Autor |
Wiadomość |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Mi się zdaje jeno, że eter nie miał być transcendentny z założenia, podczas gdy Bóg - owszem.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz lut 07, 2013 11:47 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
JedenPost napisał(a): Mi się zdaje jeno, że eter nie miał być transcendentny z założenia, podczas gdy Bóg - owszem. Ależ Bóg PIERWOTNIE, z założenia, też nie miał być transcendentny. Jedna i druga koncepcja się rozwijała...
|
Cz lut 07, 2013 11:52 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Pierwotnie - nie, istotnie. Ale z założenia (późniejszego wobec wcześniejszych pomysłów na Boga) - tak. Poza tym można rzec, że przejście eteru w transcendencję to jego koniec, natomiast Boga - dopiero wielce obiecujący początek...
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz lut 07, 2013 11:58 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
@Akruk Właśnie dlatego sprecyzowałam, że wiem na jakie tory chciałeś przenieść dyskusję. Dlaczego wg Ciebie nie mam prawa do precyzowania definicji? Uściśliłam w jakim znaczeniu Bóg jest transcendentny i nie mam zamiaru podporządkowywać się Twojemu widzimisiowi. Jeżeli jesteś niezadowolony, to trudno. Cytuj: Wycięto transcendentny eter, bo właśnie takim - całkowicie niewykrywalnym empirycznie, leżącym poza możliwościami poznania - okazał się koniec końców po próbach ratowania tej koncepcji. Nie udawaj greka- eter nie zalicza się do kategorii, jaką jest teizm. Więc przedstaw mi wreszcie to badanie z dziedziny fizyki/chemii/ewolucji, które badało transcendencję(dotyczącą teizmu) i zastosowano wobec niej brzytwę Ockhama. No bo co, jesteś ateistą względem kosmicznego eteru? Seriously? Ta sama kategoria? Więc uściślijmy: uważasz, że brzytwę Ockhama należy traktować bardzo szeroko? Choćby kategoria była bardzo obszerna, np. fakt, że w DSM-IV postuluje się wykreślenie większości parafilii, ma obejmować wszystkie inne możliwe zaburzenia z DSM-IV, ponieważ brzytwę Ockhama należy aż tak szeroko stosować? Nie wiem jak Ty, ale ja uważam, że to że coś ma wspólną cechę nie dowodzi, że należy stosować brzytwę Ockahama. Analogicznie to, że nerwica i anoreksja jest zaburzeniem psychicznym nie dowodzi, że jeżeli w pierwszym przypadku badanie coś wykaże i zastosuje się względem nerwicy brzytwę Ockahama, to jest to powód, aby tylko na tej podstawie zastosować brzytwę Ockhama do anoreksji, uważając, że jest to wystarczający powód, aby anoreksji nie poddawać również badaniu.
|
Cz lut 07, 2013 11:59 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Val napisał(a): Cytuj: Wycięto transcendentny eter, bo właśnie takim - całkowicie niewykrywalnym empirycznie, leżącym poza możliwościami poznania - okazał się koniec końców po próbach ratowania tej koncepcji. Nie udawaj greka- eter nie zalicza się do kategorii, jaką jest teizm. A niby dlaczego transcendencja to musi być zaraz teizm? Chciałaś, żeby Ci pokazać, jak w nauce wyrzucono brzytwą Ockhama coś transcendentnego. Tyle. Nie było mowy, że ma to być akurat teizm. Dostałaś to, co chciałaś. A teraz mówisz, że chodzi o "prawdziwego Szkota". Nie wstyd Ci?
Ostatnio edytowano Cz lut 07, 2013 13:19 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 07, 2013 13:13 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
JedenPost napisał(a): Poza tym można rzec, że przejście eteru w transcendencję to jego koniec, natomiast Boga - dopiero wielce obiecujący początek... No ba! Skoro został ewakuowany poza granice wykrywalności, to z tej dziury już go nikt nie wyrzuci. Tak samo z niebem, piekłem...
|
Cz lut 07, 2013 13:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
akruk napisał(a): Val napisał(a): Cytuj: Wycięto transcendentny eter, bo właśnie takim - całkowicie niewykrywalnym empirycznie, leżącym poza możliwościami poznania - okazał się koniec końców po próbach ratowania tej koncepcji. Nie udawaj greka- eter nie zalicza się do kategorii, jaką jest teizm. A niby dlaczego transcendencja to musi być zaraz teizm? Chciałaś, żeby Ci pokazać, jak w nauce wyrzucono brzytwą Ockhama coś transcendentnego. Tyle. Nie było mowy, że ma to być akurat teizm. Dostałaś to, co chciałaś. A teraz mówisz, że chodzi o "prawdziwego Szkota". Nie wstyd Ci? Twierdzisz, że pilaster pisząc o transcendencji nie pisał tego w kontekście teizmu I że wszyscy źle zrozumieli prócz Ciebie? Przytoczę ponownie: marek_max napisał(a): pilaster napisał(a): W zasadzie argument za ateizmem jest tylko jeden, choć poważny. Nigdy nie zaobserwowano w naszej materialnej rzeczywistości śladów obecności jakiejkolwiek transcendencji.
Moze warto poczytac cos wiecej niz Biblie i Tygodnik Parfialny? Kolega przespal ewolucje, obalanie mitow opisanych w Biblii, lekcje fizyki i chemii? ---- Później ja: No dobrze @akruku, jakie to jeszcze argumenty są za ateizmem, poza tym, że żadnej transcendencji nie zaobserwowano. Rozumiem, że dysponujesz naukowymi argumentami przeciw 10 000 bóstwom. http://forum.wiara.pl/viewtopic.php?f=47&t=33092&start=360Czy ktokolwiek poza @akrukiem, nie zorientował się, że o transcendencji dyskutuje się w kontekście argumentu za ateizmem?
|
Cz lut 07, 2013 13:32 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Val napisał(a): Twierdzisz, że pilaster pisząc o transcendencji nie pisał tego w kontekście teizmu I że wszyscy źle zrozumieli prócz Ciebie? Przytoczę ponownie: pilaster napisał(a): W zasadzie argument za ateizmem jest tylko jeden, choć poważny. Nigdy nie zaobserwowano w naszej materialnej rzeczywistości śladów obecności jakiejkolwiek transcendencji. A ja się Ciebie pytam: 1. Czy niewykrywalny eter jest "jakąkolwiek" transcendencją? 2. Czy w nauce (tego chciałaś!) różnicuje się transcendentne byty religijne i pozareligijne? Jeśli tak, to proszę o wskazanie teorii naukowej, w której występuje transcendentny - niepoznawalny - byt religijny, np. Bóg, anioły...________________ Ponadto, sama już nie wiesz, czego chciałaś, a potem do mnie masz pretensje: pilaster napisał(a): W zasadzie argument za ateizmem jest tylko jeden, choć poważny. Nigdy nie zaobserwowano w naszej materialnej rzeczywistości śladów obecności jakiejkolwiek transcendencji.
W odpowiedzi na to, po krótkiej wymianie zdań pomiędzy innymi osobami: Val napisał(a): No dobrze @akruku, jakie to jeszcze argumenty są za ateizmem, poza tym, że żadnej transcendencji nie zaobserwowano. Rozumiem, że dysponujesz naukowymi argumentami przeciw 10 000 bóstwom. To fragment Twojej wypowiedzi, który SAMA CYTUJESZ. Jakich "jeszcze" naukowych argumentów byś chciała, po tym, co dostałaś w odpowiedzi?!?
Ostatnio edytowano Cz lut 07, 2013 13:47 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 07, 2013 13:41 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
@akruk. Z pierwszego zdania wynika drugie. Zwróć uwagę na kontekst. Natomiast Ty traktujesz oba zdania jak przypadkowo sklejone, wyrywając jedno z kontekstu całości. A raczej udajesz, że poprzedzającego zdania nie ma i nie ma żadnego absolutnie związku z następnym.
Ostatnio edytowano Cz lut 07, 2013 13:48 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 07, 2013 13:46 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
@Val Czy w nauce (tego chciałaś!) różnicuje się transcendentne byty religijne i pozareligijne? Jeśli tak, to proszę o wskazanie teorii naukowej, w której występuje transcendentny - niepoznawalny - byt religijny, np. Bóg, anioły...
Bo że niepoznawalny eter z niej wyrzucono, to już wiemy.
|
Cz lut 07, 2013 13:48 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
@Akruk odwracasz kota ogonem. Napisałam "jeszcze", ale nie wspomniałam, że poprzedni był argumentem naukowym. To, że istnieją naukowe dowody to już Ty i @marek_max twierdzicie. Więc się pytam, jakie jeszcze argumenty, tym razem naukowe istnieją z takich dziedzin jak fizyka/chemia/ewolucja. Argumenty mogą być różne: naukowe, filozoficzne itp., jakbyś nie wiedział. akruk napisał(a): Czy w nauce (tego chciałaś!) różnicuje się transcendentne byty religijne i pozareligijne? Słonko, dlatego zakpiłam z odpowiedzi @marka_maxa. Ty mu przyklasnąłeś. Nauka nie zajmuje się obalaniem transcendencji(teizm). Ciekawe dlaczego nie poprawiłeś marka_maxa, tylko uczepiłeś się, że ktoś z jego wypowiedzi zażartował.
|
Cz lut 07, 2013 13:56 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Val napisał(a): @Akruk odwracasz kota ogonem. Napisałam "jeszcze", ale nie wspomniałam, że poprzedni był argumentem naukowym. To słucham, jakie argumenty naukowe spowodowały, że pozbyto się eteru? Val napisał(a): Nauka nie zajmuje się obalaniem transcendencji ORLY? To jak z tym eterem? Twoim zdaniem obaliła go nauka czy nie?
|
Cz lut 07, 2013 14:03 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Takie, że miał mieć sprzeczne właściwości: z jednej strony nie stawiać żadnego oporu ciałom materialnym (np. planetom), z drugiej, być nieskończenie sztywny (żeby fala świetlna wyglądała, jak wygląda). Byt skonstruowany ad hoc, paradoksalny z natury. Pozbyto się go z ulgą, jak mniemam.
A jak w teorii eteru opisywano dualizm korpuskularno-falowy?
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
Ostatnio edytowano Cz lut 07, 2013 14:11 przez Lurker, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 07, 2013 14:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Piszemy o transcendencji w kontekście teizmu. To, że w dziecięcy sposób w cytacie skasujesz pewne słowa, nie sprawi, że zmienisz bieg dyskusji na inny kontekst.
|
Cz lut 07, 2013 14:08 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Argumenty za ateizmem.
Lurker napisał(a): Byt [...] paradoksalny z natury. W późniejszych teoriach nie był taki. Wyrzucono go nie z powodu sprzeczności, tylko z powodu bezużyteczności.
Ostatnio edytowano Cz lut 07, 2013 14:17 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Cz lut 07, 2013 14:14 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|