Mógłbyś podać jakiś przykład tej "dziwności"?

Fałszywy prorok będzie działał z ramienia szatana, mimo to zostanie uznany za człowieka dobrego i pełnego miłości, tak samo jak antychryst. Aby tak bardzo oszukać świat będzie musiał robić wokół siebie otoczkę pokory a w pożniejszym czasie tolerancji, która w rzeczywistości będzie akceptacją grzechu.

Co do Franciszka to jest dla mnie dziwnym i kontrowersyjnym papieżem. Widać jak media przypinają mu łatkę człowieka pokornego, tyle że dla mnie prawdziwą pokorą emanował papież Benedykt i tak się o tym nie mówiło. Media jego pokorę budują na fochach które zaczął strzelać od samego początku, już od wyboru. Nie włożę tych butów, nie nałożę tego tamtego, nie będę mieszkał tam gdzie inni papieże, nie będę tym jezdził.....itd. Ktoś powie no ok, przecież to wyraz jego skromności i pokory, a ja się pytam jeżeli te fochy i kaprysy są wyrazem jego wielkiej skromności i pokory to znaczy że poprzedni papieże byli w tym gorsi bo nie strzelali fochów i nie zgrywali bardziej skromnych i pokornych od swoich poprzedników.

Dziwne rzeczy działy się też przed objęciem tronu piotrowego przez Franciszka, a abdykacja Benedykta została przepowiedziana. Mamy teraz dwóch papieży, z czego jeden mam wrażenie jakby był więziony. Przypomnę o piorunie z nieba który uderzył w kopułę bazyliki, już nie pamiętam czy po abdykacji, czy przed wyborem Franciszka, ale było to znamienne. Tak samo kiedy papież Benedykt przed abdykacją wypuścił gołębia na którego rzuciła się wściekła mewa. Mało osób wie ale przed wyborem Franciszka na placu św. Piotra pojawił się murzyn który po wizycie w Korei u Kim Dzong Una przybył na konklawe, wsiadł w papamobile i wyruszył po Rzymie jak by był papieżem. Także wiadomości jakie wypływały z Watykanu przed abdykacją, wskazują że była ona kontrolowana i sterowana.

Podczas dni młodzieży w Rio, gdzie przewodził Franciszek, podczas Mszy Św. Komunię rozdawała kobieta. Franciszek w Wielki Czwartek obmywa nogi muzułmanom w więzieniu, w tym kobietom, nienawróconym innowiercom, ale czy odmówił im Komunii. Franciszek łamie regułę i kłania się przed gościem, przed kobietą, a przed jej partnerem już nie. Franciszek gości porno aktorke. Ostanie dwa newsy.
Zdumiewająca jest też postawa rzeczników Watykanu, którzy muszą prostować słowa Franciszka z taką stanowczością. Np. dziwna była postawa Watykanu wobec rzekomego egzorcyzmu którego miał dokonać Franciszek kiedy wyszedł do wiernych. Główny egzorcysta jednoznacznie stwierdził że Franciszek dokonał egzorcyzmu na opętanym, po czym rzecznicy w mediach chcieli za wszelką cenę zdementować słowa egzorcysty który wcześniej wypowiedział się w mediach co do tego egzorcyzmu. W ostatnich dniach także dziwna postawa rzeczników Watykanu co do wypowiedzi Benedykta który miał powiedzieć że jego abdykacja wynikała z ,,metafizycznego'' kontaktu z Bogiem. W tym stylu ujeły to media, po czym Watykan z zastanawiającą porywczością zaczął wszystkiemu zaprzeczać, że Benedykt nie miał żadnego kontaktu z Bogiem.

Po dniach młodzieży w Rio i wywiadzie jaki udzielił Franciszek też można było zauważyć dziwne zachowania. Pierwsze co się rzucało w oczy to to, jak słowa Franciszka stały się wodą na młyn dla jawnych wrogów Kościoła i Boga, lobby homoseksualnego, lewackich mediów. Ci którzy plują na Kościół i go atakują nagle zaczeli wychwalać Franciszka, tyle że nie miało to nic wspólnego z nawróceniem, a z tym że mogli jawny grzech przedstawiać światu jako akceptowalny, nie taki zły. Wszystko to przez słowa Franciszka pochwycone przez homolobby i lewactwo medialne, przerobione na akceptacje grzechu. I znowu rzecznicy Watykanu musieli szybko reagować, prostować rzeczywistość, słowa i intencje Franciszka, którego słowa stały się narzędziem w rękach wrogów Kościoła. Ani słowa Benedykta, ani Jana Pawła II nie były wykorzystywane przez homolobby, lewackie media i wrogów Kościoła, nie były przerabiane na akceptacje dla grzechu.

To nie wszystko, takich rzeczy było więcej. Jest to bardzo dziwny i kontrowersyjny papież, wybrany w dziwnych okolicznościach, do którego nie mam pełnego zaufania tak jak miałem do Jana Pawła II i Benedykta XVI, który wciąż jest papieżem i który mam wrażenie bardzo cierpi, jest więziony. Widzę wielką sztuczność kiedy przedstawia się doskonałe relacje Franciszka z Benedyktem, ale jeżeli Bóg jak to zostało przepowiedziane teraz dopuścił fałszywego proroka, a następnie antychrysta to niech tak będzie.

Widac do wszystkiego mozna dopisac sobie teorie spiskowa....

Ja mam tylko jedno pytanie: jezeli papiez Benedykt XVI (jak rozumiem, do niego nie masz zastrzezen, ze jest "podejrzany"?) zostal zmuszony do ustapienia, to jaki z niego nastepca sw Piotra i Namiestnik Chrystusa na ziemi, jezeli oszukuje, klamie i wprowadza w blad cala wspolnote Kosciola? I dlaczego? Ze strachu? Przed czym?

Pretensje do mediów.



Szkoda, że niektórym ciężko zrozumieć, że każdy jest inny, że jest wychowany w innej kulturze, w innym czasie. Jak już się czepiasz butów, to doczytaj chociażby o Janie Pawle II i butach. Warto czasami poczytać więcej, nie tylko to co media piszą.


Czytaj dalej różne przepowiednie, powodzenia. Kto i kiedy przepowiedział abdykację Benedykta?


Niestety, ale to tylko Twoje wrażenie.



Oczywiście spisek Watykanu. Źródło tej wiadomości o murzynie to możesz podać?



Źródło?



Mt 9, 11 Widząc to, faryzeusze mówili do Jego uczniów: "Dlaczego wasz Nauczyciel jada wspólnie z celnikami i grzesznikami?"



Nie wpadłeś na to, że to zwykła kaczka dziennikarska? Strasznie poważnie bierzesz każdą wiadomość podawaną przez media.


Objawienie miałeś?
Oczywiście ich wspólna modlitwa to zapewne fotomontaż i spisek Watykanu?

@kacperek29, nie jestes na biezaco: ostatnio modne sa anonimowe "objawienia" pod nazwa "ostrzezenie", czy jakos podobnie. Tyle, ze tam, o ile pamietam, a na pewno szukac nie bede, papiez mial byc "usuniety". Ustapil sam i zwolennicy owych objawien maja zagwozdke. Zeby rozwiazac ten dylemat uznali widac, ze ktos papieza Benedykta XVI tak zmusil, ze ciagle wyglada to na jego wlasna decyzje.

Quas
A ja jakoś niczego dziwnego w papieżu nie umiem dostrzec...
Widzę raczej człowieka, który wie, czego chce i dąży do przywrócenia Kościołowi twarzy Chrystusa.
A to, że laickie (czy nawet antykatolickie) media stawiają Go w opozycji do księży i hierarchów, to już inna sprawa. Nie pierwszy to raz ateiści pouczają Katolików, jak żyć po chrześcijańsku (pozdrowienia dla telewizyjnego klanu Państwa Lisów). Ale i za Benedykta XVI to robili....

Twojej (czy raczej irlandzkiej) teorii musiałoby towarzyszyć kłamstwo Benedykta XVI, kłamstwo uparte, wystudiowane, przemyślane zadane z premedytacją a więc i perfidne. Wierzysz w nie?

Jeśli wierzysz w to, że rzeczywiście żyjemy w ostatecznych czasach, to może po prostu na razie "wyrok" został jeszcze odroczony (tak przeczytałem w jednym z objawień, ale nie w tym irlandzkim, bo nie ufam pani Mary).

Niczego złego w tym papieżu nie dostrzegam.

Quas, dobrze że Bóg uchronił Cię od narodzeia się 2000 lat temu. Spotkał byś prawdopodobnie Jezusa, on by cię wprawił w jeszcze większe obawy. Papież Franciszek gości porno-gwiazdę - jakie to biblijne. A co powinien według Ciebie zrobić? Może on nie wie, potrzebuje aby ktoś mu doradzał. Obmywał nogi muzułmankom, jak on mógł. Zrywa z pewnymi zwyczajami, jakim prawem, jako papież nie ma do tego prawa, prawda? Naprawdę, to co piszesz na tym forum wprawia mnie w zdumienie. Jak można tak żyć widząc wszędzie negatywy? Znalazłbyś spisek niezależnie czy byłby sobą, czy byłby kontynuatorem Benedykta, tak to już jest. Czy Ty jeszcze jesteś w Kościele katolickim, bo widzę że co rusz coś Ci w nim przeszkadza...

Zostałem zapytany dlaczego papież Franciszek jest dla mnie dziwny i kontrowersyjny, więc odpowiedziałem. Oczywiście można wyciągać z tego pojedyncze przykłady i mówić, no i co z tego, niczego to nie dowodzi i też tak mogę powiedzieć. Tyle że ja nie patrzę tylko na pojedyncze dziwne zachowania papieża a na ogół i trochę dużo tego jest co zwyczajnie mi daje do myślenia, ale można to wszystko też bezrefleksyjnie zbyć.

Jestem i zawsze będę. A czy Ty jesteś lepszym katolikiem że tak tu mnie stygmatyzujesz i wypychasz z Kościoła... Nie rób tu ze mnie kogoś kto co rusz atakuje Kościół bo daleko mi do tego i zawsze staram się Kościoła i wiary bronić, tak samo staje w obronie ogółu kapłanów kiedy widzę że ktoś atakuje bo odszedł od wiary przez zły przykład. Wist atakujesz coraz niżej pasa.

@ quas

dobrze by było, byś podał źródło rewelacji o Murzynie, kobiecie rozdającej Komunię Św. i przepowiedni, która przepowiedziała abdykację Benedykta XVI.

Papież Franciszek to mason od 1999roku.To wszystko co chciałem na ten temat powiedzieć

Relacja naocznego świadka??
I co to ma do rzeczy, czy jest masonem czy nie, bo nie rozumiem??

Z tego co napisałeś, rozumiem że nie podoba Ci się zachowanie Franciszka, jego postawa względem przyjętych reguł itp.
Nie ma człowieka, który by każdemu dogodził i zawsze będą krytycy, którzy preferują inne postawy. Co nowy papież, nowe przetasowanie krytyków. Osobiste upodobania wiele mówią o człowieku .
Podoba Ci się typ człowieka, który ściśle przestrzega określonych, utartych schematów, nie wychyla się i -uogólniając-nie brata się z niekatolikami, bo są "nieswoi". Silna osobowość Franciszka, który wprowadza wiele swoich zwyczajów do pontyfikatu papieskiego Ci nie podchodzi, no trudno. Każdy ma swój gust. . Im więcej takich duchownych w KK, tym lepiej.


Inni nadzwyczajni szafarze Komunii Świętej (mężczyźni i kobiety) wyznaczani są przez biskupów w niektórych diecezjach, szczególnie tam, gdzie jest mało duchownych i akolitów[3]. Powierza się im część uprawnień właściwych akolicie. Wyznaczeni w ten sposób wierni zostają powołani na konkretny czas i założenia mogą pełnić swoją posługę tylko we własnej diecezji. Część z nich także posyłana jest z Komunią do chorych. Nie otrzymują posługi w rozumieniu motu proprio Ministeria Quaedam Pawła VI, ale jest to forma błogosławieństwa do godnego wypełniania tej funkcji liturgicznej. Nie otrzymują też wszystkich uprawnień właściwych akolicie; nie mogą na przykład puryfikować[4]. Także zależni są od proboszcza.

U nas jest dość dużo duchownych i chętnych mężczyzn, chcących zostać szafarzami , wiec kobiety-szafarze jawią się jako egoztyka.

Ja myślę, że to raczej wyraz nieprzywiązywania wagi do rzeczy nieistotnych. Ale skoro dla Ciebie ważne jest w jakich papież chodzi butach...

Bardzo dobrze, ja też odpowiadam, na tych samych zasadach. Niestety, w tym co pisałeś, faktycznie trudno znależć rzeczowe aegumenty, a zatem spokojnie można powiedzieć "i co z tego wszystkiego". Możesz zatem odpowiedzieć co widzisz złego w tym że Franciszek zrywa z pewnymi tradycjami, oraz co złego w tym że spotyka się z różnymi ludzmi. Mnie to bardzo ciekawi.

Ja Cię Quasie z Kościoła nie wypycham, ja Cie do niego chce zaciągnąć spowrotem, bo niejeden już pogubił się w swoich teoriach i nawet nie zauważył jak z Kościoła wyszedł. Po prostu zaskakujesz mnie swoją wizją. Dziwisz się? A kto miał za złe Jezusowi że gada z Samarytanką? Ty masz wątpliwości bo papież gada z pornogwiazdą. Tak trudno dostrzeć analogię? Ty masz pretensje że Papież nie kontynuje pewnych ludzkich zwyczajów poprzedników. A musi? A to coś zlego? A Jezus rozumiem żył niczym król, w końcu był z rodu królewskiego. Gdybyś Ty się tak po prostu dziwil, a Ty węszysz tu jakieś spiski. Też, jak niektorzy, uważasz że ten papież ma powiązana z masonerią? Jest antychrystem? To Ty uderzasz go raczej bez powodu i celujesz poniżej pasa, wczlowieka który zachowuje się normalnie. I nijak to nie deprecjonuje jego poprzedników. Każdy był sobą, inny, inaczej się zachowywał. Ludzkie tradycje nie muszą być wieczne. Tobie to jednak przeszkadza. To więc czuję się w obowiązku Ci to uzmysłowić.

Chyba chodzi o Dennisa Rodmana, który przebywał w Rzymu podczas konklawe. Mówił dziennikarzom, że chce spotkać się z nowym papieżem i pojeździć papamobile. Zapewne ani jedno, ani drugie mu się nie udało. Jedyne co mu się udało to wprawić w przerażenie różne „quasy”, które jak widać wspominają go ze zgrozą do tej pory .

http://deser.pl/deser/1,111858,13559001,Dennis_Rodman_chce_sie_spotkac_z_nowym_papiezem___Jan.html

Papież Franciszek należy do tzw. klubu rotary argentina który przez masonów zwany jest przedszkolem masonerii ,pytasz skąd to wiem ,otóż w internecie są zdjęcia obecnego papieża w towarzystwie członków tego klubu i inne na to mocne dowody ,jeżeli to dla Ciebie nic nie znaczy to dziwne ,bo dla mnie daje to wiele do myślenia uwzględniając proroctwa.Z tego co wiem to masoni nie są zbytnio przychylni Kościołowi katolickiemu a jest wręcz przeciwnie nienawidzą go.