|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Ewangelia - o czym?
Głównie o czym Waszym zdaniem jest weangelia, której głoszenie zapoczątkował Chrystus? 
|
Wt kwi 02, 2013 0:54 |
|
|
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Gdy Jan został uwięziony, Jezus przyszedł do Galilei i głosił Ewangelię Bożą. Mówił: Czas się wypełnił i bliskie jest królestwo Boże. Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię. (Marka 1:14-15)
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Wt kwi 02, 2013 9:52 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Elbrus podziwiam Cię! Jeśli jesteś katolikiem, to pierwszym z wielu, który odpowiedział słusznie. Mk 12:34 
|
Wt kwi 02, 2013 22:17 |
|
|
|
 |
Soul33
Moderator
Dołączył(a): So paź 23, 2010 23:17 Posty: 8674
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Elbrus jest niewierzący Natomiast jeśli to miała być zagadka, to odpowiedni wątek jest tutaj: viewtopic.php?f=1&t=33082
_________________ Don't tell me there's no hope at all Together we stand, divided we fall ~ Pink Floyd, "Hey you"
|
Wt kwi 02, 2013 22:40 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Soul33 napisał(a): Elbrus jest niewierzący Teraz już wiem, więc jeśli chodzi o katolikó to dalej przykre zero... Soul33 napisał(a): Natomiast jeśli to miała być zagadka, to odpowiedni wątek jest tutaj: viewtopic.php?f=1&t=33082 To nie zagadka. Ciekawi mnie spojrzenie ludzi uczęszczających do kościoła na tę fundamentalną naukę NT. Co do wątku zagadki - nie mogę się wbić. Zawsze jak wchodzę, to jest po odpowiedzi i czekanie na potwierdzenie 
|
Wt kwi 02, 2013 22:54 |
|
|
|
 |
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Ja myślę, że ewangelia znakomicie odpowiada na popularne skądinąd pytanie - "Jak żyć?". Człowiek, który ją przeczytał, zrozumiał i przyjął (i uzupełnił to o teksty świętych i apostołów) to człowiek świadomy, który osiągnął pełnię (a przynajmniej wie czym owa pełnia jest). Nauka z mocą po prostu - człowiek wychodzi z "człowieka" i wznosi się ponad  Dla mnie to właśnie owa pełnia człowieczeństwa.
|
Wt kwi 02, 2013 23:00 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Ładnie powiedziane, ale nieco drastyczne, sugeruje bowiem poniekąd, że wyznawcy religii niechrześcijańskich nie są w pełni ludźmi. : P Dla mnie Ewangelie to kapitalna metoda na przywrócenie godności ludziom, których możni i światli świata tego AD 1 traktowali tak, że nawet splunąć na nich nie chcieli. Hellenizm w pełnej krasie. ; ) Oczywiście zdatna do zaadaptowania w każdym czasie i w każdym kraju (acz ze społeczeństwami pierwotnymi są już problemy).
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr kwi 03, 2013 2:15 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Ależ po co odpowiadać...wszak Fischer jak przystało na gorliwego członka zboru ŚJ musi dowieść, ze najgorszą zakałą świata są katolicy. Pozwólmy mu się dowartościować jako zasłużonemu w walce o swobody obywatelskie . Zapewne człowiek porzucił katolicyzm i potrzebuje mocnych argumentów na potwierdzenie swego kroku jako ten, który odbił się od nadal przykrego zera.
|
Śr kwi 03, 2013 8:20 |
|
 |
Wloczykij
Dołączył(a): Wt kwi 02, 2013 21:31 Posty: 140
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Cytuj: Ładnie powiedziane, ale nieco drastyczne, sugeruje bowiem poniekąd, że wyznawcy religii niechrześcijańskich nie są w pełni ludźmi. : P Mam na myśli człowieczeństwo w ujęciu chrześcijańskim. Zostaliśmy stworzeni jako istoty idealne, bezgrzeszne - te właśnie istoty zostały nazwane człowiekiem. Po grzechu pierwododnym nasza forma znacznie odbiegła od bożego zamysłu, Zły wprowadził w nas swoją "domieszkę". Nie możemy już z czystym sumieniem mówić, że jestesmy Jego obrazem i podobieństwem - jest w nas pierwiastek zła. Ale - im gorliwiej wypełaniamy nasze ziemskie powołanie (czyli powrót do Boga), tym bardziej upodabniamy się do naszego pierwowzoru, czyli Człowieka przez duże "C" (jesteśmy coraz pełniejsi duchem, obdarzeni charyzmatami). Ja to przynajmniej tak rozumuje. A co do Fishera - zadał pytanie więc odpowiedziałem 
|
Śr kwi 03, 2013 11:05 |
|
 |
Elbrus
Dołączył(a): Pt lis 27, 2009 14:07 Posty: 8229
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Fischer napisał(a): Jeśli jesteś katolikiem, to pierwszym z wielu, który odpowiedział słusznie. Fischer napisał(a): Soul33 napisał(a): Elbrus jest niewierzący Teraz już wiem, więc jeśli chodzi o katolikó to dalej przykre zero... Nie miałeś widocznie przyjemności spotkania, ale z pewnością są tacy, którzy odpowiedzieliby tak samo; jeśli nie na podstawie własnej lektury, to przynajmniej dzięki komentarzom innych katolików: http://parafia-rozniszew.pl/index.php?option=com_content&view=category&layout=blog&id=520&Itemid=212
_________________ The first to plead is adjudged to be upright, until the next comes and cross-examines him. (Proverbs 18:17)
Słuszna decyzja podjęta z niesłusznych powodów może nie być słuszna. (Weatherby Swann)
Ciemny lut to skupi. (Bardzo Wielki Elektronik)
|
Pn kwi 08, 2013 6:11 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ewangelia - o czym?
Fischer napisał(a): Co do wątku zagadki - nie mogę się wbić. Zawsze jak wchodzę, to jest po odpowiedzi i czekanie na potwierdzenie  @Fischer, zapraszam - obecnie nie ma odpowiedzi na moje pytanie w temacie z zagwozdkami 
|
Pn kwi 08, 2013 7:21 |
|
 |
konradgorski
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 7:02 Posty: 140
|
 Re: Ewangelia - o czym?
".. Czas się wypełnił i bliskie jest mi Królestwo Boże.."
Przyszedłem na ziemię - spełniła się biblijna zapowiedź Mesjasza. Już niedługo będę w Królestwie Bożym - po tym jak przeleję swoją krew za grzechy ludzi.
Przebłagalną ofiarę złożoną Bogu poniósł Jezus Chrystus. Dobra Nowina to uwolnienie od gniewu Bożego wcześniejszych i przyszłych pokoleń.
Dobra Nowina nie jest jednakże dobra dla tych, którzy nie przestrzegają Przykazania Miłości. Bo utkwią w stanie wiecznej tęsknoty za miłością Boga gdy się wypełni czas:
"... Niebo i ziemia przeminą, ale moje słowa nie przeminą. ..." powiedział Jezus "... Nawracajcie się i wierzcie w Ewangelię .." czyli w DOBREGO i MIŁOSIERNEGO BOGA.
Wystarczy naśladować postawę Jezusa aby zmartwychwstać do Królestwa Bożego jak to uczynił Jezus Chrystus.
|
Pn kwi 08, 2013 10:26 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 12 ] |
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|