Dla mnie nie było to podejrzenie o chęć trollowania, ale zwykłe stwierdzenie trollowania.
Na miejscu moderacji uczyniłbym to samo, a nawet więcej - wykasowałbym ten temat.

Medieval_man
Nietrudno zauważyć, że wiele Cię z Soul'em33 łączy.
Zdziwiłabym się, gdyby w jakieś sprawie się z nim nie zgadzałeś....i vice versa .
Skoro Soul33 chce zachęcić ludzi Twojego pokroju do aktywności na forum, to i dokonuje takich decyzji, aby ich zachęcić, a głos krytyczny medievala_mana, jak i osoby, która jajkowy post zgłosiła ma dla niego większą wartość niż głos forumowych liberałów, ceniących sobie różnorodność i folklor...


I żeby nie było non sequitur, Soul33 swoją misję(manifest?) wyraził tu:

Oczywiście, że jest non sequitur
Nie piszesz o sprawach merytorycznych (było trollowanie czy nie? ) tylko o "polityce" moderatora

Już wcześniej napisałam co myślę o trollingu w tym przypadku. Są na tym forum userzy, którzy przy zasadach uznawania czegoś za trolling, jakie stosuje @Soul33, powinni być przez niego karani. Na ich szczęście, deklarują się jako grupa docelowa w misji @Soul'a33, więc nie dostrzega ich trollerki.
Zresztą sam Medieval_man zdaje się jej nie dostrzegać u wierzących, zwłaszcza katolików, za to u innych, jak najbardziej. Tyle, że Medieval nie jest modem, natomiast @Soul33 już tak, co stanowi pewną istotną różnicę i większą odpowiedzialność jednej strony wynikająca z pełnionej funkcji. Jego decyzje odbijają się rykoszetem na jego reputacji, w końcu to już jest jego polityka jako moderatora, od niego zależy, jak będzie rozwiązywał kwestie sporne (sztuka dyplomacji).

Jeżeli sobie tego życzysz, chętnie będę analizować pod mikroskopem Twoje wypowiedzi, tak jak to robi Soul33 z postami Jajka. Ostrzegam tylko, że definicja trollingu w wielu punktach jest niejasna, dzięki czemu jest duże pole do subiektywnej oceny. Więc jak?

Twoja wola. Róbta co chceta.
Skoro chceta byc moderatorem społecznym....


A skąd wiesz, czy dostrzega czy nie?
A skąd wiesz, co medieval_man zgłasza czasem moderacji jako przejaw trollowania?


Było trollowanie czy nie było w przypadku tematu założonego przez Jajko?
Jest trollowanie czy go nie ma w przypadku większości wypowiedzi Jajka?

Jak na standardy wypowiedzi forumowiczów i przepisy regulaminu: nie było trollingu. Na drugie pytanie również tak mogę odpowiedzieć, gdyż większość jego postów nie ma takiego charakteru.

Natomiast wracając do trollingu made in Medieval_man:

To ostatnie wypowiedzi z wzajemnych uwag:


chętne używanie argumentów ad personam – atakujących osoby lub ich cechy szczególne, jak wiek/zainteresowania/etc., bez związku z tematem dyskusji, a często przy użyciu słów wytrychów, w niektórych przypadkach troll posuwa się do wyzwisk i gróźb[2];

Często wypowiadasz się w autorytarnym tonie, np. tutaj:




bezgraniczne podporządkowanie się jakiejś idei (np. Ten system operacyjny jest najlepszy!) i bronienie jej do końca (często wbrew rzeczywistości) – jest to kryterium kontrowersyjne, ponieważ samo fanatyczne przywiązanie do określonej idei nie oznacza trollowania;


Dawno na forum nie było kogoś kto zjawił się na nim w celu trollowania i jak dotąd nie widać kogoś takiego na horyzoncie. Ty i Soul33 twierdzicie inaczej oczywiście.

Dzięki Val za obiektywne podejście do tematu i wypunktowanie zachowań typowych dla trolla u mediavala.

Dyskusję o trollingu proponuję przenieść do wątku o trollingu, gdzie skopiowałem z Wiki symptomy trollingu i się do nich odniosłem. Bo to jest dział do moderacji i dyskutując tutaj łamiemy zasady forum. Jednocześnie mam nadzieję, że ten wpis nie zostanie surowo potraktowany, jako że jego cel jest zbożny

viewtopic.php?f=18&t=2444&p=759764#p759764

Prosze moderację o przeniesienie posta powyżej do odpowiedniego działu.
Albo do wzajemnych uwag, albo do wątku o trollowaniu
Jego treść odbiegła od głownego tematu watku

[przeniesiony tutaj - s33]

Jakieś przykłady?

Tylko nie wyciągaj sprawy Otto, gdzie w kolejnym poście wyjaśniłem, że uwaga z mojej strony była tylko propozycją, a nie uwagą moderatorską (mój błąd tylko w tym, że nie podkreśliłem tego od razu).

No przecież przyznałam Ci rację:


Czy za Twojej kadencji ostał się jakiś user, który ostro krytykuje KK i religię i nie wieszałeś na nim psów(tj. żadnych ostrzeżeń, czepiania się etc.)??

PS. Musisz się w końcu nauczyć, że nie można być równocześnie w obu światach: moda i szarego usera

Dzień dobry Państwu!

Serdecznie witam z autobanicji i pozdrawiam przemiłe usereczki i sympatycznych userów.
(Te mniej miłe i tych mniej sympatycznych adekwatnie do stopnia ich mniejmniwości i mniej antypatyczności - oczywiście nieco mniej).

Jak widzę duch w narodzie forumiastym ma zgasnąć i @Soul trzydziestytrzeci asekuracyjnie zaleca nie poruszać pamięci mego "truchełka", które całkiem dobrze miewa się w poza-wiaro-peelowym eremie.

A dlaczegóż to to drogi @Soulu33 z własnej, nieprzymuszonej inicjatywy zabraniasz Bogu ducha winnemu @Val-usiowi wspominać na me imię? Czyżbyś przyjacielu serdeczny spotykał po sądnym dniu 16 marca roku bieżącego jakoweś przykrości ze strony niedobitków niepokornego użyszkodnictwa? Czyżbyście we trójkę naczalską od dnia onego marginalizującego forum i trzebiącego, co płodniejszych pisarzy, tudzież grafomanów, a zasię i pamiętnej powtórki z rozrywki w Prima Aprilis nie dość jeszcze oczyścili tę stajnię Augiasza z osób barwnych, a niewaszomyśnych?

Oczywiście, ani mi w czerepie, jak zawsze optymistycznym i wesołym namawiać Cię do odpowiedzi, bo odpowiedź znam z góry, a ponętna kierowniczka wraz z pocztą w Berdyczowie potwierdzi Twe zdanie w ciemno. (Chyba, że mnie totalnie zaskoczysz, ale dymisja zarządu lub obiektywizm moderacyjny to raczej nie będzie ).

Tym niemniej oczywiście żyję, trzymam się jeszcze tego i owego, a niekiedy nawet oblubieńczej konkubinki Hertuni.

Ponieważ nieładnie bardzo - nieprawdaż - sugerowałeś jednej z moich jeszcze miłych mi "sarenek" (copyright by my exMARIEL) niewspominanie mej osoby - nie zdzierżyłem i daję odpór brutalowi post pod postem, nie bacząc, iż to wątek specjalnej troski. (Myślę, że nie ma większego problemu - tradycyjnie zrobicie to, co potraficie najlepiej: się wytnie, się ostrzeże lub zbanuje. No nie? Klakierzy i tak kupią każde Wasze wyjaśnienie.)

Z tego miejsca pragnę serdecznie pozdrowić "triadę moderacyjną". Życząc dalszych sukcesów w "reformowaniu" forum pod hasłem klasyka "i żeby niczego nie było" informuję, że zostało już Wam nie więcej aniżeli 10 odmieńców do usunięcia (w tym aktywnych - czworo). Z pewnością dacie w krótkim czasie radę .

A potem już tylko sami swoi, pożeranie własnych dzieci przez matkę rewolucję i ...
"proszę pana, to jest tak: nuda... Nic się nie dzieje, proszę pana. Nic. Taka, proszę pana... Dialogi niedobre... Bardzo niedobre dialogi są. W ogóle brak akcji jest. Nic się nie dzieje".
http://www.youtube.com/watch?v=64kQpQBofzE

(To jak, kiedy spodziewacie się średniej 5 zalogowanych i 12 gości? Zbierać na wieniec po forum w tym roku czy agonia będzie trwała do przyszłego ?)

Oczywiście, jak zawsze z dobrego serducha życzę powodzonka, sukcesów i czym prędzej spadam z tego kłótliwo-siermiężnego czegoś na dalszą autobanicję, aby nie narazić się ciału kierowniczemu i nie upośledzić nadwrażliwości i uczuć na "r" tutejszych pieniaczy.
Howg !

Tylko w kontekście użytkowników, których "wziąłem na celownik". Czy może tak właśnie się czujesz?


A widziałaś forum, na którym użytkownicy, gdy raz zaczną pisać, to już nigdy nie przestają? Bo ja nie.

BTW, a może znasz forum, na którym ruch wzrasta lub chociaż nie spada? Bo osobiście takiego też nie znam.


Ciekawe. A ilu z nich przestało pisać, odkąd jestem modem? No i tak ogólnie ilu przestało pisać?


Misja? Manifest? Dobrze, że nie "wyznanie wiary". Serio, wolę realizm, niż groteskowe hiperbole, do których ostatnio masz skłonność.

Po pierwsze, wtedy nie byłem modem - w podobnych przypadkach warto takie kwestie zaznaczać. Po drugie, właściwie żałuję wyrażenia aż tak skrajnie banalnej oczywistości, jak ta, że "forum katolickie bez katolików" byłoby bez sensu.
Rzecz jasna, jest to skrót myślowy. Wiadomo, że ujmując to bardziej konkretnie, portal Wiara jest kierowany głównie do katolików, choć nie tylko do nich.

Niemniej, pewne zachowania potrafią utrudnić korzystanie z każdego forum. Bez względu na jego profil.

Nie śledzę innych for. Jeżeli to forum mi się znudzi, znajdę sobie coś innego.
Jednakże Ty wysnułeś apokaliptyczną wizję o tym, że jak modzi się nie wezmą do roboty, to na forum braknie katolików
I ten lęk przesłonił Ci to, że taki scenariusz jest bardzo mało realny . Skoro już wiesz, że na innych forach ruch również maleje, to "wybicie" niekatolickich userów tego ruchu nie zwiększy


Pisałeś:
Było tutaj sporo użytkowników, którzy dość ostro krytykowali KK i religię, a jednocześnie nie spotykali się z żadnymi sankcjami. To naprawdę nie jest trudne.

No więc, pytam: jacy to userzy za Twojej kadencji wypowiadają się ostro o religii i KK?? Jeżeli sam się nad tym nie zastanawiałeś, to jaki sens mają Twoje słowa?


Ciągle sprawiasz wrażenie rozdartego między różnymi światopoglądami. Te niedomówienia, do których masz skłonność, to wrażenie tylko potęgują. I często brakuje autentyzmu w tym co piszesz. Niby deklarujesz, że nie wierzysz, bo istnienie Boga jest nielogiczne(?), z drugiej strony stwierdzasz, że nigdy nie zostaniesz ateistą i piszesz często z pozycji, jakbyś był głęboko wierzącym. Jednym słowem: niespójności. Jeżeli przy "groteskowych hiperbolach" wypowiadasz się w większym stopniu jednoznacznie i łatwiej mi zrozumieć Twoje intencje, to warto to nadal robić


Dlatego niepokój z mojej i Otta strony odnośnie Twojego postulowanego zaostrzenia moderowania ostudziłeś pisząc, że robisz to we własnym zakresie??
Acha- data oświadczenia, że zaostrzenie moderowania jest Twoją prywatną inicjatywą to 25 marca. Modem zostałeś wcześniej...



Ty dosłownie toniesz w tych "skrótach myślowych"
Zresztą serio uważasz tak jak wtedy, że to wina forumowych łobuzów, że ruch na forum maleje? Że jak ich usuniesz, to tu katolików przybędzie?


Każdy ma różne sympatie i antypatie. Każdego co innego denerwuje. Jednak to, że ktoś jest katolikiem, nie znaczy, że jego głos liczy się x2, bo jest na forum wiara.pl.

Val, w końcu chyba nadejdzie taki dzień, gdy zacznę ciachać Twoje posty z paragrafu II/3.


Forów.


Kadencji jako mod, czy user? O co pytasz? Ja napisałem ogólnie i zdanie było całkowicie poprawnie sformułowane. Dodałaś coś, czego nie ma tam nawet śladu.


Wtedy napisałem, że forum nie jest dla katolików zachęcające. Koniec. Dziś uważam, że jest lepiej.

No cóż, nie załapałam się na orzeczenie o dys... , no i przeglądarka niestety umiejętności deklinacji rzeczowników nie posiada...



Jako mod. Jak oceniłeś, że ostra krytyka KK i religii nie jest trudna, skoro pisałeś o userach , którzy kiedyś się wypowiadali i o tym, że i dziś nie jest to trudne. Ale jak to ocenić, skoro nie ma porównania?


Po tym, co działo się w następstwie primaaprilisowego żartu Val&Jajko byłby to duży postęp. Byłeś wtedy niesprawiedliwy i dobrze o tym wiesz.