To NIE BYŁA uwaga TYLKO I WYŁACZNIE do moderacji, ale do wszystkich. Nawet chciałem ją umieścić tutaj, tylko że pomyślałem, że wówczas będzie niezauważona, a z większym pożytkiem dla wszystkich byłoby umieszczenie jej tam, gdzie powstał "problem" i wyjaśnienie sytuacji. Mam nadzieję, że w miarę rozsądnie uzasadniłem "złamanie regulaminu".

Nie przeginaj. Miej na uwadze, że tylko jedno ostrzeżenie dzieli Cię od bana stałego.
Jest to jak najbardziej uwaga o pracy moderatora:

Takie uwagi umieszcza się w Uwagach do moderacji.

Słusznie! To była uwaga O pracy moderatora ale nie tylko i wyłącznie DO moderatora. Łapiesz różnicę?
No ale już się zamykam, bo
1. moderator ma zawsze rację
2. jak moderator nie ma racji to patrz punkt pierwszy.

Zgłaszam wycieczki osobiste niemające wiele wspólnego z tematem dyskusji (zwłaszcza ta druga):
viewtopic.php?p=749964#p749964
viewtopic.php?p=749968#p749968

a gdzie Ty tam miałeś wycieczki osobiste? Aaaa, już wiem. Moderacja z wiadomych względów nic z tym nie zrobi a Ty będziesz mógł popsioczyć, że jest stronnicza i Cie dyskryminuje

W temqacie - co ja bym zrobił na jej miejscu - Wist bezpodstawnie nawzal mnie klamcą . Nawet gdybym - powtórze nawet gdybym mylił się w niektórych sprawach to nic nie usprawiedliwia wista do rzucania tego typu oskarżen <Problem jednak w tym że jest to oskarżenie na zasadzie powiem ze to klamca i już .Nie oceniam postawy wiary wista , jeżeli ma problemy ze swoja tożsamościa odnośnie światopoglądu to jest to jego problem , a nie problem tych którzy mają odmienne zdanie niz wist .Czekam na reakcje (może być łańcuchowa) .

Krótko. Żałosne podteksty nie na temat.
Spam

Praktyki polegające na tym, że osoby uprawnione do moderowania -- bo tylko takie są w stanie to zrobić -- po kryjomu i bez żadnej wzmianki grzebią i zmieniają opublikowany przeze mnie list, uważam za SKANDALICZNE.

Nie napisałeś nic o 16:18. Ja wyciąłem tylko zdanie woodsa z wcześniejszego postu, a nie poinformowałem Cię osobiście, ponieważ nie wpływało to na meritum rozmowy (choć oczywiście mógłbym w przyszłości informować o każdej zmianie).

Nic poza tym nie robiłem. Nie ma też niczego w archiwum (a zawsze tam trafiało), więc chyba nikt inny też nic nie usunął. Przejrzysz to może jeszcze raz?


A tutaj mam wrażenie, że odrobinę przesadzasz, szczerze przyznam.

Zapewne chodzi o post wysłany dnia 18.05.13 o godz. 18.18

Co za zbieżność liczb

I nie musisz tłumaczyć, dlaczego wyciąłeś część wypowiedzi @woodsa, ponieważ @akruk już Ci tłumaczył, że:

Proszę moderację o wyjaśnienie sprawy, bo ten incydent jest mocno niepokojący.

Byłby, gdyby istotnie miał miejsce, tymczasem nie ma śladu po jakiejkolwiek edycji postu, wskazanego przez akruka.
W archiwum umieszcza się nawet pojedyncze wycięte słowa, podlinkowane do macierzystych wpisów, nic nie leci "w kosmos" (no chyba, że trafi na chińskiego spamera, który z prędkością śnieżnej armatki zarzuca forum tą samą reklamą zimowych kurteczek, wtedy nie ma wyjścia - kasuje się spam, umieszczając jeden z takich postów w archiwum).

Być może @akruk przed wysłaniem jednak poprawiłeś swój własny wpis i umknęło Ci to, nie widzę innego sensownego wyjaśnienia.

Aha, wiem już. Skasowałem powiększenie czcionki, bo uznałem to za zbyt negatywnie wpływające na czytelność (kolorowe, pogrubione i powiększone). Tylko w międzyczasie wyciachałem woodsa, napisałem post, pw i robiłem kilka rzeczy, więc nie zapadło mi w pamięć.

Ale OK, faktycznie mój błąd. Zwykle będę informował użytkowników [uściślając: osobiście, czyli np. przez PW - dopisek] o każdej zmianie. Uznaję też, że przesadziłem z reakcją w tej sytuacji.

Cieszyłbym się, akruku, gdybyś nie rezygnował jeszcze z merytorycznych postów na forum. Nie wiem jak inni ( ), ale ja zawsze uważałem Twój wkład w forum za ciekawy i wartościowy.

Ja także.

Mam nadzieję, że ta sytuacja będzie nauczką dla neofitów administratorów i nie spowoduje zamilknięcia tak wartościowego forumowiczem, jakim jest akruk. (choć można podejrzewać, że była to akcja celowa by wykurzyć niewygodnie merytorycznego użytkownika)