Autor |
Wiadomość |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Alus napisał(a): Cytuj: Przed chwilą przeczytałam artykuł w SIECI w którym aktorka Ewa Dałkowska cieszy się, że zagra rolę Marty Kaczyńskiej w filmie "Smoleńsk". Raczej Marii Kaczyńskiej - dziwne byłoby obsadzenie 66 letniej aktorki w roli 34 latki. Zgadza się to moja pomyłka, chodzi o Marię Kaczyńską.
|
N kwi 28, 2013 12:11 |
|
|
|
 |
tanie_wino
Dołączył(a): Pt paź 14, 2011 15:34 Posty: 973
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
gita napisał(a): (...) Z niecierpliwością będę czekała na ten film, chociaż sądzę, że bardziej skupi się na osobach, które zginęły niż na przyczynach katastrofy.
Dobrze by było, bo inaczej opowiadać by musiał o bylejakości i głupocie Polaków.
_________________ pajacyk.pl
|
Pn kwi 29, 2013 12:25 |
|
 |
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Chyba polubilem "Smolensk". Zaczelo sie od mgly, przez brzozy, wybuchy, dobijaniu rannych, na trotylu i innych "srodkach masowej zaglady" konczac. Gdzie ty S.Lemie, ze swoim pilotem Pirxem? Gdzie Rabelais z Gargantua? "Polak potrafi" jak mowia i to sie zgadza! 
|
Śr maja 01, 2013 15:52 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Wiadomo już czy w filmie A. Krauzego też trzy osoby przeżyją serię wybuchów trotylu i nitrogliceryny?
|
Śr maja 01, 2013 16:51 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
mauger napisał(a): Wiadomo już czy w filmie A. Krauzego też trzy osoby przeżyją serię wybuchów trotylu i nitrogliceryny? Gdyby wyszedł za pare miesięcy bardzo prawdopodobne. Trotylu początkowo też nie było, człowiek napisał prawde że był, za co został pod tyranią PO zdegradowany niczym Gowin i po pokaznaiu jak ma wyglądać jedynie słuszna prawda w tyranii Tuska, od którego sam Kaczyński mógł by się uczyć, można już było ogłosić że trotyl jednak był. Ale miała to być lekcja co się dzieje z tymi którzy pod totalitarnymi rządami towarzysza Tuska sprzeciwiają się jednie słusznej prawdzie partii PO, która lubi być zmienna, ale nie ma to znaczenia bo czy prawda czy fałsz kto ma być zlikwidowany i tak będzie.
|
Cz maja 02, 2013 17:04 |
|
|
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
@quas, no jak to? to on nie zyje??? A "wierni prawdzie smolenskiej" nie wsparli bohatera?
|
Cz maja 02, 2013 17:16 |
|
 |
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
"kto ma być zlikwidowany i tak będzie." No wiec wykup miejsce na cmentarzu. Marudzic przestan.  Zastanawiam sie ile masz lat, 80+? Czas najwyzszy.
|
Cz maja 02, 2013 19:49 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
quas napisał(a): Gdyby wyszedł za pare miesięcy bardzo prawdopodobne. Trotylu początkowo też nie było, człowiek napisał prawde że był, za co został pod tyranią PO zdegradowany niczym Gowin i po pokaznaiu jak ma wyglądać jedynie słuszna prawda w tyranii Tuska, od którego sam Kaczyński mógł by się uczyć, można już było ogłosić że trotyl jednak był. Ale miała to być lekcja co się dzieje z tymi którzy pod totalitarnymi rządami towarzysza Tuska sprzeciwiają się jednie słusznej prawdzie partii PO, która lubi być zmienna, ale nie ma to znaczenia bo czy prawda czy fałsz kto ma być zlikwidowany i tak będzie. Przypominam tylko, że o tym czy rzeczywiście był trotyl rozstrzygną dopiero badania laboratoryjne. Natomiast Cezary Gmyz na tekście o trotylu bynajmniej źle nie wyszedł. Stracił wprawdzie posadę w Rzeczpospolitej, ale dzięki temu stał się smoleńskim celebrytą, bożyszcze ludu pisowskiego i prawdziwą gwiazdą drugiego obiegu. Obecnie publikuje w tygodnikach „Do Rzeczy” i „Gazecie Polskiej”, ma swój program w TV Republika, wydał nawet książkę, którą promuje na spotkaniach z czytelnikami w całej Polsce. Nie sprawia wrażenia człowieka "zdegradowanego" przez totalitarny reżim.
|
Pt maja 03, 2013 13:51 |
|
 |
lokis
Dołączył(a): N sty 13, 2013 4:33 Posty: 1633
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Mauger, mozemy przypominac, dokumentowac, ale niestety, to nic nie da. Krew sie buzuje kiedy wytrawni piloci, osoby wyksztalcone, powolane do wyjasnien katastrof mowia co innego, co innego twierdza kmioty ze swoja "moralnoscia rolnika". Nic sie na to nie poradzi. Trzeba odpuscic.
|
Pt maja 03, 2013 20:41 |
|
 |
Vacarius
Dołączył(a): N gru 30, 2007 13:48 Posty: 1268
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
A ciekawo jak tam młody Kim. Czy też nie lata jak ojciec tylko jeździ pociągiem. Polski prezydent powinien mieć swój prezydencki pociąg a nie samolot. Tak byłoby taniej i bezpieczniej.
|
So maja 04, 2013 8:18 |
|
 |
bma
Dołączył(a): Pt gru 17, 2010 1:38 Posty: 366
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
mauger napisał(a): quas napisał(a): Gdyby wyszedł za pare miesięcy bardzo prawdopodobne. Trotylu początkowo też nie było, człowiek napisał prawde że był, za co został pod tyranią PO zdegradowany niczym Gowin i po pokaznaiu jak ma wyglądać jedynie słuszna prawda w tyranii Tuska, od którego sam Kaczyński mógł by się uczyć, można już było ogłosić że trotyl jednak był. Ale miała to być lekcja co się dzieje z tymi którzy pod totalitarnymi rządami towarzysza Tuska sprzeciwiają się jednie słusznej prawdzie partii PO, która lubi być zmienna, ale nie ma to znaczenia bo czy prawda czy fałsz kto ma być zlikwidowany i tak będzie. Przypominam tylko, że o tym czy rzeczywiście był trotyl rozstrzygną dopiero badania laboratoryjne. Czekamy cierpliwie na wyniki. Ciekawe jest, że prokuratura stwierdziła (czy nie stwierdziła?), że w bliźniaczym Tu-154M stacjonującym w Mińsku Mazowieckim materiałów wybuchowych nie ma. Czyżby wykonali badania laboratoryjne na bliźniaczym Tu-154M? Dlaczego nie ujawnili ich wyników? A jeśli nie wykonano badań laboratoryjnych, to skąd pewność, że tam (w bliźniaczym Tu-154M) nie ma materiałów wybuchowych? Komunikat NPW z 22.04.2013 napisał(a): W nawiązaniu do artykułu opublikowanego w najnowszym numerze tygodnika „Do Rzeczy” wskazującego, że urządzenia użyte przez biegłych w Smoleńsku pokazały na wyświetlaczach także obecność substancji wybuchowych: oktogenu i heksogenu, Wojskowa Prokuratura Okręgowa informuje, iż: urządzenia używane przez biegłych i specjalistów z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego i Centralnego Biura Śledczego do badań przesiewowych, pokazały na ekranach napisy sygnalizujące obecność związków chemicznych mogących stanowić materiały wysokoenergetyczne, w tym materiały wybuchowe takie jak trotyl (TNT), związki nitrowe, oktogen (HMX) oraz heksogen (RDX). Pojawienie się takich napisów nie jest jednak jednoznaczne ze stwierdzeniem, że taki materiał wybuchowy znajdował się na badanej części wraku. Jednoznaczną odpowiedź w tym zakresie przyniesie dopiero opinia sporządzona po wykonaniu szczegółowych badań laboratoryjnych. Z faktu wskazania przez urządzenia specjalistyczne napisów-symboli materiałów wybuchowych nie należy w tej chwili wyciągać pochopnych wniosków. Jak już bowiem wcześniej informowaliśmy, Ci sami biegli i specjaliści w dniu 12 listopada 2012 roku (czyli krótko po swoim powrocie ze Smoleńska), przeprowadzili eksperyment rzeczoznawczy mający na celu sprawdzenie wskazań urządzeń wykorzystywanych w czynnościach przeprowadzonych w Smoleńsku. Do tego celu posłużył bliźniaczy do samolotu TU 154 M nr 101, samolot o nr 102, znajdujący się w Mińsku Mazowieckim. W toku prowadzonych badań wykorzystano te same specjalistyczne urządzenia, których biegli używali w trakcie pobytu w Smoleńsku. Badaniom poddano różne elementy samolotu Tu 154 M nr 102, w tym fotele załogi, pasy foteli załogi, pasy foteli pasażerów, salonkę. W wyniku przeprowadzonego eksperymentu rzeczoznawczego stwierdzono, że w niektórych miejscach, urządzenia reagowały w analogiczny sposób jak w Smoleńsku, podając sygnały mogące wskazywać na obecność materiałów wysokoenergetycznych, w tym wybuchowych, takich jak: TNT, HMX, RDX.
|
N maja 05, 2013 13:13 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
bma napisał(a): Ciekawe jest, że prokuratura stwierdziła (czy nie stwierdziła?), że w bliźniaczym Tu-154M stacjonującym w Mińsku Mazowieckim materiałów wybuchowych nie ma. Czyżby wykonali badania laboratoryjne na bliźniaczym Tu-154M? Dlaczego nie ujawnili ich wyników? A jeśli nie wykonano badań laboratoryjnych, to skąd pewność, że tam (w bliźniaczym Tu-154M) nie ma materiałów wybuchowych? Komunikat NPW z 22.04.2013 napisał(a): W nawiązaniu do artykułu opublikowanego w najnowszym numerze tygodnika „Do Rzeczy” wskazującego, że urządzenia użyte przez biegłych w Smoleńsku pokazały na wyświetlaczach także obecność substancji wybuchowych: oktogenu i heksogenu, Wojskowa Prokuratura Okręgowa informuje, iż: urządzenia używane przez biegłych i specjalistów z Centralnego Laboratorium Kryminalistycznego i Centralnego Biura Śledczego do badań przesiewowych, pokazały na ekranach napisy sygnalizujące obecność związków chemicznych mogących stanowić materiały wysokoenergetyczne, w tym materiały wybuchowe takie jak trotyl (TNT), związki nitrowe, oktogen (HMX) oraz heksogen (RDX). Pojawienie się takich napisów nie jest jednak jednoznaczne ze stwierdzeniem, że taki materiał wybuchowy znajdował się na badanej części wraku. Jednoznaczną odpowiedź w tym zakresie przyniesie dopiero opinia sporządzona po wykonaniu szczegółowych badań laboratoryjnych. Z faktu wskazania przez urządzenia specjalistyczne napisów-symboli materiałów wybuchowych nie należy w tej chwili wyciągać pochopnych wniosków. Jak już bowiem wcześniej informowaliśmy, Ci sami biegli i specjaliści w dniu 12 listopada 2012 roku (czyli krótko po swoim powrocie ze Smoleńska), przeprowadzili eksperyment rzeczoznawczy mający na celu sprawdzenie wskazań urządzeń wykorzystywanych w czynnościach przeprowadzonych w Smoleńsku. Do tego celu posłużył bliźniaczy do samolotu TU 154 M nr 101, samolot o nr 102, znajdujący się w Mińsku Mazowieckim. W toku prowadzonych badań wykorzystano te same specjalistyczne urządzenia, których biegli używali w trakcie pobytu w Smoleńsku. Badaniom poddano różne elementy samolotu Tu 154 M nr 102, w tym fotele załogi, pasy foteli załogi, pasy foteli pasażerów, salonkę. W wyniku przeprowadzonego eksperymentu rzeczoznawczego stwierdzono, że w niektórych miejscach, urządzenia reagowały w analogiczny sposób jak w Smoleńsku, podając sygnały mogące wskazywać na obecność materiałów wysokoenergetycznych, w tym wybuchowych, takich jak: TNT, HMX, RDX. Czego nie rozumiesz? Ze komunikat iz urządzenia reagowały w analogiczny sposób jak w Smoleńsku, podając sygnały mogące wskazywać na obecność materiałów wysokoenergetycznych, w tym wybuchowych, takich jak: TNT, HMX, RDX niekoniecznie oznacza, ze bomba jest na pokladzie? Myslisz, ze kazdy kto wchodzil do samolotu, mial ubior sterylny i nie mogl zanieczyscic siedzen? Ni emusial od razu trotylem wszystkiech obsypywac, ale jako ze piloci byli wojskowi, serwis robili tez niekoniecznie cywile w bialych fartuchach itp mogly zostac naniesione slady materiałów wysokoenergetycznychDla mnie ten komunikat mowi o tym, ze slady byly i w drugim, ale bomby w drugim nie bylo, to i w pierwszym nie musiala byc.
|
N maja 05, 2013 13:21 |
|
 |
Askadtowiesz
Dołączył(a): So mar 30, 2013 20:35 Posty: 2751
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Zamiast szukać śladów trotylu, powiedzcie kto i jak odpalił, bo to znacznie ciekawsze.
_________________ Rozsądne, a nie pętające swej wolności umysły są lekkimi ciałami lotnymi, wybiegającymi zawsze naprzód i rozpoznającymi okolice, do których dostojnie kroczący, zwarty korpus ortodoksów w końcu także kiedyś dotrze. G.C. Lichtenberg
|
N maja 05, 2013 15:20 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
lokis napisał(a): Mauger, mozemy przypominac, dokumentowac, ale niestety, to nic nie da. Oczywiście, że nic nie da. Przekonywanie nie ma sensu, mleko się już rozlało i kto miał łyknąć „dowody” na zamach ten już łyknął. Kto dał wiarę symulacjom, których dane wyjściowe są ściśle tajne, kawałkom blachy niewiadomego pochodzenia, które świadczyć mają o punktowym wybuchu, dokumentom kupowanym na rynku w Rosji, trajektorii lotu wyznaczanej do spółki przez architekta i specjalistę od spektroskopii molekularnej oraz doświadczeniom na puszkach od piwa, tego żaden ekspert lotniczy ani pilot nie przekona. Jak mawiał Nietzsche: W co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże byście to chcieli dowodami obalić?! Myślę, że paranoja zamachowa osiągnęła apogeum i nowych wyznawców już nie jest w stanie zagarnąć. bma napisał(a): Czekamy cierpliwie na wyniki.Ciekawe jest, że prokuratura stwierdziła (czy nie stwierdziła?), że w bliźniaczym Tu-154M stacjonującym w Mińsku Mazowieckim materiałów wybuchowych nie ma. Czyżby wykonali badania laboratoryjne na bliźniaczym Tu-154M? Dlaczego nie ujawnili ich wyników? A jeśli nie wykonano badań laboratoryjnych, to skąd pewność, że tam (w bliźniaczym Tu-154M) nie ma materiałów wybuchowych? Wyniki mają być na przełomie czerwca i lipca. Komunikat prokuratury mówi jedynie o reakcji urządzeń i przestrzega przed wyciąganiem pochopnych wniosków. W końcu jak wiemy w Tu 154 M nr 102 mimo analogicznej jak w Smoleńsku sygnalizacji detektorów, wybuchów nie odnotowano.
|
N maja 05, 2013 22:04 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Smoleńsk 10.04.2010
Główni odpowiedzialni za katastrofę zginęli na pokładzie tupolewa - zaraz usłyszymy "zdrajca, przyjaciel Tuska i Putina", wieloletni adwokat J. Kaczyńskiego p. Rogalski zbiesił się i nie chce pospołu z Macierewiczem tworzyć coraz bardziej głupszych teorii zamachu.
|
Pn maja 06, 2013 7:37 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|