@gita, to ma byc objaw glebokiej milosci blizniego? To o "degeneratach"? Ja osobiscie nie odczuwam sympatii do wielu z nich, w tym Giertycha, ale mysle, ze nazwanie go degeneratem swiadczy raczej o tobie.

Najwidoczniej Ziemkiewicz przejechał się po Kaczyńskim, albo o. Rydzyku, co automatycznie czyni z niego degenerata

Degenerat-człowiek, który zatracił normy moralne i poczucie godności. Ja niczego z tych cech nie straciłam, oni tak.
P.S.Nie mam zamiaru degenerata nazywać; "godny inaczej".

To ja tylko moge zacytowac tekst z czyjejs stopki (Johnny99, mam nadzieje, ze sie nie obrazisz?)

To nie jest wątek o mnie, a o Republikanach.

Dokladniej mowiac o Wiplerze. Nie o Giertychu i Ziemkiewiczu.
Ale nie bede sie z toba przepychac bo i tak ciebie nie przegadam.
Powiem tylko, ze zgadzam sie ogolnie z ocena sytuacji przez pilastra i Witolda, szczegolnie na bazie doswiadzczen z przeszlosci.

Nie mam powodu, aby życzyć Wiplerowi gigantycznego sukcesu, gdyż NA PEWNO pozostanę wyborcą Prawa i Sprawiedliwości, ale cieszyć się będę z każdego wyborcy partii Wiplera zabranego Platformie.

A za wyborce zabranemu PiSowi bedziesz Wiplera przeklinac? Naprawde warto?

No właśnie. Wyborcy PIS zawsze zostaną przy PIS, a wyborcy z Polski nie będą głosować na sektę smoleńską, której członkiem Wipler się zadeklarował.

Co Ty bredzisz o jakimś przeklinaniu? Kogo chcesz przeklinać???

To znaczy, ze bedziesz sie cieszyc takze z kazdego wyborcy partii Wiplera zabranego PiSowi?
Chwalebne.

Tak? Gdzie np. jest? W moich rodzinnych stronach nie jest (w moim rodzinnym mieście PiS wygrywa regularnie, a Kaczyński w ostatnich prezydenckich dostał coś koło 88%), ani też tam, gdzie mieszkam obecnie (a są to dwa przeciwne bieguny Polski). No to jak "wszędzie"? Żadne "wszędzie", pilaster znowu gada od rzeczy. Co ma odpowiedni skutek dla dalszych rozważań.



W czym się wyraża ten "religijny" charakter identyfikacji i czym się różni od identyfikacji wyborców innych partii z tymi partiami?



Jak rozumiem, pilaster dysponuje np. skanem legitymacji partyjnej Ziemkiewicza? No bo przecież bezpodstawnymi pomówieniami rzucają tylko pisowcy, a pilaster przecież nie?

Ziemkiewicz nazwał PiS sektą, a PO nazwał mafią. Czy mafię można nazwać "normalną partią"?

Na jakiej podstawie pilaster twierdzi, że PiS jest sektą?



Poczekajmy najpierw na konkrety ze strony pilastra. Pilaster uwielbia innych wypytywać o konkrety, ale sam jest baaaaardzo nieskory do ich przedstawiania, zwłaszcza jeżeli nie da się ich wyrazić cyferkami (jak np. tego, czy Ziemkiewicz należy do "sekty" o nazwie PiS).



Przez "wszystko" rozumie się "wygranie wyborów z jak najwyższym wynikiem, najlepiej takim, by rządzić samodzielnie". Więc o czym tu pilaster znowu bredzi?

I jacy "wy"? Johnny99 nie jest i nigdy nie był wyborcą PiS - co powtarza po raz tysięczny (niestety, tego, że Johnny99 jest "wyborcą PiS" albo "pisowcem" też nie da się dowieść za pomocą cyferek i wyliczeń, więc pilaster po prostu w żaden sposób tego nie udowadnia - po czym nadal ustawicznie domaga się od innych przedstawiania "konkretów").



Już niedługo się przekonamy, czy jest niemożliwe Lokalnie PiS wybory już wygrywa.





Jak zwykle, zależność tą widzą wszyscy - zwolennicy i wrogowie Kaczyńskiego - tylko nie pilaster.



Wystarczy, by trwała wystarczająco długo, żeby wygrać wybory.



Tak? Kiedy?



No proszę, czyli można wygrać wybory, nawet jeśli wcześniej nic na to nie wskazuje, a nawet wydaje się "niemożliwe". Pilaster doskonale o tym wie i dlatego trzęsie porami ze strachu, na co dowodem jest jego ustawiczne bredzenie od rzeczy o PiS i Kaczyńskim



Co to jest "sekta smoleńska" i czy jej istnienie zostało miarodajnie wykazane?

Zaraz po wyjściu Wiplera z PiS. Litości, Johnny, to już było:

Szef klubu zaznaczył, że poglądy Wiplera nie przystają do PiS. - Pomysły Wiplera przypominają te z początku lat 90. Ten liberalizm do niczego dobrego nie doprowadził. Przyszłość stowarzyszenia Wiplera będzie podobna do obecnego stanu PJN - ocenił.

- PiS nigdy nie było i nie będzie liberalne. Wipler doskonale o tym wiedział. Jego wynik w Warszawie nie jest oszałamiający. To najgorszy rezultat z posłów PiS, nawet debiutanci byli lepsi. To błąd Wiplera i skorzysta z tego partia rządząca - zaznaczył.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/przemysl ... omosc.html




Swoją drogą, dlaczego Johnny tak podkreśla, jak to pilaster się boi dojścia PiS do władzy? Czyżby zdaniem Johnnego pilastrowi coś groziło ze strony PiS?

No to Błaszczak tak powiedział, a nie "PiS ogłosił".



Oczywiście, że nic mu nie grozi, tak mu się tylko wydaje. Szerzej już to wiele razy wyjaśniałem (ci, którzy mają powody bać się PiS - a jest ich bardzo niewielu - zindukowali swój lęk na sporą część społeczeństwa, wmawiając mu, że też powinno się bać PiS).

Błaszczak jest przewodniczącym klubu parlamentarnego PiS.