Łykasz wszystko co podsunie Ci Pilaster jak młody pelikan. Nigdzie nie napisałem, że przedstawię listę kościelnych pedofilów skazanych prawomocnie z art. 200kk. To urojenia Pilstra. Nie specjalnie interesują mnie też zestawiania zboczków w sutannach z resztą społeczeństwa. Overbeek przyjmując metodologię Pilastra wykazał, że księży pedofilów jest przynajmniej dwukrotnie więcej, niż wynika to z ogólnopolskiej średniej i temat ten uważam za wyczerpany (przy obecnym stanie wiedzy). Ja chcę się skoncentrować na liczbie wszystkich sex-przestępstw wobec nieletnich jakich dopuścili się duchowni z etycznego, a nie stricte prawnego punktu widzenia. Interesuje mnie liczba nie tylko tych skazanych z wyselekcjowanego (dla zaniżenia statystyk) paragrafu, ale także skazanych z pokrewnych paragrafów oraz tych księzy, których wina była bezsprzeczna, a mimo to uniknęli jakiejkolwiek odpowiedzialności, nie mówiąc o karnej. Nie zgadzam się na wymazanie z listy grzechów Kościła seksualnych przestępstw, których brzemię na ofiarach ciąży niekiedy przez całe życie, tylko dlatego, że się w świetle obecnego prawa przedawniły. Nie zgadzam się, by nie zaliczać w poczet pedofilów księży, których Kościół ukrywa przed wymiarem sprawiedliwości lub popełnili samobójstwo niedoczekawszy procesu itp. Wszystko co do tej pory wymieniłem będzie jednak na mojej liście tematem pobocznym. Głównym celem jest dla mnie wykazanie postawy Kościoła w stosunku do swoich podwładnych, którzy dopuścili się przestępstw seksualnych na nieletnich oraz stosunku do ich ofiar. Nie ilość dewiantów czyni Kościół niemoralnym, a pobłażliwość wobec nich.
Co do ew. ekstradycji ks. Wojciecha G. jest oczywiste, że nie Kościół będzie o niej bezpośrednio decydować. Pilaster tradycyjnie wypaczył moją myśl wyrywając kilka słów ze zdania. Kontekst mojej wypowiedzi był taki, ze zanim władze Dominikany wydadzą za ks. WG list gończy, może on - jak to często bywało - zostać przez polskich biskupów wysłany na misję do kraju z którym Dominikana nie ma umowy o ekstradycji.

Ja tak nie twierdzę.
Ps. W "Polityce" nr 29/2000 wspomniano o badaniach w USA, które wykazały, iż około 50% duchownych przejawia skłonności homoseksualne.

ROTFL!!!




w takim razie trzeba też policzyć zbiorczo także wszystkie sex-przestępstwa wobec nieletnich jakich dopuścili się nieduchowni z etycznego, a nie stricte prawnego punktu widzenia. Interesuje mnie liczba nie tylko tych skazanych z wyselekcjowanego (dla zaniżenia statystyk) paragrafu, ale także skazanych z pokrewnych paragrafów oraz tych nieksięzy, których wina była bezsprzeczna, a mimo to uniknęli jakiejkolwiek odpowiedzialności, nie mówiąc o karnej. Nie zgadzam się na wymazanie z listy grzechów seksualnych przestępstw, których brzemię na ofiarach ciąży niekiedy przez całe życie, tylko dlatego, że się w świetle obecnego prawa przedawniły. Nie zgadzam się, by nie zaliczać w poczet pedofilów nieksięży, których pracodawca ukrywa przed wymiarem sprawiedliwości lub popełnili samobójstwo niedoczekawszy procesu itp.



Faktoidów, nie faktów.



Przypominam dlaczego "analiza" Overbeeka jest całkowicie błędna:

- sztuczne zaniżenie liczby duchownych poprzez odjęcie alumnów,
- przyjęcie modelu statycznego losowania ze zwracaniem, jakby w ciągu 10 lat nikt do tej grupy nie doszedł i nikt się nie wykruszył
- zignorowanie odchylenia standardowego



Nadal nie ma tu przemocy, ani groźby, ani podstępu.



Ile lat ma nastolatek?



Przypominam, że Drapke, mimo obietnic, nadal nie przedstawił miażdżącej rzekomo pilastra "analizy" Overbeeka.

Nadal też Drapke, mimo obietnic, nie przedstawił listy księży skazanych w Polsce z art 200 KK

Tylko kugluje, mąci, i łże w żywe oczy

Przyciskany do muru przez dziennikarza Dziwisz zastosował sprawdzoną taktykę unikania odpowiedzi...

http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103085,1404 ... ziemy.html

Zastanawiam się dlaczego te dziennikarskie hieny nie zadają tych samych pytań (o liczbę pedofili w Kościele) na przykład na policji czy w prokuraturze.
Dobrze byłoby też, żeby zadali pytanie o statystyki pedofili w Ministerstwie Edukacji Narodowej i w Ministerstwie Sportu. W koncu nauczyciele i trenerzy też pracują z młodzieżą. I też przyświęcają im szczytne ideały.

Kard. Dziwisz jest światowym "autorytetem" w tuszowaniu pedofilii i homoseksualizmu duchowieństwa katolickiego. Dwa przykłady:

Ofiary największego kościelnego dewianta ostatniego półwiecza ojca Marciala Maciela Degollado założyciela zgromadzenia Legion Chrystusa wraz z nadejściem pontyfikatu JP2 wysyłały do papieża liczne błagalne prośby o zainteresowanie się bezkarnie grasującym w Meksyku gwałcącym dzieci (w tym własne) oraz seminarzystów zboczeńcem. JP2 na skargi nie reagował, a na domiar złego osobiście celebrował z pedofilem podczas wielu ważnych imprez kościelnych. W 1993 roku Jan Paweł II publicznie wskazał na o. Maciela jako na "przewodnika, wzór dla młodych". Watykan tłumaczył później, że papież o zbrodniczych praktykach i skargach na niego nie wiedział, ale smród pozostał i będzie się ciągnął w biografii K. Wojtyły po wieki. Osobą która selekcjonowała papieską pocztę i dysponowała dowodami przestępstw Degollado był osobisty sekretarz JP2 bp. Dziwisz. To on osłaniał pedofila Marciala i wystawił na pohańbienie polskiego papieża, dopuszczając do ich nieskrywanej zażyłości.

Przykładem tuszowania przez kard. Dziwisza wszechoganiarniającego Kościół homoseksualizmu może być natomiast kneblowanie ust połączone z szantażem ks. Zaleskiego. Niewielu katolików wie, że za komuny niemal co szósty ksiądz był SBeckim kapusiem, a jeszcze mniej ma pojęcie, że większość z kościelnych TW zostało zwerbowanych do służby w obliczu homoseksualnego lub pedofilskiego skandalu. W jednym z wywiadów ks. Zaleski przyznaje, że Dziwisz zmusił go do samoocenzurowania jego słynnej książki pt. "Księża wobec bezpieki na przykładzie archidiecezji krakowskiej", nakazując usunięcie z niej powodów podejmowania współpracy przez księży z Bezpieką, tzn. wszelkich śladów dewiacji seksualnych duchownych. Zastraszony przez kardynała kapłan polecenie wykonał...

Może dlatego, że ministrowie i ich podwładni nie przenoszą zboczeńców do innej "parafii" tylko wysyłają wszystkich ujawnionych we własnych szeregach dewiantów w objęcia prokuratora. Możesz to samo powiedzieć o dostojnikach kościelnych?
Ps. Nie odpowiadaj, to było pytanie retoryczne.

Przypominam, że Drapke, mimo obietnic, nadal nie przedstawił miażdżącej rzekomo pilastra "analizy" Overbeeka.

Nadal też Drapke, mimo obietnic, nie przedstawił listy księży skazanych w Polsce z art 200 KK

Tylko kugluje, mąci, i łże w żywe oczy

- Kościół nie mówi o pedofilii, bo to jest strasznie wstydliwe, a za chwileczkę może okazać się niezwykle kosztowne. Jeśli przyznamy się do jednego czy drugiego przypadku, to on zostanie rozbudowany o inne i za chwilę będziemy mieli proces o odszkodowanie - powiedział w Radiu Zet ks. Wojciech Lemański, który od 24 maja dostał zakaz publicznych wypowiedzi.

Ksiądz Lemański odniósł się też do słów arcybiskupa Michalika, który skrytykował media za nagłaśnianie słów papieża stygmatyzujących wystawny sposób życia ludzi Kościoła. - I Bogu niech będą dzięki! Gdy to mówi papież Franciszek, to naszych niektórych hierarchów krew zalewa, że coś będzie trzeba zmienić. To już się zmieni, bo ci biskupi, którzy przyjeżdżają wystawnymi furami pod sekretariat episkopatu, raz, drugi i trzeci sfotografowani zastanawiają się, jak ten samochód sprzedać - mówił Lemański.

24 maja ks. Wojciech Lemański, po dwóch upomnieniach kanonicznych otrzymał zakaz wypowiadania się w mediach. Jednak Lemański złożył w kurii odwołanie, więc zakaz nie może obowiązywać do czasu jego rozpatrzenia.

- Nie zgadzam się z uzasadnieniem tej sankcji. Czy będę musiał pościć, czy będę w jakimś klasztorze, czy będę w jakiejś małej parafii, czy w ogóle pozbawiony parafii, to nie jest wielki problem. Natomiast jeżeli się uzasadnia sankcję przestępstwami, których nie popełniłem, to ja się na to nie mogę zgodzić. Zawsze piszę, że podporządkuję się prawomocnemu orzeczeniu w mojej sprawie. Pojawiła się jeszcze jedna furtka: jak już całą tę drogę przejdę, to napiszę do papieża, bo nie zrobiłem nic takiego, co by zasługiwało na sankcje - mówił.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... _sie_.html

Sądzę, że go zakneblują (skąd my to znamy ). I sądzę, że papież go odknebluje i będzie niezła afera. Tak mu dopomóżcie bogowie!

Serio?
Dysponujesz konkretnymi danymi co do liczby przestępstw seksualnych wobec dzieci w oświacie i w sporcie?

Jajko, pominąłeś najważniejsze:
"Lemański mówił dziś w Radiu Zet o odpowiedzialności księży. - To przedstawiciele Kościoła. Jeżeli ksiądz trafił do parafii, w której molestował dziecko, to nie dlatego, że spodobało mu się to dziecko, ale dlatego, że był tam proboszczem, wikariuszem, katechetą, organistą itd. Dlatego Kościół powinien brać współodpowiedzialność."

"Ks. Lemański podał przykład, gdy zgłosiła się kobieta, która po wizycie w kurii diecezjalnej opowiedziała o przypadku napastowania przez księdza. - Ksiądz kanclerz naszej kurii Wojciech Lipka powiedział jej, że rozmawiał z tym księdzem i że on się już poprawi, że już nie będzie. A ponieważ ona zgłosiła się po raz kolejny, to ks. kanclerz powiedział jej, żeby tej sprawy nie nagłaśniała, bo to będzie atak na Kościół. W taki sposób tych spraw się nie załatwia! - mówił Wojciech Lemański."

Nikt i nic nie zatrzyma lawiny krytyki spadającej na propedofilski i homoseksualny Kościół w Polsce. Na barykadzie zbudowanej przez FiM, Tygodnik NIE, Ruch Palikota, Overbeeka stają już nawet katolickie media (Fronda, Tygodnik Powszechny), ale też coraz więcej uczciwych duchownych domagających się oczyszczenia tej stajni Augiasza.

Kiedy Krk przestanie w końcu tolerować i ukrywać przestępców seksualnych?
Jak długo będziemy jeszcze czekać na ujawnienie przez Krk pedofilów?
Kiedy zostanie powołana komisja do zbadania skali przestępstw pedofilskich w Kościele?
Kiedy episkopat wyciągnie rękę do ofiar zboczeńców w sutannach i zacznie wypłacać im odszkodowania?

Przypominam, że Drapke, mimo obietnic, nadal nie przedstawił miażdżącej rzekomo pilastra "analizy" Overbeeka.

Nadal też Drapke, mimo obietnic, nie przedstawił listy księży skazanych w Polsce z art 200 KK

Tylko kugluje, mąci, i łże w żywe oczy




Homoseksualistę i pedofila

I znowu przypadek usiłowania gwałtu owa kobieta zgłosiła na policję? Nie. Do prokuratury? Nie. Zgłosiła do ...kurii

@pilaster, przeciez to beznadziejne. Nawet molestowanie doroslej kobiety Drapke uwaza za przypadek pedofilii i homoseksualizmu.
Chyba w zacietrzewieniu zapomnial, co te pojecia znacza naprawde...

Nie podlizuj się.



Piłeś? Ćpałeś? Jest pewna zasada której się trzymam - nie dyskutuję z idiotami, którzy starają się sprowadzić mnie na swój poziom, by pokonać doświadczeniem.

Jezeli nie czytasz tego co wklejasz w temacie, to do twojego poziomu raczej trudno spasc...