Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
Autor |
Wiadomość |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
tanie_wino napisał(a): Katolicy poddają w wątpliwość istnienie Odyna, Zeusa, Wisznu itd., a ateistami przecież nie są. Prawie, wystarczy zrobić ten ostatni krok. 
_________________ ateista
|
Cz mar 07, 2013 16:31 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
Necromancer napisał(a): tanie_wino napisał(a): Katolicy poddają w wątpliwość istnienie Odyna, Zeusa, Wisznu itd., a ateistami przecież nie są. Prawie, wystarczy zrobić ten ostatni krok.  W 99,9% są 
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz mar 07, 2013 16:32 |
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
panMK->Cytuj: Czy któryś z was w procentach może mi odpisać na ile podejrzewa że BÓG nasz KATOLICKI istnieje. W procentach odpisać na ile podejrzewa, że Bóg katolicki istnieje... Jeśli dobrze odczytuję tę wypowiedź (jakoś tak dziwnie trochę to ujęte), to moja odpowiedź brzmi: 0. Słownie - zero procent. Tak to wygląda z mojej strony. Wykluczam możliwość istnienia katolickiego Jahwe, i generalnie wszelkich innych bóstw osobowych.
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Cz mar 07, 2013 16:39 |
|
|
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
panMK napisał(a): Wypowiedzi bez jakichkolwiek mądrych wniosków czegoś więcej można by się spodziewać po tak historycznie zaznajomionym człowieku.Macie ludziska swój świat swoje zabawki i widzę że wasza wiedza w niczym się nie pokrywa z WIARĄ .Czy któryś z was w procentach może mi odpisać na ile podejrzewa że BÓG nasz KATOLICKI istnieje. Pamiętaj, że to sam Bóg posłał Ciebie między wilki  za które robią tutaj: akruk, jajko, lokis, i niedrogie wino Chcesz do Raju? Nie ma lekko  panMK napisał(a): Czy któryś z was w procentach może mi odpisać na ile podejrzewa że BÓG nasz KATOLICKI istnieje. Dawkins dał Jahwe 1% szans na istnienie, to ja dam z 5.
_________________ pajacyk.pl
|
Cz mar 07, 2013 16:42 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
A ja nie wykluczam, ale sądzę że równie (nie)prawdopodobne jest istnienie Jezusa co Zeusa, tudzież Latającego Potwora Spagetti. Ale w procentach nie potrafię tego wyrazić 
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz mar 07, 2013 16:42 |
|
|
|
 |
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
ŻAL MI WAS.Tylko śmiać się potraficie i szydzić.Wasza sprawa.Nikt za was nie będzie odpowiadał przed BOGIEM po śmierci.WASZA WOLNA WOLA.
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Cz mar 07, 2013 16:46 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
I gitara.
_________________ pajacyk.pl
|
Cz mar 07, 2013 16:47 |
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
Jajko napisał(a): A ja nie wykluczam, ale sądzę że równie (nie)prawdopodobne jest istnienie Jezusa co Zeusa, tudzież Latającego Potwora Spagetti. Ale w procentach nie potrafię tego wyrazić  Dam ci prosty sposób. Podziel jeden przez ilość wszystkich bogów i będziesz miał najprostsze prawdopodobieństwo, że ten konkretny istnieje.
_________________ ateista
|
Cz mar 07, 2013 16:50 |
|
 |
panMK
Dołączył(a): Pn mar 04, 2013 19:57 Posty: 658
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
A jeszcze jedno dlaczego szydzicie z BOGA tu na forum ludzi wierzących jaki wasz cel
_________________ JEZU UFAM TOBIE Święta Faustyna Kowalska
|
Cz mar 07, 2013 16:51 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
Możesz podać przykład takiego szyderstwa?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz mar 07, 2013 16:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
@panMK tylu tu -jak się okazuje- agnostyków, jedynie@Panna_Funia wyraźnie zadeklarowała ateizm, a Ty masz pretensje? Nie wykluczają istnienia bóstw, a Ty kręcisz nosem. Są działy tylko dla katolików, a przynajmniej na rozmowy w duchu katolickim. Ty udzielasz się w działach "ekumenicznych", więc bądź gotów, że ludzie nie będą padać na kolana na widok Twojego avatara 
|
Cz mar 07, 2013 16:56 |
|
 |
Necromancer
Dołączył(a): Cz paź 19, 2006 7:51 Posty: 744
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
Zgadzam się @panMK ta dyskusja to szyderstwo, a nawet bluźnierstwo. Wzywam do działania!
_________________ ateista
|
Cz mar 07, 2013 16:59 |
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
panMK napisał(a): A jeszcze jedno dlaczego szydzicie z BOGA tu na forum ludzi wierzących jaki wasz cel Nie szydzimy. Naucz się rozmawiać z niewierzącymi a przekonasz się, że nie nie tacy straszni jesteśmy. Ale fakt, czasem to forum wygląda jakby było dedykowane ateistom, jak dzisiaj-jeden panMK i zgraja sceptyków... Ale nie przejmuj się, są tutaj też katolicy. Wytrwałości życzę.
_________________ pajacyk.pl
Ostatnio edytowano Cz mar 07, 2013 17:02 przez tanie_wino, łącznie edytowano 1 raz
|
Cz mar 07, 2013 16:59 |
|
 |
Panna_Funia
Dołączył(a): So gru 29, 2012 23:16 Posty: 876
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
Jajko->Cytuj: Możesz podać przykład takiego szyderstwa? No właśnie też się nad tym zastanawiam...  Jak również nad tym (nie po raz pierwszy na tym forum zresztą) jaki jest sens stawiania pytań, skoro nie jest się w stanie przyjąć na nie odpowiedzi. Val->Cytuj: jedynie@Panna_Funia wyraźnie zadeklarowała ateizm A wiesz, że ja mam wciąż z tym niemały problem, czy jestem ateistką, czy nie...
_________________ 'I jak tu nie być optymistą. Moi wrogowie okazali się takimi świniami, jak przewidywałem.' Stanisław Jerzy Lec
...to be who I am
|
Cz mar 07, 2013 17:00 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Konsekwencje ateizmu: wartości moralne
panMK napisał(a): A jeszcze jedno dlaczego szydzicie z BOGA tu na forum ludzi wierzących jaki wasz cel Spróbuj przyjrzeć się sytuacjom, o których myślisz, w nieco inny sposób, pod innym kątem: czy tam, gdzie widzisz szyderstwo z Boga nie ma tak naprawdę szyderstwa jedynie z czyjejgoś poczucia pewności, nieomylności przekonań? Nawet jeśli będąc drwiną jako taka jest nie na miejscu, to jest jednak zawsze drwiną z cechy człowieka, choć niektórzy zapewne i faktycznie drwią z samego człowieka - ale tak naprawdę chyba nigdy nie z Boga. Trzeba Ci zrozumieć, bracie, że ateista nie jest skłonny odnosić się do Boga bezpośrednio, tak jak robisz to Ty. Wierząc w Boga ku niemu ukierunkowujesz swoją duszę, modlitwy i tak dalej, tak to sobie przynajmniej wyobrażam. Jesteś naturalnie skłonny zatem sądzić, że ateista szydząc ukierunkowuje swoje szyderstwo w tą samą stronę co Ty modlitwę, ale tak nie jest. W rzeczy samej, ateista choćby chciał nie jest w stanie ukierunkować szyderstwa ku Twojemu Bogu, ponieważ nie wiedziałby w jakim się zwrócić kierunku. Zwraca się zatem zawsze tam gdzie - jak sądzi - przebywa naprawdę Twój Bóg. Ku Twojej Głowie. 
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz mar 07, 2013 17:11 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|