Autor |
Wiadomość |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Pedofile w Kościele
Rusza pierwszy taki proces w Polsce: Marcin K. pozywa kurię ws. molestowania Takiego procesu jeszcze w Polsce nie było. Wyrok może być precedensem. Marcin K., który jako dziecko był molestowany przez proboszcza, pozywa kurię koszalińsko-kołobrzeską, która - jego zdaniem - wiedziała o zachowaniu proboszcza i nie zrobiła nic, by temu zapobiec. Dziś pierwsza rozprawa. Proces rozpoczyna się dziś w Koszalinie. To będzie pierwsza ugodowa rozprawa. Jednak z nieoficjalnych informacji wiemy, że do ugody nie dojdzie, gdyż nie zgadza się na nią kuria koszalińsko-kołobrzeska. Marcin K. chce walczyć o 200 tys. odszkodowania od diecezji. http://www.tokfm.pl/Tokfm/1,103454,1471 ... ozywa.htmlProces będzie długi i ciekawy. Szczerze pomodlę się za wygraną p. Marcina. Do wszystkich bóstw. Na marginesie: tan wątek, z racji niechęci moderacji do wydzielania z niego subwątków, ma szansę stać się największym i najaktywniejszym wątkiem na forum. Ciekawe kiedy go zamkną??
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Cz paź 03, 2013 8:44 |
|
|
|
 |
Drapke
Dołączył(a): Cz sty 17, 2013 11:36 Posty: 361
|
 Re: Pedofile w Kościele
Pieniądze szczęścia nie dają Jajko. Każdy biskup Ci to powie: Cytuj: Ksiądz zgwałcił nastolatkę? Biskup Józef Guzdek przeprasza. Poszkodowanym i ich bliskim została zaoferowana i udzielona pomoc psychologiczna i terapeutyczna. http://wiadomosci.wp.pl/kat,1348,title, ... &_ticrsn=5
_________________ „Najniżej upadło społeczeństwo, które w milczeniu wysłuchuje, jak jawni dranie prawią mu kazania o moralności" (Marie von Ebner-Eschenbach)
|
Cz paź 03, 2013 11:51 |
|
 |
enha
Dołączył(a): Pn sie 12, 2013 18:59 Posty: 60
|
 Re: Pedofile w Kościele
Z calego medialnego szumu ludzie wyciagaja wniosek,a w kazdym razie jest on sugerowany chocby liczba komunikatow na ten tematze pedofilami sa tylko ksieza katoliccy.Nie bede siegal do wynurzen ludzi postepu usprawiedliwiajacych takie czyny,takie byly.Otoz nie tylko,w zasadzie bardzo rzadko,w Polsce zglasza sie rocznie okolo 5000 takich czy;no:w,oczywiscie roznego kalibru,wielu osobom cos sie zdawalo,odniesli wrazenie ,badz chca zarobic.Wsrod domniemanych sprawcow jest dwoch,trzech ksiezy,naprawde jest to niewiele,choc za duzo.Ale nie jest mozliwe,niestety,zeby w jakims sporym srodowisku nie wystapily czyny haniebne.Pewnie sie zdarza,ze ksieza popelniaja inne czyny kryminalne,nie lub swiadomie.Oczywiscie,ze ich odpowiedzialnosc jest wieksza,bo swiadomosc zla jest wieksza,ale moze wlasnie dlatego wystepowanie przestepstw jest znikoma,a nie ogromna jak sugeruja nam przeciwnicy chrzescijanstwa.Naprawde,nie chodzi im o obrone przed zlem,wykorzystuja sytuacje,by niszczyc wiare.Oczywiscie eksploatujac temat zarabiaja,bo niestety ludzie po big brotherze maja wyprane mozgi,zywia sie plotka sensacja,daja sie latwo podjudzac,sa zadni krwi i kasy,a wiec idealny temat dla hien.Tylko trzeba im wmowic,ze czynia to w dobrej sprawie.
|
Cz paź 03, 2013 20:07 |
|
|
|
 |
eskimeaux
Dołączył(a): Wt maja 25, 2010 10:57 Posty: 464
|
 Re: Pedofile w Kościele
Polityka informacyjna to chyba najsłabsza strona Kościoła.
Gdyby Kościół od początku postawił na proste wyjaśnienie sprawy zamiast ściemniania, to nie byłoby całej afery.
Kościół mógł od samego początku ujawniać księży-pedofilów, wydawać ich organom ścigania i zawierać ugody z ofiarami. Problemu by nie było, gdyż - jak słusznie zauważył enha - przypadków takich było bardzo mało. Byłoby kilkanaście a może kilkadziesiąt spraw sądowych i tyle. Tyle wystarczyło swego czasu zrobić, żeby nie było afery na cały świat.
Ale Kościół postąpił inaczej. Wybrał strategię dezinformowania, unikania jasnych stwierdzeń, udawania, ukrywania i oskarżania o antykatolicyzm każdego, kto wspomniał o tej kwestii. Nie ma się co dziwić, że teraz wizerunek Kościoła leży w gruzach.
Kościół cierpi na syndrom niemożności przyznania się do błędu. Nie potrafi sam do siebie powiedzieć: "OK, zbłądziliśmy, źle robimy, poprawimy się". Nie słucha także głosów z zewnątrz. Czeka na postawienie pod ścianą.
Skoro hierarchia kościelna nie potrafiła sobie poradzić z pedofilią, to Bóg sam oczyści Kościół. Wierzę, że to, co się teraz dzieje, to interwencja Boga (kto chce, może użyć słowa "kara"). Jak w przypadku starożytnego Izraela, takie interwencje są zwykle niezbyt przyjemne dla osób będących ich podmiotem.
_________________ Come and see the truth through lies you've been fed. Weigh the worlds at hand, now which direction will you take?
|
Cz paź 03, 2013 23:39 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Pedofile w Kościele
- Nie skrzywdziłem tych dzieci - mówi ks. Wojciech Gil w wywiadzie dla TVP Info, który zostanie wyemitowany dziś przed godz. 20. Ksiądz oskarżany jest o seksualne wykorzystanie dzieci i przestępstwa związane z pedofilią na Dominikanie.
Warto obejrzeć.
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
Pt paź 04, 2013 14:33 |
|
|
|
 |
Asienkka
Dołączył(a): Wt gru 23, 2003 0:41 Posty: 4103
|
 Re: Pedofile w Kościele
I co Jajko - oglądnąłeś?
_________________ Mądremu tłumaczyć nie trzeba, głupi i tak nie zrozumie.
|
Pt paź 04, 2013 20:22 |
|
 |
ashkel86
Dołączył(a): Śr kwi 29, 2009 15:12 Posty: 660
|
 Re: Pedofile w Kościele
Val napisał(a): ashkel86 napisał(a): Wg Ciebie statystycznie kawalerowie częściej są pedofilami, ponieważ nie mają żony i dzieci Nie zauważyłam, aby mężczyzna bez żony i dzieci był zboczeńcem statystycznie częściej niż żonaci. Mógłbyś uzasadnić swoją rewolucyjną teorię... Kawaler "w cywilu" może utrzymywać intymne relacje z kobietą. Ksiądz owszem może próbować ,ale to zwykle prędzej czy później wychodzi na jaw. Dlatego jak widzisz pedofile księża szukają sobie "obiektów zastępczych" wśród dzieci ,bo łatwiej to ukryć.
|
Pt paź 04, 2013 21:17 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Pedofile w Kościele
Cytuj: pedofile księża szukają sobie "obiektów zastępczych" wśród dzieci ,bo łatwiej to ukryć. Jak to się właśnie przekonujemy, słuchając kolejnych breaking news o kolejnym księdzu-pedofilu.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
Pt paź 04, 2013 21:23 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofile w Kościele
ashkel86 napisał(a): Kawaler "w cywilu" może utrzymywać intymne relacje z kobietą. Ksiądz owszem może próbować ,ale to zwykle prędzej czy później wychodzi na jaw. Zapominasz o jednej ważnej rzeczy: ryzyku. Mniej konsekwencji wiąże się z wykryciem takiego związku, niż w przypadku pedofilii, gdyż w tym drugim dochodzą jeszcze konsekwencje karne. Ponadto zapominasz o moralności. Mężczyzna nie jest takim degeneratem z natury, jak go rysujesz i niekoniecznie musi się aż zdegenerować, żeby podjąć jeszcze większe ryzyko i wziąć się za dzieci. Koniec końców może jechać na ręcznym. ashkel86 napisał(a): Dlatego jak widzisz pedofile księża szukają sobie "obiektów zastępczych" wśród dzieci ,bo łatwiej to ukryć. W jaki sposób ustaliłeś, że łatwiej ukryć fakt wykorzystywania seksualnego dziecka od romansu z kobietą? Po ilości nagłówków w prasie i wiadomościach w TV? Widocznie słuchamy i czytamy inne media, bo ja jakoś rzadko słyszę o sensacji, że ksiądz chodzi do prostytutki czy kochanki, zwykle tematem jest pedofilia. Dlatego jestem ciekawa, skąd taki wniosek. Tak w ogóle: jak facet "świecki" ma fizyczny defekt genetyczny i żadna kobieta go nie chce, a nie stać go na prostytutki, to wg Ciebie ma powód do skłonności pedofilskich? A jak jest chorobliwie nieśmiały?
|
Pt paź 04, 2013 21:53 |
|
 |
atheist
Dołączył(a): So kwi 07, 2012 20:58 Posty: 575
|
 Re: Pedofile w Kościele
Jajko napisał(a): - Nie skrzywdziłem tych dzieci - mówi ks. Wojciech Gil w wywiadzie dla TVP Info, który zostanie wyemitowany dziś przed godz. 20. Ksiądz oskarżany jest o seksualne wykorzystanie dzieci i przestępstwa związane z pedofilią na Dominikanie.
Warto obejrzeć. [...]AsienkkaGil: Dowiedziałem się z ostrzeżeń, że mam nie wracać, bo na mnie jest wydany wyrok śmierci. Zacząłem się zastanawiać o co chodzi. Dziennikarz: Ale powiedzieli ksiedzu wprost o co ksiądz jest oskarżany, co tam się dzieje? G: Dopiero jak zadzwoniłem do diakona. D: Diakon twierdzi, że dzwonił ksiądz do niego, aby powynosił komputery i rzeczy, które mogą księdza kompromitować G: Ja nie pamiętam co ja dokładnie mogłem mówić. Fakt, że dzwoniłem do diakona, żeby mu powiedzieć czy rzeczywiście takie doniesienie było złożone i on mi wtedy powiedział, że o niczym nie wie. A więc nie poleciał, bo dowiedział się, że jest na niego wyrok śmierci. A o co jest oskarżany dowiedział się od diakona, który powiedział mu, że nic nie wie. I "nie pamięta" czy mówił coś o wynoszeniu komputerów. Żenująca bezwstydna kreatura.
|
So paź 05, 2013 0:26 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Pedofile w Kościele
Asienkka napisał(a): I co Jajko - oglądnąłeś? Spóźniłem się, cholera, a zapomniałem nagrać. Może w sieci gdzieś jest....
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So paź 05, 2013 10:34 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Pedofile w Kościele
atheist napisał(a): A więc nie poleciał, bo dowiedział się, że jest na niego wyrok śmierci. A o co jest oskarżany dowiedział się od diakona, który powiedział mu, że nic nie wie. I "nie pamięta" czy mówił coś o wynoszeniu komputerów. Żenująca bezwstydna kreatura. Już? Ulżyło?
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
So paź 05, 2013 10:47 |
|
 |
Jajko
Dołączył(a): Pn lut 23, 2009 22:34 Posty: 10131 Lokalizacja: Pierdzisłąwice
|
 Re: Pedofile w Kościele
Jak podaje "Gazeta Wrocławska", parafianie dekanatu Wiązów koło Strzelina napisali do Watykanu list z prośbą o usunięcie ks. Edwarda P. z parafii, który pełni tam funkcję proboszcza. W 2003 r. został on skazany na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na cztery lata po tym, jak w parafii w Pszennie koło Świdnicy molestował ministrantów. http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/ ... zczem.htmlTeż bym nie chciał takiego księdza czy nauczyciela. Ciekawe co na to Franciszek?
_________________ Z zarozumialcami i debilami nie rozmawiam... no chyba że zrobię edukacyjny wyjątek
|
So paź 05, 2013 11:06 |
|
 |
Johnny99
Dołączył(a): Cz wrz 25, 2008 21:42 Posty: 16060
|
 Re: Pedofile w Kościele
Podczas sprzątania kościelnej wieży obejmował go, gdy chłopak stał na drabinie. Ksiądz wyjaśniał sądowi, że tylko go przytrzymywał. Kiedy ministrant przybijał pieczątki, proboszcz kładł mu rękę na udzie i przesuwał w stronę kroku. Ksiądz tłumaczył, że tylko pokazywał, jak pieczętować. Podczas jazdy samochodem zamiast chwycić za drążek biegów dotknął ministranta. - To przypadek. Samochód był mały, a jechaliśmy w czwórkę - przekonywał Edward P.Szczerze mówiąc, zaczyna mi się to wydawać cokolwiek osobliwe. Czy już za każde dotknięcie dziecka przez dorosłego można ludzi skazywać na więzienie (choćby w zawieszeniu)?  Zaczynamy popadać w paranoję.
_________________ I rzekłem: «Ach, Panie Boże, przecież nie umiem mówić, bo jestem młodzieńcem!» Pan zaś odpowiedział mi: «Nie mów: "Jestem młodzieńcem", gdyż pójdziesz, do kogokolwiek cię poślę, i będziesz mówił, cokolwiek tobie polecę. (Jr 1, 6-8)
|
So paź 05, 2013 11:18 |
|
 |
Anonim (konto usunięte)
|
 Re: Pedofile w Kościele
Johnny99 napisał(a): Podczas sprzątania kościelnej wieży obejmował go, gdy chłopak stał na drabinie. Ksiądz wyjaśniał sądowi, że tylko go przytrzymywał. Kiedy ministrant przybijał pieczątki, proboszcz kładł mu rękę na udzie i przesuwał w stronę kroku. Ksiądz tłumaczył, że tylko pokazywał, jak pieczętować. Podczas jazdy samochodem zamiast chwycić za drążek biegów dotknął ministranta. - To przypadek. Samochód był mały, a jechaliśmy w czwórkę - przekonywał Edward P.Szczerze mówiąc, zaczyna mi się to wydawać cokolwiek osobliwe. Czy już za każde dotknięcie dziecka przez dorosłego można ludzi skazywać na więzienie (choćby w zawieszeniu)?  Zaczynamy popadać w paranoję. Podtrzymywanie na drabinie, drążek biegu - naturalne zachowania. Ale co ma wspólnego pieczętowanie z udem męskim  .... no tego nie rozumiem.
|
So paź 05, 2013 11:24 |
|
|
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|