@Soul33
Przez wzgląd na to, że jesteś jednym z nas oszczędzę Ci riposty


To usłyszysz ode mnie, ponieważ ja w przeciwieństwie do 99% tego form potrafię się do winy przyznać. Napisałem już, że Asienkka ma rację, ale wyłącznie tylko w 1 sprawie, że jej nawrzucałem. I za to mogła mi wymierzyć karę, jednak nie była ona sprawiedliwa z uwagi na następujące okoliczności:
- jest sędzią we własnej sprawie, słyszałaś Val kiedyś o takich praktykach skoro już lubisz powoływać się na sądownictwo?
- nawrzucałem wyłącznie na PW, ona mnie sprowokowała, klamała na forum na mój temat i zapowiedziała że mnie zbanuje i zanim to zrobiła na PW jeszcze mnie prowokowała dalej dłuższą chwilę specjalnie i celowo
- humalog mi nabluzgał publicznie na forum (co najmniej 2 usunięte posty), za co mu nawrzucałem na PW bylo obroną na jego obelgi, a i tak użyłem do tego zbyt delikatnych słów
- humalog nie dostał żądnej kary, nawet osta za publiczne bluzgi, ja za PW zbanowany


Bo jestem pedałem i ateistą. Wytykam jednak chamstwo i nieuczciwość. Może to wywoła jakąś refleksję u właściciela. To zadziwiające, jak się z innych robi katów. Wystarczy nie krakać tak jak wrony i już jesteś zadziobany. Typowe psychologiczne zjawisko obronne jednostek zamkniętych w wąskich ramach jedynie słusznej ideologii. To co teraz np. piszą Lurker, czy Kael jest tego dowodem. Nawoływania do eksterminacji oraz sugestie, że jestem/będę zabójcą oczywiście zaraportowane.

No ludzie kochane, bo nie zwytrzymam.
Dziś całuśne świątko Junonko/Walentynki, a tu miast misiaczków i buziaczków, wojna domowa jak miedzy znużonymi małżonkami, lubo partnerami.

A miejże @Mike'u29 cojones na swoim miejscu i "giń" z honorem, jak mężczyznom przystoi!
Nie zaś lamenty, złośliwe komplementy pokrzywdzonego, itp. ciamcia-ramcia i to w dodatku skierowane do kobitek kochanych z derekcji. Co Ty "ziom(?)", z kosmosu przybywasz, że dziewczyn nie szanujesz, czyś inny - Bóg raczy wiedzieć - ktoś?

Zatem chaotycznie po kolei :
- sprawiedliwości nawet w sądach nie ma, a to tylko forum
- sam (gdy pracowałem) musząc zdyscyplinować niekiedy podwładnych, jako przyczynę podawałem fakt, że dali się złapać . (A kto cie zmuszał, aby na prowokacje odpowiadać pięknym za nadobne? Zapomniałeś na jakim jesteś forum?)
- dla bywalców nie jest zaskoczeniem, że pewni userzy, pewne poglądy są faworyzowane. Dla "szaraczków" nie jest to zapewne sytuacja komfortowa, jednakże mnie to nie dziwi, gdyż mam świadomość profilu tego portalu, a egalitaryzm jeszcze długo będzie utopią.
- ponieważ to forum katolickie, większość użytkowników stanowią katolicy i wierzący. Trudno chyba oczekiwać, że poglądy odmienne od chrześcijańskich będą propagowane na równych prawach i zasadach. Są dopuszczane, tolerowane, niektóre nawet akceptowane przez część wierzących. Ale mam nadzieję, że sam masz na tyle wyobraźni, aby nie wymagać dla siebie/swego punktu widzenia mównicy i administratora, który sprzeniewierzy się szerzonym tutaj ideom?
- nie ulega kwestii, że mocno uczulonych na Twoje poglądy jest kilku znanych tutaj łobuzów szukających zwady. Jak myślisz; Asiennka po to by zapanował spokój zbanuje ~7 klientów, czy jednego? I dlaczego takie (potencjalne) działanie zostanie z ulga przyjęte przez kilkudziesięciu innych userów, nawet podzielających Twój światopogląd czy postulaty środowisk LGBT?

O ile mogę zaproponować, a Ty chcesz jeszcze tu "pożyć":
- pisz wolniej, bo odnoszę wrażenie, że niekiedy jednostka centralna nie nadąża za supermotoryką Twoich palców na klawiaturze
- policz ile (od momentu rejestracji w lipcu) zostało Ci tutaj osób skłonnych Cie wesprzeć
- zastanów się jakim "cudem", publikują tutaj innowiercy i ateiści, i cieszą się w najlepsze dobrym "zdrowiem i życiem forumowym"? Ba - mało tego - nawet ja, choć ze mnie zaledwie ateuszątko przy tutejszych tuzach ateizmu, bez problemu chwalę Jowisza i Wenerę i pisze wszystko co chce przelać na ekran, lecz nie w każdym dziale i wątku i nie językiem antagonisty/ideologa/ misjonarza.

Życzę powodzenia i owocnej refleksji .

----------------------------------------------------------------------------------------

PS.
Te, użyszkodniki .
A Wy to Walentynki bojkotujecie ?
No nie mówcie, że żadne z Was nie ma tu kogoś na oku . Śmiało, bez krępacji uderzajcie w amory, nieważna płeć - ważne uczucie .
Cobyście się na odwagę zdobyli, ścieżki już dla wstydzioszków przetarłem - tutaj

Osądzam Twoją kreację na tym forum. Jestem pewien, że w cywilu, tudzież na forach, które moderujesz (wspominałeś byłeś coś o tym), jesteś osobą zrównoważoną, nieopryskliwą i wcieleniem olimpijskiego spokoju.


Otto, jak cię miłuję, ^_^ tak w Walentynki się nie bawię, mam bowiem do nich nieco podobny stosunek, jak Kościół do Helołina.

Mam ci ja prezent dla lubego, będę czekać strojna w jedwabie i klejnoty aże przybędzie- ubrany i nie ubrany, nie konno ale i nie piechotą, niestety tuż przed pianiem koguta....

Ależ to jest takie przyznanie czysto kosmetyczne, dla przypudrowania, że i tak moderacja jest niesprawiedliwa. Takie teatralne oczko w kierunku prokuratora, zanim wyleje się na niego pomyje

@Humalog- dawniej był osobnikiem antypatycznym, ale doznał jakiego buddyjskiego objawienia i pracuje nad uzyskaniem sprzymierzeńców. Jakie? Czort wie.
Też miałam do niego pretensje w temacie o Żydach i reakcja modów mnie nie usatysfakcjonowała. Cukierka więc nie dostali za karę


Oj Mike29- pisałeś z ateistami, agnostykami i teistami, gdzie przeważają katolicy, ale inni też byli. I jakimś cudem ta grupa się sprzymierzyła przeciwko Tobie. Masz jakąś teorię dlaczego?

Nawoływanie do eksterminacji czy zabójstwa? Metafory są czasem prawdziwymi zagadkami dla niektórych



PS. Otto- dziś byłam u lekarza. Plany wzięły w łeb. Dlatego hejtuję Walentynki

Nie ma chłopaka to nie ma walentynek


Następny po humalogu wymagający ponadnormatywnego szacunku do kobiet? Kobieta taka sama równa jak i Mężczyzna. Ja nie uznaję specjalnego szacunku dla kobiet, tak samo jak i mężczyzn. Równe traktowanie ma być. Kobiety są wyzwolone.

Zaraz znów z tego powodu usłyszę od kogoś bluzgi? Dawajcie, strzelacje do tego haniebnego Mike29 nie całującego kobiet po rączkach, nie ustępującego im miejsca w metrze oraz nie otwierającego im drzwi i w ogóle uważającego że nie zasługują na żaden specjalny szacunek z samego faktu, że się urodziły z żeńską płcią! Czytam te Wasze wjazdy seksistowskie w kierunku forumowych lasek i mi się niedobrze robi.


Zrobiłem to na PW. Nie wiedziałem o zakazie ostrego języka na PW. To w końcu priv, a nie publiczne tematy. Właśnie dlatego, że to forum religijne tym bardziej powinniście podchodzić normalnie do innych. To jest miara jakości, tak samo jest w przestrzeni publicznej i ładzie demokratycznym. Tu nie ma szacunku dla inności, mniejszości itp. Tu jest polowanie na niewygodne osoby oraz odmienne traktowanie (oceny) katolików i inne wszystkich pozostałych.


To sobie poczytaj moje ostatnie posty, za które z zemsty dostałem osta od MARIEL, która wcześniej jak nie była modem wchodziła ze mną w ostre polemiki i była kompromitowana jej niewiedza. Ja rozumiem, że tu są katolicy (teoretycznie zresztą sam nim jestem), jednak ostatnio co tu się dzieje przechodzi ludzkie pojęcie. Karane są wypowiedzi jakiekolwiek o charakterze innym niż pozytywnie o papieżu, Kościele i katolicyzmie.


Nie wypowiadaj się za całe forum Tu jest grupka aktywistów, nic więcej. W tym temacie nie wypowiada się zbyt wiele różnych osób. Zresztą to co napisałeś jest przeciwieństwem chrześcijaństwa.


Wszystko pięknie, ale oceniasz kogoś kogo nie znasz Z pewnością nie mnie. Ja tutaj wypowiadam się właśnie raptem w kilku działach. Respektuję inne działy, gdzie nie mam o czym gadać i tylko bym zaśmiecał tematy. Dlatego omijam szerokim łukiem dyskusje o postaciach biblijnych, modlitwach, czy innych takich. I ja tu nie jestem po to, by mnie wesprzeć. Nie jestem zagubioną jednostką szukającą pomocy Władza nie ma co robić, więc robi polowanie i tyle. Asienkka mnie zapytała ponad tydz temu na forum, co sądze o jej wierze, celowo by mnie potem zbanować. Odpowiedziałem jej na PW, że dla mnie wiara to bajki i m.in dostałem za to bana (tak podała w argumentacji). Albo osta za to, że się ucieszyłem z abdykacji papieża. Ręce opadają... Czy to nie cyniczne, czy to chrześcijańskie, czy to uczciwe? Jak mam pisać, jeśli ktoś mnie pyta co sądzę o wierze w Boga? Że to dla mnie nie bajki, bo ban? Ogarnijcie się!

dubel

Cosik podobnie jak ja do Dnia Kobiet ....gdy wspomnę te dyżurne rajstopy, goździki i obowiązkowa flaszka postawiona panom wręczającym owe "dowody uznania"...brrr

A Ty co tak hejtujesz różnorodność? Oni panie przepuszczają dla widoków . A ten nabożny szacunek to....gdybyś był hetero, to byś rozumiał . Psychologia się kłania.
Natomiast "forumowa laska" brzmi jakby kobiety na tym forum były tępymi dziuniami. Więc z łaski swojej daruj sobie, bo to jest właśnie 100% seksistowskie


Dlatego Otto zalecił Ci co zalecił- nie czytasz ze zrozumieniem. Nie pisał o całym forum. Tak jak Ty wypowiadasz się za środowisko LGBT, tak Otto może się wypowiadać za innych widząc, że ewidentnie kilka osób ma z Tobą na pieńku. To widać, nie trzeba udawać, że jest inaczej

Doradź zatem, jak skutecznie poderwać chłopaka - masz chyba doświadczenie



Nie wypowiadam się w tym temacie ale również nie zachwyca mnie fakt Twojej obecności tutaj. Oględnie mówiąc.

Dziękuję za uwagę, tyle ode mnie.

Soul33->

No skoro 'oczywiście' Pan nic o tym nie wie... to Pana uświadamiam. Tak, Panna Funia wspiera Mike'a, i będzie robić to nadal. I nie tylko dlatego, że go lubię, ale przede wszystkim dlatego że uznaję racje Mike'a.

A wspomniany cytat akurat do mnie nie pasuje. Bo ja sobie lojalność cenię wyżej niż np. działanie zgodnie z prawem Oczywiście wyłącznie do bliskich. I nie wsadzam noża w plecy, jeśli i mnie nie próbuje się tego robić.

A Pan Soul33 to byłby chyba ciężko chory, jakby się nie przy...czepił do Panny Funi.

Ja w tym wszystkim widze zagubienie. Kolega Mike29 pisal rozwazne, zdyscyplinowane posty. Obsiadly przez internetowych rajfurow, poczul sie zagrozonym i stal agresywnym. Z asienkka podobna sprawa. Byla lagodnym moderatorem, np. dopuszczala do pyskowek w dziale "Tylko dla modow", ale w koncu nerwy jej puscily.
Ja mam propozycje do wszystkich. Pamietajmy o istocie sprawy. To jest forum internetowe, jako takie wypelnione bzdurami. Nie bierzmy sobie do serca wypowiedzi userow, podchodzmy z usmiechem i humorem do przeciwnikow.

Jeśli dla Ciebie katolickie forum to rodzaj podrzędnego kabaretu, to pogratulować poczucia rzeczywistości.
Chcecie pisać o bzdurach - żaden problem, istnieje wiele głupawych stron, można sobie pisać dowolne bzdury.

@Aluś - wyluzuj .
Też jesteś członkinią tej kilu/kilkunastoosobowej frakcji natrętnych i głośnych, zaczepno-obronnych "łobuzów", którym tutaj ciasno z bliźnimi?

To nie jest forum Papieskiej Akademii Nauk czy innych PAN-ów.
Nie jest to również hermetyczne miejsce wymiany poglądów przez specjalistów ściśle określonych dziedzin (np. astronawigacja, konstrukcje mostowe, hodowla gołębi pocztowych).
Nie ma także nazwy ograniczającej zakres dyskusji do opinii o modlitwie, zbawieniu, ruchach charyzmatycznych, itp.

Proponuję zajrzeć na stronę główna i zapoznać się/a przypomnieć sobie, ile tu różnorodnych działów, tematów i wątków.
Wierz mi - dla każdego wystarczy miejsca. Byle pamiętać, że ponuracy nie muszą wchodzić w drogę wesołkom, mądrzy - mniej mądrym, a (nad)gorliwi wyznawcy - przeciętnym, indyferentnym czy niewierzącym.

Tak, to jest katolickie forum i tego oraz zasad tu panujących nikt raczej nie kwestionuje. (Oczywiście wyjątki typu "Alien -ósmy pasażer Nostromo" potwierdzają jedynie regułę). Lecz jest to zarazem miejsce otwarte i czerpmy pożytek z tego, że ścierają się tutaj różne poglądy, a userzy prezentują całą gamę stylów wypowiedzi - każdy znajdzie coś dla siebie.
A forum skutkiem tej różnorodności ma stałą liczbę odwiedzin i zyski z reklam . Zatem to dzięki nam "grafomanom" istnieje. (Zaprawdę godne to przemyślenia, a ku nauce pożyteczne - Howg).
To jak @Alus (i spółka) - "zgoda zgoda, a Bóg wtedy rękę poda" ?


A przy tej okazji ładnie proszę;

Kochana szefowa. Możesz zapodać publice, ile nasze dotychczasowe wspólnosiłowe "wypociny" (zarówno "bzdurne" jak i nabożne - czyli brutto) ważą już tera/peta/eksabajtów , bo że ho, ho, ho - to i ja wiem ?

Ok - dla każdego starczy miejsca i szczerze lubię wesołków, niezależnie wierzący czy ateista, z przyjemnością czytam dowcipne, pełne humoru posty.
Sama takowych pisać nie potrafię
Ale zdecydowanie nie lubię złośliwych, zadufanych błaznów, którzy jeszcze są urażeni, że inni nie podziwiają ich "mądrości", elokwencji.