Wipler zaprzecza, jakoby układał się z Gowinem, aczkolwiek jego zaprzeczenia brzmią dość rytualnie (Gowin nadal jest członkiem PO, bierze odpowiedzialność za rządy PO itd.itp. standardowe ogólniki), więc wydaje się wcale prawdopodobne, że się dogadają. W połączeniu z coraz bardziej zauważalnym powrotem partii Korwina do świadomości publicznej (ostatni sondaż Newsweeka był pierwszym od nie-wiadomo-kiedy, w którym JKM dosięgnął progu) może to stworzyć ciekawą sytuację polityczną.

No, no, pilaster pisał o tym od lat, a tutaj mamy niezależne potwierdzenie, ze PIS i Ruch Palikota to w gruncie rzeczy ...jedna i ta sama partia



Oczywiście źródło informacji jest mało miarodajne, ale jednak... Jakże pięknie się to układa. Samoobrona - PIS - RP... to wszystko jedno i to samo.

Skoro prof. Modzelewski miał być ministrem w rządzie technicznym prof. Glińskiego, to i oczywiste jego doradztwo dla PiS.

Po to właśnie PIS w ogóle wyciągnął Glińskiego. Żeby jako rąbnięty wegetarianin i fanatyczny buddysta, łatwiej "dogadał się" z Palikotem niż sam Kaczyński

I po co ta smutna buźka? Przecież dla Ciebie radocha, że Kaczyński "dogaduje" się z Palikotem.
Zastanawiam się, dlaczego do tej niedorzecznej koalicji PiS - RP upierdliwie powracasz. Czy chcesz nas, wyborców Prawa i Sprawiedliwości zdenerwować, czy przedstawić się jako głupi facet?

Widze, ze epitety gita ma opanowane do perfekcji.

A poniewaz ma i krotka pamiec, wiec przypomne historyczne slowa Prezesa


I na tej bazie koalicja z RP (oczywiscie z winy Tuska) jest bardzo prawdopodobna. Czego sie nie robi dla wladzy.

Oczywiście dobrze wiesz, że ta koalicja jest nieprawdopodobna i tłumaczę tu, że Kaczyński nie jest wielbłądem. Poza tym, nawet Tusk nie wejdzie w koalicję z RP, gdyż to ugrupowanie nie wejdzie do sejmu po najbliższych wyborach.

@gita naprawde nie pamietasz jak nieprawdopodobna byla koalicja z Samoobrona ?

Pamiętam, że była prawdopodobna.

Może przyjdzie taka, że i Palikotem będzie prawdopodobna

Ale całkowicie wbrew deklaracjom Jarosława Kaczyńskiego.

Jak zwykle, Kaczyński okazuje się jedynym politykiem w Polsce, który postępuje wbrew własnym deklaracjom, a zatem jest to tak Straszliwie Oburzające. Jacy wy śmieszni jesteście.



Radosław "Radek" Sikorski był najpierw ministrem w PiS, a potem ministrem w PO, więc PiS i PO to jedna i ta sama partia, o czym wielu ludzi pisze od lat. Tratata! Jaki ten pilaster mondry i ętelegętny.

A kto mówi, że jedynym?

No to może zainteresujmy się przede wszystkim tymi z nich, którzy od dłuższego już czasu rządzą naszym krajem, zamiast ciągle napawać się tym, że Kaczyński kiedyś tam coś zadeklarował, a potem nie dotrzymał?

Ależ proszę. To po prostu leżalo w kontekście.