Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest N gru 14, 2025 20:08



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona
 dramat... [depresja, samob. - choroba czy działanie Szatana] 
Autor Wiadomość
Post Re: dramat...
wierzba67 napisał(a):
Alus

hahaha , ale wymyśliłaś poczytaj trochę o depresji ... a nie mi wmawiaj że mam nikłą wiedzę...jak będziesz miała zapalenie płuc to też tylko będziesz się modliła do Boga ? a do lekarza nie pójdziesz? :brawo: Jak w ogóle mogą mieć miejsce jeszcze takie idiotyczne odpowiedzi u osób duchownych to jest dla mnie nie pojęte.. podobnie z muzyką metal , książkami fantasy... no ludzie, jakbym już wierzyła w Boga to zdołałabym odróżnić fikcję literacką od reala, a w KK niektórzy duchowni dalej bredzą o jakichś szeptach szatana itp.Jaki to ma sens?

Taki jest po prostu świat , na nim są choroby, chrześcijanin nie ma się poddawać w przeciwnościach losu, ale umacniać, wzrastać, doskonalić się...no takie coś mogę jeszcze zrozumieć, ale równie dobrze można to zrobić , robić bez Boga.

Można z Bogiem, można i bez Boga.
A co Tobie wadzi taka wypowiedź skoro nie wierzysz? Przecież ta odpowiedź skierowana była do osób wierzących.


So mar 23, 2013 14:35

Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21
Posty: 22
Post Re: dramat...
Może i bym chciała uwierzyć , ale takie bzdury, które niekiedy wypowiadają księża mnie skutecznie oddalają od Kościoła. 8)


So mar 23, 2013 15:05
Zobacz profil
Post Re: dramat...
wierzba67 napisał(a):
Może i bym chciała uwierzyć , ale takie bzdury, które niekiedy wypowiadają księża mnie skutecznie oddalają od Kościoła. 8)

To zależy co kto uzna za bzdury. Bo na pewno nie jest bzdurą fakt, ze wiele chorób genetycznych źródło ma w grzechu rodziców, dziadków czy prapradziadków.


So mar 23, 2013 16:01

Dołączył(a): Cz paź 26, 2006 9:27
Posty: 44
Post Re: dramat...
@Alus - co Ty za przeproszeniem bredzisz?? Choroby genetyczne są wynikiem kombinacji genów a nie grzechów, nawet Kościół nie mówi o tym że dzieci albo wnuki mają cierpieć za grzechy przodków. Skąd Ty taki pogląd masz?


So mar 23, 2013 16:06
Zobacz profil
Post Re: dramat...
xgor napisał(a):
@Alus - co Ty za przeproszeniem bredzisz?? Choroby genetyczne są wynikiem kombinacji genów a nie grzechów, nawet Kościół nie mówi o tym że dzieci albo wnuki mają cierpieć za grzechy przodków. Skąd Ty taki pogląd masz?

W kombinacjach genów przekazywane są z pokolenia na pokolenie cechy właściwe danym osobnikom, w tym skłonność do danych chorób.
Choroba nie jest cierpieniem wynagradzającym za grzechy przodków.
Nic nie poradzę, że Ty tak sobie odczytałeś.


So mar 23, 2013 16:27
Post Re: dramat...
wierzba67 napisał(a):
Może i bym chciała uwierzyć , ale takie bzdury, które niekiedy wypowiadają księża mnie skutecznie oddalają od Kościoła. 8)
A z jakiego powodu chciałabyś wierzyć? I równie ważne pytanie: w co lub w kogo chciałabyś wierzyć? Czy wiara byłaby Ci do czegoś potrzebna?


So mar 23, 2013 17:07
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: dramat...
Alus napisał(a):
Cytuj:
Lekarze niestety nie są cudotwórcami, zatem rada w rodzaju udać się do lekarza i nie męczyć się jest dziecinna i świadczy o Twojej niewiedzy.


Cytuj:
Niezależnie od przyczyn, chorobę powinien leczyć lekarz
(albo również lekarz).

Nie wiem skąd wzięłaś taki pomysł , żeby w sprawach ewidentnych zaburzeń
psychicznych nie udawać się do psychologa/psychiatry???

Przeczytaj uważnie gdzie napisałam, aby rezygnować z lekarza.
Znam z autopsji czym jest depresja i nigdy nikomu nie radziłabym zaniechania terapii u lekarza psychiatry.
Ale wierzba totalnie spłyca - udaj się do lekarza i koniec po problemie.



Masz rację, nie napisałaś nigdzie żeby nie iść do specjalisty
- z mojej strony była to nadinterpretacja, przyznaję.

Myślę, że położenie akcentu na jeden z aspektów sprawy wynika z osobistych doświadczeń.
Jak ktoś się "przejechał" na jednostronnym podejściu to zawsze będzie akcentował ten pominięty kiedyś aspekt sprawy.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


So mar 23, 2013 17:24
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38
Posty: 366
Post Re: dramat...
wierzba67 napisał(a):
bma to choroba? z traumatycznych przeżyć, niepowodzeń, z pesymizmu. " Depresja może wynikać
Może wynikać? To nie wiadomo na pewno?
wierzba67 napisał(a):
z zaburzeń w poziomie neuroprzekaźników, czynników genetycznych czy środowiskowych." (...)
"Czynniki środowiskowe" brzmi jak "świat".


So mar 23, 2013 17:48
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: dramat...
bma napisał(a):
wierzba67 napisał(a):
bma to choroba? z traumatycznych przeżyć, niepowodzeń, z pesymizmu. " Depresja może wynikać
Może wynikać? To nie wiadomo na pewno?
wierzba67 napisał(a):
z zaburzeń w poziomie neuroprzekaźników, czynników genetycznych czy środowiskowych." (...)
"Czynniki środowiskowe" brzmi jak "świat".


W tym sensie nie wiadomo na pewno, że nie każda depresja w traumatycznych przeżyciach,
niepowodzeniach itp. ma swoje źródło.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


So mar 23, 2013 17:55
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55
Posty: 2016
Post Re: dramat...
Poprzedni post mi wyszedł zupełnie bez sensu.
Więc może jeszcze raz:


Może wyniknąć, nie musi.
Są też inne czynniki powodujące chorobę.
Traumatyczne przeżycia, niepowodzenie itp. nie muszą mieć miejsca,
żeby wystąpila depresja.

_________________
informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek
ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą),
proszę o wyrozumiałość.


So mar 23, 2013 20:23
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21
Posty: 22
Post Re: dramat...
MIXer

z jakiego powodu hmmm ciężko mi przyjąć że jestem z małpy :oops: i że jestem wynikiem przypadku i niczym więcej , choć z drugiej strony człowiek to brzmi dumnie :D myślę , że wierzący biorą siłę od Boga, a niewierzący mogą ją zabrać tylko od siebie inaczej muszą uwierzyć we własne siły,,, taka prawda.


So mar 23, 2013 22:09
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21
Posty: 22
Post Re: dramat...
widzę, że was zatkalo:D


N mar 24, 2013 15:21
Zobacz profil

Dołączył(a): Pt cze 03, 2011 8:17
Posty: 3902
Post Re: dramat...
wierzba67 napisał(a):
Może i bym chciała uwierzyć , ale takie bzdury, które niekiedy wypowiadają księża mnie skutecznie oddalają od Kościoła. 8)


Można konkretnie wiedzieć jakie bzdury?


Pn mar 25, 2013 20:01
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21
Posty: 22
Post Re: dramat...
Zrobiłem coś złego: nie, to tylko diabeł mnie pokusił.
Coś komuś się udało: to nie twoja zasługa, tylko palec boży.


Wt mar 26, 2013 20:24
Zobacz profil

Dołączył(a): So lut 16, 2013 1:21
Posty: 22
Post Re: dramat...
inne bzdury ,które są dla mnie nie do przyjęcia typu:
pyta kobieta czy może odejść od męża bo poznała kogoś (z mężem 25lat) , on narobił długów, jest alkoholikiem
ks: że nie może bo małżeństwo i przyrzekali na dobre i na złe blablabla...
no litości ludzie, litości... ja bym nie miała sumienia tak komuś mówić.


Wt mar 26, 2013 22:18
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 52 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL