Quantcast
Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki Teraz jest Cz lis 13, 2025 6:42



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
 Czego oczekujecie od Boga w niebie 
Autor Wiadomość

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 5:18
Posty: 174
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
A zastanawiliście się nad taką jedną rzeczą ,dlaczego Bóg nie stworzył człowieka od razu w niebie bez konieczności odbywania życia ziemskiego ,jeżeli jest wszechmogący to mógł to uczynic a więc dlaczego tego nie zrobił.Jedyną chyba odpowiedzią na to pytanie jest to że żywot ziemski jest niczym w porównaniu do całej wieczności.Innej odpowiedzi nie potrafie znaleść.


Cz lip 04, 2013 18:54
Zobacz profil
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
DrzewoMalinowe napisał(a):
A zastanawiliście się nad taką jedną rzeczą ,dlaczego Bóg nie stworzył człowieka od razu w niebie bez konieczności odbywania życia ziemskiego (...)
Ale stworzył go w raju. Raj był - podobnie jak niebo - stanem szczęśliwości.
DrzewoMalinowe napisał(a):
(...) żywot ziemski jest niczym w porównaniu do całej wieczności.
Tak w istocie jest. W niebie wszelkie zło, którego doświadczyliśmy na ziemi, nie będzie miało absolutnie żadnego znaczenia. Zapomnimy o jego istnieniu.


Cz lip 04, 2013 21:18

Dołączył(a): Wt kwi 03, 2012 5:18
Posty: 174
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Ale w raju żyły tylko dwie osoby Adam i Ewa i obarczanie ich dwojga za to że na ziemi jest cierpienie już od xxxx lat jest moim zdaniem absurdem.Chodzi o to ,że Bóg jeżeli faktycznie może wszystko mógł stworzyć ludzi najsamwpierw w niebie tym do którego idą ludzie po śmierci .do tego które symbolicznie jest nad nami ,nie zrobił tego a więc można wywnioskować że chciał cierpienia ludzi ,i dochodzi jeszcze do tego to ,że z naszego punktu widzenia pozostaje tylko wiara ,bo nikt nie wrócił z nieba czy też z innych bajkowych krain na ziemie i nie potwierdził obietnic zawartych w Piśmie.


Pt lip 05, 2013 19:22
Zobacz profil
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
DrzewoMalinowe napisał(a):
Ale w raju żyły tylko dwie osoby Adam i Ewa (...)
Niekoniecznie. Postacie Adama i Ewy są symboliczne. Reprezentują one pierwszych ludzi w historii świata. Przeczytaj to: http://zapytaj.wiara.pl/doc/525318.Potomstwo-Adama-i-Ewy
DrzewoMalinowe napisał(a):
Chodzi o to ,że Bóg jeżeli faktycznie może wszystko mógł stworzyć ludzi najsamwpierw w niebie (...)
Niebo to stan przyjaźni z Bogiem, a nie miejsce. Trzeba do tej przyjaźni dojrzeć, poznając Go.

PS Postaraj się pisać uważniej, to ułatwia zrozumienie tego, co piszesz.


Pt lip 05, 2013 19:49
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
MIXer napisał(a):
Niebo to stan przyjaźni z Bogiem, a nie miejsce.

Ostrożnie z tym. Zaraz dojdziemy do wniosku, że Niebo znajduje się na ziemi, a dusza ludzka jest, po saducejsku, śmiertelna...

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


Pt lip 05, 2013 19:53
Zobacz profil
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Tutaj na ziemi nikt nie kocha Boga w doskonały sposób, więc nieba na niej nie ma.


Pt lip 05, 2013 20:01

Dołączył(a): N sie 07, 2011 18:17
Posty: 9126
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
ARHIZ napisał(a):
Andy72 napisał(a):
Ja wolę wieczne Niebo a nie wieczne chodzenie w kołowrocie żywótów

Nie wieczne.

Teoretycznie nie, ale w praktyce tak, wiara w jedno życie mówi że jeszcze kilkadziesiąt lat i przejdę do wieczności. Wiara w reinkarnację mówi że będzie od nowa życie, potem jeszcze następne, więc czekanie nie ma sensu.

_________________
Co do mnie, nie daj Boże, bym się miał chlubić z czego innego, jak tylko z Krzyża Pana naszego Jezusa Chrystusa.Gal 6:14


Pt lip 05, 2013 20:13
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Wiara w reinkarnację mówi chyba, że każde życie może być tym ostatnim?

Zresztą ponoć są różne odmiany reinkarnacji. Nasi pogańscy praszczurowie wierzyli jakoby, że dusza (a w każdym razie jakiś jej fragment) wraca co dwa-trzy pokolenia z Wyraju, żeby odrodzić się w rodzie. Wniosek: życie doczesne jest fajne. ^_^

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N lip 07, 2013 11:03
Zobacz profil
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Lurker napisał(a):
Wiara w reinkarnację mówi chyba, że każde życie może być tym ostatnim?

Zresztą ponoć są różne odmiany reinkarnacji. Nasi pogańscy praszczurowie wierzyli jakoby, że dusza (a w każdym razie jakiś jej fragment) wraca co dwa-trzy pokolenia z Wyraju, żeby odrodzić się w rodzie. Wniosek: życie doczesne jest fajne. ^_^

Wiara w reinkarnację zakłada zbawienie dokonane li tylko dzięki wysiłkom człowieka.


N lip 07, 2013 11:22
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Wiara w reinkarnację (hinduską w każdym razie) chyba w ogóle nie operuje takim pojęciem. Co najwyżej można mówić o jakimś analogu zbawienia, znaczącym co innego, bo funkcjonującym w odmiennym kontekście. Ale to już niech się ARHIZ wypowie.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N lip 07, 2013 11:35
Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz cze 21, 2012 22:01
Posty: 1342
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Andy72 napisał(a):
ARHIZ napisał(a):
Andy72 napisał(a):
Ja wolę wieczne Niebo a nie wieczne chodzenie w kołowrocie żywótów

Nie wieczne.

Teoretycznie nie, ale w praktyce tak, wiara w jedno życie mówi że jeszcze kilkadziesiąt lat i przejdę do wieczności. Wiara w reinkarnację mówi że będzie od nowa życie, potem jeszcze następne, więc czekanie nie ma sensu.

Bo to jest na zasadzie jabłoni. Wykiełkowała se jabłoń i rośnie, rozwija się coraz bardziej. Przychodzi zima. Jabłoń zamiera, jej liście usychają - ale sama jabłoń żyje. Gdy przychodzi wiosna, wypuszcza nowe liście i tak dalej. I pewnego roku przychodzi czas, że jabłoń dojrzewa i wypuszcza kwiaty, w których powstają owoce. (Lepszym przykładem byłby jakiś ananasowaty, chociażby oplątwa, ale nie będzie to...)
A co by się stało, gdyby nasza jabłoń już w pierwszym roku chciała wydać owoce jesienią, tak jak zrobiła to chociażby rosnąca nieopodal jasnota biała? Ano nie byłaby w stanie tego zrobić, ponieważ nie byłaby jeszcze na to odpowiednio przygotowana (nie przeszła z fazy juwenilnej w generatywną) - jakieś koślawe kwiaty pewno by wyszły, ale owoców by nie było.

Lurker napisał(a):
Wiara w reinkarnację (hinduską w każdym razie) chyba w ogóle nie operuje takim pojęciem. Co najwyżej można mówić o jakimś analogu zbawienia, znaczącym co innego, bo funkcjonującym w odmiennym kontekście. Ale to już niech się ARHIZ wypowie.

Na cały czas mówimy o analogii zbawienia, czyli: wyzwolenie, połączenie z Bogiem, samadhi + buddyści z nirvaną ;)

_________________
ॐ नमः शिवाय

"Wachlarzem o aloes", czyli mój blog literacki o fantasy i science-fiction:
http://wachlarzemoaloes.blogspot.com - blog
https://www.facebook.com/Wachlarzem-o-aloes-1499129103717492/ - fanpage


N lip 07, 2013 13:51
Zobacz profil
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
"Jabłonią" chrześcijan jest Chrystus.


N lip 07, 2013 13:55
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Alus napisał(a):
"Jabłonią" chrześcijan jest Chrystus.

Trzy na szynach. W przypadku Chrystusa, o ile mamy się trzymać analogii ARHIZa (jeden rok == jeden żywot), trzeba do analogii znaleźć jakieś zielsko jednoroczne. : P I botanika, który to zielsko przebiera i zrywa ciekawe egzemplarze, żeby zasuszyć w zielniku.

W ogóle, pieśń muszek z "Bambiego" mi się przypomniała. "Widzałyście tego chrząszcza? To starzec... Widział słońce już trzydzieści razy. I my żyjemy długo... ale widzimy słońce tylko raz albo dwa razy."

ARHIZ napisał(a):
No cały czas mówimy o analogii zbawienia, czyli: wyzwolenie, połączenie z Bogiem, samadhi + buddyści z nirvaną.

Bo zbawienie zakłada, że człowiek jest zgubiony raz na zawsze, chyba że. A w Oriencie najgorsze co grozi człowiekowi, to udręka w postaci samsary. Zgadza się?

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N lip 07, 2013 14:04
Zobacz profil
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
Lurker napisał(a):
Alus napisał(a):
"Jabłonią" chrześcijan jest Chrystus.

Trzy na szynach. W przypadku Chrystusa, o ile mamy się trzymać analogii ARHIZa (jeden rok == jeden żywot), trzeba do analogii znaleźć jakieś zielsko jednoroczne. : P I botanika, który to zielsko przebiera i zrywa ciekawe egzemplarze, żeby zasuszyć w zielniku.

W ogóle, pieśń muszek z "Bambiego" mi się przypomniała. "Widzałyście tego chrząszcza? To starzec... Widział słońce już trzydzieści razy. I my żyjemy długo... ale widzimy słońce tylko raz albo dwa razy."

Chrystus Bóg jest ponad analogiami tyczącymi człowieka.


N lip 07, 2013 14:15
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23
Posty: 3341
Post Re: Czego oczekujecie od Boga w niebie
No ale JAKĄŚ analogię trzeba znaleźć.

Poza tym, jak niektórzy zaczynają się rozwodzić, że Bóg istnieje poza czasem i że wieczność polega właśnie na takim-jakim bezczasowym bytowaniu, i że w ogóle Niebo to stan, a nie miejsce, to mnie się to właśnie z zielnikiem zaczyna kojarzyć. Te roślinki zasuszone też są wieczne.

_________________
In my spirit lies my faith
Stronger than love and with me it will be
For always.

Orkiestra!


N lip 07, 2013 14:17
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 73 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona

Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Designed by Vjacheslav Trushkin for Free Forums/DivisionCore.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL