Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz sie 14, 2025 7:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
 Dlaczego życie musi być takie ciężkie? 
Autor Wiadomość
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
No cóż, niestety fora mają oczywiste wady, jak np. możliwość spotkania różnych dziwnych ludzi ;-)

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt mar 12, 2013 16:22
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
No bez przesady. Przecież luna sama mówi, że jej los był zły, a Jahwe ją zawiódł. Więc to skazanie jest raczej na miejscu.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Wt mar 12, 2013 16:22
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Zawiodl o tyle, ze miala wobec Niego konkretne oczekiwania, ale to byly jej oczekiwania.
On nigdy nie obiecywal, ze bedziemy zawsze mlodzi, madrzy, niesmiertelni i bedziemy tu zyc jak w raju.

Moje oczekiwania w stosunku do ciebie, Jajko sa przeciez dla ciebie komplentie nieistotne. Mimo, ze mnie kochasz bez granic :-X


Wt mar 12, 2013 16:27
Moderator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17
Posty: 8674
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Jajko, wcześniej padła delikatna, choć dość jasna, sugestia:
luna84 napisał(a):
droga którą proponujesz nie jest dla mnie.
Ale rozumiem, że Ty przyjmujesz tylko sugestie łopatą :P

_________________
Don't tell me there's no hope at all
Together we stand, divided we fall

~ Pink Floyd, "Hey you"


Wt mar 12, 2013 16:33
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 08, 2013 19:29
Posty: 12
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Jajko napisał(a):
Nie chcesz wybierać to nie, żyj nadal skazana na tę religię, którą za Ciebie wybrał PRZYPADEK.

Mam wrażenie, że za bardzo na siłę chcesz przekonywać do swoich poglądów. Nie chodzi mi o przepychanie się, by moje było na wierzchu. Piszesz o przypadku, a nie masz pojęcie, że nigdy nie byłam bardziej "świadoma" niż teraz. Uwierz mi, że doskonale rozumiem, "czuję" co chcesz mi powiedzieć, bo prezentujesz w pewnym sensie mój sposób myślenia od co najmniej półtora roku. Jednak jak widzisz to też nie dało mi ukojenia. Zbierałam w tym czasie haki na Boga, na udowadnianie, że on nie może istnieć.


Wt mar 12, 2013 22:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt mar 08, 2013 19:29
Posty: 12
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
i wysłałam przypadkowo. cd do Jajko. Proszę Cię nie traktuj mnie jako człowieka bezrozumnego, niezdolnego do samodzielnego myślenia, bo ja Ciebie tak nie postrzegam. Szanuję Twoje poglądy i rozumiem twój tok myślenia. Jeśli chodzi o mnie, to nigdy nie będę skazana na żadną religię, a wiesz dlaczego? Bo otarłam się, a nawet wgłębiłam w ateizm. Dlatego reszta już będzie świadomym wyborem.
Kael napisał(a):
Zawiodl o tyle, ze miala wobec Niego konkretne oczekiwania, ale to byly jej oczekiwania.
On nigdy nie obiecywal, ze bedziemy zawsze mlodzi, madrzy, niesmiertelni i bedziemy tu zyc jak w raju

Nie do końca prawdziwe, każdy ma oczekiwania, plany, marzenia. Każdy ma wokół ludzi, którzy stanowią istotną część życia i bez których to życie nabiera gorzkiego smaku. Nikt mi nie wmówi, że żyje tylko tym co boskie, bo przecież przywiązujemy się i kochamy. Nie tak łatwo to wszystko oddać Bogu, nawet gdy jest to najbardziej logiczne. W tym sensie czuję się zawiedziona. Ciężko pożegnać kogoś kogo się kocha, pocałować w zimny policzek i prosić by był szczęśliwy, nie jest łatwo zbierać kawałki wspomnień, próbować układać wszystko od nowa, gubić się w tym, walczyć z poczuciem winy za każdy uśmiech "po" i za każde złe słowo "przed". Wiem, tak naprawdę szczerze, że zawsze zostanie we mnie żal i poczucie rozczarowania, ale nie chcę już by ten żal był głównym bohaterem...


Wt mar 12, 2013 23:06
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Luna.
Na początku postów napisałaś, że chcesz zrozumieć o co Bogu chodzi i chcesz zrozumieć dlaczego wierzysz.
Post wyżej piszesz, że nigdy nie będziesz skazana na żadną religię, ponieważ wgłębiłaś się w ateizm.

Gdyby tak było - nie byłoby Ciebie tutaj.
Nie zadawałabyś pytań szukając odpowiedzi.
Ateiści nie zadają pytań dla nich Bóg nie istnieje - po co mają pytać? kogo mają pytać? kto im odpowie?
Przecież nie istnieje żaden Byt do którego mogą wyrzucać swoje pretensje o " ból życia".
Mogą mieć żal do ślepego przypadku który w gruncie rzeczy nie ma najmniejszego znaczenia - to puszczanie rozdarcia w " nicość"
Tysiące dzieci umiera każdego dnia, tysiące matek mają rozdarte serca , tracimy rodziców, ukochane osoby, rodzeństwo , bliskich z którymi zamienilibyśmy się na każdą sekundę " ich cierpienia" by Im ulżyć.
Patrzymy na bezradność w bólu i w obliczu śmierci - krzyczymy do Boga w którego " nie wierzymy"
Bo Bóg nie jest taki jak byśmy chcieli żeby Był.....
Bo Bóg powinien się godzić z naszą wolą a nie my powinniśmy się godzić z Wolą Boga.
Człowiek jest człowiekiem - dla człowieka najważniejsze jest jego własne cierpienie w danej chwili, jego własna rozpacz i jego własny smutek.Nie obchodzą nas wtedy inni - ponieważ to nas boli , my to przeżywamy i my się z tym nie godzimy.
Wielu rzeczy w danej jednej chwili się nie rozumie - zrozumienie przychodzi z czasem ....

Zdarzało mi się czasem usłyszeć od ludzi - " nie będę klękał przed Bogiem"
- " Bóg nie będzie stawiał mi warunków"
Przecież nie musisz...Człowieku .
Boga człowiek nie zrozumie , jedynie oglądając się z czasem po latach, może zauważyć jaką drogę Bóg mu wskazuje.Nawet wtedy gdy jest to najgorszy dla nas czas w życiu, nawet wtedy gdy nam się wydaje lub nawet jesteśmy przekonani , że bunt przeciwko Bogu zmienia nas w ateistów.
Nie jesteśmy niewolnikami Boga.
Mamy wybór ....
Jak sobie z tym wszystkim poradzimy w życiu - zależy wyłącznie od nas.


Śr mar 13, 2013 3:17
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Dobra, myślę że z mojej strony to już wszystko. Cieszę się, że mnie rozumiesz i jednocześnie rozumiem, że ateizm i racjonalizm nie jest dla Ciebie. Powodzenia w poszukiwaniu odpowiedzi.

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr mar 13, 2013 7:21
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Jajko napisał(a):
Dobra, myślę że z mojej strony to już wszystko. Cieszę się, że mnie rozumiesz i jednocześnie rozumiem, że ateizm i racjonalizm nie jest dla Ciebie. Powodzenia w poszukiwaniu odpowiedzi.

Racjonalizm nie jest elementem jedynie ateizmu.
Bilans całego życia i wybór stanu w wieczności, ewidentnie ukaże każdemu czy kierował się racjonalizmem czy fatamorganą.


Śr mar 13, 2013 9:18

Dołączył(a): Pt mar 08, 2013 19:29
Posty: 12
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Magdalena_i napisał(a):
Na początku postów napisałaś, że chcesz zrozumieć o co Bogu chodzi i chcesz zrozumieć dlaczego wierzysz.
Post wyżej piszesz, że nigdy nie będziesz skazana na żadną religię, ponieważ wgłębiłaś się w ateizm.

Źle mnie zrozumiałaś. Podkreślam tu słowo skazana (o czym mówił Jajko), nie będę skazana, bo będzie to mój świadomy wybór. Widzisz wielu ludzi wychowuje się w rodzinach katolickich, wierzą i nigdy przez myśl im nie przejdzie, że mogłoby być inaczej. Otarłam się o ateizm, dochodziłam do wniosków, że Bóg wcale nie musi istnieć, a nawet więcej, że nie istnieje. Teraz myślę, że odrzuciłam Boga ponieważ obraz Jego osoby, poczucie że jest obojętny i zimny były dla mnie nie do przyjęcia. Bo jak tu wierzyć w boga potwora? Nonsens.
Chciałabym zobaczyć inne Jego oblicze, chciałabym je odnaleźć...


Śr mar 13, 2013 9:20
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
luna84 napisał(a):
Magdalena_i napisał(a):
Na początku postów napisałaś, że chcesz zrozumieć o co Bogu chodzi i chcesz zrozumieć dlaczego wierzysz.
Post wyżej piszesz, że nigdy nie będziesz skazana na żadną religię, ponieważ wgłębiłaś się w ateizm.

Źle mnie zrozumiałaś. Podkreślam tu słowo skazana (o czym mówił Jajko), nie będę skazana, bo będzie to mój świadomy wybór. Widzisz wielu ludzi wychowuje się w rodzinach katolickich, wierzą i nigdy przez myśl im nie przejdzie, że mogłoby być inaczej. Otarłam się o ateizm, dochodziłam do wniosków, że Bóg wcale nie musi istnieć, a nawet więcej, że nie istnieje. Teraz myślę, że odrzuciłam Boga ponieważ obraz Jego osoby, poczucie że jest obojętny i zimny były dla mnie nie do przyjęcia. Bo jak tu wierzyć w boga potwora? Nonsens.
Chciałabym zobaczyć inne Jego oblicze, chciałabym je odnaleźć...

Ateizm daje Ci odpowiedź dlaczego istnieje cierpienie, śmierć?


Śr mar 13, 2013 9:25
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Alus napisał(a):
Racjonalizm nie jest elementem jedynie ateizmu.
Bilans całego życia i wybór stanu w wieczności, ewidentnie ukaże każdemu czy kierował się racjonalizmem czy fatamorganą.


Bynajmniej nie ewidentnie, bo ewidentny to oczywisty, widoczny, wyraźny, nie budzący wątpliwości. A my wszak NIE WIEMY co jest po śmierci, więc nie jest to oczywiste i nie budzące wątpliwości. Możliwe jest, że jest tak jak w przypadku utraty ŚWIADOMOŚCI w wyniku jakiegoś urazu - po prostu urywa się film i człowiek niczego nie czuje, nie słyszy, nie widzi. Tak właśnie jest z medycznego i biologicznego punktu widzenia, choć biologia i medycyna nie musza mieć racji w tej sprawie. W końcu NIE DA SIĘ tegosprawdzić. A czy Ty dopuszczasz w ogóle taką możliwość?

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr mar 13, 2013 9:29
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34
Posty: 10131
Lokalizacja: Pierdzisłąwice
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Alus napisał(a):
Ateizm daje Ci odpowiedź dlaczego istnieje cierpienie, śmierć?


Na to pytanie odpowiada raczej biologia :)

_________________
Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam...
no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek


Śr mar 13, 2013 9:32
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt sie 31, 2010 14:55
Posty: 185
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
Tak, luno, pogodzić się z tą sytuacją... Dwa lata to nie jest dużo. Możesz o tym myśleć jeszcze następne dwa lata, ale...
Piszesz, luna, że chcesz odnaleźć oblicze Boga inne, niż teraz masz. I w ten sposób jesteś Mu bliska. Już Twoim sukcesem jest to, że nie pozostałaś przy ateizmie, ale poszukujesz. I nawet, gdyby trwało to kolejnymi latami (co pewnie teraz wydaje Ci się bolesne), w i e r z, że te uczucia znikną i napełniona zostaniesz pokojem. Dalej rozmawiaj, dalej pytaj i proś o odpowiedź i spokój. Wiedz, że ten obraz Boga, jaki masz teraz, jest taki właśnie dlatego, że Bóg jest inny. Jest inny, niż teraz myślisz. Powtórzę się, ale wiesz, skąd święci czerpali siłę na znoszenie tych wszystkich trudów? Uwierz mi, że w moim życiu zdarzyła się tak cała masa sytuacji, w których dostrzegłam Bożą troskę i Jego opiekę, a to wszystko nasiliło się od czasu, kiedy wydarzyły się sytuacje kompletnie przeze mnie nieoczekiwane. A Bóg (oczywiście, stara i znana formułka, ale prawdziwa) k o c h a wszystkich nas równo i dla każdego ma taki sam prezent, z Tobą włącznie i szczególnie, bo cierpisz.
Nie poddawaj się! Ta droga doprowadzi Cię do zwycięstwa.

_________________
Powtarzanie rzeczy oczywistych jest obowiązkiem inteligentnych ludzi - G. Orwell


Śr mar 13, 2013 18:52
Zobacz profil
Post Re: Dlaczego życie musi być takie ciężkie?
luna84 napisał(a):
Magdalena_i napisał(a):
Na początku postów napisałaś, że chcesz zrozumieć o co Bogu chodzi i chcesz zrozumieć dlaczego wierzysz.
Post wyżej piszesz, że nigdy nie będziesz skazana na żadną religię, ponieważ wgłębiłaś się w ateizm.

Źle mnie zrozumiałaś. Podkreślam tu słowo skazana (o czym mówił Jajko), nie będę skazana, bo będzie to mój świadomy wybór. Widzisz wielu ludzi wychowuje się w rodzinach katolickich, wierzą i nigdy przez myśl im nie przejdzie, że mogłoby być inaczej. Otarłam się o ateizm, dochodziłam do wniosków, że Bóg wcale nie musi istnieć, a nawet więcej, że nie istnieje. Teraz myślę, że odrzuciłam Boga ponieważ obraz Jego osoby, poczucie że jest obojętny i zimny były dla mnie nie do przyjęcia. Bo jak tu wierzyć w boga potwora? Nonsens.
Chciałabym zobaczyć inne Jego oblicze, chciałabym je odnaleźć...



Luna - Miłość , zawsze i pomimo wszystko.
Twoje serce jest najwłaściwszym wskaźnikiem do właściwego oblicza Boga.
Bóg jest dla Ciebie Bogiem okrutnym , ponieważ cierpisz i nie pojmujesz dlaczego.
Bóg jednak nie czyni niczego bez powodu.
Jeśli Jesteś w stanie przyjąć Wolę Boga - bardzo dużo zrozumiesz i zobaczysz jeszcze więcej spoglądając obiektywnie na swoje życie.
Kiedyś byłam zatwardziałą ateistką , Jajko przy mnie to się kryje .
Bunt rozrywał moje ciało po kawałku po tym jak straciłam wszystkich bliskich.
Otwórz swoje serce na Boga w tym buncie , zajrzyj w głąb siebie, swoich odczuć , myśli , przekonań, wyrzuć ból jeśli inaczej nie potrafisz nawet jakbyś miała do Niego krzyczeć.

Pozwól odejść temu Kogo kochasz , nie zanurzaj w Nim swojego cierpienia - to niczego nie zmieni a odbierze spokój.
Miłość w każdym wypadku Luna i pomimo wszystko.
To co mogę Ci napisać jeszcze od siebie , jeśli to cokolwiek jest wstanie zmienić w Twoim dążeniu do częściowego zrozumienia Istnienia Boga, do częściowego zrozumienia tego co nas spotyka - to fakt , że Bóg Jest Luna , Jest każdej chwili Twojego życia, cokolwiek się nie dzieje i jak się nie dzieje On Jest bardzo blisko Ciebie .
Jeśli na siłę będziesz próbowała odnaleźć Jego oblicze , możesz wielu rzeczy nie zauważyć.
Twoje ciało jest " Świątynią Ducha Świętego" jest bezcenne dla Boga , posiadasz wartość najwyższą w Jego oczach.Jedyne co musisz zrobić to przestać z Nim walczyć , zamykając w ten sposób dla siebie drogę którą sama chcesz poznać.
Wykrzycz, wyrzuć wszystkie żale jakie masz do Boga - potem " odpuść" - nadal jednak kochaj, pomimo wszystko i bez względu na wszystko.
I pozwól odejść osobie którą kochasz , bo ona z Miłości to samo by zrobiła dla Ciebie.

Bóg zawsze czuwa ale to my musimy się na to zgodzić , by powiedzieć Mu - tak.


Cz mar 14, 2013 4:59
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 87 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL