Ty WIESZ, że ja się mylę....i to mnie zawsze wkurza w PiSie i jego zwolennikach....lepiej wiedzą, bo wedle nich, kto nie z nimi, to bezmózgowy leming.....w 1976r też wiedzieli kto jest warchołem.
I z tej racji zawsze będę przeciwniczką PiS.

Nie jestem zwolennikiem PiS, a ty zachowujesz się - tak, jak i inni zwolennicy PO - dokładnie tak, jak zarzucasz innym. Widzisz drzazgę w ich oku, nie dostrzegając belki we własnym. Pilaster posunął się nawet do stwierdzenia, że kto nie jest z PO, ten w ogóle nie jest Polakiem, tylko tak udaje. I ty twierdzisz, że PO jest alternatywą?? Jesteście gorsi od pisowców. Kiedy ty to w końcu zauważysz?

Ty nie jesteś w stanie nawet przestać zrównywać mnie ze sobą i cały czas stawiasz mnie pośród zwolenników PiS. Nawet ponad to nie jesteś w stanie się wznieść. To też zawsze wiesz lepiej, od samego początku i niczego ci się nie da wytłumaczyć. I ty komuś zarzucasz, że wie lepiej?! Litości! Ja nigdy nie głosowałem na PiS - to wy głosujecie na PO. To wy jesteście "partyjni" w tym sporze i wy się z tym z łaski swojej zmagajcie, to nie jest mój problem i proszę mi go wreszcie przestać wciskać siłą.

A, to co innego, teraz pytanie jest jasno postawione. Moim zdaniem można by je rozszerzyć na "dlaczego świat skręca w stronę socjalizmu". Zdaje się, że JKM wykazywał, że ustroje demokratyczne w długim terminie dążą w stronę socjalizmu i ja się z tym zgadzam. A wracając do PO - dlatego, że każda inna droga wiązałaby się z większym odpływem wyborców. Z moich danych w realu wynika, że reakcje obywateli na nacjonalizację OFE są bardzo delikatne. Podejrzewam, że liberalne podejście do problemu (redukcja długu i deficytu poprzez cięcia wydatków budżetowych) wiązałoby się z dużo większym odpływem wyborców od PO.


Chodzi Ci o konkretną partię? Nie wiem, w ostateczności PJN, ale do wyborów jeszcze trochę czasu i ma nadzieję, że nastąpią jakieś większe przetasowania na scenie politycznej.


A kiedy Ty w końcu zauważysz, że pilaster po prostu odwraca PiSowską retorykę w kierunku przeciwników PO? Takie "lustro" ustawione w kierunku "Bazyliszka"

Tak jakbyś Ty robił co innego


Dla mnie jest alternatywą.
Ty jedynie nie potrafisz zaakceptować faktu, że jesteśmy ludźmi wolnymi i mamy prawo do własnych wyborów.


Nikt Ci nic nie wciska na siłę i nikt Cię nie zmusza abyś komuś cokolwiek "tłumaczył".
Wiadomym jest, że Ty nie lubisz Tuska podobnie jak ja Kaczyńskiego, przy czym Ty usilnie przekonujesz iż Twoje nielubienie jest logiczne i umotywowane, a moje pozbawione podstaw.....demagogia.

A ja jestem przeciwnikiem wszystkich kanalii, którzy urządzili nas, ze wymieramy jako naród. Jesteśmy w tej dyscyplinie w ścisłej czołówce światowej.
Drapieżny kapitalizm zbiera swoje żniwo. Sprzedali zakłady pracy, huty, kopalnie, banki. Jakie bezrobocie u nas. Zagrożone emerytury, a rząd nie chce być odpowiedzialny za tę sytuację. A jak lekceważą polską wieś – ubolewał bp Frankowski. – Przyczynili się do tego, że wieś jest na marginesie życia kraju. Chłop polski jest solą w oku niektórych za to, że jest przywiązany do ziemi, do Kościoła, do tradycji. Ale rolnik przetrwał carat, faszyzm, komunizm i liberałów przetrwa! Nie możemy dłużej pozwalać by doktryna liberalna szkodziła sprawom narodu. Gdzie nie ma pracy tam jest ubóstwo – podkreślił bp Frankowski.

Read more: http://www.pch24.pl/bp-frankowski--w-po ... z2ewbcoV84

Daruj sobie..



To też sobie daruj. Żelazną u was zasadą jest to, że każdą krytykę PO należy ubrać w kategorie iście metafizyczne - no ok, źle zrobili, ale takie są prawa dziejów, systemów, fizyki itp. Oczywiście, w odniesieniu do PiS nic takiego nie obowiązuje - nie da się was przekonać nawet do kwestii znacznie prostszych, np. do tego, że Kaczyński zawarł koalicję z Samoobroną i LPR, bo sytuacja go do tego zmusiła. Nic podobnego, zawarł ją, bo jest kłamcą, kryptofaszystą i chce "podpalić Polskę".



Czyli stwierdzasz, że redukcja długu i deficytu stała się problemem tak palącym, że trzeba było się posunąć aż do wywłaszczenia społeczeństwa?



A dlaczego nie np. KNP? Z sondaży wynika akurat, że szanse na wejście do Sejmu ma większe.



Nigdy, bo tak nie jest. PiS przy pilastrze do grzeczne dzieci z przedszkola.



Ja nie potrafię? Wybierajcie sobie co chcecie - nie wygłaszajcie tylko bzdur, że PO to jakaś alternatywa dla PiS.



A czy ja lubię Kaczyńskiego? Politycy nie są od lubienia i mi nie chodzi o lubienie.

Dlaczego mieliby ostro reagować, skoro z punktu widzenia ich interesów są to zmiany neutralne, a być może nawet korzystne. W końcu efektywność OFE jest dramatycznie niska, niedawno fundusze chciały wprowadzać czasowe emerytury, jednocześnie od początku ich powstania zagarnęły w formie prowizji i różnych opłat 16 mld zł. Czy jest jakiś powód by płakać po OFE?

Dla mnie jest, co Ty nazywasz bzdurą, a inny nazywali warcholstwem.

Nanjowszy sondaż TNS Polska

http://niezalezna.pl/46029-pis-deklasuje-platforme

PiS - 39%
PO - 30%
SLD - 14%
Palikot - 6%

Nasuwa się pytanie - z kim PiS będzie budował rząd, gdyby taki scenariusz się spełnił?

To może nawet i jest racja, ale chodzi o pewne zasady i o kontekst. Ciekawe, jaka byłaby reakcja społeczeństwa na, postulowane obecnie przez Ryszarda Kalisza, wprowadzenie "pensji gwarantowanej" dla każdego obywatela? Kto byłby przeciw, poza garstką liberałów? W sprawie OFE mamy do czynienia z sytuacją, w której pod szumnymi hasłami "liberalizacji" wprowadzono niby-to "rynkowy filar", ale w taki sposób, że de facto ten "rynek" był od początku ściśle obudowany państwem. A teraz mówi się ludziom - może nie wprost, ale jednak - że "rynek zawiódł", bo to "ryzyko", a w ogóle to jakoś "nie działa", więc lepiej, żeby jednak państwo się za to wzięło. I jeżeli rzeczywiście państwo musi się teraz za to wziąć, bo inaczej będzie jakaś katastrofa, to tym gorzej.



W ostatnim numerze NCz! JKM rozważa koalicję z PiS Właśnie dlatego tak dopytuję o to SweetChilda, bo chcę wiedzieć, jak na to zareagował (i nie jest to jedyny powód) Trochę za wcześnie na takie dywagacje, bo sytuacja sondażowa jest dynamiczna, a nie wiadomo wciąż, co zrobi Gowin, co zrobi Wipler, wreszcie co się stanie z PO (która wciąż może "wrócić do korzeni", a zatem na powrót stać się naturalnym koalicjantem dla PiS).

To znaczy do czego? Do "liberalizmu"? I wtedy stanie się "naturalnym koalicjantem dla PiS"? Raczysz chyba żartować...

Nie, do budowy IV RP. Kaczyński zgodzi się na wszystko, także na "liberalizm", jeśli się mu to umożliwi. Do tego zresztą odwoływał się JKM - my, znaczy KNP, też chcemy "obalenia Układu", a Kaczyńskiemu generalnie gospodarka wisi (tak jak i zresztą wszystkim pozostałym liderom głównych partii), więc nie będzie się specjalnie przejmował tym, co będziemy w tym zakresie robić.

Głupota nie zwalnia od kary, dlatego będziemy ponosić sutki działań ''wybrańców'', którzy nas urządzili. Wszystko zmierza do wojny domowej, bo żadna z tych partii nie ma zamiaru naprawić Polski.Kaczyński swoja szansę pogrzebał, cedując władzę na PO w 2007r. PO chyba ma dość rządzenia i chce się władzy pozbyć, zatrzymując zagarnięte konfitury przez cały okres transformacji od 1989r. Szansą dla Polski może być 3 wojna światowa, która jest chyba nieunikniona. Naszym obecnym nieszczęściem jest Ameryka ze swoja potęgą militarna stojącą za żydowskimi interesami na całym świecie i także w Polsce. Jej upadek może wyzwolić nas z ekonomicznych kleszczy w które wpadliśmy.

JKM różne rzeczy wygaduje, Kaczyński może mieć zupełnie inne zdanie w tym temacie. Korwinowi zapowiedź koalicji z PiS też może bardziej zaszkodzić, niż pomóc.

Dla PO koalicja z PiS byłaby samobójstwem, straciliby w ten sposób atut bycia "mniejszym złem" i jedynym obrońcą Polski przed Kaczyńskim, a wtedy mogliby się raczej pożegnać z nadziejami na powrót do władzy. Zawarcie koalicji z PiS zupełnie nie leży w interesie PO, za wiele mają do stracenia.

Gdy do władzy dojdzie Kaczyński, to uwikła nas w wojnę z Syrią i Rosją.
http://www.youtube.com/watch?v=oLKwCPiJAuA