzył makaron.
Nic nie może stworzyć samego siebie. Myśleć inaczej to jest sprzeczność, która prowadzi do przekonania, że cokolwiek mogłoby się stworzyć samo i nagle pojawić.

Na tym polega istota Boga Spaghetti, że taka mrówka jak Ty z ograniczonym ludzkim myśleniem nie jest w stanie pojąć wszechogromu i wielowymiarowości Boga Spaghetti :D Boga chcesz ludzką logiką podważyć, czyś Ty zwariował? :-)


Ostatnio edytowano Wt sty 29, 2013 14:52 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy



Wt sty 29, 2013 14:51

Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17
Posty: 11383
Post Re: Argumenty za ateizmem.
bma napisał(a):
Nic nie może stworzyć samego siebie.


Kimże jesteś, by wytyczać możności Latajacemu Potworowi Spaghetti? Poza tym jest to wielka tajemnica wiary dana nam, by wystawić nas na próbę i w ogóle. Niektórzy mówią, że LTP przyoblekł się w spaghetti, ażebyśmy mogli go bardziej podziwiać, o.

_________________
Lubię Starego czasem, to też sprawia
że się wystrzegam otwartej z nim wojny
Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny
Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.


Wt sty 29, 2013 14:51
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 502 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10 ... 34  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL