Jak powinien żyć homoseksualista
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Nie wiedziałem, że moderatorami na tym forum są również katoliccy sabotażyści... . http://www.fronda.pl/a/liberalne-media- ... 26094.html
|
Cz mar 21, 2013 18:50 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
sharp7 napisał(a): Cytuj: Ja także jestem katolikiem ale dotyka mnie to wszystko także wybacz moją stronniczość. Jestem transseksualny a to jest coś innego ponieważ dla mnie moja orientacja jest jak najbardziej w porządku a dla innych jest homoseksualna. Doświadczam swoją płeć w inny sposób po prostu. Nie wiem dlaczego tak się dzieje z zapisem DNA ale wiadomo że homoseksualizm nie jest powszechnym zjawiskiem, możesz po prostu powiedzieć że to jakaś nieprawidłowa informacja w kodzie genetycznym. Ale nie należy odrzucać tego że ktoś taki się urodził. Bo ludzie tak czują, czy ich słowa i przeżycia nic nie znaczą ? Czy wiesz jak ciężki to krzyż ? Nie wiem jaki ten krzyż jest ciężki, jedyne co moge zrobić to się za ciebie pomodlić. Ale ja odniosłem się do homoseksualizmu, a nie transseksualizmu. I nie zgadzam się tym, że homoseksualiści już sie tacy rodzą. Dziękuję za Twoją chęć modlitwy za mnie. Gdyby nie ufność w Boga...to trzyma jeszcze przy życiu. Ale także jest wiele pytań. Mam nadzieję że kiedyś otrzymam wszystkie odpowiedzi.
|
Cz mar 21, 2013 19:00 |
|
 |
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
link ciekawy w tym samym tonie wypowiadał się ks. Ireneusza Wołoszczuka, sędziego Trybunału Arcybiskupiego w Strasburgu: http://gosc.pl/doc/1436809.Co-zamiast-z ... -proponuje Tylko jak to się ma do tematu wątku?
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
Cz mar 21, 2013 19:11 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
@sharp nie przesadzaj. Nie od dziś wiadomo, że dziennikarze lubią tu coś dodać, tam coś odjąć, podrasować, a linkujący do artykułów przeważnie zakładają, że czytają czysty news. No i dobrze, że znalazłeś coś prostującego te sensacje.
|
Cz mar 21, 2013 19:27 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Rozumiem i dziękuję. W takim razie widzę, że będę musiał zachować dalej idącą ostrożność w przyjmowaniu z mediów wiadomości na temat Kościoła.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz mar 21, 2013 19:43 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Nie przesadzam. To, że media manipulują treściami to inna sprawa. To, że raz na jakiś czas jakiś wysoko postawiony, "oświecony" hierarcha kościelny oznajmi coś sprzecznego z nauczaniem KK, to jeszcze inna para kaloszy.
Nie wierze, że Soul33 nie wiedział co linkuje. Nie wierze, że nie wiedział, że treść tego artykułu jest sprzeczna z nauczaniem KK. Więc po co go wkleił jako wart uwagi?! Przecież już sam tytuł jest skandaliczny. Chyba w jakiś sposób musiał go znaleść i wiedział w co klika, nieprawda? I to jeszcze w temacie gdzie pogubniony chłopak szuka pomocy. Usuńcie ten link, bo może autorowi narobić tylko niepotrzebnego zamętu w głowie.
Skandal.
|
Cz mar 21, 2013 19:55 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Oczywiście nie musisz mi wierzyć. Link ten był kiedyś podany w rozmowie na forum katolik. Przyznaję jednak, że po części moja wina, bo taka wiadomość powinna zostać zweryfikowana. sharp7 napisał(a): Usuńcie ten link Gdybym go usunął, musiałbym usunąć sprostowanie. Pójdę zatem na pewien kompromis i zostawię oba linki w Twoim poście.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz mar 21, 2013 20:14 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
sharp7, weź się nie szarp, nie spiskuj i nie panikuj, tylko wracaj do tematu...
Skoro mod powiedział, że nie wiedział, to widocznie miał obowiązki na głowie i rzucił tylko pobieznie okiem. Proste? Proste.
A w temacie mogę się tylko podpisac pod postem Jajka z pierwszej strony wątku. Chłopak albo będzie niósł swój krzyż, albo poszuka eksperymentalnej terapii wątpliwej jakości, która najprawdopodobniej jeszcze go dociąży, albo może w końcu machnąć na to ręką i wtedy - tego Jajko już nie dopowiedział - wszystko będzie zależało od kręgów, w jakich się znajdzie. To się tak fajnie myśli o miłości aż po grób, ale prawda jest taka, że związki homo są mniej trwałe od hetero, a środowisko jest nastawione, hm, randkowo i dla starych gejów, na których nikt już nie ma ochoty, miejsca w nim nie ma. Najlepiej zaś byłoby...
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz mar 21, 2013 20:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
@spokojny21 Po pierwsze bardzo ciekawe zjawisko w postaci dobrania się w parę dwóch gejów jak mniemam głęboko wierzących i tak bardzo liczących się z doktrynami Kościoła. Zazwyczaj bywa to tak, że jest jeden religijny, a drugi mniej, lub ateista. O przypadku takim jak Twój, gdzie dwie osoby są mocno religijne i obie mają w tym kontekście problem ze swoją relacją jeszcze nie słyszałem. Może objaśnij co na to wszystko Twój chłopak, czy dla niego to jest w równym stopniu problem jak dla Ciebie? Po drugie, kontynuacja obecnego Twojego podejścia to najlepsza droga do schizofrenii. Nie da się przez dłuższy czas trwać w takiej sytuacji jak to opisujesz. Nie oszukuj się, przecież wiadomo, że całowanie ma kontekst miłości erotycznej, tak samo petting. Seks jest naturalną konsekwencją powyższych. Masz dopiero 19 lat, jesteś nabuzowany hormonami i sytuacja, w której usilnie powstrzymujesz się przed rozładowywaniem napięcia seksualnego i to jeszcze z partnerem, którego przecież masz, bo nie jesteś singlem, jest czymś niezdrowym. Nie widzę Waszego związku na dłuższą metę. Poza tym jesteś bardzo młody jeszcze wszystko przed Tobą, jeszcze nie raz się zakochasz, tylko musisz sobie poradzić z problemami, które jak widać rujnują Ci życie. Po trzecie, nie musisz się wsluchiwać w oficjalne nauczanie Krk. Są grupy duchownych katolickich, które realizują duszpasterstwo wobec takich osób jak Ty, a nawet wobec związków homo, gdzie seks jest nieodzowną i naturalną ich częścią. Poszukaj w internecie, z tego co wiem w jednym z warszawskich Kościołów są organizowanie spotkania gejów katolików przez księży katolików, od których nie usłyszysz, że homo to choroba i że robisz ze swoim chłopakiem coś złego. Oni będą szanować Waszą relację. http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1342 ... 6#opinionsPo czwarte, nie bierz na poważnie zwłaszcza tego co wypisuje frater. Podaje on fałszywe informacje oparte na homofobii. Homoseksualizm nie jest ani chorobą, ani dewiacją/parafilią. Z punktu widzenia medycznego jest tak samo naturalną i normalną orientacją jak hetero. Tutaj w miarę dobry spis naukowej widzy nt. homoseksualizmu http://pl.wikipedia.org/wiki/Homoseksualizmfrater napisał(a): Wszystkie te tematy postaram się umieści zbiorczo. Tu tylko chcę zahamować u założyciela tematu rozwój choroby, czy jak kto woli dewiacji (parafilii).
Ty wolisz, a nie "jak kto woli". Homoseksualizm nie figuruje na żadnej liście parafilii, a są ich w medycynie dwie ICD-10 oraz DSM-IV. Parafilią/dewiacją jest tylko to co się tam znajduje, zaś homoseksualizm nie znajduje się na żadnej z tych list, więc proszę nie wprowadzać w błąd spokojnego21. Lurker napisał(a): To się tak fajnie myśli o miłości aż po grób, ale prawda jest taka, że związki homo są mniej trwałe od hetero, a środowisko jest nastawione, hm, randkowo i dla starych gejów, na których nikt już nie ma ochoty, miejsca w nim nie ma. Najlepiej zaś byłoby... Nie wiem skąd ten wniosek. Starośc nie sprzyja portalom randkowym i orientacja seksualna nie ma tu nic do rzeczy. To kwestia raczej kulturowa i problem osób starszych, które nie szukają rówieśników, tylko zaczepiają 20-latków. Mam znajomych hetero zmieniających laski jak rekawiczki, mam znajomych homo trwających w kilkuletnich związkach i również zmieniających często. Nie ma reguły. A na portalach pełno biseksów będących w hetero związkach często żonatych i skaczących na bok z facetami.
Ostatnio edytowano Cz mar 21, 2013 20:36 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 1 raz
|
Cz mar 21, 2013 20:25 |
|
 |
spokojny21
Dołączył(a): Cz mar 21, 2013 11:12 Posty: 8
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Dziękuje wszystkim za wypowiedzi i wsparcie.
Przeczytałem je wszystkie, jak i odnośniki które zostały w nich zawarte. Mimo tego, nigdzie nie ma opisanej sytuacji analogicznej do mojej. Wszędzie czyn, akt i zachowanie homoseksualne jest utożsamiane z seksem.
Widzę, że część osób odbiera moje zachowanie pozytywnie, część negatywnie. Jednak nadal brakuje mi argumentów za którąkolwiek z opcji...
Mój chłopak/przyjaciel jest ateistą i nie zależy mu na abstynencji seksualnej, ale dla mnie jest na nią gotowy.
|
Cz mar 21, 2013 20:34 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
spokojny21 napisał(a): Mój chłopak/przyjaciel jest ateistą i nie zależy mu na abstynencji seksualnej, ale dla mnie jest na nią gotowy. Uuuuuu no to czar prysł, bo już myślałem, że jakiś ewenement się stał co by dwóch równie bogobojnych gejów się dobrało  Jak na moje oko, albo popuścisz pasa, albo ten związek nie przetrwa... Co to znaczy, że dla Ciebie jest gotowy na abstynencję seksualną? Jak dla mnie to może wyglądać tylko w taki sposób, że realizuje potrzeby seksualne poprzez pornografię - jaki miałbyś do tego stosunek? Albo skoki w bok - jaki miałbyś do tego stosunek? Życie to nie bajka, trzeba realnie myśleć. Raczej nie ma takiej opcji, że jest mu dobrze w związku bez seksu. Musisz sobie zadać pytanie, czy ważniejsza jest dla Ciebie religia, czy Twój chłopak oraz czy w ogóle jest to możliwe do pogodzenia w obecnej postaci...? ps: Nie obraź się, ale jak na Twój wiek i to pokolenie określenie "przyjaciel" wobec partnera jest cokolwiek podejrzane, przynajmniej dla mnie... Nie znam nikogo poniżej 40-kilku lat, kto by tak określał związek homo. Hmmmm, dziwne...
|
Cz mar 21, 2013 20:41 |
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Mike, myślę, że to zbyt pochopne wnioski. Jest kilka możliwości. Można np. nie mieć doświadczeń seksualnych i wtedy pewnie jest łatwiej. Albo można nie mieć dużych potrzeb. Różnie bywa. Choć na pewno zwykle nie jest łatwo w podobnych sytuacjach. Niemniej sprawa jest indywidualna.
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Cz mar 21, 2013 20:54 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Cytuj: sharp7, weź się nie szarp, nie spiskuj i nie panikuj, tylko wracaj do tematu...
Skoro mod powiedział, że nie wiedział, to widocznie miał obowiązki na głowie i rzucił tylko pobieznie okiem. Proste? Proste. To, że tytuł tego artykułu jest ci na ręke to twoja sprawa, ale na przyszłość nie wtrącaj sie w rozmowe nieproszony.
|
Cz mar 21, 2013 20:56 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
Nie jest mi na rekę. Uważam, że Kościół Katolicki, jeśli faktycznie jest zbudowany na skale, powinien trzymać kurs w kwestii homozwiązków, a nie wycofywać się rakiem pod presją. Kościół powinien być taką ostoją konserwatyzmu i tradycji, punktem odniesienia dla społeczeństwa. A że związki partnerskie, ale cywilne, popieram, to inna sprawa. Rozwody popieram również.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Cz mar 21, 2013 21:03 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Jak powinien żyć homoseksualista
spokojny21 napisał(a): Dziękuje wszystkim za wypowiedzi i wsparcie.
Przeczytałem je wszystkie, jak i odnośniki które zostały w nich zawarte. Mimo tego, nigdzie nie ma opisanej sytuacji analogicznej do mojej. Wszędzie czyn, akt i zachowanie homoseksualne jest utożsamiane z seksem.
Widzę, że część osób odbiera moje zachowanie pozytywnie, część negatywnie. Jednak nadal brakuje mi argumentów za którąkolwiek z opcji...
Mój chłopak/przyjaciel jest ateistą i nie zależy mu na abstynencji seksualnej, ale dla mnie jest na nią gotowy. Po przeczytaniu tego forum i odpowiedziach ludzi tutaj, jakie wyciągasz wnioski co do Twoich relacji z chłopakiem (przytulaniem się z nim ponad to przyjacielskie, trzymanie się za ręce jak zakochana para i czułe całowanie się). Jedni radzili Ci odrzucenie homoseksualnych relacji jakie opisałeś, inni zaś Cię w tym wspierali nie widząc w tym nic złego, nawet wierzący jak widać. Czy po tym co Ci ludzie pisali uwarzasz że trawanie w tym jest pozytywne w oczach Boga, a więc dobre czy też jest to złe w oczach Boga  . O to pytałeś na samym początku.
|
Cz mar 21, 2013 23:06 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|