Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
Autor |
Wiadomość |
plxr
Dołączył(a): Cz maja 23, 2013 10:18 Posty: 22
|
 Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
Skąd się w ogóle bierzecie? Udajecie, że Bóg nie istnieje, ale i tak wiecie, że jest inaczej. Uczyliście się na religii o Stwórcy, ale ulegliście pokusie życia doczesnego i wymyśliliście sobie pokrętne wywody, bo zbłądziliście. Czy wy macie w ogóle gdzieś, co będzie z wami po śmierci? Na niczym wam nie zależy, tylko pożyć i do piachu, a potem piekło, nawet jeśli wmówicie sobie, że go nie ma? Nie wierzę wam, że macie to gdzieś!
|
Cz maja 23, 2013 10:26 |
|
|
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
Proponuje uwierzyć że nie każdy ateista jest zły z natury, że robi sam sobie na złość, że nie wierzy bo tak mu się podoba. Zaprzeczeniem rozsądku jest tego typu pogląd jaki prezentujesz.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz maja 23, 2013 12:25 |
|
 |
plxr
Dołączył(a): Cz maja 23, 2013 10:18 Posty: 22
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
Co jest zaprzeczeniem rozsądku? Wiedza o Bogu czy opowiadanie baśni i dorabianie ideologii do życia w grzechu dla uspokojenia sumienia?
|
Cz maja 23, 2013 12:44 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
plxr Skąd Ty się wziąłeś? Udajesz, że Zeus nie istnieje, ale i tak wiesz, że jest inaczej. Uczyłeś się na polskim o Gromowładnym, ale uległeś pokusie życia doczesnego i wymyśliłeś sobie pokrętne wywody, bo zbłądziłeś. Czy Ty masz w ogóle gdzieś, co będzie z Tobą po śmierci? Na niczym Ci nie zależy, tylko pożyć i do piachu, a potem Tartar, nawet jeśli wmówisz sobie, że go nie ma? Nie wierzę Ci, że masz to gdzieś!
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 23, 2013 13:03 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
WIST napisał(a): Proponuje uwierzyć że nie każdy ateista jest zły z natury, że robi sam sobie na złość, że nie wierzy bo tak mu się podoba. Zaprzeczeniem rozsądku jest tego typu pogląd jaki prezentujesz. Dokładnie. Papież Franciszek skrytykował postawę tych, którzy uważają, że tylko katolik może czynić dobro. W homilii podczas porannej mszy w Watykanie papież powiedział, że nie można wznosić "murów" wobec niewierzących, bo to prowadzi do wojen. "On nie jest katolikiem, nie może czynić dobra" Taka postawa jego zdaniem jest błędna. Papież wskazał, że nakaz czynienia dobra dotyczy wszystkich ludzi i jest "drogą prowadzącą do pokoju". - Niektórzy mówią: ale ojcze, on nie jest katolikiem, nie może czynić dobra. Ależ może. Musi, nie może, lecz musi - powiedział. Następnie Franciszek ocenił: Takie zamknięcie w myśleniu, że nie można czynić dobra, będąc kimś z zewnątrz, to mur, który prowadzi do wojen i do tego, że niektórzy w przeszłości mieli pomysły, by zabijać w imię Boga. - To jest bluźnierstwo - oświadczył. Papież mówił o potrzebie dialogu także z ateistami. - Kiedy słyszę: ale ja nie wierzę, ojcze, jestem ateistą, odpowiadam: czynisz dobro i to nas łączy - dodał papież. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... slec_.html
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 23, 2013 13:12 |
|
|
|
 |
plxr
Dołączył(a): Cz maja 23, 2013 10:18 Posty: 22
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
To jest właśnie wasze zakłamanie. Ty nawet w panteon bóstw greckich nie wierzysz, tylko sobie szukasz tej pseudoanalogii. Jak możesz stawiać równość między postacią literacką a jedynym Bogiem? Zastanów ty się chłopie! (Pewnie i to zmałpujesz, bluźnij dalej, diabeł się cieszy, ale prawdy nie oszukasz)
|
Cz maja 23, 2013 13:16 |
|
 |
remek116
Dołączył(a): Wt kwi 24, 2012 18:06 Posty: 420 Lokalizacja: Katowice, Śląskie
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
Często przy zakładaniu takich wątków zastanawiam się czy to świadoma prowokacja/jaja/ czy może ktoś mówi całkiem serio, najlepsze jest to, że ciężko to wyczuć  . Wypowiem się jednak nie ze względu na sam temat, a szacunek dla autora wątku. Podpisze się pod tym co napisał WIST i Jajko. Typ "argumentacji", który przyjąłeś opiera się wyłącznie na Twoim doświadczeniu wiary/Boga równocześnie zakładając, że to Twoje doświadczenie jest jedynym słusznym. Zastanawiam się jednak jaki miałeś cel podczas zakładania tego wątku? Chcesz coś osiągnąć, zmierzasz do czegoś konkretnego? Jesteś nastawiony na dialog (jeśli tak to jak go rozumiesz?) ? Pozdrawiam
|
Cz maja 23, 2013 14:47 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
plxr napisał(a): Co jest zaprzeczeniem rozsądku? Wiedza o Bogu czy opowiadanie baśni i dorabianie ideologii do życia w grzechu dla uspokojenia sumienia? Przecież wyraźnie napisałem. Zamiast się ekscytować to odpowiedz na to co napisałem. remek116 napisał(a): Często przy zakładaniu takich wątków zastanawiam się czy to świadoma prowokacja/jaja/ czy może ktoś mówi całkiem serio, najlepsze jest to, że ciężko to wyczuć Mam takie samo odczucie. Nie umiem ocenić czy to prowokacja, czy świadome działanie. Tu o dialogu ciężko mówić. Chyba że się wierzy że takie prowokacyjne treści coś zmienią. Dziwi mnie że wierzący potrafią tak bez owocnie marnować czas i szukać zwady, zamiast pokoju. Biedny człowiek z takimi poglądami, biedny też jeśli to mu sprawia jakąś przyjemność. Jak może głosić Jezusa, skoro nie rozumie drugiego człowieka. Jak ubogie musi mieć życie jeśli szuka rozrywki na forum próbując się kłócić. Najlepiej nie ulegać. Obydwie postawy mogą doprosić się o bana.
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz maja 23, 2013 15:02 |
|
 |
plxr
Dołączył(a): Cz maja 23, 2013 10:18 Posty: 22
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
@remek116: Tak, tak, prowokacją to jest zaprzeczenie istnienia Boga, którą stosują tutaj w wielu wątkach ateiści, tak jakby samo bluźnienie im nie wystarczyło w wielu wątkach tutaj i musieli wałkować w kółko, dlaczego tak fajnie czuć, zaprzeczając fundamentalnym faktom, że szykują sobie prostą drogę do śmierci wiecznej. Pewnie czekają na łono śmierci, aby się wyspowiadać, ale teraz tylko biją pianę.
Celem tego wątku jest zaprowadzenie równowagi do tej propagandy w pozostałych wątkach.
|
Cz maja 23, 2013 15:07 |
|
 |
plxr
Dołączył(a): Cz maja 23, 2013 10:18 Posty: 22
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
WIST napisał(a): Proponuje uwierzyć że nie każdy ateista jest zły z natury, że robi sam sobie na złość, że nie wierzy bo tak mu się podoba. Nie jest zły z natury, jest zły ze świadomego wyboru i dobrze mu z tym do tego stopnia, że postanowił ewangelizować cały świat, jak to Bogiem pomiata.
|
Cz maja 23, 2013 15:08 |
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
plxr napisał(a): Celem tego wątku jest zaprowadzenie równowagi do tej propagandy w pozostałych wątkach. Ciężko będzie z takim poziomem wypowiedzi. Ot, takie sobie pokrzykiwanie.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz maja 23, 2013 15:34 |
|
 |
plxr
Dołączył(a): Cz maja 23, 2013 10:18 Posty: 22
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
Pewnie, że ciężko na tym forum ateistycznym, na którym kilku wierzących się wypowiada, a moderacja trzyma stronę ateistów 
|
Cz maja 23, 2013 15:36 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
plxr:
zdajesz się zaprzeczać słowom papieża Franciszka...widzisz to? zastanów się nad tym.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz maja 23, 2013 15:37 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
@ plxr
Wyczuwam w Twoich słowach pogardę wobec ateistów. Mając do nich takie nastawienie, nie przekonasz ich, że Bóg istnieje.
Ostatnio edytowano Cz maja 23, 2013 15:41 przez Anonim (konto usunięte), łącznie edytowano 2 razy
|
Cz maja 23, 2013 15:38 |
|
 |
WIST
Dołączył(a): Pt lis 17, 2006 18:47 Posty: 12979
|
 Re: Ateizm zaprzeczeniem rozsądku
plxr napisał(a): Nie jest zły z natury, jest zły ze świadomego wyboru i dobrze mu z tym do tego stopnia, że postanowił ewangelizować cały świat, jak to Bogiem pomiata. Jeśli dobrze rozumiem sądzisz że wszyscy ateiści świata prezentują poziom tak niski, jak najbardziej bezczelni i niskich lotów ateiści tego forum? Jak rozumiem dla Ciebie bycie ateistą to wybór bycia złym człowiekiem? W tym sensie z samej natury bycie ateistą, czyli nie wierze w Boga, albo jak inni wolą wiara że Boga nie ma, czyni z człowieka potwora?
_________________ Pozdrawiam
WIST
|
Cz maja 23, 2013 15:39 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|