Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 4:39



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 19  Następna strona
 Aborcja... Czy uda się wam obalić argumenty? 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
PugCondoin napisał(a):
Jeżeli ktoś nie chce dziecka, to nie powinien go mieć.

Moją odpowiedż moderator usunął.
Chyba to już wiedza powszechna, że w wyniku kontaktów męsko-damskich mogą rodzić się dzieci. Skoro to wiedza powszechna... więc odpowiedzialność też powinna być powszechna. Skorą się na coś decyduję to ... skutki przewidzieć mam obowiązek. Odpowiedzialność zaczyna się wcześniej.
Przemoc to osobny rozdział.


Śr maja 18, 2005 11:33
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So gru 11, 2004 17:35
Posty: 1082
Post 
PugCondoin napisał(a):
Jeżeli ktoś nie chce dziecka, to nie powinien go mieć.

ale tylko z założenia. Jeśli nie chce - może go nie planować, ale w momencie kiedy nagle okazuje się, że jest w ciąży to co wtedy ?? Są przecież inne możliwości obok aborcji. Jest tyle małżeństw które chcą mieć dzieci a nie mogą. Dlaczego odbierać im tą szansę na stworzenie pełnej rodziny ?

PugCondoin napisał(a):
Ojciec ma prawo wyjść z domu i więcej do niego nie wrócić. To oczywiście nie świadczy o nim najlepiej, ale ma prawo do takiej decyzji.

nie zgadzam się. Ojciec, mąż - ma pewne obowiązki z których musi się wywiązywać i nie ma tu miejsca na jakieś chwilowe kaprysy.

_________________
Życie jest walką, z której nie możemy się wycofać, ale w której musimy odnieść zwycięstwo.


Śr maja 18, 2005 12:22
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Agniulka napisał(a):
Irbisol napisał(a):
Odpowiedz na pogrubione.

Jednym z podstawowych praw logicznych jest takie że nie istnieje odpowiedź na pytanie błęnie sformułowane.
Zilustruję ci to na przykładzie:
Odpowiedz "tak" albo "nie" na pytanie "Czy przestałeś już bić żonę?"


Nie próbuj pseudointeligenckich wykrętów, bo nie bardzo ci wychodzą, co powinnaś już zauważyć jakiś czas temu. Jeżeli chcesz sobie je przypomnieć, daj znać.

Powtarzam pytanie: czy gdybyś wiedziała, że niektórzy ludzie mają duszę, a inni nie i jeżeli byłaby to jedyna różnica między nimi, czyli tak samo myśleliby, czuli, mieli taki sam genotyp, byli tak samo inteligentni, to czy traktowałabyś ich jednakowo?

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Śr maja 18, 2005 14:06
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Irbisol napisał(a):
Nie próbuj pseudointeligenckich wykrętów, bo nie bardzo ci wychodzą, co powinnaś już zauważyć jakiś czas temu. Jeżeli chcesz sobie je przypomnieć, daj znać.

To już jest sprawa dla moderatora a nie do dyskutowania. Do tego poziomu zniżać się nie zamierzam. Jak nie rozumiesz co to znaczy "błędnie sformułowane pytanie" to już twoja sprawa

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr maja 18, 2005 14:43
Zobacz profil

Dołączył(a): Cz gru 02, 2004 19:24
Posty: 858
Post 
Agniulka napisał(a):
Irbisol napisał(a):
Nie próbuj pseudointeligenckich wykrętów, bo nie bardzo ci wychodzą, co powinnaś już zauważyć jakiś czas temu. Jeżeli chcesz sobie je przypomnieć, daj znać.

To już jest sprawa dla moderatora a nie do dyskutowania. Do tego poziomu zniżać się nie zamierzam. Jak nie rozumiesz co to znaczy "błędnie sformułowane pytanie" to już twoja sprawa


Więc się nie zniżaj i nie wykręcaj w prymitywny sposób od pytania.
Pytanie jest logiczne, jasne i proste. Ja sam nie miałbym żadnych trudności z odpowiedzią na nie, a już na pewno nikt z tego forum nie miałby problemów ze zrozumieniem go.

Proponuję ci zastosowanie starego chwytu w przypadku gdy napiszesz coś mało przemyślanego i nie wiesz jak z tego wybrnąć: udawaj że jesteś bardzo zajęta i nie masz czasu na odpowiadanie. Żałosne to rozwiązanie, ale lepsze beznadziejnych wykrętów w stylu "nie odpowiem bo pytanie jest błędnie sformułowane".

I na przyszłość postaraj się pomyśleć zanim coś wyślesz - chyba że pragniesz być etatowym dostawcą ciekawych twierdzeń do mojej sygnaturki.

_________________
Z definicji Boga jest On "bytem koniecznym" więc zdanie że Byt konieczny nie istnieje jest absurdalne logicznie.
Bez duszy człowiek jest tylko zwierzęciem i jego zabicie nie różni się niczym od zabicia świni na szynkę.


Śr maja 18, 2005 16:59
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Wybacz jezeli twoja sygnaturka ma twoim zdaniem cokolwiek wspolnego z jakas moja wypowiedzia, to znaczy tylko tyle, ze moich wypowiedzi nie rozumiesz

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr maja 18, 2005 17:03
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
Dla tych którzy mieli coś wspólnego z logiką wyjaśniam problem z tym pytaniem.
Pytanie jest poprawnie sformułowane jeżeli opiera się na prawdziwym założeniu.
Pytanie "Czy przestał pan już bić żonę?" zadane kawalerowi jest pytaniem źle sformułowanym. Odpowiedź na nie nie może być klasyczną odpowiedzią logiczną z rodzaju tak/nie tylko musi być prostowaniem błędnego założenia przyjętego w pytaniu.

Dokładnie to samo uczyniłam odpowiadając na pytanie "Jak traktowałabym człowieka bez duszy?"
Pytanie jest bzdurne, ponieważ składa się z niepoprawnie użytych pojęć.
Człowiek to istota złożona z ciała i duszy.
Zbiór istot złożonych z ciała i duszy bez duszy jest zbiorem pustym.
Pytanie Irbisola brzmi więc: "Jak traktowałabyś byt nieistniejący?"

Na to pytanie odpowiedziałam, że bytu nieistniejącego zasadniczo się nie traktuje.
Wierzę że są tu ludzie dla których podstawy logiki nie są zbyt trudne do pojęcia :)

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr maja 18, 2005 17:08
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
Agniulka napisał(a):
A człowieka bym jednak nie jadła.. i to nie z powodów smakowych :D


To jest tylko kwestia odpowiedniego poziomu głodu. Przyciśnięci nim ludzie zeżrą dosłownie WSZYSTKO, co organiczne. Ludzkie mięso nie stanowi żadnego wyjątku. Są na to liczne przykłady w historii.

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr maja 18, 2005 20:11
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
Grom napisał(a):
Jesli chodzi o zabijanie zwierzat to mam inne zdanie niz wy. Jestem wegetarianinem i wole marchewkę od padliny. Zwierzę odczuwa i nie jest bezczuciowym płodem (a tak jest do 3 miesiaca).


Jakie to typowe dla świeckiego humanizmu. Mordercy zabić nie lzia, świnki zabic nie lzia, ale płód, który z pewnością, niezależnie od tego jak się jego człowieczeństwo ocenia, jest bardziej człowiekiem niż prosiak, to proszę bardzo! Żadnych wątpliwości! Ludzie bez wątpliwości sa po prostu groźni. :(

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr maja 18, 2005 20:15
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
PugCondoin napisał(a):
Nie ma jednak gorszej rzeczy niż nieodpowiedzialne macieżyństwo czy ojcostwo. ...


No, myślę, że znalazłaby się gorsze, np Auschwitz, Kołyma, czy islam. :-)

Cytuj:
Dzieci nie moga być wynikiem przypadku, czy wpadki.


A to niby dlaczego? Aż do XX wieku nie było inaczej. I jakoś sie to kręciło :-D

Cytuj:
Jestem ciekaw ilu z naszych drogich forumowiczów zastanawiało się nad adopcją porzuconego przez matkę w szpitalu dziecka? Łatwo jest głośno krzyczeć o obronie życia gdy nas to nic nie kosztuje



Co racja to racja. W tym czciciele zygoty przypominają socjalistów. Każą rozdawać bezdomnym mieszkania, ale żaden z nich żadnego bezdomnego pod swój dach :-D

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr maja 18, 2005 20:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lut 11, 2004 20:26
Posty: 3027
Post 
pilaster napisał(a):
No, myślę, że znalazłaby się gorsze, np Auschwitz, Kołyma, czy islam. :-)

Z tym islamem to przegiąłeś. Jak już to fundamentalizm islamski.

_________________
TE DEUM LAUDAMUS !


Śr maja 18, 2005 20:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38
Posty: 4769
Post 
Irbisol napisał(a):
[A gdyby się okazało, że część ludzi ma duszę, a część nie - bo np. zostali sklonowani. Mielibyśmy więc ludzi z duszą i "ludzi" - obie wersje myślace, czujące, jedyna różnica polegałaby na (nie)posiadaniu duszy.

P.S. Problem nie jest trywialny, polecam "Solaris" Lema.


Problem JEST trywialny. Napisała to juz Agniulka. Jeżeli jakiekolwiek "ludziowe" istoty, czy narodzeni normalnie, czy ze sztucznej macicy, czy sklonowani, czy wyhodowani na pożywce, czy stworzone w oparciu o "neutrinową" fizykę solarystowskie fantomy w ogóle byłyby zdolne do życia, to znaczy, że posiadałyby dusze. Bo gdyby duszy nie miały, to by nie żyły :-D QED

_________________
Brothers, what we do in life, echoes in eternity

Jest inaczej - Blog człowieka leniwego


Śr maja 18, 2005 20:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 23, 2005 17:37
Posty: 820
Post 
pilaster napisał(a):
Jakie to typowe dla świeckiego humanizmu. Mordercy zabić nie lzia, świnki zabic nie lzia, ale płód, który z pewnością, niezależnie od tego jak się jego człowieczeństwo ocenia, jest bardziej człowiekiem niż prosiak, to proszę bardzo! Żadnych wątpliwości! Ludzie bez wątpliwości sa po prostu groźni. :(

Sorki ... co może mieć wegeterianizm do aborcji.... związku nie widzę.


Śr maja 18, 2005 23:07
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41
Posty: 4103
Post 
Wydaje mi się, że pilaster miał na myśli - to, że bywają osoby, dla których zabicie a tym bardziej - zjedzenie zwierzęcia jest barbarzyństwem.
Ale aborcja - jest czymś co barbarzyństwem nie jest - i nie widzą w tym niczego złego.

Zabicie zwierzęcia - zło.
Aborcja - złem nie jest.

_________________
Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.


Śr maja 18, 2005 23:14
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt maja 17, 2005 21:43
Posty: 528
Post 
Cytuj:
Zabicie zwierzęcia - zło.
Aborcja - złem nie jest.


no cóż, ja bym nie pwoiedział że to takie jasne...choć mogę zrozumieć że kobieta nie musi chcieć rodzić dziecka poczętego na drodze gwałtu i byłbym sklonny dopuszczać aborcję w pocżątkowym okresie ciązy (choć i tak mam mieszane uczucia) to później jest to już jednak problem, w sumie na tej samej zasazie co Asienkka można stwierdzić, że zabijanie dzieci do lat 2 złem nie jest...


Śr maja 18, 2005 23:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 284 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7 ... 19  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL