Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
| Autor |
Wiadomość |
|
triebflugel
Dołączył(a): Wt mar 19, 2013 10:52 Posty: 30
|
 Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Mój dziadek powtarzał zawsze, że nieważne czy jest się chrześcijaninem, muzułmanem czy wyznającym boga umba umba - każda wiara zbawia. Jak to jest? Czy droga do Boga prowadzi tak różnymi drogami? Czym jest zbawienie? Osobiście uważam, że niemożna porzucać wiary w związku z tym stwierdzeniem, lecz dla mnie Bóg to takie źródło do, którego dążymy, że zbawienie to powrót do źródła. Jednak jaki charakter ma to źródło\Bóg? Fani discovery powiedzą, że stworzyli nas kosmici i my jako ich dzieci podświadomie dążymy do kontaktu z nimi. Archeologia dostarcza czasem szokujących informacji o różnych odkryciach, z których wynika, że kontakt z jakąś wyższą inteligencją był, lecz to wciąż za mało by miało to jakiekolwiek odbicie wśród społeczeństwa. Może wiara i nauka opisuje to samo używając innych form przekazu treści? Czy każda wiara zbawia? Nie wyobrażam sobie żeby było inaczej. Gdyby na ziemi była tylko jedna religia zdążyło by się to samo co z imperium rzymskim - rozpadła by się od wewnątrz, dlatego logiczne jest istnienie tylu religii, więc nie można faworyzować któreś jako tej właściwej. Mogę pokusić się nawet o stwierdzenie , że np satanizm też ma jakąś role do odegrania (czy też zbawi? nie wiem  być może), bo jaki byłby sens dobro bez zła? Bez plusa niema minusa i odwrotnie. Drzemie w tym jakaś prawda o istnieniu harmonii między dobrem , a złem i uważam to za fundamentalną prawdę, która powinna być podstawą każdej religii - nierozerwalność dobra i zła. Czy zbawienie to powrót do źródła? Czy wyznawcy różnych religii spotkają się w jednym wymiarze po śmierci? Oczywiście zapraszam do dyskusji.
|
| Wt kwi 02, 2013 7:56 |
|
|
|
 |
|
Gorgiasz
Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05 Posty: 675
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Triebflugel, a jak rozumiesz pojęcie "wiara"?
_________________ http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf
|
| Wt kwi 02, 2013 9:16 |
|
 |
|
triebflugel
Dołączył(a): Wt mar 19, 2013 10:52 Posty: 30
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Pisząc wiara mam na myśli religia.
|
| Wt kwi 02, 2013 9:29 |
|
|
|
 |
|
merkaba
Dołączył(a): Wt sty 04, 2011 12:01 Posty: 1123
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
no nie wiem czy kazda wiara zbawia np w ksiezyc islam
|
| Wt kwi 02, 2013 10:21 |
|
 |
|
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Na czym chcesz się oprzeć w te dyskusji? Sprawy duchowe, wiary, religii mają jakieś swoje podstawy, bo przecież empirycznie nie możemy sprawdzić. To dane przekonanie o jedyności wiary, lub o różnych drogach prowadzących do tego samego celu wynika konkretnie z danego przekonania, a to z samej istoty wiary. I tu nie ma nad czym dyskutować. Pojedynczy człowiek, dla własnego dobrego samopoczucia, nie będąc pewnym w co wierzyć, albo nie będąc zainteresowany wiarą, jest oczywiście skłonny uznać że to tak naprawdę nie ważne bo liczą się intencje i w ten sposób może uspokoić swoje sumienie. Ale czy same religie tak nauczają? Skoro mówią i o sprawach duchowych i moralnych i różnią się między sobą to trudno uznać że wszystkie są równoprawne. Kościół naucza że tylko w nim jest wszystko co niezbędne. Inne religie też mają pewne elementy, tam gdzie coś nas łączy np sama wiara w Boga, moralność. Ostatecznie wierzymy w miłosierdzie boże, w to że nawet jeśli ktoś o Jezusie nie mógł usłyszeć to nie jest stracony. Ja osobiście nieraz się zastanawiam co to znaczy usłyszeć i uwierzyć. Czy odrzucenie Jezusa, to usłyszeć o nim, ale mimo to nie dać wiary temu wszystkiemu co się o Jezusie mówi, bo niby z jakiej racji mam z marszu wierzyć we wszystko? Więc wierzę że tylko prawdziwe, świadome i dobrowolne odrzucenie Jezusa, którego się w pewien sposób dotknęło, zobaczyło Jego cuda, usłyszało Jego naukę, może skutkować zatraceniem. Poza tym chyba ciągle wielu z nas patrzy na to jak na ulice pełną sklepów. Gdzie dostaniemy najwięcej, albo gdzie cokolwiek dostaniemy. Czy w wierze nie chodzi o coś innego niż handel wymienny? Nie chodzi o poznanie prawdy, o zawierzenie się komuś komu na nas zależy? Adresowaniu modlitw to realnej istoty, a nie mitu? Zamiast myślec interesownie trzeba zacząć myśleć sercem. Ale rozum sam z siebie nie rozezna komu zawierzyć.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
| Wt kwi 02, 2013 10:26 |
|
|
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
merkaba napisał(a): no nie wiem czy kazda wiara zbawia np w ksiezyc islam W Islamie nie wierzą w księżyc, podobnie jak chrześcijanie nie wierzą w 12 gwiazd.
|
| Wt kwi 02, 2013 10:32 |
|
 |
|
Gorgiasz
Dołączył(a): N lut 05, 2012 11:05 Posty: 675
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
triebflugel napisał(a): Pisząc wiara mam na myśli religia. Nie bardzo rozumiem, przecież pojęcie wiary nie jest tożsame z religią. 
_________________ http://chomikuj.pl/LittoStrumienski/Genesis+-+propozycja+nowej+interpretacji,3484705218.pdf
|
| Wt kwi 02, 2013 10:48 |
|
 |
|
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Nie sama wiara zbawia, lecz wiara + uczynki.
I nie każda wiara zbawia. Satanizm na przykład nie zbawia a może prowadzić do potępienia.
Delikatna i złożona (jak życie każdego człowieka) jest to materia i nie wolno stosować takich automatyzmów, jak w tytule: "Każda wiara zbawia". Nie, nie każda!
Zbawia Bóg - to jedyna reguła.
A co do stanowiska Kościoła - wyjaśnił ją już WIST
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
| Wt kwi 02, 2013 11:01 |
|
 |
|
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Triebflugel, wyszedł Ci jakiś totalny mix, miszmasz i chaos, jakbyś se zmielił wszystkie religie i przecedził przez sitko. To mam pytanie czy to co piszesz reprezentuje jakąś konkretną religię którą wyznajesz (jaką wiarę wyznajesz??), czy też raczej jest to tylko Twoja własna religia której jesteś twórcą. Bo oczywiste jest że ten miszmasz nie ma nic wspólnego ani z chrześcijaństwem, ani z islamem, ani z judaizmem.... natomiast takie mixy są raczej typowe dla sekt. Bazowanie na innych religiach, choć w rzeczywistości nie ma to nic wspólnego z żadną z nich, wykrzywiając obraz każdej.
|
| Wt kwi 02, 2013 11:16 |
|
 |
|
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
triebflugel napisał(a): bo jaki byłby sens dobro bez zła? Normalny. Dobru zło nie jest do niczego potrzebne, natomiast zło bez dobra rzeczywiście nie miałoby sensu.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
| Wt kwi 02, 2013 11:25 |
|
 |
|
jesienna
Dołączył(a): N sie 28, 2011 11:55 Posty: 2016
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Żadna religia nie zbawia - zbawia Jezus. Kogo? - na pewno w tych "którzy wierzą w Jezusa". Co do reszty - jeżeli nie bylo tak, że odrzucili Jezusa dobrowolnie i z pełną świadomością kogo odrzucają jest to jak najbardziej możliwe.
_________________ informuję, że nieużywanie dużych liter przeze mnie nie wynika absolutnie z braku szacunku dla kogokolwiek ale jest przede wszystkim spowodowane szybkoscią z jaką piszę (oraz czasem pewnymi problemami z klawiaturą), proszę o wyrozumiałość.
|
| Wt kwi 02, 2013 11:29 |
|
 |
|
wierny_prawdzie
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 10:44 Posty: 8
|
 Każda wiara zbawia
Następujące dwa fakty mają znaczenie dla problemu, czy wyznawcy wszystkich religii będą zbawieni. (1) Nietrudno obliczyć, że co najwyżej 15% wszystkich ludzi, którzy pojawili się dotąd na świecie miało szanse dowiedzieć się o istnieniu Jezusa Chrystusa (bierzemy pod uwagę zarówno ludzi urodzonych, jak i tych umarłych przed urodzeniem). Nie sposób wyobrazić sobie, by sprawiedliwy Bóg karał kogoś za to, że zszedł z tego świata jako zarodek, albo, że urodził się nie w tym czasie/miejscu, co trzeba. (2) Ludzie wybierają wiarę kierując się czasem i miejscem urodzenia. Urodziłeś się w obecnej Polsce, a więc jesteś chrześcijaninem, gdybyś urodził się trochę wcześniej, wyznawałbyś Światowida. Urodzisz się w Arabii Saudyjskiej - na pewno wybierzesz islam. W wyborze nie ma żadnego znaczenia blask prawdy bijący z danej religii - tylko wpływ społeczny się tutaj liczy: wiara rodziców, otoczenia itp.. Trudno sobie więc wyobrazić, by sprawiedliwy Bóg karał kogoś za to, że został wychowany w takiej, czy innej tradycji.
|
| Wt kwi 02, 2013 11:48 |
|
 |
|
triebflugel
Dołączył(a): Wt mar 19, 2013 10:52 Posty: 30
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
Wierny prawdzie strzeliłeś prosto w dziesiątkę. o takie rozumowanie mi chodzi. wyobraźcie sobie sytuację mały katolik mówi do małego wyznawcy islamu" ja będę zbawiony, a ty nie" Jak to rozumieć? mały muzułmanin nie wierzący w Jezusa jako Boga nie ma szans na niebo bo nie jest chrześcijaninem? Zbawia tylko Jezus? A inne religie? Ich bogowie nie zbawiają? W mojej opinii wszystkie religie dążą do jednego wspólnego celu, czyli do źródła skąd mają swój początek.
Ostatnio edytowano Wt kwi 02, 2013 12:19 przez triebflugel, łącznie edytowano 1 raz
|
| Wt kwi 02, 2013 12:08 |
|
 |
|
Qwerty2011
Dołączył(a): Pn lut 21, 2011 22:52 Posty: 1365
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
triebflugel napisał(a): Wierny prawdzie strzeliłeś prosto w dziesiątkę. o takie rozumowanie mi chodzi.. Czyli szukałeś wypowiedzi, która potwierdza to, co myślisz? A czy przyjmujesz także to, co napisali WIST, jesienna, quas? Czy rozumiesz, że wszystkie te wypowiedzi wzajemnie się dopełniają i są prawdziwe? Czy wybrałeś posta wiernego_prawdzie tylko dlatego, że wydaje Ci się iż mówi o tym, że zbawienie następuje zawsze bez względu na to, w co się wierzy?
_________________ "Przechowujemy zaś ten skarb w naczyniach glinianych, aby z Boga była owa przeogromna moc, a nie z nas" (2 Kor 4)
|
| Wt kwi 02, 2013 12:16 |
|
 |
|
triebflugel
Dołączył(a): Wt mar 19, 2013 10:52 Posty: 30
|
 Re: Każda wiara zbawia czyli powrót do źródła.
wist jest moderatorem więc nie mam pewności czy szczerze opiniuje, czy pisze to co myśli czy to co ma pisać, jesienna nie jest otwarty na nowe możliwości, a quas nie wie, że chaos kiedyś też się uporządkuje, bo nic nie trwa wiecznie.
|
| Wt kwi 02, 2013 12:26 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|