Strategie cywilizacji pozaziemskich
Autor |
Wiadomość |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Sens to one mają o tyle, że każda gwiazda kiedyś zgaśnie, więc trzeba się będzie ewakuować do innej. Najlepiej takiej z planetą. Ale ostatecznie można pozostać na gwiazdolotach, zwłaszcza jeśli to będą przerobione planetoidy.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr lip 10, 2013 16:40 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Zami gwiazda zgaśnie, to jest szansa, że cywilizacja będzie tak rozwinięta, że przelot miliardów istot do innego świata odległego o tysiące lat świetlnych nie będzie specjalnym problemem.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Śr lip 10, 2013 22:05 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Też bym tak chciał. Ale jutro rano przyjdzie pilaster i zmyje ci... co się myje jajku, skorupkę?
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Śr lip 10, 2013 22:17 |
|
|
|
 |
JedenPost
Dołączył(a): Pt gru 30, 2011 9:17 Posty: 11383
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Jajko napisał(a): Zami gwiazda zgaśnie, to jest szansa, że cywilizacja będzie tak rozwinięta, że przelot miliardów istot do innego świata odległego o tysiące lat świetlnych nie będzie specjalnym problemem. Albo że zrobi se nową. Gwiazdę, znaczy.
_________________ Lubię Starego czasem, to też sprawia że się wystrzegam otwartej z nim wojny Przecież to piękne, gdy Pan tak dostojny Tak z samym diabłem po ludzku rozmawia.
|
Cz lip 11, 2013 6:47 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Jajko napisał(a): Twój wniosek jest niestety w ogólności fałszywy. Prawdziwy może być tylko w niewielkim otoczeniu Ziemi, W skali całego Wszechświata jest fałszywy. Tako objawia jajko w nieomylności swojej zatem to prawda. Cytuj: Przecież jeśli nawet w naszej Galaktyce znajduje się jakaś inna cywilizacja techniczna potrafiąca korzystać z radia, to dowiemy się o tym nawet dopiero za kilkadziesiąt tysięcy lat. A jeżeli była jakaś kilkadziesiąt tysięcy lat temu to byśmy wiedzieli o tym teraz. W naszym dzisiejszym galaktycznym plastrze czasoprzestrzennym żadnej takiej cywilizacji nie ma. Ogólnie cywilizacje "radiowe", na naszym poziomie rozwoju są zatem bardzo rzadkie, zatem cywilizacje na wyższym niż "radiowy" poziomie rozwoju są jeszcze rzadsze. Cytuj: Brak kontaktu nie jest dowodem na nieistnienie!!! I pisze to ten sam gość, który twierdzi, że Boga nie ma, bo nikt go nie widział Dowodem oczywiście nie jest, ale znacznie ogranicza liczbę dostępnych opcji Cytuj: Filmik jaki podałem jest interesujący, ale to żaden dowód. To w ogóle nic nie jest. Cytuj: Poszlakami są też płaskorzeźby z Nazca. Poszlakami czego? I co w ogóle ma na myśli jajko? Bo jeżeli sławne "rysunki z Nazca", to na pewno nie są to żadne "płaskorzeźby" Cytuj: Skąd wiadomo że to lądownik czy helikopter? Facet który to odkrył był specem od silników odrzutowych i lądowników i dopiero on zobaczył w wizji proroka opis lądowania lądownika. Powiedzmy, ze mu się to zawodowo z tym skojarzyło, tak samo jak innym się wszystko z d... kojarzy Komu innemu opis skojarzy się z czymś innym. Potrzeba naprawdę jakichś mocniejszych dowodów niż alegoryczne teksty. Zresztą miłośnicy paleoastronautyki ignorują jedno podstawowe zagadnienie. Nie tylko nie piszą kiedy, choćby z pewnym przybliżeniem, owi hipotetyczni kosmici mieliby odwiedzić Ziemię, ale nawet takiego pytania nie stawiają. Ich wątpliwe "argumenta" rozciągają się czasowo na naprawdę imponującym dystansie, od bardzo głębokiej starożytności, praktycznie aż do XII-XIV wieku  Widzenie Ezechiela to już jest VI w pne, czasy powszechnego i bogatego już piśmiennictwa, i narodzin cywilizacji greckiej. I nikt jakoś kosmitów poza Ezechielem nie zauważył? Już samo to powoduje, że na tą hipotezę należy spoglądać z baaardzo dużym dystansem Cytuj: Co do maskowania i statku obcych, to żadni obcy nie przylecą do nas mając klasyczny napęd - to nie ma sensu. Wręcz przeciwnie, jest to jedyna możliwa metoda. Co więcej brak innych metod wyjaśniałby brak, lub relatywną rzadkość odwiedzin, przy założeniu że inne cywilizacje jednak istnieją Cytuj: Wizyty będą możliwe jedynie wówczas gdy będzie można podróżować w innym wymiarze. Czyli - nigdy Cytuj: oni mogą umieć maskować się zupełnie inaczej, poza naszym wyobrażeniem. A może potrafią wypowiadać zaklęcie niewidzialności? Cytuj: podróże międzygwiezdne z prędkościami podświetlnymi (nie mówiąc już o prędkościach osiąganych przez nasze statki) nie mają większego sensu. Skądże znowu. Są możliwe i wykonalne. Cytuj: Nie wiemy jednak czy jakaś inna cywilizacja nie poradziła sobie jakoś z tym problemem. Gdyby tak było, i gdyby rzeczywiście podróże międzygwiezdne byłyby tanie jak splunąć, to tym bardziej dziwne jest, że nikogo z tamtych tutaj nie ma. Paradoks Fermiego jest jeszcze bardziej znaczący. 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz lip 11, 2013 9:18 |
|
|
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
pilaster napisał(a): Dowodem oczywiście nie jest, ale znacznie ogranicza liczbę dostępnych opcji
Oho, widzę że miękniesz. A jeszcze niedawno twierdziłeś, że bardziej zaawansowanych cywilizacji od naszej nie ma. Jeśli jakaś rozwinęła się np. 10 miliardów lat świetlnych stąd mniej więcej w tym samym czasie co my, to trochę na ich sygnał sobie poczekamy.... I nigdy nie pisałem, że bogów nie ma bo ich nikt nie widział...masz omamy  Do reszty nie mam czasu się odnosić, bo mam coś pilnego do zrobienia
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz lip 11, 2013 9:46 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Jajko napisał(a): pilaster napisał(a): Dowodem oczywiście nie jest, ale znacznie ogranicza liczbę dostępnych opcji
Oho, widzę że miękniesz. A jeszcze niedawno twierdziłeś, że bardziej zaawansowanych cywilizacji od naszej nie ma. Bo nie ma. Skoro w całej Galaktyce nie ma więcej niż kilka cywilizacji "radiowych", to cywilizacji bardziej rozwiniętych nie ma wcale. Cytuj: Jeśli jakaś rozwinęła się np. 10 miliardów lat świetlnych stąd To równie dobrze mogłoby jej wcale nie być. 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Cz lip 11, 2013 14:37 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Równie dobrze. Ale to nie to samo co NIE MA.Oj, coś z logiką u Pana słabo. Humaniści....
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz lip 11, 2013 16:43 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Mam jedną uwagę co do czasu powstawania cywilizacji technicznej: pomijając fact, że mamy tylko anecdata (jedna planeta... no naprawdę : ), większość tego czasu zajęła ewolucja (a raczej jej brak) od prokariontów (?) do życia wielokomórkowego. Potem poszło już z górki. Nie wiemy, czy chodziło tu o nasycenie atmosfery tlenem, czy o wzięcie jakiegoś progu w złożoności organizmów biologicznych, który ewolucja "próbowała" przekroczyć kilka(naście?) razy, ale z jakiegoś powodu jej się to "nie udawało". Życie na innych planetach mogło mieć z tym mniejsze (albo może mieć większe) problemy.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
|
Pt lip 12, 2013 7:38 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Oczywiście, że tak. Życie mogło eweluować z bardzo różnymi prędkościami. Ale nie zmienia to faktu, że nie możemy z całą pewnością stwierdzić, że jesteśmy jedyną cywilizacją tchniczną we Wszechświecie czy nawet Galaktyce. Z czego wycofał się pilaster, po moich tłumaczeniach...
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt lip 12, 2013 8:01 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
@Jajko brak odpowiedzi nie oznacza, ze ktos sie z toba zgadza. Cywilizacja wysokorozwinieta, ktora nie potrzebuje widzialnych i mierzalnych urzadzen do podrozy w przestrzeni miedzygwiezdnej faktycznie istnieje: to aniolowie. I co ci po tym?
|
Pt lip 12, 2013 8:24 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
NIE WIADOMO czy jacyś aniołowie istnieją, to po pierwsze. Po drugie rozmawiamy o cywilizacjach technicznych, a nie "duchowych".
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt lip 12, 2013 8:27 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
A WIADOMO, ze istnieja cywilizacje techniczne? Jak na razie, sam przyznajesz, ze w nie WIERZYSZ. I to bez zadnych dowodow, tylko na bazie ksiazek i filmow sci-fi.
|
Pt lip 12, 2013 8:39 |
|
 |
pilaster
Dołączył(a): N mar 28, 2004 8:38 Posty: 4769
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
Jajko napisał(a): Równie dobrze. Ale to nie to samo co NIE MA.Oj, coś z logiką u Pana słabo. Humaniści.... Cywilizacji bardziej rozwiniętej od naszej w Galaktyce nie ma. I nigdy nie było. Czy jest w jakiejś inne Galaktyce? Prawdopodobieństwo jest większe. Ale nie oszałamiająco Lurker Cytuj: większość tego czasu zajęła ewolucja (a raczej jej brak) od prokariontów (?) do życia wielokomórkowego Większość, ale nie miażdżącą większość. Wielokomórkowce żyły już miliard lat temu. Zatem ta "większość" to raptem 3/4 czasu. Cytuj: Życie na innych planetach mogło mieć z tym mniejsze (albo może mieć większe) problemy. Owszem, być może Ziemia i życie ziemskie nie jest typowe. Ale zważywszy na Silentium Universii, jeżeli tak, to jest to nietypowość w optymistyczną stronę jajko nie odpowiedział na pytania dotyczące linii z Nazca, dlaczego miałyby być argumentem na wizyty kosmitów. 
_________________ Brothers, what we do in life, echoes in eternity
Jest inaczej - Blog człowieka leniwego
|
Pt lip 12, 2013 8:50 |
|
 |
Lurker
Dołączył(a): Pt cze 15, 2012 21:23 Posty: 3341
|
 Re: Strategie cywilizacji pozaziemskich
pilaster napisał(a): Cywilizacji bardziej rozwiniętej od naszej w Galaktyce nie ma. I nigdy nie było. Pilaster nie ma żadnych podstaw do stawiania takiego twierdzenia w sposób kategoryczny. Abstrahując od kwestii, czy jest ono prawdziwe, czy nie. pilaster napisał(a): Czy jest w jakiejś inne Galaktyce? Prawdopodobieństwo jest większe. Ale nie oszałamiająco Równanie Drake'a ociera się o pseudonaukę (wróżenie z fusów konkretnie). Nie mamy żadnych przesłanek do choćby zgrubnego oszacowania takiego prawdopodobieństwa. pilaster napisał(a): Cytuj: Życie na innych planetach mogło mieć z tym mniejsze (albo może mieć większe) problemy. Owszem, być może Ziemia i życie ziemskie nie jest typowe. Ale zważywszy na Silentium Universii, jeżeli tak, to jest to nietypowość w optymistyczną stronę Hałas radiowy prawdopodobnie trwa astronomiczne "okamgnienie" i potem się wycisza, kiedy cywilizacja przechodzi na infrastrukturę kablową, która ogólnie licząc ma większą przepustowość. Radio jest PRYMITYWNE.
_________________ In my spirit lies my faith Stronger than love and with me it will be For always. Orkiestra!
Ostatnio edytowano Pt lip 12, 2013 9:03 przez Lurker, łącznie edytowano 2 razy
|
Pt lip 12, 2013 9:02 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|