Czas aktualny jest podobny do początku okresu represji stalinowskich (1937\1938). Nie mówię, że wszystko potoczy się 100 %-wo tak samo jak w tym czasie, lecz:

- Na początku represji stalinowskich doszło do stworzenia systemu tzw. "szybkiego sądu". Prawo wymierzania kar dostało centrum wojewódzkie NKWD (a nie sąd). W naszym czasie w państwach byłego ZSRR rozpatruje się zasada sprawowania szybkiego sądu przez skype. W USA został podpisany "THE PATRIOTIC ACT" uprawniająca policję, FBI areszt osoby na podstawie podejrzenia udziału w teroryźmie.

I to świadczy o że mamy początek "okresu stalinowskiego" po nowemu?

W pewnym sensie tak.

W 2012 roku na Ukrainie został uchwalony Kodeks Karny przewidujący karę za zniesławienie...

O co chodzi z tym zniesławieniem, bo nie załapałem? U nas od dawna jest to w KK. To dobrze czy źle?

Chodziło mi o krytykę władzy, która w KK jest określona jako "zniesławienie".

Nie wiem jak jest na Ukrainie, ale krytyka a zniesławienie to nieco odmienne rzeczy. U nas też nie można fałszywie pomawiać władzy. Ani nikogo. Co innego krytyka oparta na faktach.

Nadal nie rozumiem, areszt dla osoby podejrzanej o terroryzm, czy kara za zniesławienie, jak rozumiem krytyka władzy niesłuszna w stylu onetowym... To coś nowego, stalinowskiego, złego? Co to znaczy w pewnym sensie tak, co jest podobnego dziś do okresu represji stalinowskich, bo mam wrażenie że to propagandowe hasło.

W tych postach spróbowałem zobrazić stopniową likwidację wolności słowa w świecie co z kolei w wyniku spowoduje powstanie państw policyjnych i reprersji.

Czy nasze państwo jest pańśtwem policyjnym, skoro nie można ludzi zniesławiać?

Argumenty jak dla mnie nie mają wiele wspólnego z tezą.

Owszem, wolnosc slowa jest czasami ograniczana, w tym problemu nie widze. Wiecej, wypowiedzi niektorych dziennikarzy, politykow zasluguja na odebranie im tej wolnosci. Sa sprawy powazniejsze. Totalna inwigilacja, urzednik panstwowy nie udzielajacy odpowiedzi na zadane pytanie i inne. Co mi po "wolnosci slowa" skoro skutku zadnego?

Proszę uzasadnić dlaczego.

Powstanie państw policyjnych przez likwidację wolności słowa prawie automatycznie powodowały reprersje. Tak było w ZSRR, Niemczech nazistowskich... Ideologie są różne, lecz zasada likwidacji wolności słowa i przeprowadzenia represji jest jednakowa.

Żajwiku, proszę o link do treści dokumentu, o którym piszesz.

On jest w języku ukraińskim.

Chodzi mi o ten "THE PATRIOTIC ACT".